poniedziałek, 29 listopada 2021

Xavian Madre Perla Marina, głośniki podłogowe

Dwa zdjęcia z facebookowej strony Xavian
 


Wstęp
Na początek uwaga osobista. Z firmą Xavian łączą mnie specyficzne więzi - kilka lat temu miałem sposobność poznać konstruktora i właściciela przedsiębiorstwa, pana Roberto Barletta. Było to późną wiosną 2015 roku, kiedy przyjechał na promocję swoich nowych konstrukcji Xavian Perla do salonu Premium Sound (wtedy znajdującego się w Gdańsku, obecnie w Sopocie). Spędziliśmy wówczas całą sobotę na odsłuchach, rozmowach i muzycznym cocktail-party. Pan Barletta to rodowity Włoch od lat mieszkający i tworzący w czeskiej Pradze. Człowiek o wielkiej erudycji i nadzwyczajnym znawstwie rzemiosła artystycznego jakim jest wytwarzanie głośników. Można powiedzieć, że Roberto bardziej jest lutnikiem, niż zwykłym konstruktorem głośników, albowiem do swych skrzynek głośnikowych podchodzi jak do wyszukanych instrumentów akustycznych... Z pietyzmem, galanterią i uczuciem.

Z zaprzyjaźnionego, wspominanego już powyżej, sopockiego salonu Premium Sound przyjechały do mnie, do Gdyni, wyjątkowo atrakcyjne głośniki - to Xavian Madre Perla (zobacz TUTAJ i TUTAJ) w ekskluzywnym wykończeniu "Marina", dostępnym na indywidualne życzenie klienta. Muszę szczerze przyznać, że ta wersja prezentuje się nieprawdopodobnie pięknie! Obudowy wykonane zostały z litego klonu o pięknej strukturze, dodatkowo intarsjowanego orzechem. Całość specjalnie polerowana i wielokrotnie lakierowana na wysoki połysk.

Jak pisze konstruktor pan Roberto Barletta: "Obudowy mają organicznie zaokrąglone krawędzie i naroża, które inspirowane są naturalnymi zasadami Przyrody, ale kryją w sobie wyrafinowane technologie i wysokiej klasy komponenty. Jak większość kolumn Xaviana, zapewniają doskonały wgląd w nagranie, połączone z niezwykłą muzykalnością, co przez większość słuchaczy nazywane jest naturalnością brzmienia. Wszystko to, dzięki starannie dobranym komponentom zwrotnicy z kondensatorami Mundorf na czele".

Dlaczego obudowy Perla są zaokrąglone? Tak to kiedyś wyjaśnił Roberto podczas mojej z nim rozmowy: "Ogólnie muzyka kojarzy mi się raczej z zaokrąglonymi formami. Gdy popatrzysz na skrzypce, kontrabas, gitarę i zdecydowaną większość instrumentów muzycznych, spostrzeżesz, że mają one raczej gładkie i obłe powierzchnie, pozbawione są ostrych kantów. Tak wygląda natura i takie są też moje kolumny." Czy to nie jest wspaniałe określenie?

Wrażenia ogólne i budowa
Sam projekt i koncepcja głośników Xavian Madre Perla oczywiście pochodzą z lat wcześniejszych - premiera kolumn miała miejsce już kilka lat temu. Ale nowością jest ekskluzywne wykończenie skrzynek zwane "Marina". To obudowy wykonane z litego drewna klonu (!) o wyeksponowanej strukturze, dodatkowo intarsjowane ciemnym orzechem. Całość jest specjalnie polerowana i wielokrotnie lakierowana na wysoki połysk. Mówię Wam - to prezentuje się fantastycznie! Nieczęsto można spotkać aż tak pięknie zbudowane głośniki i tak efektowną stolarkę. Oko samo się na nich zawiesza. I w ogóle nie chce się odwiesić.

Skrzynki to niewysokie i wąskie słupki (920 x 190 x 236 mm) z zaokrąglonymi rogami. Posadowione na czarnych cokołach. Ściany skrzynek zostały wykonane z drewnianych klonowych deszczułek. Na powierzchni korpusów owe deszczułki delikatnie się odznaczają, nie mają jednolitych odcieni, a różne. Ma to swój urok, tym bardziej, że drewno klonu odznacza się bardzo efektownym usłojeniem. Boczne i górna powierzchnie dodatkowo mają pomiędzy łączeniami klonowych klepek wstawki z ciemnego orzecha.

W tym miejscu należy zatrzymać się na dłużej. Otóż konstruktor Xavian - pan Barletta - postawił przed sobą spore wyzwanie, aby budować skrzynki kolumn nie z płyt MDF, a z litego drewna. Przecież wiadomo jak czyste drewno jest niefrasobliwe i trudne do budowy instrumentów muzycznych. Wybiera się tylko jego specjalne gatunki, musi być odpowiednio sezonowane, długotrwale suszone, zakonserwowane, etc. Mordęga. Tym bardziej niełatwo stosować lite drewno w dużych konstrukcjach jakimi są przecież obudowy głośników. Przecież tutaj nic nie może się rozejść, rozkleić, wykrzywić! Xavian pozyskuje wysokiej jakości sezonowane drewno, dodatkowo je suszy i we własnym zakresie obrabia. 

Dopiero po żmudnej selekcji i uważnej kontroli wybrane drewno jest używane do dalszej budowy skrzynek. Proces żmudny i pracochłonny, ale pan Barletta nie idzie na łatwe kompromisy. Kiedy surowiec jest gotowy, następuje proces starannego wycinania, kształtowania, szlifowania i sklejania poszczególnych części pudła rezonansowego - tym bardziej mozolny, że deszczułek używanych do konstrukcji jednej skrzynki potrzeba około 20-30 sztuk. Oczywiście, odmiana "Marina", czyli obudowy z litego klonu intarsjowanego orzechem to już mistrzostwo sztuki obróbki drewna. Jak już napisałem wcześniej, bliskie lub równoznaczne rzemiosłu lutnictwa.

Drewno zastosowane do budowy skrzynek spełnia nie tylko oczywistą rolę naturalnego rezonatora akustycznego (wielowarstwowa, niejednorodna struktura, spójność i solidność budulca), ale także dużą swą masą stabilizuje, czyli "osadza" i "dociąża" dźwięk (masa jednej, bądź co bądź, niewielkiej skrzynki Madre Perla to 18 kg). Prawdziwe lite drewno dodaje plastyczności, różnicuje i ubogaca średnicę, nadaje gęste i mięsiste brzmienie. Zapewnia równomierne wybrzmienia łagodząc wysokie i niskie częstotliwości. Dodaje ciepła i rozciąga rezonans, wydłuża wydźwięki. Trzeba też wiedzieć, że klon jako budulec był i nadal jest używany przez włoskich mistrzów lutniczych do wytwarzania pudeł rezonansowych instrumentów strunowych (m.in. skrzypiec i gitar). Klon dobrze się kształtuje i wygina, zaś jego miazga drzewna ma znaczną gęstość i wytrzymałość nadając pożądany dźwięk ze średnicą porównywalną do ...ludzkiego głosu. Dla najlepszego efektu brzmieniowego włoscy rzemieślnicy zazwyczaj używali kombinacji klonu i innego drewna, najlepiej oleistego. W przypadku Madre Perla Marina zastosowano oryginalny orzech.

Madre Perla zostały zbudowane na wzór i podobieństwo podstawkowych Perla Esclusiva (identyczne przetworniki i szczeliny bass-refleksów w tym samym miejscu frontów) - wykorzystują prawie identyczną względem objętości komorę dla głośnika nisko-średniotonowego, natomiast pozostała objętość korpusu pełni niejako rolę konstytucyjnej podstawki, utrzymując zespół głośnikowy na odpowiedniej wysokości oraz jednocześnie spełniając rolę ustroju rozciągającego rezonans obudowy do dołu (co nie występuje w przypadku kolumn podstawkowych z małymi skrzynkami). 

Madre Perla są więc kolumnami nietypowymi i oryginalnymi - są fuzją głośnika podstawkowego z podłogowym, łącząc w sobie wysokie zalety akustyczne monitora z korzystnymi walorami konstrukcyjnymi głośników podłogowych (wolnostojących). Tę większą część obudowy Madre Perla wykorzystano do wyodrębnienia osobnej komory balastowej, którą zapełniono wyprażonym piaskiem. Taki zabieg "wydłużenia" obudowy miał na celu zwiększenie wolumenu dźwięku oraz powiększenie basu, co jest przecież naturalnie niemożliwe w małych skrzynkach.

Para zastosowanych przetworników pochodzi bezpośrednio z monitorów Perla Esclusiva. To miękka jedwabna kopułka nasączana silikonem oraz stożkowy głośnik reprodukujący tony średnie i bas wyposażony w membranę z polipropylenu, oparty na solidnym sztywnym koszu odlanym z metali lekkich. Oba przetworniki są wykonywane we Włoszech na indywidualne zamówienia Roberto Bartletty, według jego projektu, specyfikacji i wymagań technicznych. Są sygnowane własnym logo AudioBarletta. Zastosowane terminale głośnikowe (pojedyncze, solidne, mosiężne) noszą zaś logo Xavian Praga.

Specyfikacja techniczna
- Głośnik nisko-średniotonowy - 150 mm AudioBarletta, specjalna membrana polipropylenowa, miękka kopułka, odlewany kosz, niski poziom zniekształceń układu magnetycznego
- Głośnik wysokotonowy - 26mm AudioBarletta, miękka kopułka, miedziany pierścień poprawiający liniowość na układzie magnetycznym, odlewana obudowa.
- Konstrukcja dwudrożna, tłumiony bass-reflex, kondensatory Mundorfa, wysokiej jakości zwrotnica i okablowanie
- Obudowa wykonana z litego dębu w formie mozaiki z masywnych kawałków, dodatkowo suszona przez kolejne trzy tygodnie przed frezowaniem
- Zakres częstotliwości: (-3 DB na osi referencyjnej): 50 - 20 000 Hz
- 1 para pozłacanych terminali marki Xavian
- Impedancja 8 Ohm
- Podział pasma 3 000 Hz
- Czułość (2,83 V / 1m) 88 dB
- Zalecana moc wzmacniacza 30 - 120 W
- Wymiary (wys. x szer. x gł.) 920 x 190 x 236 mm
- Masa (1 sztuka) 18 kg


Dwa kartony z Xavian

Lubię taki sposób pakowania

Skrzynki dodatkowo opatulone miękkim materiałem ochronnym


Wykonanie i stolarka klasy arcymistrzowskiej


Monitory w dużej obudowie?




Klon plus orzech - piękna stolarka!

Pojedyncze terminale głośnikowe zamontowano dość wysoko




Przyłączam po kolei trzy różne przewody głośnikowe


Porównanie ze Studio 16 Hertz Arcada 2,5 Signature






Kilka zdjęć całego systemu odsłuchowego



Wrażenia dźwiękowe
Tytułowe głośniki odsłuchiwałem przede wszystkim z dwoma wzmacniaczami - hybrydowym ("cyfrowo"-lampowym) Canor AI 2.10 oraz z "cyfrowym" NuPrime AMG będącym zestawem przedwzmacniacza AMG PRA oraz dwóch monofonicznych końcówek mocy AMG STA. Przewody głośnikowe to Luna Cable Gris oraz Boaacoustics Black.sonic-13. Główne źródła cyfrowe to streamer Rose RS150 z Lampizator Amber 3 DAC oraz streamer Auralic Altair G21. Źródło analogowe to gramofon TEAC TN-5BB z wkładką Ortofon 2M Black LVB 250 i przedwzmacniaczem gramofonowym Musical Fidelity XM-VYNL. Pełna lista sprzętu towarzyszącego wymieniona jest na końcu niniejszego tekstu.

Już kilka razy opisywałem różne głośniki Xavian na stronach bloga Stereo i Kolorowo. Obcowanie z nimi zawsze było przyjemną i pouczającą przygodą dźwiękową. Roberto Barletta w taki sposób konstruuje i stroi swoje głośniki, aby uzyskać z nich kompletne brzmienie. Brzmienie kompletne, które zawsze jednak jest w stu procentach naturalne. Stworzone przez człowieka dla człowieka - po to, aby każdy meloman miał poczucie obcowania z dźwiękiem prawdziwym - eufonicznym i bogatym, ale ułożonym tonalnie. I właśnie takie są też Xavian Madre Perla Marina. Wciągają i angażują w spektakl muzyczny w sposób łagodny i sensualny, aczkolwiek całkowicie hipnotyczny. Barwny i wyrafinowany.

Madre Perla grają w sposób, który najprecyzyjniej można określić jako "monitorowy", acz z powiększonym basem i wyższą dynamiką. Czerpią z zalet, jakie oferują monitory, czyli są precyzyjne w oddawaniu dźwięków, ze znakomicie ułożoną średnicą (acz nieco wypchniętą do przodu) oraz fantastyczną umiejętnością budowania realistycznej sceny. Przestrzeń uzyskiwana na Xavianach jest wprost holograficzna - instrumenty i wokale mają fotograficzne obrazowanie na scenie, dokładny obrys i zawieszenie na 3D. Mają proporcjonalny rozmiar, oddech oraz optymalne wypełnienie. Są sowite, ale bez oznak przeładowania. 

Z kolei od klasycznych monitorów odróżnia je masywniejszy i głębszy bas o wysokiej kulturze i uporządkowaniu (choć nie jest to bas ofensywny, ni spektakularny). Ponadto dysponują wyższym poziomem wewnętrznej dynamiki - grają z rozmachem i energią. Dobitnie i zapalczywie, lecz nie natarczywie. W sposób wyważony i bez agresji. Czytelnie.

Niewątpliwą zaletą przedmiotowych Xavianów jest ich bezpretensjonalna umiejętność właściwego reprodukowania ludzkich głosów, jak i muzyki typowo akustycznej. Ponieważ Madre Perla najwięcej uwagi poświęcają średnim tonom - doskonale je różnicują, cyzelują, wykańczają i powlekają kolorami. Specjalnie nie piszę, że "barwią", a właśnie - "powlekają kolorami", albowiem Xaviany nie dodają od siebie barw, a znakomicie podkreślają już te istniejące. Pokazują ich intensywność, nasycenie i miąższ. Urozmaicają oraz czyszczą. Dlatego instrumenty i wokale mają głębokie nasilenie barwy, które można nazwać ożywieniem, rozkwitem lub, jak kto woli - "dopaleniem". Jednakże kolory są w swej charakterystyce całkowicie naturalne. Zgodne z ortodoksyjną normą brzmienia.

Głośniki (przetworniki) zostały obudowane skrzynkami i litego drewna klonu (z orzechowymi wstawkami). Taki zabieg dodatkowo wpływa na akustykę Madre Perla Marina. Wydaje się, że drewno w tym przypadku korzystnie stabilizuje i "dociąża" dźwięk, a także nieco zwiększa jego oryginalną gęstość i esencjonalność. Drewno obudów eksponuje specyficzne ciepło i melodykę brzmienia oraz wydłuża i rozciąga pogłosy. Zapewnia równomierne wybrzmienia poprzez subtelne łagodzenie wysokich i konsolidację niskich częstotliwości. Znosi agresję, krzykliwość oraz estetyzuje cały przekaz. Wygładza. Dba także o optymalny rezonans i oddźwięk muzyki. To spora wartość dodana tytułowych Xavianów.

Jaki wzmacniacz najlepiej sprawdzał się w zestawieniu z Madre Perla Marina? Wcześniej już napisałem, że głośniki głównie testowałem z hybrydowym ("cyfrowo"-lampowym) Canor AI 2.10 oraz z "cyfrowym" NuPrime AMG będącym zestawem przedwzmacniacza AMG PRA oraz dwóch monofonicznych końcówek mocy AMG STA. Ale próbnie przyłączałem też inne amplifikacje (zobacz poniżej jakie). Te dwa wyróżnione (Canor i NuPrime) po prostu zagrały wspólnie z Xavianami najlepiej, dlatego pozostałe, po wstępnej selekcji, powędrowały na półkę. I Canor, i NuPrime zaproponowały najpełniejszy dźwięk o pięknej barwie, dużej precyzji oraz znakomitej przestronności. A do tego energię, soczystość oraz delikatną miękkość. Wysoki poziom kultury i wyrafinowania.

Dla pełni wrażeń dźwiękowych rekomenduję ustawiać Madre Perla Marina w pomieszczeniach mniejszych niż 20 m2 powierzchni, a najlepiej około 16 - 18 m2. To są kompaktowe głośniki o małych gabarytach i niewielkim litrażu skrzyń rezonansowych. Aby otrzymać optymalne wypełnienie oraz nasycenie dźwięku winny mieć zapewnione stosowne warunki odsłuchowe. Naprawdę warto!

Konkluzja
Xavian Madre Perla Marina to wyjątkowe głośniki podłogowe, w których trudno się nie zakochać. Konstrukcja i budowa skrzynek z litego drewna klonu to mistrzostwo świata, zaś stolarka oraz wykończenie powierzchni to wręcz arcydzieło. Całości owego obrazu i artyzmu dopełnia niepospolity, acz piękny dźwięk - akustyczny, barwny, plastyczny i rozdzielczy. A do tego zjawiskowa przestrzeń, niezwykłe emocje i high-endowa średnica. Rekomendacja Stereo i Kolorowo

Cena w Polsce - 14 590 PLN (za parę, wersja "Marina").

System odsłuchowy
Pomieszczenie 30 m2 z częściową adaptacją akustyczną, ustroje Vicoustic Wave Wood - 10 sztuk.
Wzmacniacze: Haiku-Audio Origami 6550 SE (test TU), ATC SIA2-100 (test TU), QUAD Vena II Play (test TU), Canor AI 2.10 (test TU) i Pathos Classic One MKIII (test TU), a także zestaw NuPrime AMG PRA/ AMG STA/AMG STA - przedwzmacniacz i dwie końcówki mocy (test TU).
Kolumny podłogowe: Living Voice Auditorium R3 (test TU) i Studio 16 Hertz Arcada 2,5 Signature (test TU).
Kolumny podstawkowe: Martin Logan Motion 35XTi (test TU), ATC SCM7 (test TU), Triangle Esprit EZ Comète 40th, Pylon Opal Monitor (test TU) i Guru Audio Junior (test TU).
Odtwarzacze CD: Musical Fidelity A1 CD-PRO (test TU) i Canor CD 2.10 (test TU).
Odtwarzacze sieciowe: Rose RS150 (test TU), Auralic Altair G2.1 (test TU) oraz iFi Audio ZEN Stream (test TU).
DAC-i/wzmacniacze słuchawkowe: NuPrime DAC-10H (test TU), Chord Qutest, Lampizator Amber 3 DAC (test TU), M2Tech Young MkIV (test TU) oraz Encore mDSD (test TU). 
Komputer: Dell Latitude 7390.
Smartfon/tablet: iPhone XR i iPad Air 4.
Gramofony: Nottingham Analogue Horizon (test TU) i TEAC NT-5BB (test TU).
Wkładki gramofonowe: Ortofon 2M Black (test TU), Ortofon 2M Black LVB 250 i Ortofon 2M Red.
Przedwzmacniacze gramofonowe: Musical Fidelity MX-VYNL (test TU) i Unison Research uPhono+ D (test TU).
Radioodbiorniki: Rotel RT-1080, Sansui TU-5900 i Tivoli Model One (test TU).
Magnetofon kasetowy: Nakamichi Cassette Deck 1 (test TU).
Minisystem: Pioneer P1-K (test TU).
Głośnik bezprzewodowy: Mooer Silvereye 10 (test TU).
Odbiornik Bluetooth/DAC: iFi Audio ZEN Blue + zasilacz iFi Audio iPower X (test TU).
Słuchawki: Fostex TH610 (test TU), Meze 99 Neo (test TU), Austrian Audio Hi-X65 (test TU) oraz QUAD ERA-1.
Listwy sieciowe: Solid Core Audio Power Supply (test TU) i ZiKE Labs Powerbox (test TU).
Akcesoria: podstawa antywibracyjna Rogoz-Audio 3SG40 (test TU), podstawy głośnikowe Rogoz-Audio 4QB80 (test TU), podstawy głośnikowe Solid Tech Radius Stand, szafka audio Solid-Tech Radius Duo 3 (test TU), mata gramofonowa Harmonix TU-800EXi (test TU) i krążek dociskowy do gramofonu Clearaudio Clever Clamp (test TU). I wiele innych.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarz będzie oczekiwać na moderację