Wstęp
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, dziś opisuję ultra-premierowe
przewody XLO serii PRO. Przy okazji przypomnę, że niedawno, bo w maju,
warszawska frma Polpak (zobacz TUTAJ) została
ogólnoeuropejskim dystrybutorem amerykańsko-kanadyjskiej firmy XLO Electric. Do mnie przyjechały przewody XLO PRO (zobacz TUTAJ)
właśnie wprowadzane do katalogu. Są wyposażone w technologię WaveLink™. To nowe
rozwiązanie pozwala na ekranowanie wszystkich kabli serii PRO bez kompromisów
względem transmisji sygnału. Ponieważ cała seria PRO jest podwójnie ekranowana
zapewnia to maksymalną ochronę przed interferencjami EMI i RFI. Katalog przewodów XLO PRO
znajduje się TUTAJ. Seria PRO składa się z 10 różnych przewodów o wielu dostępnych długościach i
wtykach.
W skład zestawu testowego weszły:
- przewody głośnikowe XLO PRO XP-5.4SG-8 o długości 2,44 m i zakończone złoconymi bananami (zobacz TUTAJ),
- interkonekty RCA XLO PRO XP-1A-1M o długości 1 m (zobacz TUTAJ),
- interkonekty XLR XLO PRO XP-2A-1M o długości 1m (zobacz TUTAJ) oraz
- przewód sieciowy XLO PRO XP-10-6 o długości 1,83 m (zobacz TUTAJ).
- przewody głośnikowe XLO PRO XP-5.4SG-8 o długości 2,44 m i zakończone złoconymi bananami (zobacz TUTAJ),
- interkonekty RCA XLO PRO XP-1A-1M o długości 1 m (zobacz TUTAJ),
- interkonekty XLR XLO PRO XP-2A-1M o długości 1m (zobacz TUTAJ) oraz
- przewód sieciowy XLO PRO XP-10-6 o długości 1,83 m (zobacz TUTAJ).
Przypomnę, że testowałem już przewody firmy XLO Electric. Były
to interkonekty XLO UltraPLUS UP-1A-1M i głośnikowe XLO UltraPLUS U6-10 (czytaj
test TUTAJ).
Zaś od dwóch miesięcy przewody głośnikowe XLO UltraPLUS U6-10 są moimi dyżurnymi
na wyposażeniu. Są doskonałym wzorcem recenzyjnym, albowiem charakteryzują się
wysoką melodyjnością, a równolegle zapewniają wyjątkowo naturalny dźwięk. O samej firmie XLO Electric też już pisałem.
Zainteresowanych odsyłam do wyżej umieszczonego linku.
Wrażenia ogólne i budowa
Szczerze mówiąc, w tym akapicie nie mam co za dużo napisać. Producent
skąpi informacji o swoich nowych produktach serii PRO. W zasadzie jedyną
konkretną jest, że są wyposażone w technologię WaveLink™, o czym już pisałem we
wstępie. To nowe rozwiązanie pozwala na ekranowanie wszystkich kabli serii PRO
bez kompromisów względem transmisji sygnału. A ponieważ cała seria PRO
jest podwójnie ekranowana zapewnia to maksymalną ochronę przed interferencjami
EMI i RFI. Można też przeczytać, iż „WaveLink™ integruje specjalne materiały i
geometrie, aby zapewnić optymalną wydajność. WaveLink™ „dostraja” każdy kabel
do zakresu częstotliwości wymaganego do przesłania perfekcyjnego sygnału”. Za
dużo to mi nie mówi, trzeba uwierzyć na słowo. Warto wiedzieć, że XLO od dawna
bada problem kontroli pojemnościowych artefaktów wynikających z rozładowania i
już wcześniej rozwiązała problem technologią „Field”. Zaś WaveLink™ jest jej
rozwinięciem.
Cała seria PRO wyposażana jest w zintegrowaną geometrię
uzwojenia Field-Balanced ™; przewodniki zawsze są miedziane OCC (Ohno Continous
Cast), zastosowany dielektryk o niskiej pojemności PTFE (Poly-Tetra-Fluro-Ethylene),
Złącza wtyków pokrywane są złotem 24-katarowym złotem.
Przewód głośnikowy XLO PRO XP-5.4 SG chroniony jest czarnym
oplotem. Wtyki bananowe są koloru czarnego i zielonego, pokryte 24-karatowym
złotem. Zakończenia bananowe wtyków mają mechanizm automatyczną regulacją siłą
docisku, dzięki czemu zawsze mocno i stabilnie „siedzą” terminalach głośnikowych. Wewnątrz przewodu
znajduje się czterożyłowy kabel głośnikowy „Shotgun”; transmisja sygnału odbywa
się w technologii Wavelink™; przewodniki mają laboratoryjną czystość miedzi 99.99997%
(6N). Przewody charakteryzują się wysokim “dump rate”, a także niską stałą
dielektryczną izolacji PTFE każdego z przewodów. Wprowadzono podwójne ekranowanie dla maksymalnej
ochrony przed EMI i RFI.
Przewód sieciowy XLO PRO XP-10 oczywiście jest zbudowany w
technologii WaveLink™; żyły wykonane są z miedzi 99.99997% (6N). Przewód
pokryty jest czarnym oplotem. Uwagę zwracają bardzo wysokiej jakości wtyki,
jakby żywcem wyjęte z japońskiego Furutecha.
Interkonekty XLO PRO XP-1A i XP-2A-1M różnią się od siebie
wyłącznie zastosowanymi wtykami. Te pierwsze wyposażone są w wtyki RCA, a
drugie – w XLR. Wtyki są bardzo wysokiej jakości, tuleje wykonane są z metalu
(na zewnątrz w złotawym odcieniu), pozostałe części z wysokogatunkowego
tworzywa sztucznego. Wtyki pokryte są 24-karatowym złotem. Przewodnikiem jest
miedź o czystości 99.99997% (6N). Oploty są czarne. Przewody dostarczane są w
pięknych kartonach, co widać na zdjęciach. Wrażenia estetyczne są rewelacyjne.
Czas na wrażenia dźwiękowe.
Cztery zestawy przewodów XLO PRO
Interkonekty XLR XLO PRO
Interkonekty RCA XLO PRO
Bardzo estetyczne opakowanie interkonektów
Przewód sieciowy XLO PRO
Przewody głośnikowe XLO PRO
Wtyki bananowe pokryte 24-karatowym złotem; zakończenia mają mechanizm autodociskowy w terminalu głośnikowym
Czarny oplot
Spojrzenie ogólne na system odsłuchowy
Wrażenia dźwiękowe
Jako że XLO PRO dotarły do mnie zupełnie nowe, najpierw
musiałem je nieco "powygrzewać", a dopiero potem zabrać się za
właściwe testy. Trwało to około tygodnia.
Cały set przewodów XLO wpinałem w kilka poszczególnych elementów
i systemów. Były to głośniki Living Voice Auditorium R3 oraz Inaudio FB200 C;
wzmacniacze Audion Sterling Stereo 20th Anniversary "Hard Wired" i
Synthesis A100 Titan; odtwarzacze sieciowe Onkyo NS-6170 i Auralic Aries Mini;
DAC iFi micro iDSD BL (Black Label) i Questyle CMA400i; przedwzmacniacze
gramofonowe 1ARC Arrow SE i Musical Fidelity MX-VYNL. Dokładna lista sprzętu
towarzyszącego wymieniona jest na końcu niniejszego tekstu.
Nie dziwię się, że przewody firmy XLO Electic cieszą się tak
dużą renomą i popularnością, albowiem ich wybór zawsze jest wyborem pewnym i
bezpiecznym. Zresztą firma szczyci się, że jej przewody stosowane są
praktycznie na całym świecie, nawet w jego najdalszych zakątkach. Można je
znaleźć w prywatnych rezydencjach sułtana Brunei i premiera Malezji, ale przede
wszystkim u profesjonalistów takich jak studia Lucasfilm Ltd. i Sony Pictures.
Używa ich również sam Steven Spielberga. Są podstawowymi narzędziami
pracy wielu muzyków, laboratoriów uniwersyteckich i inżynierów dźwięku. Tym
bardziej owa popularność nie powinna dziwić po odsłuchach serii XLO PRO.
Tak, jak zachwycałem się serią UltraPLUS (przypomnę - głośnikowych używam obecnie na stałe), tak muszę pochwalić serię PRO. Przewody zapewniają mięsisty, gęsty, energetyczny i obszerny dźwięk ozdobiony zaawansowaną muzykalnością, wyszukaną precyzją oraz doskonałą selektywnością. To koherencja, esencja, namacalność oraz finezja w jednym. Naprawdę nie wiem, co takiego i jak robi XLO, że ich przewody charakteryzują się aż tak spektakularną czystością, zwartością i harmonią brzmienia, a takie cechy ma też podstawowa przecież seria PRO.
Tak, jak zachwycałem się serią UltraPLUS (przypomnę - głośnikowych używam obecnie na stałe), tak muszę pochwalić serię PRO. Przewody zapewniają mięsisty, gęsty, energetyczny i obszerny dźwięk ozdobiony zaawansowaną muzykalnością, wyszukaną precyzją oraz doskonałą selektywnością. To koherencja, esencja, namacalność oraz finezja w jednym. Naprawdę nie wiem, co takiego i jak robi XLO, że ich przewody charakteryzują się aż tak spektakularną czystością, zwartością i harmonią brzmienia, a takie cechy ma też podstawowa przecież seria PRO.
Co istotne, przewody PRO powpinane razem do systemu hi-fi
bardzo korzystnie ze sobą „współpracują”, tak jakby porozumiewały się i
umawiały w jakiś tajemniczy sposób. Synergia brzmienia wspina się na wyższy
poziom jeżeli łącznie używać kilku przewodów PRO. Więcej jest subtelności,
więcej neutralności, więcej światła i wreszcie więcej energii. Immanentną cechą
przewodów XLO PRO gładkość i aksamitność przekazu wsparte wysoką dynamiką oraz
niepospolitą muzykalnością. Pozwala to ujawnić barwy instrumentów, ukazać
koloryt wokali, dostrzec głębię sceny, jak i i usłyszeć wiele mikroelementów
tonalnych. Harmonia i plastyczność brzmienia są pierwszorzędne, zaś komfort
odsłuchów jest stuprocentowy.
Czy przewody XLO PRO są w pełni neutralne i obojętne? Odpowiedź brzmi
– nie, nie są. Mają swój temperamentny charakter, który objawia się przede
wszystkim szybkością oraz energią grania. Ponadto ich brzmienie jest lekko
pokolorowane i ocieplone, ale odbywa się to w granicach modułowej kablowej normy.
Zapewnia to więc nie tylko tylko przyjemny i atrakcyjny dźwięk, ale także
wysoką precyzję dźwięku, szerokie stereo oraz realną przestrzeń 3D.
Podsumowanie
Przewody PRO to podstawowa seria firmy XLO Electric.
Jednakże konstrukcja, wykonanie oraz przede wszystkim dźwięk tejże serii
wyznaczają bardzo wysoki standard jakościowy. Przewody te nie są stricte
neutralne, bo uatrakcyjniają i użyźniają brzmienie systemu hi-fi. Ale czynią to w sposób
inteligentny, subtelny i harmonijny, a nie karykaturalny. Sprawiają, że nagrania mają szansę
zabrzmieć muzykalnie i swobodnie. Redukują ograniczenia, wzmagają dźwięczność,
odkrywają przestrzeń. Rekomendowane dla zaawansowanych i świadomych melomanów, którzy wiedzą czego chcą i co jest dobre.
Ceny w Polsce:
- przewody głośnikowe XLO PRO XP-5.4SG-8 o długości 2,44 m
zakończone bananami – 2 070 PLN,
- interkonekty RCA XLO PRO XP-1A-1M o długości 1 m – 930 PLN,
- interkonekty XLR XLO PRO XP-2A-1M o długości 1m – 1 240
PLN,
- sieciówka XLO PRO XP-10-6 o długości 1,83 m – 1 350 PLN.
Cały cennik XLO (dostęp maj 2017 r.) można znaleźć pod TYM linkiem.
System testowy
Wzmacniacze: Hegel H160 (test TU), Audion Silver Night 20th Anniversary 300B (test TU), Pathos Classic One MKIII (test TU), Synthesis A100 Titan oraz Cayin A-55 TP (test TU).
Kolumny: Living Voice Auditorium R3 (test TU), Pylon Diamond 28 (test TU), Inaudio FB200 C (test TU), Studio 16 Hertz Canto Grand (test TU) i Guru Audio Junior (test TU).
Odtwarzacz CD: Musical Fidelity A1 CD-PRO.
Odtwarzacze sieciowe: Onkyo NS-6170 (test TU) i Auralic Aries Mini.
DAC: Questyle CMA400i (test TU) i iFi micro iDSD Black Label (test TU).
Komputery: MacBook Apple Pro i Dell Latitude E6440.
Gramofon: Nottingham Analogue Horizon (test TU).
Wkładki gramofonowe: Goldring 1042 (test TU) i Ortofon 2M Black (test TU).
Przedwzmacniacze gramofonowe: Musical Fidelity MX-VYNL (test TU) i 1ARC Arrow SE (test TU).
Tunery: Rotel RT-1080, Sansui TU-5900 i Revox B 261.
Magnetofon kasetowy: Nakamichi Cassette Deck 1.
Minisystem: Pioneer P1-K (test TU).
Słuchawki: Fostex TH-610 (test TU), Fostex TH-7, Meze 99 Neo i Final Audio Design Pandora Hope VI (test TU).
Wzmacniacz słuchawkowy/DAC: Questyle CMA400i (test TU).
Kondycjoner sieciowy: Xindak PC-200V (test TU).
Akcesoria: podstawa antywibracyjna Rogoz-Audio 3SG40 (test TU), podstawy głośnikowe Rogoz-Audio 4QB80 (test TU), podstawy głośnikowe Solid Tech, stopy antywibracyjne Rogoz-Audio BW40, szafka audio Solid-Tech Radius Duo 3 (test TU) i mata gramofonowa Harmonix TU-800EXi (test TU). Zatyczki do gniazd RCA Sevenrods. Zworki głośnikowe Sevenrods Speaker Jumper.
System testowy
Wzmacniacze: Hegel H160 (test TU), Audion Silver Night 20th Anniversary 300B (test TU), Pathos Classic One MKIII (test TU), Synthesis A100 Titan oraz Cayin A-55 TP (test TU).
Kolumny: Living Voice Auditorium R3 (test TU), Pylon Diamond 28 (test TU), Inaudio FB200 C (test TU), Studio 16 Hertz Canto Grand (test TU) i Guru Audio Junior (test TU).
Odtwarzacz CD: Musical Fidelity A1 CD-PRO.
Odtwarzacze sieciowe: Onkyo NS-6170 (test TU) i Auralic Aries Mini.
DAC: Questyle CMA400i (test TU) i iFi micro iDSD Black Label (test TU).
Komputery: MacBook Apple Pro i Dell Latitude E6440.
Gramofon: Nottingham Analogue Horizon (test TU).
Wkładki gramofonowe: Goldring 1042 (test TU) i Ortofon 2M Black (test TU).
Przedwzmacniacze gramofonowe: Musical Fidelity MX-VYNL (test TU) i 1ARC Arrow SE (test TU).
Tunery: Rotel RT-1080, Sansui TU-5900 i Revox B 261.
Magnetofon kasetowy: Nakamichi Cassette Deck 1.
Minisystem: Pioneer P1-K (test TU).
Słuchawki: Fostex TH-610 (test TU), Fostex TH-7, Meze 99 Neo i Final Audio Design Pandora Hope VI (test TU).
Wzmacniacz słuchawkowy/DAC: Questyle CMA400i (test TU).
Kondycjoner sieciowy: Xindak PC-200V (test TU).
Akcesoria: podstawa antywibracyjna Rogoz-Audio 3SG40 (test TU), podstawy głośnikowe Rogoz-Audio 4QB80 (test TU), podstawy głośnikowe Solid Tech, stopy antywibracyjne Rogoz-Audio BW40, szafka audio Solid-Tech Radius Duo 3 (test TU) i mata gramofonowa Harmonix TU-800EXi (test TU). Zatyczki do gniazd RCA Sevenrods. Zworki głośnikowe Sevenrods Speaker Jumper.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarz będzie oczekiwać na moderację