piątek, 1 stycznia 2021

Plan recenzji - styczeń 2021 r.

Dwa zdjęcia z 1 stycznia 2021 r. Pierwsze zdjęcie, na samej górze, przedstawia mój aktualny "ołtarzyk" hi-fi. To włoski genialny stumieniowiec Volumio Primio, posadowiony na dwóch "klockach" S.M.S.L., czyli przetworniku cyfrowo-analogowym  oraz wzmacniaczu słuchawkowym. Są tu jeszcze stopy antywibracyjne Rogoz-Audio BW40 oraz akcesorium Eichmann Topper


Ale ten bezlitosny czas szybko gna - w 2021 roku blog Stereo i Kolorowo będzie obchodzić jubileusz 10-lecia istnienia! Wrócę jeszcze do tego tematu w stosownym momencie publikując kilka refleksji związanych z prowadzeniem strony poświęconej recenzjom sprzętów audio hi-fi. Planuję też przedstawić osobisty punkt widzenia na tą sprawę, odpowiedzieć na kilka pytań Czytelników oraz zdradzić parę technicznych tajników "kuchni" bloga. Ale na to przyjdzie akuratny czas. Na razie tradycyjnie zapowiadam kolejne recenzje, które mają szansę ukazać się w styczniu. Oto one.

1. Właśnie kończę opis litewskich głośników podłogowych AudioSolutions Overture 3O5F (czytaj zapowiedź testu TUTAJ). Tak powinny wyglądać i grać dobrze skonstruowane głośniki - nowe Overture 3O5F to fantastyczne skrzynki!


2. Zaraz potem opublikuję test brytyjskiego odtwarzacza płyt kompaktowych Cyrus CDi-XR (zobacz TUTAJ). To najnowszy CD-ek Cyrusa z premierowej serii XR. Mogłoby się pozornie wydawać, że w latach 20-tych XXI wieku "staromodne" odtwarzacze płyt kompaktowych przegrywają już przedbiegach z odtwarzaczami strumieniującymi, ale okazuje się, iż wciąż pod względem brzmieniowym trzymają się wyjątkowo mocno. Czego CDi-XR jest najlepszym przykładem.




3. Od kilkunastu dni słucham winyli za pośrednictwem nowego przedwzmacniacza ze stajni iFi Audio by AMR. To taniuśki iFi Audio ZEN Phono (czytaj TUTAJ) - kosztuje niecałe 700 PLN, ale gra przyjemnie plastycznym i wypełnionym dźwiękiem. Świetnie się tego słucha.




4. Biurko w moim gabinecie niedawno przyozdobiły amerykańskie monitory aktywne z łącznością Bluetooth, czyli AudioEngine HD6 (czytaj TUTAJ). Recenzja "sama się pisze", bardzo lubię takie głośniki. Wysoce estetyczne, bezobsługowe i dobrze grające.




5. Tydzień temu przyjechał do mnie ciekawy komplet: S.M.S.L. M400 i S.M.S.L. SP400, czyli DAC i wzmacniacz słuchawkowy (zobacz TUTAJ). Do niedawna dalekowschodnia firma S.M.S.L. kojarzyła się głównie z low-endem, zaś obecnie coraz to częściej spogląda w stronę high-endu, czego także i ten zestaw jest potwierdzeniem.




6. Aktualnie słucham głównie na słuchawkach Sendy Audio AIVA (czytaj zapowiedź testu TUTAJ). To słuchawki wyposażone w przetworniki planarne, zaś ich przewód słuchawkowy zakończony jest zbalansowanym wtykiem 4,4 mm typu Pentaconn.


7. W tym punkcie mógłbym napisać już nie zajawkę, a cały poemat. Volumio Primo (czytaj TUTAJ) to niepozorne urządzenie, które mną dosłownie wstrząsnęło. Formalnie to tzw. odtwarzacz strumieniowy oparty na mikro-komputerze ASUS Tinkerboard S, ale urządzenie to po prostu "robi cuda" pod względem łatwości i integralności obsługi, a także doskonale płynnego i czytelnego brzmienia. Jak już o tym napisałem w zapowiedzi: Świetna aplikacja Voumio, menu dostępne w języku polskim (!), wręcz nieograniczone możliwości rozbudowy, płynne i logiczne działanie - oraz cena poniżej ...3 000 PLN, bo 2 770 PLN. A także tegoroczna nagroda EISA - Best Product 2020-2021 "Digital Source"!




8. W tym tygodniu dystrybutor GFmod do powyżej wspomnianego Volumio Primo dosłał mi kilka akcesoriów poprawiających jego brzmienie. To switch sieciowy PPA Studio v2 oraz zasilacz CIAudio VDC 5 MKII, a także adresowane nim przewody zasilające (czytaj zapowiedź recenzji TUTAJ). 


Tak prezentuje się plan minimum recenzji Stereo i Kolorowo przewidzianych na styczeń roku 2021. Pewnie jeszcze "coś" dojedzie na testy, zapowiem to osobnym wpisem na blogu. Zapraszam do lektury.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarz będzie oczekiwać na moderację