Jeszcze na samym początku sierpnia br. z sopockiego salonu Premium Sound odebrałem wyjątkowo ciekawe głośniki do testów. Nazywają się Audel Malika mk2 (zobacz TUTAJ i TUTAJ) - i są niesamowicie piękne, po prostu arcydzieła sztuki użytkowej! Głośniki te wytwarzane są tuż pod sycylijskim Palermo we Włoszech. (Premium Sound jest polskim dystrybutorem firmy "Audel di Walter Carzan", czyli właściciela marki Audel - czytaj TUTAJ i TUTAJ).
W roku 2015 zaprezentowano model podłogowy o nazwie "Malika", do którego przeniesiono doświadczenia nabyte podczas konstruowania i rozwoju modelu "Nika" - zastosowano patent polegający na wykonaniu wewnętrznego użebrowania niwelującego rezonanse i fale stojące, a także zaimplementowano dużą obudowę wykonaną ze sklejki brzozowej. Wkrótce pojawiły się kolejne model głośników, zostało opracowanych kilka patentów celem dalszej optymalizacji potencjału materiałowego i konstrukcyjnego sklejki brzozowej.
Wrażenia ogólne i budowa
Na początek tego rozdziału należy napisać, iż Audel Malika mk2 to dość nietypowe konstrukcje - ich obudowy kryją quasi-labiryntowy system wykonany z wielowarstwowej, prasowanej i następnie wycinanej laminowanej sklejki brzozowej. Firma zwie ten system jako IRS (Interal Ribs System), czyli "wewnętrzny system żeber". Taki system montażu „żeber” gwarantuje najwyższej jakości mechaniczne usztywnienie, ponieważ naprzemienna grubość działa jak super-stabilny szkielet. Dodatkowo powstałe kanały pomiędzy żebrami służą do mocowania materiału dźwiękochłonnego, aby zapobiec tworzeniu się fal stacjonarnych wewnątrz obudowy.
Głośniki dostarczane są w dwóch dużych pudłach, zaś podstawy (wraz z akcesoriami) zapakowane są w trzecim, mniejszym. Skrzynki w kartonach zabezpieczone zostały dobrze przemyślanym i starannie wykonanym "systemem" kilku pianek i tektur ochronnych. Uszkodzenie głośników podczas transportu wydaje się więc mało prawdopodobne, o ile w ogóle możliwe. W zestawie znajdują się maskownice na głośniki - to okrągłe magnetyczne nakładki na dwie pary głośników (większe na średnio-niskotonowe i mniejsze na tweetery). W trzecim kartonie producent dostarcza podstawki pod skrzynki. Po dwie na każdą. Należy je poprzykręcać wg. załączonej instrukcji, a następnie do każdej powkręcać śruby zakończone kolcami. Zaś te ustawić na specjalnych podkładkach. Trochę roboty z tym jest, ale za to efekt oszałamiający. Podstawki wraz ze skrzynkami głośników tworzą jedną dopracowaną całość. Można napisać - jeden spójny organizm.
Na temat designu i perfekcji wykonania Malika mkII można by napisać nawet nie rozległą pracę magisterską, a od razu rozprawę doktorską! Wzornictwo włoskich głośników Audel jest wprost fantastyczne - to prawdziwe arcydzieła sztuki użytkowej. Lutniczy kunszt i stolarski artyzm zastosowane w praktyce hi-fi. Boczne ścianki zostały precyzyjnie wycięte z wielowarstwowej, klejonej i prasowanej laminowanej sklejki brzozowej wykonanej z drewna rosnącego we Włoszech na zrównoważonych uprawach ekologicznych. Dlatego słuchanie muzyki za pośrednictwem Audel to także jakaś forma ochrony środowiska naturalnego ziemi i ograniczanie śladu węglowego naszej ekstensywnej oraz drapieżnej cywilizacji.
Drewno brzozowe wybrane zostało do budowy ścianek kolumn ze względu na swoje naturalne cechy akustyczne i jednoczesną stosunkowo wysoką sztywność oraz gęstość (bo nie twardość). To drewno równosłoiste spełniające wyśrubowane wymagania surowca rezonansowego. Brzoza jest często używana w instrumentach muzycznych (np. do wytwarzania pudeł rezonansowych gitar, gitar basowych, czasem też skrzypiec) ponieważ ma doskonały tzw. rezonans wewnętrzny; przynosi ciepły, głęboki i trójwymiarowy dźwięk. Dzięki swojej wysokiej zwartości i dużej masie brzoza naturalnie podbija wysokie oraz niskie częstotliwości, nadaje brzmieniu konturowości i precyzji. Tworzy oryginalny charakter oscylacji dźwięku, co jest bardzo pożądane dla optymalnej reprodukcji muzyki.
Wszystkie cztery boczne ranty skrzynek Malika mk2 zostały łagodnie wyprofilowane, czyli zaokrąglone. Całość bocznych klejonych, brzozowych powierzchni jest wyszlifowana papierem ściernym i wypolerowana na gładko oraz następnie pokryta specjalistycznym woskiem przemysłowym. Niezwykle rzadko aż tak skrupulatną robotę można spotkać w głośnikach, albowiem wymaga nie tylko benedyktyńskiej pracy, ale także gruntownej oraz praktycznej wiedzy o właściwościach drewna. Umiejętność ta równa jest rzemiosłu lutniczemu, które już graniczy ze sztuką i artyzmem. Dodatkowo obudowa skrzynek jest wycinana razem z wewnętrznym systemem ożebrowania (oraz frontowym ujściem bass-refleksu) - a to jest już mistrzostwo.
Oczywiście, laminowana obudowa oprócz podstawowej funkcji akustycznej ma także niesamowicie wysokie walory estetyczne. Taka wielowarstwowa powierzchnia z drewna brzozowego prezentuje się fantastycznie. A do tego jest niezwykle sztywna i twarda. Z kolei fronty skrzynek to lita brzozowa powierzchnia pomalowana bezbarwnym lakierem o wysokiej twardości. Łagodne słoje drewna są wyraźnie wyeksponowane. Dwa głośniki zostały zamontowane w górnej części frontów. Głośniki te są "oprawione" w ciemną wstawkę z drewna hebanowego kapitalne kontrastującym z jasnym drewnem brzozowym. Głośnik wysokotonowy to calowa jedwabna kopułka z kołnierzem z czarnego aluminium, zaś głośnik niskotonowy to 5,5" kopułka New Curv z tkanego polipropylenu. Na dole frontów znajdują się szerokie, płaskie ujścia bass-refleksów wycięte po prostu wśród warstw klejonego, laminowanego drewna brzozowego tworzącego przednią ściankę.
Tylne ścianki to lite brzozowe powierzchnie z zainstalowanymi weń wstawkami z ciemnego hebanowego drewna. To trzy takie płytki w każdej skrzynce. Każda została dokładnie przykręcona kilkunastoma wkrętami do obudów. Przeznaczenie owych płytek nie jest mi znane, ale domyślam się, że są to po prostu punkty dostępowe do wnętrza kolumn. Najpewniej pod płytką położoną najwyżej znajduje się dostęp do obu głośników, pod środkową do części akustycznej wewnętrznego ożebrowania, zaś pod dolną do zwrotnicy. W tą dolną wmontowane są też terminale głośnikowe - pojedyncze, ale bardzo wysokiej jakości. Z metalowymi nakrętkami, częściowo zatopionymi w przezroczystym tworzywie sztucznym.
Skrzynki spoczywają na specjalnych nóżkach-podstawkach. Wykonane zostały w tej samej technologii co obudowy kolumn. To laminowana, klejona i sprawowana sklejka brzozowa następnie wycięta na obrabiarce CNC w specjalne kształty podstaw. Takie podstawki pod każdą skrzynką są dwie, należy je przykręcić we właściwy sposób do dolnych części kolumn (najlepiej posiłkować się przy tym instrukcją montażu). Po przykręceniu podstaw należy w nie powkręcać śruby/kolce wraz z nasadkami. Kolce zaś osadzić w specjalnych talerzykach ochronnych (ochronnych bardziej dla powierzchni podłogi niż dla samych kolców).
Dane techniczne
System - 2.0 drożny bass reflex
Obudowa: system wielowarstwowy – laminowana sklejka brzozowa
Głośnik wysokotonowy: 1" jedwabna kopułka z kołnierzem z czarnego aluminium
Głośnik niskotonowy: 5 1/2" New Curv kopułka z tkanego polipropylenu
Pasmo przenoszenia: 37 Hz – 25 000 Hz
Punkt podziału: 2 400 Hz
Czułość: 87 dB
Impedancja: 8 Ω
Moc wyjściowa: 25 W - 150 W
Wykończenie: brzozowa obudowa – Ebony front – woskowana powierzchnia
Wymiary: 1 040 x 200 x 252 mm (H x W x D)
Masa: 23 kg / sztuka
Wrażenia dźwiękowe
Tytułowe głośniki najpierw przyłączyłem do wzmacniacza lampowego Cayin CS-150A, a potem podłączyłem doń cyfrowy wzmacniacz Trigon Exxact. Ale kluczowe odsłuchy przeprowadzałem na japońskim tranzystorowym Esoteric F-03A pracującym w czystej klasie A. Źródła to trzy różne urządzenia: odtwarzacz płyt CD/SACD Esoteric, streamer Rose RS150 oraz gramofon TEAC TN-5BB z wkładką Ortofon 2M Black. Za przewody głośnikowe posłużyły Baacoustic Black.sonic-13 2 x 2,5 m na zmianę z Luna Cables Gris 2 x 2,5 m. Pełna lista sprzętu towarzyszącego wymieniona została na końcu niniejszego tekstu.
Bez zbędnych wstępów, czyli od razu jednoznacznie napiszę, że Audel Malika mk2 mają swoją własną "filozofię" lub stylistykę grania. Czuć i słychać w nich fantastyczne dźwiękowe dostrojenie - pełne i gładkie zharmonizowanie całego przekazu. To granie wysoce skrupulatne, prężne i głębokie. Niezwykle audialne, fizyczne oraz akustyczne, bo niejako wydobywające się bardziej z wnętrza ciał i tkanek instrumentów muzycznych niźli z czeluści zwykłych skrzynek głośnikowych. Można to określić jako brzmienie ucieleśnione, natchnione i dokonane. W pełni wiarygodne i urzeczywistnione. Barwne i nasycone. Wręcz polichromatyczne.
Malika mkII "budują" dźwięk nie tylko dwoma parami swoich przetworników, ale także całym ciałem i masą skrzynek. Wykorzystując naturalne właściwości akustyczne drewna brzozowego oraz wewnętrzny układ "grzebieni" i żeber, a także labiryntowy układ ujścia bass-refleksu. W rezultacie tego procesu głośniki Audel imponują sporym rozciągnięciem przekazu i równolegle wysoką precyzją, co jest bardzo korzystne dla kompletności przedstawiania wirtualnej sceny. Pozycje poszczególnych członków zespołów muzycznych i ich instrumentów można łatwo zidentyfikować, określić w przestrzeni z dużą dokładnością. Muzyka przekazywana jest bardzo wiarygodnie, wiernie i bezpośrednio. Bardzo przestrzennie i przestronnie.
W przekazie dominuje obiektywna i neutralna prezentacja, która jednakże nigdy nie przekracza granic rozsądnego poziomu analitycznego (czyli nie staje się nadgorliwie kliniczna lub wiwisekcyjna). Dlatego brzmienie instrumentów i wokali ukazywane przez Malika mk2 zawsze jest autentyczne i prawdziwe - o wzorowych cechach akustycznych i fonetycznych. I z udokumentowaną barwą (rozkwit, powietrze i życie). Mimo że głos ludzki jest portretowany dość ekspresyjnie i sugestywnie, to poszczególnych słowa piosenek są rewelacyjnie czytelne i obrazowe. Łatwe do zrozumienia. Wokale są idealnie wykrawane z akompaniamentu instrumentalnego tła - to spora zaleta, choć wcale nie taka oczywista w przedziale cenowym opisywanych włoskich skrzynek.
Głośniki generują multum dobrej muzyki o wysokiej jakości high-fidelity. Niskie tony są odczuwane jako wielopoziomowe i szerokie. Są głębokie, zdecydowane i prężne - mają dużo "mięsa" na kościach, są dociążone, odważne i intensywne. To obszerny bas, który imponuje masą i cielesnością, ale nigdy nie jest ani przeładowany, ani zbyt natarczywy. Niskie są równe i czyste, super kontrolowane - nie buczą, nie rozlewają się i nie charczą niepotrzebnie. Ale kiedy wymaga tego nagranie źródłowe, potrafią uderzyć eksplozywnie niczym młotem udarowym - frontowe ujścia bass-refleksów znacząco tutaj pomagają w prawidłowej propagacji i ofensywnym rozpędzie. Tak, energia kinetyczna i dynamika basu jest fascynująca. To duża siła przebicia połączona z finezyjną precyzją działania.
Audel grają super melodyjnie, żywo i wciągająco - brzmią ekspresyjnie i jednocześnie stylistycznie. Klasowo oraz finezyjnie. Sporo korzyści dla ogólnego dźwięku przynoszą angażujące wokale i porywające linie basu. Dzięki precyzyjnemu odwzorowaniu muzyki nawet najdrobniejsze szczegóły wychodzą na jaw i przyprawiają słuchacza nieomal o gęsią skórkę. Bo kiedy odzywają się takie instrumenty akustyczne jak np. skrzypce, gitary, czy fortepian, to brzmią one niezwykle naturalistyczne - zupełnie jak prawdziwe. To realistyczny koncert grany bezpośrednio w pomieszczeniu odsłuchowym słuchacza. Sugestywny, performatywny, emocjonalny. I bardzo dźwięczny.
Jak już wspominałem wcześniej, tytułowe głośniki po kolei testowałem z trzema wzmacniaczami: lampowym Cayin CS-150A, cyfrowym Trigon Exxact (to tzw. klasa D) oraz tranzystorowym Esoteric F-03A (pracującym w klasie A). Malika mkII mają skuteczność wynoszącą 87 dB przy oporności 8 Ohm. Jednak nawet takie stosunkowo wymagające parametry nie były żadnym ograniczeniem dla należytego ich wysterowania przez lampowy Cayin CS-150A. Wzmacniacz z głośnikami zagrał w sposób pełny i kompletny - bardzo energetyczny i wyrazisty. A jednocześnie gładko i subtelnie. To wysoka klasa dźwięku.
Z kolei niemiecki Trigon Exxact zaproponował odważny, esencjonalny i energetyczny przekaz o gorącokrwistej charakterystyce. Nasycony, prężny i dynamiczny - ale także kształtny i foremny. Tonalnie wycyzelowany i napowietrzony. Bardzo sugestywny. Czasem jednak ciut zbyt ofensywny i bezpośredni. Wchodzący w bardzo bliskie i niebezpieczne relacje ze słuchaczem, wręcz intymne...
Największym dopasowaniem tonalnym, jak i również sporą synergią grania, wykazał się zestaw z japońskim Esoteric F-03A. Wyborny dźwięk klasy high-end o głębokim poziomie wysycenia oraz nieprawdopodobnej selektywności. To piękna mikro-dynamika bezproblemowo ukazująca pełnię i złożoność przekazu, super-intensywna barwa instrumentów, nieprawdopodobna przejrzystość oraz hektarowa przestrzeń. To również fantastyczna słodycz i czystość średnich oraz wysokich tonów - to, krótko pisząc, dźwięk, który z powodzeniem może konkurować z bardzo drogimi urządzeniami klasy high-end. Albowiem duet Audel + Esoteric śpiewająco odkrywa i ujawnia nawet najbardziej złożone struktury oraz karkołomne przełomy harmoniczne muzyki!
Konkluzja
Włoskie Audel Malika mk2 to głośniki podłogowe, które zostały stworzone przez konstruktorów do wyrafinowanego, substancjalnego i precyzyjnego grania o wybitnej narracji klasy high-end. To nie są dwie konwencjonalne skrzynki głośnikowe, a bez mała akustyczne instrumenty muzyczne, które zapewniają dźwięk barwny, dostrojony i nasycony. Kompletny. Tutaj kunsztowne rzemiosło głośnikowe rzeczywiście spotyka się z prawdziwą sztuką. Jest urzeczywistnieniem artyzmu wzorniczego oraz dźwiękowego - tego nie da się inaczej skonkludować!
Cena w Polsce - 29 900 PLN (para).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarz będzie oczekiwać na moderację