sobota, 4 maja 2013

Kolumny Definitive Technology BP6






Wstęp
Pierwszy raz spotykam się z tym, aby głośniki w kolumnie były zamontowane zarówno z przodu, jak i z tyłu skrzynek. Ba! Identyczne pary głośników (wysokotonowy i średnio-niskotonowy), na takiej samej wysokości i umieszczone całkowicie symetrycznie. Taki rozkład membran stoi całkowicie pod prąd klasycznej teorii akustycznej, która nakazuje montować w przeważającej części konstrukcji kolumn głośniki z przodu, ewentualnie (czasami) z przodu i z boku lub od spodu (najczęściej niskotonowe). Rzadko spotyka się natomiast, aby głośniki montowane były tak jak to czyni firma Definitive Technology BP6, czyli montowane bi-polarnie. Czyżby taki patent miał być lepszy od rozwiązań klasycznych, standardowych? A Definitive Technology opracowała technologię pozwalającą na nowo zdefiniować teorię akustyczną? Stworzyć lepszy dźwięk? Po odpowiedź na te pytania zapraszam do dalszej części tekstu.

Definitive Technology
Definitive Technology to firma stricte amerykańska (USA), położona w stanie Maryland, w miejscowości Owings Mills będącym obszarem niemunicypalnym miasta Baltimore. Przedsiębiorstwo jest bardzo znane na rynku amerykańskim, a jej produkty są pośród najlepiej sprzedających się w USA. Podobnie rzecz ma się w wielu innych krajach. Definitive Technology od wielu lat wytwarza innowacyjne kolumny i głośniki. Posiada wiele różnorodnych patentów na swoje konstrukcje i rozwiązania techniczne, które w wielu przypadkach są wyjątkowe lub rzadko spotykane w kolumnach innych producentów. Definitive Technology powszechnie montuje w kolumnach np. głośniki bi-polarne lub membrany bierne (na górnej, poziomej ściance, czy z boku, etc).

W ofercie znajduje się cała masa kolumn, subwooferów, głośników instalacyjnych, zestawów do kina domowego, czy soundbarów pogrupowanych w wiele kategorii produktowych i jakościowych. Naliczyłem około 100. pozycji w katalogu. Co ciekawe, zdecydowana większość kolumn dostępna jest jedynie w jednym wybarwieniu – czarnym (tylko kilka modeli ma wersję czarną i białą). Zupełnie jak we wczesnych czasach samochodów Forda…

Od niedawna, bo od 2012 roku Definitive Technology posiada polskiego dystrybutora w Polsce. Stąd do mnie właśnie trafiła para kolumn Definitive Technology BP6, będąca podstawową ofertą linii głośników podłogowych.

Definitive Technology BP6 zostały wypożyczone od polskiego dystrybutora marki, firmy RAFKO.

Budowa i wrażenia ogólne
Najprościej napisać, że kolumny Definitive Technology BP6 to dwa czarne czteroboczne słupy (o przekroju prostokąta) z naciągniętą materiałową maskownicą, zaś od góry nakryte czarną pokrywą i stojące na identycznym postumencie. Nic dodać, nic ująć. Wygląda to całkiem estetycznie, bardzo schludnie i intrygująco. Wykonanie i design stoją na bardzo wysokim poziomie – wszelkie szczegóły budowy są dopracowane i wykonane perfekcyjnie, choć nie jest to klasa luksusowa. Bardziej pasuje tu określenie: wykończenie gabinetowe.

Pod materiałową maskownicą, która jest gęsta niczym muzułmański czador, ukryte są głośniki. Materiał maskujący montowany jest na szczycie kolumn, a ukryty pod górą deseczką. W tym miejscu należy napisać, że identyczne pary głośników zostały zamontowane zarówno z frontu, jak i z tyłu kolumn (czyli w każdej kolumnie po 4. sztuki głośników). Na takiej samej wysokości – mniej więcej od linii 2/3 w górę. Jest to tzw. konstrukcja bi-polarna, czyli mająca strukturę dwubiegunową. W zasadzie kolumny można postawiać tyłem do przodu i będą identycznie grały. O umownym froncie i tyle zaświadcza jedynie logo (umieszczone z przodu). Terminale głośnikowe (pojedyncze) umieszczone są od spodu – aby móc zainstalować kable głośnikowe, należy przechylić kolumnę (a najlepiej położyć na froncie). W taki sposób otrzymuje się swobodny dostęp do terminali. Kable głośnikowe (po postawieniu kolumn) wychodzą od spodu kolumn specjalną dla nich szczeliną. Od spodu kolumn wkręca się po 4. kolce lub 4. ślizgacze, które są w zestawie.

Wracając do głośników. Za sekcję wysokotonową odpowiedzialne są 1 calowe (2, 54 cm) głośniki aluminiowe chłodzone cieczą. Zaś sekcję średnio-wysokotonowe obsługują 5 ¼ calowe (13,34 cm) z membran wykonanych z tworzywa polimerowo-minerałowego.

Masa jednej sztuki to 10 kg, wymiary 88,9 x 17,78 x 27,94 cm (W x S x G). Skuteczność to 91 dB przy 8 Ohm, a zalecana moc wzmacniacza waha się przedziale od 20 do 175 Wat/kanał.















Dźwięk
Warunki odsłuchu: pokój o powierzchni około 30 m2 w kształcie dużej litery "L", otwarty na korytarz. Mało mebli, dużo okien (7), podłoga drewniana, a na niej mały (2 x 2 m) wełniany dywan. Lekka adaptacja akustyczna panelami Vicoustic Wave Wood  (TU) - 6. sztuk na ścianie za słuchaczem, po 2. sztuki obok kolumn.

Jeżeli napiszę, że Definitive Technology BP6 grają mocnym, żywym dźwiękiem o spektakularnej obszerności, to prawdopodobnie nie będzie to zaskoczeniem dla Szanownego Czytelnika. Takie jest pierwsze wrażenie. Natomiast drugie jest takie, że BP6 całkowicie „znikają” z pomieszczenia odsłuchowego – kiedy zamknąć oczy niemożliwe jest prawidłowe zlokalizowanie skąd dociera dźwięk (lub gdzie stoją kolumny), bo ten jest nieomal dookolny. Przekaz zdaje się docierać zewsząd: zza głośników, z przodu, z boków, a nawet z tylnych ścian. Niesamowite zjawisko! Przy czym scena odsłuchowa jest wyraźna, lokalizacja instrumentów i wokali pewna i jednoznaczna, a głębia sceny – przepastna. Bardzo przyjemna jest gradacja planów, bo rozmieszczenie poszczególnych instrumentów (i wokali) jest dokładnie określone, o równych proporcjach i odpowiedniej masie jednostkowej. Harmonijne, można rzec.

Kolumny w Polsce kosztują mniej niż 4 000 zł, ale przestrzenność dźwięku, rewelacyjna stereofonia oraz wyborna namacalność przekazu, która kojarzy się z koncertową, realną obecnością typu „live” każe zakwalifikować Definitive Technology BP6 do wysokiego pułapu hi-fi. To są największe atuty opisywanych amerykańskich kolumn.

Uderzenie basów jest mocne i zdecydowane, ale nieprzesadzone (nie mające sztucznych słyszalnych podkolorowań); średnica gęsta i emocjonalna, nacechowana rzetelnymi i realistycznymi barwami; góra – rześka i swobodna, nieźle rozdzielcza (jak na ten pułap cenowy). Przekaz jest bardzo przyjemny – brak tu jakiejkolwiek chropowatości, ostrości, lecz jednocześnie otwarty, pełen „powietrza”, oddechu. Pomimo, że dźwięk głośników promieniuje zarówno do przodu jak i do tyłu, prezentacja wydaje się być naturalna, z czystymi barwami i trójwymiarową sceną.

BP6 skupiają się bardziej na pierwszych planach, bo te budują najlepiej – wiarygodnie i spektakularnie. Wokale są naturalnie wykrawane na scenie i mocno (efektownie) podkreślone. Natomiast idąc w głąb sceny, przekaz traci nieco na precyzji, dokładności. Ciut „rozmywa się”, chociaż zjawisko to w niczym nie przeszkadza podczas normalnego odbioru muzyki. Warto też podkreślić, że w związku z bi-polarnością kolumn, czyli z zamysłem konstruktorskim umieszczenia takiego samego zestawu głośników zarówno z przodu jak i z tyłu kolumn, udało się uzyskać niewiarygodnie szeroką scenę oraz dźwięk „na żywo” – gęsty i masywny. Nieomal dookolny, bo odbijający się wielokrotnie od ścian pomieszczenia i sprawiający wrażenie dochodzącego zewsząd. Niestety, przy takiej aplikacji głośników (bi-polarnej) przekaz traci na jakości dokładności, a także jego detale i precyzja rozdzielczości. Instrumenty (i wokale) nie mają tak dokładnego obrysu, widocznych pogłosów i „powietrza” dookoła jak przy klasycznych głośnikach. Nie chcę, przez to powiedzieć, że BP6 nie są dokładne, czy wiarygodne w przekazie, bo są, a jedynie to, że ostra i pedantyczna czytelność dźwięku instrumentów (i wokali) nie jest dla nich priorytetem. Dla BP6 najważniejszy jest spektakl, koncertowy styl gry i fenomenalnie przestrzenna stereofonia. A także namacalny (masywny) dźwięk typu „live”, który jest bardzo wysokiej próby. Klasy hi-fi.

Konfiguracje
Kolumny Definitive Technlogy BP6 są niewymagające względem amplifikacji. Z każdym przyłączanym wzmacniaczem zagrały bezproblemowo i w pięknym stylu. Czy to był mocny Hegel H100, czy cyfrowy NuForce DDA-100 lub małej mocy tranzystorowy Dayens Ampino. Amerykańskie kolumny w związku z wysoką skutecznością (91 dB przy 8 Ohm) łatwo optymalnie napędzić i wysterować w zasadzie każdym wzmacniaczem – może to być nawet jakaś słaba lampa.

Podsumowanie
1. Kolumny Definitive Technology BP6 to konstrukcja bi-polarna, czyli zawierająca takie same głośniki wysokotonowe i średnio-niskotonowe zarówno z przodu, jak i z tyłu skrzynek. Kolumny nie mają klasycznej maskownicy, a zamiast niej pokryte są dookoła gęstym materiałem mocowanym (zawiązywanym) od góry.


2. Wykończenie kolumn to styl gabinetowy. Estetyka wyważona, aczkolwiek „na wysoki połysk”. Terminale głośnikowe trudno dostępne, bo zamontowane od spodu.

3. Kolumny zapewniają dźwięk spektakularny, żywiołowy i dynamiczny, ale nieprzesadzony, bo proporcjonalny. Bez tendencji do nadmiaru, czy taniej przesady. Jest dobrze skrojony – wiarygodny. Pięknie masywny i rozległy, a nawet horyzontalny. Przekaz jest przyjemny w odbiorze, niemęczący.

4. Ceną kompromisu dla spektakularności, koncertowego dźwięku są lekkie braki w precyzyjnym i szczegółowym obrysie (pozycjonowaniu) instrumentów i wokali. Pogłosy i „powietrze” wokół instrumentów są odczuwalne, ale nie są one audiofilskie w kanonicznym sensie.

5. BP6 oferują zdrowy i wiarygodny dźwięk, o estradowej klasie. Spójny i mocny. Wiarygodny i przekonujący. BP6 po prostu grają muzykę. Świetnie grają!

6. Rozsądna polska cena kolumn w stosunku do ich jakości i umiejętności reprodukcji dźwięku.

Sprzęt używany podczas testu
Wzmacniacze: Hegel H100 (test TU), NuForce DDA-100 oraz Dayens Ampino (test TU).
Źródło cyfrowe nr 1: odtwarzacz płyt Musical Fidelity A1 CD-PRO oraz przetwornik NuForce DAC-100 (test TU).
Źródło cyfrowe nr 2: iPad 3 Apple (test TU) oraz przetwornik NuForce Air DAC (test TU).
Źródła analogowe: gramofon Clearaudio Emotion wraz z przedwzmacniaczem Ri-Audio PH-1 (test TU).
Kolumny: Vienna Acoustics Mozart Grand, Pylon Topaz 15 (test TU), Rega RS1 (test TU) oraz Studio 16 Hertz Canto Two (test TU).
Kable: różnorodne Audiomica Laboratory, a także głośnikowe Equilibrum String i cyfrowe Belkin.

Akcesoria: panele akustyczne (10. sztuk) Vicoustic Wave Wood  (test TU) na ścianach, platforma antywibracyjna Rogoz-Audio 3SG40 (test TU) pod gramofonem, stopy antywibracyjne Rogoz-Audio BW40 (test TU) pod wzmacniaczem Hegel H100, zatyczki do gniazd RCA Sevenrods Dust Caps RCA (test TU), a także bezpiecznik rodowany Padis (test TU) we wzmacniaczu Hegel H100.

Dane techniczne
Dostępne na stronie polskiego dystrybutora Definitive Technology - firmy RAFKO.
Link na stronę producenta TUTAJ.

1 komentarz:

Komentarz będzie oczekiwać na moderację