Opal Monitor - zdjęcie ze strony Pylon Audio
Opal Monitor na indywidualne zamówienie może zostać pokryty naturalną drewnianą okleiną lub dowolnym lakierem z palety RAL - nawet "pastelowym pomarańczowym RAL 2004" (zdjęcia z facebookowej strony Pylon Audio)
Odbieram testowe egzemplarze głośników Opal z rąk samego prezesa Pylon Audio, czyli od pana Mateusza Jujki
W połowie czerwca br. służbowo przebywając w Poznaniu "wyskoczyłem" na kilka godzin do pobliskiego Jarocina. Pojechałem tam na zaproszenie Prezesa Zarządu Pylon S.A. - pana Mateusza Jujki. Zwiedziłem cały zakład produkcyjny położony przy ul. Powstańców Wielkopolskich 1. Miałem możność z bliska zobaczyć proces wytwarzania firmowych głośników, obudów i gotowych zestawów głośnikowych. To, co tam zobaczyłem przerosło moje najśmielsze oczekiwania i wcześniejsze wyobrażenia.
Zakłady Pylon Audio, choć zlokalizowane zostały w dawnych halach produkcyjnych (po przedsiębiorstwie wytwarzającym meble), to ich obszerne wnętrza (aż 3 300 m2) mieszczą najnowsze maszyny i innowacyjne urządzenia służące do całościowej produkcji głośników (w tym lakiernię!). To światowy poziom zaawansowania produkcji, zaś niektóre maszyny, którymi obecnie dysponuje Pylon Audio to technologiczne unikaty. Są tak nowoczesne, że w Europie można je spotkać oprócz Jarocina tylko w jeszcze jednym kraju. Co ciekawe, Pylon Audio dysponuje też własnym rozbudowanym zapleczem R&D wraz z doświadczalną komorą bezechową...
Wstępnie umawialiśmy się z panem Jujką, że opublikuję na blogu obszerną fotorelację z naszej ekskursji po zakładach Pylon Audio, ale ze względów "warunków poufności" nie mogę tego teraz uczynić. W tym czasie jak zwiedzałem przedsiębiorstwo, na liniach produkcyjnych wytwarzano różne obudowy dla kilku europejskich topowych producentów głośników. Trudno mi nawet było uwierzyć, że Pylon Audio wytwarza obudowy dla aż tak wielu renomowanych marek - ale widziałem to na własne oczy!
Dziś publikuję test głośników Pylon Opal Monitor (zobacz TUTAJ), które wypożyczyłem będąc w jarocińskim Pylon Audio. Co prawda do testów miałem otrzymać najnowsze Pylon Amber mkII (zobacz TUTAJ), ale ich olbrzymie gabaryty i spora masa, póki co, uniemożliwiły mi to. Być może uda się je wypożyczyć w nieodległym terminie. Jednakże Pylon Opal Monitor, choć to już nie najnowsza konstrukcja, to wciąż ciesząca się dużym powodzeniem wśród nabywców - szczególnie na rynku francuskim.
Dziś publikuję test głośników Pylon Opal Monitor (zobacz TUTAJ), które wypożyczyłem będąc w jarocińskim Pylon Audio. Co prawda do testów miałem otrzymać najnowsze Pylon Amber mkII (zobacz TUTAJ), ale ich olbrzymie gabaryty i spora masa, póki co, uniemożliwiły mi to. Być może uda się je wypożyczyć w nieodległym terminie. Jednakże Pylon Opal Monitor, choć to już nie najnowsza konstrukcja, to wciąż ciesząca się dużym powodzeniem wśród nabywców - szczególnie na rynku francuskim.
Dla porządku rzeczy przypomnę, że wcześniej opisywałem na blogu podłogowe głośniki Pylon Opal - modele Opal 20 (czytaj recenzję TUTAJ) oraz Opal 23 (TUTAJ). To są stosunkowo niedrogie zespoły głośnikowe, ale pierwszorzędnie wykonane oraz doskonale grające - czysto i soczyście. Mają w sobie to "coś" specyficznego, co decyduje o ekscytującym brzmieniu i o jego pełnokrwistości. To na pewno nie są budżetowe głośniki!
Wrażenia ogólne i budowa
Pylon Opal Monitor to nie są nowe głośniki - zostały wprowadzone na rynek dokładnie 5. lat temu, czyli latem 2016 roku. Ale to są zespoły, w których do budowy użyto świetne papierowe 180 mm głośniki nisko-średniotonowe własnej produkcji Pylon Audio o symbolu PSW 18.8 CS/M (identyczne są montowane w modelach Opal 20 i 23, lecz o nieco zmienionym zawieszeniu). Z kolei za wysokie tony odpowiedzialna jest 25 mm kopułka Monacora z jedwabną membraną. Co istotne, do Monitorów można dokupić specjalnie dla nich zaprojektowane standy (zobacz TUTAJ). I to w bardzo rozsądnej cenie niecałych 900 PLN za komplet. Nic więc dziwnego, że monitory, jak i cała seria Opal są ciągłym przebojem sprzedaży Pylon Audio - szczególnie na zachodzie Europy!
Głośniki dostarczane są w jednym, dość sporym, pudle wykonanym z klasycznego, przemysłowego kartonu pakowego. Zabezpieczone są w nim bardzo solidnie - unieruchomione dwiema piankowymi formami, dodatkowo owinięte w dwa osobne worki z grubej folii. W zestawie znajduje się gwarancja producenta oraz certyfikat. Brak maskownic - to opcja za dodatkową opłatą (ale raczej symboliczną, bo to tylko koszt 80 PLN - zobacz TUTAJ).
Opal Monitor wykonane są wybornie. Owszem, nie jest to rzeczywista klasa premium, ale naprawdę nie ma się do czego przyczepić. Czysta i rzetelna robota, czyściusieńka stolarka i znakomicie dobrane materiały do budowy. Zresztą obudowy wykonane są wręcz pedantycznie - tak równo i precyzyjnie, że aż nie do wiary. Widziałem na własne oczy w jarocińskich zakładach Pylon Audio park maszynowy, na którym wykowywane są obudowy do Opali. To światowa liga sprzętowa - można na niej wykonać idealnie równe skrzynki, zaś okleinowanie jeszcze bardziej finezyjne. Wysoce skrupulatne.
Głośnik wysokotonowy (25 mm jedwabna kopułka Moncora) oraz średnio-niskotonowy (papierowy 180 mm Pylon Audio) zamontowane zostały w odwróconej konfiguracji - tweeter na dole, średnio-niskotonowy - na górze. Front (od góry i od dołu wyprofilowany) został polakierowany na czarno, a pozostałe części skrzynek oklejono sztuczną okleiną. Z tyłu obudowy zamontowano wylot bas-refleksu oraz zaciski głośnikowe – niezłocone, ale solidne i przyzwoite. Od spodu przyklejono cztery okrągłe filcowe podkładki.
* * *
Kolumny podstawkowe Opal Monitor to konstrukcja dwudrożna, oparta o głośnik niskośredniotonowy naszego autorstwa PSW 18.8 CS/M. Woofer został przystosowany do warunków pracy w mniejszej obudowie poprzez zmianę podatności zwieszeń. W zakresie średnich tonów papierowa membrana poddana procesowi coatingu oferuje brzmienie selektywne z dozą ciepła.
Górę pasma powierzono 25 mm jedwabnej kopułce wysokotonowej, która dzięki kompaktowym rozmiarom umożliwiła zbliżenie centrów akustycznych zestawu głośnikowego.
Opal Monitor, jak cała linia Opal, oferują ponadprzeciętną czytelność średnicy. Jest to zestaw, który z powodzeniem możecie Państwo wykorzystać w domowym studio nagraniowym, a całość jest tak skomponowana by nie popadała w techniczną manierę. Projektowi całej serii Opal przyświecała ta sama idea: stworzenie neutralnego zestawu głośnikowego, który oprócz wglądu w nagranie daje przyjemność podczas słuchania muzyki. Zestaw umożliwia komfortowy odsłuch z niewielkiej odległości, scena dźwiękowa jest sugestywna a oderwanie się dźwięku od kolumn nie przysparza żadnego kłopotu. Brzmienie jest wysycone z dobrze kontrolowanym basem, nadający utworom zwartości i szybkości. Ogólna czytelność i wgląd w nagranie jest mocnym punktem całej linii Opal.
18 mm korpus wraz z tyłem obudowy został połączony z pogrubionym 22 mm ekranem, mającym na celu zredukowanie wszelkich drgań ścianki frontowej. Dodatkowym elementem usztywniającym całość konstrukcji jest umieszczone w newralgicznym miejscu wzmocnienie. (Cytat ze strony Pylon Audio).
Dane techniczne
Głośnik niskotonowy Pylon Audio PSW 18.8 CS/M
Głośnik wysokotonowy Pylon Audio PST T-50/8
Impedancja 8 Ohm
Pasmo przenoszenia 45 Hz - 20 000 Hz
Moc nominalna 60 W
Moc maksymalna 100 W
Efektywność 86 dB
Wymiary [W x H x D] 190 x 400 x 280 mm
Masa 7,5 kg / sztuka
Maskownica Tak/opcja
Standy Tak/opcja
Gwarancja 3 lata + 1 rok (rejestracja produktu)
Głośnik wysokotonowy Pylon Audio PST T-50/8
Impedancja 8 Ohm
Pasmo przenoszenia 45 Hz - 20 000 Hz
Moc nominalna 60 W
Moc maksymalna 100 W
Efektywność 86 dB
Wymiary [W x H x D] 190 x 400 x 280 mm
Masa 7,5 kg / sztuka
Maskownica Tak/opcja
Standy Tak/opcja
Gwarancja 3 lata + 1 rok (rejestracja produktu)
Zwykły, acz solidny karton
Piankowa forma ochronna
Skrzynki owinięte są w foliowe worki, przetworniki dodatkowo zabezpieczone miękkim materiałem
Od spodu cztery filcowe podkładki
Design klasy premium
Na górze głośnik z papierową membraną - w całości konstrukcja własna Pylon Audio
Na dole jedwabna kopułka - to tweeter niemieckiego Monacora
Okleina to "tylko" drewnopodobny winylowy PCV, ale za to jak położony! Znakomicie!
Frontowa ścianka malowana jest na czarny mat; górny fragment jest zaokrąglony
Tylne ścianki
Pojedyncze terminale głośnikowe we wnęce, a nad nią stosunkowo szeroki wylot rury bass-reflexu
Na standzie Solid Tech
Ogólne spojrzenie na system odsłuchowy
Wrażenia dźwiękowe
Monitory Pylon Opal przyłączałem do trzech wzmacniaczy: lampowego Cayin CS-150A oraz cyfrowych Trigon Exxact i NuPrime Omnia A300. Przewody głośnikowe to Baacoustic Black.sonic-13 2 x 2,5 m. Głównie używane źródła to dwa streamery: Rose RS250 i Rose RS150, a także gramofon TEAC TN-5BB z wkładką Ortofon 2M Black. Głośniki podstawkowe porównawcze to Guru Audio Junior oraz Martin Logan Martin Logan Motion 35XTi. Pełna lista sprzętu towarzyszącego wymieniona została na końcu niniejszego tekstu.
Pisząc szczerze, to uważam serię Opal za jedną z bardziej udanych konstrukcji w 10-cio letniej historii Pylon Audio (o ile nawet nie najbardziej udanych, patrząc na ich rewelacyjną proporcję jakość dźwięku/wykonanie/cena!). A przypomnę, że niedawno testowałem też podłogowe Opal 20 i Opal 23, teraz zaś opisuję Monitory. Wszystkie one bowiem charakteryzują się wspaniale gęstym brzmieniem (a nawet nieco "lepkim"!) przy jednoczesnym zachowaniu dużej szczegółowości i komunikatywności. Brzmieniem nasyconym i soczystym, ale miękkim i plastycznym. Muśniętym fizjologicznym ciepłem, lecz nie zanadto podgrzanym. Dzięki temu cały przekaz jest czysty i wyraźny. Kształtny i subtelny. W pełni sensualny i namacalny. Oj, te głośniki mocno angażują dynamicznie i emocjonalnie - to jest niesamowite!
Głośniki Opal Monitor grają obiektywnie pełnym i obfitym dźwiękiem o przykładnym rozciągnięciu tonalnym (jak na monitory), jak i o znakomitym zrównoważeniu. To szeroki i stosunkowo masywny dźwięk o obszernej scenie oraz wzorowej stereofonii. Brzmienie jest efektowne, symetryczne i muzykalne. Dominuje w nim przede wszystkim głęboka barwa średnich częstotliwości, które jednak nie są wprost wyeksponowane, acz stoją w pewnym dystansie i oddaleniu (innymi słowy, nie są nachalne). A mimo to, nadal są świetnie widoczne i rozdzielcze (choć sama selektywność stoi na przeciętnym poziomie). Dodatkowo bogactwo składowych harmonicznych w zakresie średnich, ale także i wysokich jest bardzo dobre. Dlatego monitorów Opal bardzo przyjemnie się słucha - wręcz relaksacyjnie.
Co istotne, tytułowe skrzynki generują całkiem mocarny dźwięk o sporym wolumenie. To sugestywna energia oraz wiarygodna operatywność grania. Spory rozmach, niezła siła przebicia, a także zaskakująco mocne uderzenie i szybki rozbieg basów. Całość muzyki przekazywana jest w sposób kompletny i kompleksowy. W ogóle nie czuć, że grają monitory, a nie (co najmniej) kompaktowe konstrukcje podłogowe. Fakt, Pylon Monitor jak na modele podstawkowe mają raczej pokaźne gabaryty (190 x 400 x 280 mm), ale dźwięk z nich się wydobywający ma znacznie większy wymiar i rozkład niż by to wynikało z kalkulacji prostych praw fizyki i zasad akustyki. To jest znacznie bardziej skomplikowane, acz rezultat jest fantastyczny...
Co istotne, tytułowe skrzynki generują całkiem mocarny dźwięk o sporym wolumenie. To sugestywna energia oraz wiarygodna operatywność grania. Spory rozmach, niezła siła przebicia, a także zaskakująco mocne uderzenie i szybki rozbieg basów. Całość muzyki przekazywana jest w sposób kompletny i kompleksowy. W ogóle nie czuć, że grają monitory, a nie (co najmniej) kompaktowe konstrukcje podłogowe. Fakt, Pylon Monitor jak na modele podstawkowe mają raczej pokaźne gabaryty (190 x 400 x 280 mm), ale dźwięk z nich się wydobywający ma znacznie większy wymiar i rozkład niż by to wynikało z kalkulacji prostych praw fizyki i zasad akustyki. To jest znacznie bardziej skomplikowane, acz rezultat jest fantastyczny...
Niezależnie do jakiego wzmacniacza Opale przyłączyć (lampowy, tranzystorowy, hybrydowy, cyfrowy), zawsze nieco zaznaczą i odcisną swoją obecność - dostarczą w posagu swój indywidualny styl brzmienia. Miłą uszom płynność, dużą plastyczność, trochę miękkości i odrobinę ciepłoty, a także znakomitą łatwość, precyzję i bezpretensjonalność grania. Przyjazną fizyczność, szczerość i uczuciowość. Aczkolwiek Opale Monitor niezmiennie zabezpieczą w dźwięku odczuwalną obfitość i kompletność. Lecz również harmonię i spójność. Te cechy jarocińskich skrzynkach są wybitne i uniwersalne! To immanentna łatwość przystosowywania się do wzmacniacza plus pełny, acz łagodny charakter brzmienia. Wysublimowany.
Czy Opal Monitor są dźwiękowo neutralne? Oczywiście, że nie są obojętne względem reprodukcji muzyki. Mają swoją indywidualną estetykę grania, mają wewnętrzny charakter i "wrodzone właściwości". Rasują, koloryzują, ocieplają. Ale zapewniam, że jest to pierwszorzędnie muzykalny styl. Taki, który zaświadcza o pełnej dojrzałości i wyrafinowaniu danej konstrukcji głośnikowej. Maniera dźwięku "z wyższej półki" high-fidelity. Z drugiej strony nie każdy meloman pragnie, aby to głośniki, a nie wzmacniacz i źródło "robiły mu muzykę" - w większym lub mniejszym stopniu wpływały na jej substancję, barwę i temperaturę. Dla takich osób Opale Monitor nie będą dobrym adresem. Najpewniej lepiej sprawdzić np. Pylon Diamond Monitor.
Konkluzja
Pylon Opal Monitor to wyjątkowo udane głośniki podstawkowe. Estetyczne, świetnie zbudowane, znakomicie grające. Muzyka na nich nie tyle gra, co wylewa się i płynie swobodnym strumieniem dźwięku. Ale dźwiękiem fantastycznie ułożonym, nasączonym materią tonalną i pozytywnymi emocjami. To brzmienie autentyczne, organiczne, sensualne i ciepłe. Kompletne. Dobrze detaliczne i szczegółowe, acz nie wybitnie selektywne. I nie neutralne. W ogólnym rozrachunku 100% rekomendacji dla Pylon Opal Monitor! W kategorii jakość wykonania / dźwięk / cena te głośniki są nie do pobicia!
Cena w Polsce - 1 599 PLN (za parę głośników w wybarwieniu okleiny PCV wenge, orzech lub czarny).
System odsłuchowy
Pomieszczenie 30 m2 z częściową adaptacją akustyczną, ustroje Vicoustic Wave Wood - 10 sztuk.
Wzmacniacze: Haiku-Audio Origami 6550 SE (test TU), Trigon Exxact, Cayin CS-150A (test TU), NuPrime Omnia A300, Mytek Brooklyn AMP+ (test TU) i Pathos Classic One MKIII (test TU).
Monitory aktywne: Avantone CLA-10A.
Odtwarzacz CD: Musical Fidelity A1 CD-PRO (test TU).
Odtwarzacze sieciowe: Auralic Aries Mini (test TU), Rose RS150 (test TU), Rose RS250 (test TU), Mytek Brooklyn Bridge (test TU) i Rose RS201E (test TU).
DAC-i/wzmacniacze słuchawkowe: NuPrime DAC-10H (test TU), Mytek Brooklyn Bridge (test TU), Lampizator Amber 3 DAC (test TU), JDS Labs Element II, M2Tech Young DAC MkIV, Cayin HA-6A oraz Encore mDSD (test TU).
Komputer: Dell Latitude 7390.
Smartfon/tablet: iPhone XR i iPad Air 2.
Wkładki gramofonowe: Ortofon 2M Black (test TU) i Ortofon 2M Red.
Przedwzmacniacz gramofonowy: Musical Fidelity MX-VYNL (test TU).
Radioodbiorniki: Rotel RT-1080, Sansui TU-5900 i Tivoli Model One (test TU).
Minisystem: Pioneer P1-K (test TU).
Głośniki bezprzewodowe: Mooer Silvereye 10 (test TU) i Braun Audio LE02.
Odbiornik Bluetooth/DAC: iFi Audio ZEN Blue + zasilacz iFi Audio iPower X (test TU).
Słuchawki: Fostex TH610 (test TU), Meze 99 Neo (test TU), Monoprice Monolith M1060C, HiFiMAN HE-R10D, Ultrasone Performance 880, Avantone Planar Red.
Akcesoria: podstawa antywibracyjna Rogoz-Audio 3SG40 (test TU), podstawy głośnikowe Rogoz-Audio 4QB80 (test TU), podstawy głośnikowe Solid Tech Radius Stand, stopy antywibracyjne Rogoz-Audio BW40, szafka audio Solid-Tech Radius Duo 3 (test TU), mata gramofonowa Harmonix TU-800EXi (test TU) i krążek dociskowy do gramofonu Clearaudio Clever Clamp (test TU). Zatyczki do gniazd RCA Sevenrods. Zworki głośnikowe Sevenrods Speaker Jumper oraz adaptery głośnikowe bi-wire Perkune Audiophile Cables (test TU).
Witam. Czy te głośniki sprawdzą się w przypadku wzmacniacza Taga Harmony HTA-1200? Chodzi mi wyłącznie o to, czy takie połączenie nie grozi awarią sprzętu.
OdpowiedzUsuń