Polpak

poniedziałek, 15 lipca 2024

Avantone Planar II, słuchawki planarne otwarte


Dwa zdjęcia ze strony Avantone Pro



 

Wstęp
Avantone Pro to producent sprzętu profesjonalnego audio z Nowego Jorku. Firma niedawno wprowadziła na rynek słuchawki magnetostatyczne „Avantone Planar II” (zobacz TUTAJ i TUTAJ ), które są ulepszeniem wersji poprzedniej, czyli "Avantone Planar". Nota bene model "Planar" opisywałem na blogu Stereo i Kolorowo równo trzy lata temu (czytaj moją recenzję TUTAJ). Bardzo ciekawe słuchawki, choć o bardzo oldskulowej aparycji.

W tamtym czasie testowałem też aktywne monitory studyjne Avantone CLA-10A (czytaj TUTAJ), będące nieomal wierną kopią kultowych głośników Yamaha NS-10. Poza tym recenzowałem stosunkowo niedrogi wzmacniacz studyjny Avantone Pro CLA-200 (czytaj TUTAJ). Albowiem firma Avantone Pro konstruuje wiele ciekawych urządzeń przeznaczonych głównie na rynek studyjny, które z powodzeniem mogą też być używane w domowym hifi

Wrażenia ogólne i budowa
Na początek niniejszego rozdziału istotne pytanie: czym się różnią nowe słuchawki Avantone Planar II w stosunku do wcześniejszych Planar sprzed trzech lat? Główne zmiany w nowej wersji dotyczą odchudzenia masy o 60 gramów (obecnie to 510 gramów), skorygowano też dostrojenie przetworników planarnych (sama konstrukcja membrany elektromagnetycznej pozostała nienaruszona). Zmieniono materiał na perforowanej tylnej ściance (aluminium zamiast stali), poprawiono konstrukcję kabla łączącego (który powinien być teraz stabilniejszy). Poza tym obok wersji kolorystycznej czarnej i czerwonej, pojawiła się też edycja kremowa.

Słuchawki Planar II mają niską impedancję 32 Ω, dzięki czemu z powodzeniem mogą być napędzane nawet przez urządzenia klasy konsumenckiej takie jak telefony i laptopy, bez konieczności stosowania wzmacniacza słuchawkowego (w przeciwieństwie do wielu innych słuchawek planarnych). Dołączony do zestawu kabel można podłączyć wtykiem 3,5 mm z dowolnej strony przewodu lub obojętnie do której muszli (lewej bądź prawej).

Żaden szczegół nie pozostał w tyle. Z Planar II zaczęliśmy od tego, co najlepsze i ulepszyliśmy to. Planar II reprezentuje sumę naszego doświadczenia w spełnianiu wymagań profesjonalistów muzycznych. Usłyszysz powietrze i oddech w każdym wokalu, długie zaniki migoczących ogonów pogłosu i zwarty, mocny bas, który uderza mocno, ale nie jest przesadzony. A dzięki zaskakująco niskiej masie, pozostaną wygodne podczas długich sesji miksowania.

Gdy krytyczne szczegóły muzyki mają największe znaczenie, zarówno Ty, jak i Twoje dźwięki zasługujecie na audiofilską jakość Planar II. To idealne rozwiązanie dla inżynierów miksu, muzyków, podcasterów, live-streamerów i entuzjastów hi-fi. (Kursywą cytat za Avantone Pro Polska, modyfikacje własne).
Słuchawki dostarczane są w relatywnie dużym pudle opatrzonym czerwono-czarną grafiką oraz wizerunkiem Planar II. Karton rozkłada się na wieko i spód, ma nasuniętą papierową obwolutę (i na której to umieszczono wspomniane czerwono-czarne grafiki). Wewnątrz pudła słuchawki leżą w grubej piankowej formie (nierozłożone, bo słuchawki nie dają się złożyć). W zestawie znajduje się duża materiałowa torba (która może też posłużyć jako klasyczna ...torba na zakupy), przewód słuchawkowy oraz kabel audio 3,5 mm o długości 2 m, a także adapter wtyku 3,5 mm na 6,35 mm. 

Nieco dziwi brak w zestawie drugiego przewodu o długości 3 metrów albo przewodu spiralnego. Doprawdy nie wiem jak inżynierowie dźwięku radzą sobie z przewodem 2 metrowym... Taka długość dobra jest do przenośnego słuchania muzyki z telefonu, ale nie w profesjonalnym studio do wyczynowej pracy.

Avantone Planar II mają zainstalowane gigantyczne nauszniki z prostokątnymi muszlami, które są wygodnymi oparciami dla uszu - uszy leżą w nich niczym na komfortowych kanapach. Muszle, będące w istocie stojanami, kryją gigantyczne przetworniki planarne o rozmiarach 70 x 95 mm. Membrany to rozpięte tworzywo PET (politereftalan etylenu) o grubości 21 mikronów, na które napylona jest warstwa metalu. 

Całość konstrukcji jest utrzymana w uroczym wzornictwie w stylu retro / vintage i na pewno jest bardzo oryginalna. Przyciągająca uwagę. Duże, prostokątne muszle nadają niesamowity styl. Wyjątkowy, a nawet ekstrawagancki.

Konstrukcja słuchawek jest bardzo solidna, wręcz niezniszczalna, choć też niezbyt finezyjna. Prosta, skręcona śrubami. Ale Avantone to nie są konie pociągowe do pracy, a nie wystawiennicze. Dlatego konstrukcja została wykonana została prawie w całości z metalu - to metalowe muszle, metalowe grille ochronne (czyli metalowe płytki z sześciokątnymi perforacjami), rozdwojony metalowy pałąk, metalowe "widelce" trzymające muszle oraz metalowe śruby mocujące. Z metalu, co oczywiste, nie zostały wykonane jedynie pady (materiał typu alcantara) oraz opaska na głowę przymocowana pod pałąkiem. 

Pady są grube i duże - miękkie, pluszowe. Super-wygodne. Są mocowane do muszli za pośrednictwem rzepów (w każdej chwili można je zdemontować w celu wyczyszczenia, wymiany itp.). Z kolei pałąk jest rozdwojony - pałąk jest stelażem utrzymującym bardzo szeroką opaskę na głowę (aż 8 centymetrów szerokości!). Takie rozwiązanie powoduje, że powierzchnia styczna słuchawek z czaszką i małżowinami słuchacza jest bardzo duża. Konstrukcja nośna Avantone została tak zaplanowana, by pomimo duże masy własnej słuchawek (około 500 gramów) miała kilka obszernych punktów podparcia na głowie. 

Każda z muszli ma od spodu zainstalowane gniazdo słuchawkowe 3,5 mm. Ale producent tak to zaprojektował, że wystarczy wpiąć wtyk przewodu słuchawkowego do obojętnie którego gniazda (lewego bądź prawego), a efekt będzie ten sam. Czyli stereofoniczny odbiór. Jest to wygodne, bo w czasie odsłuchów przypięcie przewodu słuchawkowego do lewej lub prawej muszli często ma decydujące znaczenie dla ergonomii oraz praktycznego użytku.

Ergonomia
Tak, to prawda - Avantone Planar II są duże, ciężkie i dość toporne. Ważą ponad pół kilo, mają duże wymiary (a nawet bardzo duże!), w ogóle się nie składają. Ale proszę sobie wyobrazić, że to są naprawdę wygodne słuchawki! Ich masa jest systematycznie rozłożona na szeroką opaskę oraz duże pady. Słuchawki nie ciążą, nie uwierają, nie cisną. Optymalnie dopasowują się do głowy / uszu. Oczywiście, ich masa po pewnym czasie daje o sobie znać, ale nie na czaszce (bo tu jest stabilnie rozłożona), a na kręgach szyjnych. Jednak te pół kilo trudno ukryć...

Bez wątpliwości komfortowym rozwiązaniem jest możliwość wpięcia przewodu słuchawkowego do lewej lub prawej muszli. To znacząco zwiększa wygodę. Daje swobodę i wybór optymalnej strony doprowadzenia kabla.

Ogólna ocena ergonomii: 4/5, czyli całkiem dobra. Zadowalająca, choć nie wzorowa.

Specyfikacja techniczna
Styl: nauszne, otwarte
Rodzaj przetwornika: planar magnetic (magnetyczny płaski)
Rodzaj magnesu: neodym N50SH
Rodzaj membrany: PET o grubości 21 mikronów
Rozmiar przetwornika: 70 x 95 mm
Moc maksymalna: 5 W RMS (maksymalna moc znamionowa)
Odpowiedź częstotliwościowa: 30 Hz - 30 kHz THD: <0,1% @ 100 dB (zniekształcenia harmoniczne)
Impedancja: 32 Ω (omów)
Czułość: 104 dB/1 mW (w punkcie odniesienia - Drum Reference Point)
Moc minimalna: >100 mW (minimalna moc)
Zalecana moc: >250 mW (zalecana moc)
Masa: 0,51 kg
Akcesoria: kabel audio 3,5 mm o długości 2 metrów, adapter wtyku 3,5 mm na 6,35 mm, ekologiczna torba.



Pudło ze słuchawkami


Tekturowa obwoluta chroni wewnętrzne pudło ze słuchawkami

Słuchawki leżą w piankowej formie

Ekologiczna torba - przyda się na zakupy

Przewód słuchawkowy


Prostokątne muszle, projekt vintage


Muszle z perforacjami w kształcie plastrów miodu

Mini-pięciokąty na wzór plastrów miodu

Welurowe pady


Rozdwojony pałąk, a pod nim rozciągnięta opaska ze sztucznej skóry



Odtwarzam / słucham na Shanling SCD1.3

Shanling CDS1.3



Ferrum ERCO / Ferrum HYPSOS i słuchawki Fostex TH610 / TH616



Słucham na wzmacniaczu iFi iDSD Diablo 2, źródło to iPad Air 4 z serwisem Qobuz




Wrażenia dźwiękowe
Tytułowe słuchawki przyłączałem do kilku wzmacniaczy słuchawkowych / DAC-ów: JDS Labs Element III MK2, iFi Audio iDSD Diablo 2, iFi Audio Go bar, Ferrum ERCO (z zasilaczem Ferrum HYPSOS) oraz Silent Angel Munich M1 (wraz z zasilaczem Silent Angel Forester F1). Używałem też wyjścia słuchawkowe we wzmacniaczach zintegrowanych UNITRA WSH-805 i Rega io oraz w odtwarzaczu płyt CD/SACD Shanling SCD1.3. Streamer to Rose RS150. Słuchawki porównawcze to Fostex TH610, Fostex TH616, SIVGA SV023 i Focal Bathys. Wykorzystywałem serwisy streamingowe Apple Music, Qobuz oraz Tidal. Działał też Roon ARC.

Nowe Avantone Planar II oferują wyważony, naturalny i czysty dźwięk o nieomal liniowej charakterystyce (ale nie płaskiej!). To dźwięk nasycony, przestrzenny oraz głęboki. Wydajny. Brzmienie jest świetnie napowietrzone, strukturalne, plastyczne. Referencyjne w swym autentyzmie przekazywania dźwięku wszelkich instrumentów, głosów ludzkich, muzyki.

Przetworniki magnetoplanarne zapewniają znakomitą dynamikę / energię grania oraz fenomenalną szybkość przekazywania impulsów tonalnych. Akustyka jest poszerzona i rozbudowana, acz proporcjonalna. Fale dźwięku są wiarygodne, uderzenia basu - rzeczywiste , zaś narastanie przekazu - bardzo bezpośrednie oraz autentyczne. To dźwięk obecny, fizyczny, lecz harmonijny. Słuchawki z powodzeniem mogą grać głośno, a nawet bardzo głośno, ale bez jednoczesnego nieprzyjemnego ogłuszania odbiorcy.

Przekaz jest w 100% zrównoważony - płynący systematycznie i regularnie. Całkowicie neutralnie i obiektywnie - bez etapowania obfitym basem czy zbyt błyszczącymi sopranami, pozbawiony jest nadmiernej emfazy tonalnej czy jakiejkolwiek niepotrzebnej przesady. Egzaltacji. Słuchając muzyki z Planar II ma się wrażenie kontaktu z dźwiękiem kompletnym i pełnym, acz zupełnie niewymuszonym. Szczerym, świeżym i zrelaksowanym. Wypoczętym. Taki dźwięk zawsze jest komfortowy, łatwo przyswajalny, fizjologiczny.

Brzmienie słuchawek można określić jako gładkie i lekkie, ale nie odchudzone. Nie pomniejszone. Substancja dźwięku jest bogato nasycona i ekspresyjna, lecz nie przesycona - nie ściśnięta, nie nazbyt zagęszczona. Z optymalną saturacją, niezłą selektywnością, imponującym oddechem i rozmachem. Jednakże Planar II nie epatują szczegółowością, bo ta jest umiarkowana. Zdystansowana. Słuchawki temperują analityczność, nie dodają jej siły i agresji, co najwyżej galanteryjnej uważności. Dbają o poszczególne szczegóły i subtelności, lecz ich nie powiększają, nie wyciągają na powierzchnię przekazu.

Avantone nie premiują żadnego z pasm, bo wszystkie są traktowane jednakowo. Średnica nie jest zagęszczona i przybliżona, basy nie są podbite, a soprany dodatkowo doświetlone. Taka liniowość powoduje, że dźwięk jest bardzo wyraźny i precyzyjny. Proporcjonalnie rozłożony. Dzięki temu średnica nie zachodzi na inne częstotliwości, zaś bas nie przykrywa dolnej średnicy. Wszystko słychać i widać jak na dłoni. I to pomimo faktu, że Planar II nie są super-analitycznymi słuchawkami. Ale są wybitnie transparentne i czyste w przekazie.

Już napisałem, że Avantone Planar II grają bardzo czysto, naturalnie i lekko. Dynamicznie i efektownie, lecz także w sposób wyjątkowo zrównoważony i konsekwentny. Wręcz bezkompromisowy. Jednakże trzeba też dodać, że przedmiotowe słuchawki znakomicie, bo nieomal holograficznie oddają zjawiska przestrzenne. Kształtnie oraz foremnie. Co istotne, głębia sceny, pogłosy, obszerność przestrzeni oraz perspektywa dźwięku są łatwo dostrzegalne. Klarowne i czytelne. 

Warstwowanie oraz namacalność źródeł pozornych są przedstawiane w pełni realistycznie, przekonująco i trójwymiarowo. To nieczęste przymioty w słuchawkach, lecz przetworniki planarne znacznie lepiej umieją budować / kreować scenę niźli czynią to klasyczne dynamiczne. Tym bardziej, że przedmiotowe Planar II mają konstrukcję otwartą, a nie zamkniętą, co dodatkowo premiuje przestrzenność. Oraz autentyczność rejestracji sceny - jej szerokość, immersyjność i głębię. Rzeczywiście odczuwalny horyzont dźwięku. Poczucie, ułudę 3D.

Ważne pytanie: czego w brzmieniu słuchawek Planar II nie należy się spodziewać? Czego od nich nie oczekiwać? Na pewno nie pogłębionego, wzmożonego, rozciągniętego ponad miarę basu. Avantone mają zrównoważony, naturalny i nie napompowany bas. Uderzenie niskimi jest konkretne, lecz nie przesadnie rozciągnięte. Sprężyste, aczkolwiek nie wzmocnione. To bas typu rasowego high-fidelity, ale nie rasowany. Nie podciągnięty. Typowo magnetoplanarny, nie zaś dynamiczny. Wysoce delikatesowy. Wytrawny.

Od Avantone Planar II nie należy spodziewać się też zbyt gęstego i bezpośredniego grania. Natarczywego, mocarnego i ofensywnego. Albowiem słuchawki te, owszem, brzmią dynamicznie i szybko, lecz nigdy nie przekraczają granicy agresji, gwałtowności, nadpobudliwości. Avantone nobilitują naturalizm dźwięku, forują jego bezpretensjonalność, wyróżniają normalność. Kulturę. Ich brzmienie jest dość konwencjonalne, standardowe - dokładnie tak, jak oryginalne nagranie nakazuje, a nie sztuczne powiększenie, podkręcenie i przypalenie nazywane niekiedy ciepłotą, rasowaniem bądź ożywieniem. 

Jaki wzmacniacz słuchawkowy będzie najodpowiedniejszy dla Avantone Planar II? Owszem, te słuchawki mają niską impedancję 32 Ω, czyli teoretycznie łatwą. I to nawet dla smartfonów (przy jednocześnie stosunkowo wysokiej czułości 104 dB/mW). Ale nie polecam przyłączać Planar II do tego typu urządzeń, bo znacznie lepiej grają z pełnowymiarowymi bądź desktopowymi wzmacniaczami. Należy pamiętać, że przetworniki magnetoplanarne dla rozwinięcia pełni swych umiejętności technicznych / brzmieniowych wymagają dużo prądu.

W czasie testów używałem dość sporo różnych wzmacniaczy słuchawkowych (i wzmacniaczy zintegrowanych lub odtwarzacze CD z wyjściem słuchawkowym). Takie wzmacniacze jak JDS Labs Element III MK2, iFi Audio iDSD Diablo 2 lub Ferrum ERCO (z zasilaczem Ferrum HYPSOS) były dla Avantone Planar II najlepszym wyborem. Optymalnym. Nie warto schodzić niżej.

Na koniec jedna istotna refleksja. Przedmiotowe słuchawki kosztują około 2 000 PLN - są produkowane przez firmę typowo profesjonalną / studyjną. Nie mają żadnych pretensji audiofilskich, oczekiwań względem świata high-fidelity. Nie domagają się nagród i odznaczeń od nadredaktorów branżowych periodyków hifi. Są po prostu typowymi słuchawkami do pracy, do rzetelnej roboty na dźwięku i z dźwiękiem. Ale mówiąc szczerze, to wiele innych modeli stricte audiofilskich mogłoby im pozazdrościć obiektywnej prawdy przekazu i rzetelności grania. W swojej cenie Avantone Planar II są dźwiękowo wybitne, ponadstandardowe. Wręcz zawstydzające dla wielu markowych słuchawek planarnych jak na przykład Audeze, HiFiMan bądź Dan Clark Audio. Avantone Planar II to doskonale zaiwestowane dwa tauzeny za słuchawki! Warte są każdej złotówki.

Konkluzja
Avantone Planar II to profesjonalne słuchawki planarne o konstrukcji otwartej. Solidnie i masywnie zbudowane. Odporne na uszkodzenia, wręcz niezniszczalne. Design w stylu retro / vintage. Bardzo oryginalny. Pod względem dźwięku oferują typowo planarny dźwięk - czysty, nasycony, głęboki. Bardzo szybki, liniowy, ultra-przestrzenny. Wiarygodny i autentyczny. Szczery. Ode mnie nowe Avantone Planar II otrzymują najwyższe noty. Rekomendacja!

Cena w Polsce - 1 999 PLN.

Najwyższa rekomendacja dla Avantone Planar II!



Za:
- amerykański rzetelny producent sprzętu profesjonalnego / studyjnego
- oferujący szerokie spektrum różnych produktów do zastosowań komercyjnych PRO, ale także konsumenckich
- Avantone Planar II to nowa, ulepszona, poprawiona wersja
- nadzwyczaj solidna i wytrzymała konstrukcja
- w całości metalowa, odporna na uszkodzenia
- imponujące wzornictwo retro / vintage
- przyciągające uwagę, bardzo oryginalne
- pomimo sporej masy własnej (510 gramów) słuchawki są bardzo wygodne i ergonomiczne
- co zapewniają duże i głębokie pady oraz szeroka opaska na głowę
- pluszowe pady są mocowane za pomocą rzepów do muszli (a więc łatwe do demontażu)
- przetworniki planarne o wymiarach 70 x 95 mm
- przewód słuchawkowy może podłączyć do lewej lub prawej muszli
- słuchawki oferują dźwięk bardzo wysokiej klasy i wysokiej wierności
- są łatwe do słuchania, bezpretensjonalne, niemęczące
- brzmienie nasycone, lecz przewiewne
- super przestronne, perspektywiczne i horyzontalne
- z kształtnymi, wiarygodnymi zjawiskami przestrzennymi
- oraz zaskakująco autentyczną głębią tonalną
- referencyjna wiarygodność dźwięku
- lekki, acz głęboki i stabilny bas
- wyjątkowo konkurencyjna i atrakcyjna cena
- znakomita proporcja jakość / cena
- bezwarunkowa rekomendacja Stereo i Kolorowo!

Przeciw:
- Avantone Pro to niszowa, mało rozpoznawalna marka w świecie high-fidelity
- nie audiofilska, a typowo profesjonalna
- z umiarkowanym marketingiem, ograniczoną siecią sprzedaży
- masywna, ciężka konstrukcja słuchawek może być uciążliwa na dłuższą metę
- w zestawie ze słuchawkami tylko jeden przewód o długości 2 m
- ograniczony, typowo planarny bas nie każdemu przypadnie do gustu
- neutralny, wręcz liniowy charakter dźwięku jest mało efektowny, spektakularny
- słuchawki tylko dla znawców, dla wytrawnych miłośników high-fidelity
- wymagany jest dobrej jakości / wydajny wzmacniacz słuchawkowy.

1 komentarz:

  1. Czy gniazdo słuchawkowe w McIntosh MA8950 będzie wystarczającej jakości dla tych słuchawek?

    OdpowiedzUsuń

Komentarz będzie oczekiwać na moderację