czwartek, 17 lutego 2022

Allnic Audio T-1500 mkII, wzmacniacz lampowy 300B - zapowiedź testu





Dziś z zaprzyjaźnionego salonu hi-fi Premium Sound w Sopocie odebrałem na testy nie lada sprzętową perełkę. Sprzęt ów pochodzi z Korei Południowej - prosto z renomowanej firmy, która od ponad 30 lat specjalizuje się w produkcji zaawansowanych urządzeń lampowych. To wzmacniacz zintegrowany Allnic Audio T-1500 mkII (zobacz TUTAJ oraz TUTAJ) - konstrukcyjnie oparty o lampy 300B. Jednakże na odsłuchy otrzymałem nie klasyczną fabryczną parę stockowych lamp 300B, a wzmacniacz uzbrojony w referencyjne bańki Psvane Acme 300B (zobacz TUTAJ). Przy okazji wspomnę, że owe lampy testowałem już na Stereo i Kolorowo - było to jakieś półtora roku temu (czytaj recenzję TUTAJ). Oj, muszę szczerze przyznać, że Acme 300B są brzmieniowo fantastyczne!

Ale wracając do wzmacniacza i firmy Allnic. Nazwa "Allnic" została zaczerpnięta z wyrażenia "All Nickel", albowiem wszystkie transformatory sygnałowe firmy Allnic są wykonywane z rdzeni ze stopów niklu - takich jak permalloy PC lub PB. Firma uważa, że ​​jako urządzenie sprzęgające stopnie wzmacniające transformatory są znacznie lepsze niż kondensatory. Transformatory permalloy są warte swoich wysokich kosztów i trudności w produkcji, ponieważ przenoszą ponad 90% sygnału i zachowują dynamikę i wierność w porównaniu z kondensatorami, a ich skuteczność przenoszenia jest mniejsza niż 5%. Ponadto transformatorowe przedwzmacniacze wyjściowe są znacznie bezpieczniejsze niż kondensatorowe przedwzmacniacze wyjściowe w połączeniu ze wzmacniaczami półprzewodnikowymi, a nawet bezpieczniejsze niż przedwzmacniacze półprzewodnikowe z bezpośrednim sprzężeniem, ponieważ transformatory blokują wszelkie skoki napięcia do następnego stopnia, czyli potencjalne przepięcia, które mogłyby poważnie uszkodzić wzmacniacze mocy.

Wzmacniacz T-1500 mkII został wprowadzony na rynek w 2017 roku i stanowi drugą, ulepszoną wersje wcześniejszego T-1500 z 2010 roku. Podobnie jak wszystkie produkty Allnic Audio, T-1500 mk2 ma rdzenie transformatorów z permalloy (stop żelaza i niklu). Jak szczyci się Allnic Audio w swych materiałach reklamowych: "T-1500 MK2 jest wzmacniaczem zintegrowanym stereo, lecz prawie wszystkie inne wzmacniacze na 300B są wysterowane i przesterowane. Wynika to z zastosowania konwencjonalnych obwodów katody „rezystor-kondensator”, które dają jedynie napięcie wahadłowe do około 70 V, przy dużych zniekształceniach. Oznacza to, że już zniekształcony sygnał o niższym niż optymalne napięciu wahadłowym jest kierowany do głęboko spolaryzowanej siatki 300B. Potężny obwód >Inductor Drive< firmy Allnic zapewnia napięcie wahadłowe do 150 V przy bardzo niskich zniekształceniach (około 0,3%). To właśnie ten napęd dostarczony do T-1500 MK2 pozwala na wyższą moc wyjściową (10 W) przy znacznie mniejszych zniekształceniach niż można się spodziewać po standardowych 300B".

I dalej cytuję: "Allnic Audio stosuje transformatory wyjściowe PB z rdzeniem PB z mieszanym stopem niklu i mieszanym współczynnikiem. Ze względu na ich wyjątkowo wysoką przenikalność początkową, możliwe jest użycie mniejszej liczby zwojów uzwojenia pierwotnego przy zachowaniu bardzo wysokiej „indukcyjności obwodu otwartego”. Oznacza to bardzo szeroki zakres częstotliwości i niskie zniekształcenia basów. To kolejny powód, dla którego T-1500 MK2 przewyższa inne wzmacniacze zintegrowane 300B. Allnic używa również bardzo dużego niklowego rdzenia, aby nie został nasycony magnetycznie przy wysokim natężeniu prądu 100 mA".

Do wzmacniacza Allnic Audio T-1500 mkII wkrótce dojadą premierowe francuskie głośniki o wysokiej skuteczności 92,5 dB - idealne do lamp 300B. Głośniki zostały już wysłane - podróżują teraz na palecie gdzieś po Polsce. Jak tylko do mnie dotrą, od razu poinformuję o tym Czytelnika - zaś zarówno głośnikom, jak i Allnic Audio urządzę specjalną sesję fotograficzną, którą od razu opublikuję na Stereo i Kolorowo. Tymczasem tylko kilka zdjęć wzmacniacza wykonanych przy bardzo słabym, lutowym słońcu.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarz będzie oczekiwać na moderację