poniedziałek, 9 lutego 2015

Mytek Manhattan DAC - zapowiedź testu

Kilka godzin temu odebrałem paczkę zawierającą najnowszy produkt amerykańskiej firmy Mytek Digital. To Mytek Manhattan DAC użyczony przez polskiego dilera Muzictoolz z Warszawy. Manhattan DAC to już pułap high-end (polska cena to około 20 000 PLN). Jest bardzo zaawansowanym konwerterem obsługującym chyba wszystkie możliwe formaty cyfrowe, łącznie z DSD - aż do DSD256 (11,2 MHz). Zakres dynamiki to 130 dB, kość przetwornika to ESS Sabre (osiem mono skonfigurowane do dwóch stereo). Oczywiście Manhattan DAC to także pełnoprawny wzmacniacz słuchawkowy. Mytek jest w 100 % zgodny ze sprzętem Apple. Jako opcja może być wyposażony w dekoder SACD, a także być przedwzmacniaczem gramofonowym dla wkładek MM i MC (sic!). Taki to z niego wszystkomogący i wszystko mający hultaj. Tym bardziej, że tył urządzenia szczelnie pokrywa las wejść i wyjść.

Warto wspomnieć, że Mytek Manhattan DAC całkowicie wykonywany jest nie gdzie indziej jak w ...Warszawie, w Polsce, bo współwłaścicielem i pierwszym konstruktorem Mytek Digital jest Polak - pan Michał Jurewicz, zaś drugim - pan Marcin Hamerla  z Warszawy. Przy czym samo chassis produkowane jest w USA. Zresztą obudowa jest bardzo efektowna i luksusowa, co widać na zdjęciach. Perfekcja i piękno w każdym calu.

Natomiast trafa sieciowe do Manhattan DAC wykonywane są w polskiej firmie Toroidy położonej niewielkiej wsi Księżyno w gminie Juchnowiec Kościelny w województwie podlaskim.

Jako, że urządzenie ma bardzo rozbudowane funkcje, testy potrwają około dwa tygodnie, potem opublikuję recenzję. Zapraszam.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarz będzie oczekiwać na moderację