wtorek, 3 grudnia 2013

Motion Trio - "Polonium", płyta CD









Motion Trio tworzą trzej muzycy – akordeoniści: Janusz Wojtarowicz (akordeon klawiszowy, lider), Marcin Gałażyn (akordeon guzikowy) oraz Paweł Baranek (akordeon guzikowy). Zespół został założony w 1996 roku w Krakowie. Co ciekawe, koncerty Motion Trio przypominają bardziej dramatyczny spektakl, niż zwykły występ. Warto podkreślić, że zespół w większości gra własne kompozycje, które pisze głównie (i aranżuje) Janusz Wojtarowicz. Motion Trio wykorzystuje wszystkie możliwości jakie daje akordeon, a nawet swobodnie przekraczając te granice, eksplorując jego nowe brzmienie i zalety, tworząc nową jakość muzyczną tego instrumentu. Jak akordeoniści piszą o sobie: „w podobnym stopniu pasjonuje nas heavy metal, co jazz i muzyka współczesna”. Bardzo nietypowe credo, jak na akordeon… Muzycy grają na akordeonach firmy Pigini Sirius Millennium, uznawane za najlepsze instrumenty w tej kategorii.

Motion Trio z powodzeniem koncertuje na całym świecie, gra (lub grał) z różnorodnymi muzykami: Bobbym McFerrinem, Michaelem Nymanem, Krzysztofem Pendereckim, Wojciechem Kilarem, Tomaszem Stańko i z wieloma innymi. Ostatnim ciekawym projektem, w którym uczestniczył zespół była współpraca z L.U.C.’iem, która zaowocowała wspólną płytą L.U.C. & Motion Trio „Nic się nie stało?”, która przełamuje granice muzyki – to bardziej strumień świadomości artystycznej przełożony na nuty. Nawet nie wiem jak ten gatunek nazwać: elektro-hip-hop z przeplatającymi się akordeonowymi partiami i tłem? Warto przesłuchać, warto znać.

19 listopada ukazał się nowy album Motion Trio zatytułowany „Polonium” – poświęcony jest muzyce polskich wielkich kompozytorów XX wieku: Lutosławskiego, Pendereckiego, Góreckiego oraz Kilara. Zadanie nieomal karkołomne i nietypowe, bo jak przepisać tak niezwykle rozbudowaną muzykę na trzy akordeony? Jednak po przesłuchaniu płyty, mogę jedynie napisać, że mistrzostwo aranżacyjne i wykonawcze zespołu jest najwyższej próby, bowiem muzyka brzmi w sposób bardzo pełny i ekspresyjny. Gościem specjalnym jest Leszek Możdżer, który gra na fortepianie w pierwszych dwóch utworach H. M. Góreckiego.

Na stronie Motion Trio Janusz Wojtarowicz tak pisze TUTAJ o płycie „Polonium”:
"Płyta POLONIUM jest dla mnie, jak i dla całego Motion Trio spełnieniem wieloletnich marzeń, aby na jednym krążku zawrzeć dzieła największych kompozytorów polskich drugiej polowy XX wieku: Witolda Lutosławskiego, Wojciecha Kilara, Krzysztofa Pendereckiego i Henryka Mikołaja Góreckiego, w dodatku wykonać je na akordeonach oraz mieć szczęście gościć na płycie Leszka Możdżera w partii solowej koncertu H.M. Góreckiego. To absolutnie nowe spojrzenie na muzykę mistrzów. POLONIUM jest dowodem na to (a jest to moje credo towarzyszące już 17-letniej działalności zespołu), że trio akordeonowe jest klasycznym składem wykonawczym, podobnie jak orkiestra kameralna czy kwartet smyczkowy. Jestem przekonany, iż jest to skład na miarę XXI wieku. Tytuł płyty "POLONIUM" zaczerpnąłem od łacińskiej nazwy radioaktywnego pierwiastka Polon, odkrytego przez Marię Skłodowską - Curie i nazwanego tak na cześć Polski. Myślę, że dobierając w ten sposób utwory na płytę, później je aranżując na trzy akordeony, by w końcu wspólnie z Motion nagrać materiał w studio, udało się uchwycić wyjątkową polską emocjonalność z jej fobiami, przeoraną historią ale i godnością, przywiązaniem do tradycji, polskim lękiem przed: „innymi”, samotnością, przyszłością, a jednocześnie z ogromną, często irracjonalna nadzieją. To bardzo głęboka i mocna płyta".

Co zwraca uwagę, to bardzo interesująca szata graficzna albumu. Pierwsza strona to jakby elektrony „krążące po orbicie” wokół jądra elektronowego, co nasuwa skojarzenia z atomem polonu, ponieważ (powtórzę za Januszem Wojtarowiczem) tak przecież brzmi tytuł płyty: Polonium, czyli pierwiastka odkrytego przez Marię Curie-Skłodowską, a nazwanego na cześć Polski.

Artyści podczas nagrywania płyty używali akordeonów Pigini Super Sirius Bayan. Sesja była całkowicie akustyczna, nie stosowano żadnych efektów elektronicznych. Nagrań dokonano w Studio MaQ Records w Wojkowicach k/Katowic pod kierownictwem Michała Rosickiego. Album wydała wytwórnia Parlophone Music Poland - A Warner Music Group Company.

Album rewelacyjnie wpisuje się najnowszy projekt Narodowego Instytutu Audiowizualnego (Ninateka) zatytułowany Trzej Kompozytorzy, poświęcony Mistrzom: Pendereckiemu, Lutosławskiemu oraz Góreckiemu. To unikalny i ogólnodostępny serwis zawierający mnóstwo nagrań polskich mistrzów XX wieku z archiwum Polskiego Radia – są tu utwory bardziej i mniej znane, koncertowe i studyjne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarz będzie oczekiwać na moderację