Dwie wersje kolorystyczne przedwzmacniacza (zdjęcie ze strony Unison Research)
Moja pierwsza recenzencka przygoda z włoską firmą Unison Research miała miejsce już ponad 3. lata temu, kiedy to na testy otrzymałem wspaniały wzmacniacz lampowy Unison Research Sinfonia w wersji "Anniversary" (czytaj recenzję TUTAJ). Potem pojawiły się kolejne wzmacniacze lampowe - Unison Research Preludio (czytaj TUTAJ) oraz Unison Research Simply Italy (czytaj TUTAJ), zestaw wzmacniacz hybrydowy i CD/DAC, czyli Unison Research Unico 90 i Unico CD Due (czytaj TUTAJ), ale także głośniki podstawkowe Unison Research Max Mini (czytaj TUTAJ). Trochę tego było.
WstępTytułowy Unison Research uPhono+ D (zobacz
TUTAJ) to w zasadzie wysokojakościowy przedwzmacniacz gramofonowy dla wkładek typu MM i MC z regulacją głośności, lecz w
yposażony jest także w inne, dość nieoczywiste, funkcje. Albowiem urządzenie to może pracować także jako przetwornik analogowo-cyfrowy (AD Converter) oraz wysokoprądowy wzmacniacz słuchawkowy. Lecz uPhono+ D służy jako przedwzmacniacz słuchawkowy wyłącznie dla odsłuchu z płyt winylowych.
Ponadto można z niego wyprowadzić sygnał cyfrowy pochodzący z pokładowego przetwornika analogowo-cyfrowego - po to, aby zapisać sygnał cyfrowy (przetransferowany z płyt winylowych) na np. komputerze lub obrabiać go dla celów studyjnych. Taka to innowacja znacząco rozszerzająca funkcjonalność owego urządzenia - szczególnie w przydomowych studiach nagrań, ale nie tylko. Bo można też na przykład przekopiować swoje płyty winylowe na format plików bezstratnych FLAC, czyli zmagazynować analogową muzykę w formacie cyfrowym. Albo w taki sposób korzystać ze wzmacniaczy zintegrowanych, które nie mają wejść analogowych, a jedynie cyfrowe.
Wrażenia ogólne i budowa
uPhono+ dostarczany jest w niewielkim kartonowym pudełku z otwieranym wieczkiem. Wewnątrz został unieruchomiony oraz zabezpieczony dwoma gąbkowymi formami (i dodatkowo owinięty w materiałowy woreczek). Górna forma ma wycięcie, w którym umieszczono przewód zasilający. Jest jeszcze instrukcja obsługi oraz gwarancja producenta. To wszystko.
Design przedwzmacniacza został utrzymany w firmowym stylu Unison Research, który można odnaleźć m.in. we wzmacniaczu lampowym Simply Italy. Stalowa gałka głośności o specyficznym kształcie toczenia oraz drewniana pierścieniowa inkrustacja dookoła niej. Całości dopełnia gruba aluminiowa płyta czołowa malowana na czarno, z zaokrąglonymi rogami i dużym logo "UR". Należy przyznać, że takie wzornictwo prezentuje się znakomicie i jest nie do podrobienia. Miło się na to patrzy.
Wspomniana gałka służy w dwojakim celu - po pierwsze to potencjometr wzmacniacza słuchawkowego (zaraz obok gałki zamontowano wyjście słuchawkowe 6,35 mm), a po drugie dla wzmocnienia sygnału gramofonowego - w przypadku wybrania takiego trybu. Bo można ominąć regulację głośności stopnia gramofonowego i ustalić ją na jednym poziomie (maksymalnym poziomie). Służą do tego dwie różne pary analogowych gniazd wyjściowych zamontowanych na tylnym panelu ("variable" oraz "fixed"). Na froncie jest jeszcze bladofioletowa dioda sygnalizacyjna zasilania.
Na tylnym panelu umieszczono zaskakująco sporo różnych gniazd. Oprócz omówionych powyżej dwóch par analogowych gniazd RCA wyjściowych (o stałym poziomie wzmocnienia i regulowanym) są także dwie wejściowe - osobne dla wkładek typu MM i osobne dla MC. Tuż obok znajduje się zacisk uziemienia. Po lewej stronie tylnej płyty zamontowano sekcję zasilania - gniazdo sieciowe IEC zintegrowane z komorą bezpiecznika, a w jego okolicy główny włącznik zasilania. Ale najbardziej nietypowa rzecz (jak na przedwzmacniacz gramofonowy) umieszczono mniej więcej po środku - to trzy wyjściowe gniazda cyfrowe - koaksjalne, optyczne oraz USB.
Ale, u licha, po co komu gniazda cyfrowe w klasycznym przedwzmacniaczu gramofonowym?! To ciekawa funkcja, która dla wielu osób może być przydatna dla archiwizowania muzyki zawartej na płytach winylowych, albowiem można za ich pośrednictwem w łatwy sposób zgrać muzykę do formatu plików, w tym bezstratnych FLAC. Lecz owe gniazda cyfrowe mogą także posłużyć do wyprowadzenia sygnału cyfrowego do takiego wzmacniacza, który jest pozbawiony wejść analogowych - ma jedynie cyfrowe! Zaś takowe konstrukcje można spotkać co raz to częściej (np. niektóre konstrukcje wzmacniaczy zintegrowanych NuPrime). A Unison Research uPhono+ D doskonale na takie potrzeby odpowiada i je realizuje.
Na dobrą sprawę, nie za bardzo rozumiem, dlaczego Unison Research oferuje tylko jedną wersję przedwzmacniacza uPhono - od razu bogato wyposażoną we wspomniany wzmacniacz słuchawkowy i konwerter analogowo-cyfrowy. Przydałaby się też opcja bez tych dodatków (które, umówmy się - nie są powszechnie potrzebne) - po prostu samodzielny stopień gramofonowy. Cena urządzenia by znacząco spadła, a oferta byłaby większa. Warto o tym pomyśleć.
Od spodu obudowy zamontowano panel z mini-przełącznikami hebelkowymi regulującymi wiele funkcji i ustawień. Jest ich dość sporo, zaś dostęp bardzo problematyczny i dyskusyjny. W przypadku wymiany wkładki gramofonowej należy odpiąć przedwzmacniacz, wyjąć go z szafki, przewrócić do góry nogami - i dopiero wówczas dokonywać regulacji. Mało to ergonomiczne - naprawdę nie można było tego zrobić inaczej? Prościej? Przełącznikami hebelkowymi ustawia się: obciążenie dla wkładek MM i MC (pojemność dla MM, impedancję dla MC), wzmocnienie dla wkładek MC oraz aktywację filtru subsonicznego. Wszystkie te parametry ustawia się osobno dla prawego i lewego kanału. Tutaj także znajduje się przełącznik służący do wyboru wejścia MM lub MC. Należy jednak przyznać, że mimo małej poręczności lokalizacji wspomnianych regulatorów, ich wybór i uniwersalizm są bardzo szerokie, co pozwala dość łatwo i precyzyjnie dopasować do przedwzmacniacza sporą liczbę rozmaitych wkładek gramofonowych. To spora zaleta i duży atut.
Właściwości części analogowej:
• Przedwzmacniacz dla wkładki MM (moving magnet) – wzmocnienie 38 dB / 1 kHz
• Przedwzmacniacz dla wkładki MC (moving coil) – wzmocnienie 58 dB lub 69dB / 1kHz (przełączany DIP Switch)
• Regulacja pojemności (tryb MM): 100/200/320/420 pF (przełączany DIP Switch)
• Regulacja impedancji (tryb MC): 20/50/100/150/250/500/1 kΩ (przełączany DIP Switch)
• Stały poziom wyjścia sygnału analogowego
• Regulowany poziom wyjścia sygnału analogowego (regulowany gałką głośności na froncie)
• Wysokoprądowy wzmacniacz słuchawkowy: słuchawki od 16 do 600 Ω. (Poziom wyjściowy 2,18 V RMS Max. ; zniekształcenia THD+N 0/07% (1 kHz/32 Ω)
• Filtr Subsonic (przełączany DIP Switch)
• Zoptymalizowana PCB i szerokie zastosowanie elementów SMD – zminimalizowanie długości ścieżki sygnałowej.
• Alps® „Blue Velvet”
• Całkowicie niezależne zasilanie obwodów analogowych i cyfrowych.
Właściwości części cyfrowej:
• Wyjście: USB 24 bit/96 kHz – pozwala przegrać płyty na dysko PC.
• Wyjście: Toslink (96 kHz)
• Wyjście: S/PDIF (96 kHz)
• Konwersja A/D – Cirrus Logic CS5341 IC
• Transmisja asynchroniczna USB – Bravo SA9137 IC
• Transmisja cyfrowe łączami: optycznym i koaksjalnym – TI DIT4096 IC.
Specyfikacja techniczna
Typ: Tranzystorowy
Pojemność wejściowa MM: 100/200/320/420 pF
Impedancja wejściowa MC: 20/50/100/150/250/500/1 kΩ
Wzmocnienie MM: 38 dB / 1 kHz
Wzmocnienie MC: 58 dB lub 69 dB / 1 kHz
Wyjście USB: TAK
Wyjścia 2 x RCA liniowe: 2
Wejścia 2 xRCA liniowe: 2
Wyjście słuchawkowe: Tak
Inne złącza:
wyjście koaksjalne
Wyjście optyczne
Regulacja głośności: TAK
Obsługiwane słuchawki:
Do 32 Ohm
Do 100 Ohm
Do 150 Ohm
Do 200 Ohm
Do 300 Ohm
Do 600 Ohm
INNE: Regulowany poziom wyjścia sygnału analogowego (regulowany gałką głośności na froncie)
:: Stały poziom wyjścia sygnału analogowego
:: Wysokoprądowy wzmacniacz słuchawkowy: słuchawki od 16 do 600Ω. (Poziom wyjściowy 2,18 V RMS Max. ; zniekształcenia THD+N 0/07% (1 kHz/32 Ω)
:: Filtr Subsonic (przełączany DIP Switch)
:: Całkowicie niezależne zasilanie obwodów analogowych i cyfrowych
:: Alps "Blue Velvet"
W pudle
Tuż po wypakowaniu z pudła
Włoski design klasy delux
uPhono+ D to także wzmacniacz słuchawkowy - tu słuchawki planarne HiFiMAN HE-400se
Ze słuchawkami Austrian Audio Hi-X65
Słuchawki QUAD ERA-1
Gniazda phono, ale obok także aż trzy wyjścia cyfrowe!
Porównanie z japońskim Aurorasound VIDA Prima
A tu porównanie z Musical Fidelity MX-VYNL
Gramofon to paskowy TEAC TN-5BB (ale używałem też Nottingham Analogue Horizon)
Kilka zdjęć z odsłuchów porównawczych
Spojrzenie ogólne
Wrażenia dźwiękowePrzedmiotowy przedwzmacniacz łączyłem z dwoma gramofonami: TEAC TN-5BB oraz Nottingham Analogue Horizon. Wkładki to: Ortofon 2M Red, Ortofon 2M Black oraz Ortofon 2M Black LVB 250. Phono-stage porównawcze to: Musical Fidelity MX-VYNL, Aurorasound VIDA Prima oraz Auralic Altair G.21. Używałem też kilku par słuchawek - głównie były to Austrian Audio Hi-X65, HiFiMAN HE400se oraz QUAD ERA-1. Pełna lista sprzętu towarzyszącego wymieniona jest na końcu niniejszego tekstu.
Włoski Unison Research ma naprawdę długie i rozległe doświadczenia w budowie przedwzmacniaczy gramofonowych - żeby przywołać w tym miejscu jedynie dwa fantastyczne modele: Simply Phono oraz Phono One. Ponadto firma montuje też takowe w kilku swoich wzmacniaczach zintegrowanych. Trochę tego jest. I wszystkie owe stopnie reprezentują wysoki poziom jakościowy i specyficzny styl gry, który najwłaściwiej określić jako wysoce plastyczny, zagęszczony oraz muzykalny, ale też dokładny i wnikliwy. Dobrze zbalansowany pomiędzy dźwiękiem stricte analogowym a typowo analitycznym. Z głębia, żywą barwą i niezłą selektywnością. Nie inaczej jest w modelu Unison Research uPhono+ D, choć są też tutaj pewne odstępstwa od tej firmowej reguły.
Unison Research uPhono+ D to przede wszystkim lekko podgrzana barwa i doskonała plastyczność brzmienia, ale także znakomita obrazowość, płynność oraz gładkość. To również wysoki stopień wysycenia oraz sugestywności dźwięku przede wszystkim osadzonego na rozbudowanej oraz skondensowanej średnicy. Jednakże pomimo jej sporej gęstości przekaz jest lekki i napowietrzony. Nie czuć tu żadnego przeładowania czy ociężałości. Dominuje równowaga tonalna i pełne zbalansowanie kompozycji - rytmu, basu, wypełnienia, podkładu, tła, etc.
Autentyczność muzyki stoi na wysokim poziomie jakości - wrażenie obecności wokali oraz instrumentów jest wprost fantastyczne. I to mimo faktu że ani energia grania przedwzmacniacza, ani jego dynamika nie osiągają wysokich stanów ekspresji, a zaledwie średnie. Albowiem sugestywność brzmienia włoski przedwzmacniacz realizuje pragmatyczną siłą muzyki, a nie dodatkowym natężeniem/głośnością dźwięku. Co ma bezpośredni wpływ na zdrową naturalność i bezpretensjonalność całego przekazu. Na jego racjonalną komunikatywność, jak i elegancję oraz szlachetność.
Nie mogę napisać, aby phono-stage był jakoś super szczegółowy, czy wybitnie detaliczny. Unison Research ma ograniczoną miarę analizy i drugoplanową rolę głębokiej penetracji dźwięku. Owszem, selektywność jest więcej niż poprawna, aczkolwiek nadmiarowa odkrywczość już nie. Nie jest to ani wada, ani zaleta - to po prostu indywidualna cecha uPhono+ D. Włoscy konstruktorzy zadbali przede wszystkim o fantastyczną muzykalność, a nie o stricte fotograficzny oraz drobiazgowy charakter brzmienia. Mnie to całkowicie przekonuje i cieszy.
Pokładowy wzmacniacz słuchawkowy testowałem jedynie w celach poznawczych - na potrzeby niniejszej recenzji. Nie powiem, abym był zwolennikiem słuchania muzyki w słuchawkach z płyt winylowych. Szum i trzaski pochodzące z płyt nie są komfortowe w tak bliskim i bezpośrednim kontakcie. Ale jeżeli ktoś lubi, to bardzo proszę. Unison Research przygotował niezłej klasy przedwzmacniacz słuchawkowy. To dźwięk przestrzenny, sugestywny i emocjonalny. Rozbudowany oraz ekspresyjny. Co ciekawe, grający głośniej i żywiej niż ten pochodzący z gniazd analogowych. A także z wyraźnie wyższym poziomem detaliczności i selektywności. Ciekawa sprawa.
Konkluzja
Unison Research uPhono+ D to rasowy włoski przedwzmacniacz gramofonowy dla wkładek typu MM/MC z dużą ilością regulacji oraz ustawień. Sporą wartością dodaną jest pokładowy wzmacniacz słuchawkowy wysokiej jakości, a także wbudowany przetwornik analogowo-cyfrowy (!), który realizowany jest aż na trzech wyjściach cyfrowych. Taka konstrukcja umożliwia m.in. zastosowanie uPhono+D do wzmacniaczy zintegrowanych, które nie mają wejść analogowych, a jedynie cyfrowe lub po prostu magazynowanie muzyki pochodzącej z płyt winylowych w postaci plików cyfrowych. Natomiast pod względem brzmienia przedwzmacniacz zapewnia rozbudowane i plastyczne brzmienie o wybitnie analogowym posmaku - o głębokiej barwie i bogatym nasyceniu. Dynamika i energia grania na średnim poziomie, podobnie jak detaliczność.
Cena w Polsce - 4 499 PLN.
System odsłuchowy
Pomieszczenie 30 m2 z częściową adaptacją akustyczną, ustroje Vicoustic Wave Wood - 10 sztuk.
Wzmacniacze: Haiku-Audio Origami 6550 SE (test
TU), Canor AI 2.10, QUAD Vena II Play (test
TU), ATC SIA2-100 i Pathos Classic One MKIII (test
TU), a także zestaw NuPrime AMG PRA/ AMG STA/AMG STA - przedwzmacniacz i dwie końcówki mocy.
Kolumny podłogowe: Living Voice Auditorium R3 (test
TU), Studio 16 Hertz Arcada 2,5 Signature (test
TU) i Xavian Madre Perla.
Kolumny podstawkowe: Martin Logan Motion 35XTi (test
TU), Pylon Opal Monitor (test
TU) i Guru Audio Junior (test
TU).
Odtwarzacze CD: Musical Fidelity A1 CD-PRO (test
TU) i Canor CD 2.10.
Odtwarzacze sieciowe: Auralic Aries Mini (test
TU), Rose RS150 (test
TU), iFi Audio ZEN Stream (test
TU), Auralic Altair G2.1 i Rose RS201E (test
TU).
DAC-i/wzmacniacze słuchawkowe: NuPrime DAC-10H (test
TU), Lampizator Amber 3 DAC (test
TU), M2Tech Young MkIV (test
TU) oraz Encore mDSD (test
TU).
Komputer: Dell Latitude 7390.
Smartfon/tablet: iPhone XR i iPad Air 4.
Gramofony: Nottingham Analogue Horizon (test
TU) i TEAC NT-5BB (test
TU).
Wkładki gramofonowe: Ortofon 2M Black (test
TU), Ortofon 2M Black LVB 250 i Ortofon 2M Red.
Przedwzmacniacze gramofonowe: Musical Fidelity MX-VYNL (test
TU) i Aurorasound VIDA Prima (test
TU).
Radioodbiorniki: Rotel RT-1080, Sansui TU-5900 i Tivoli Model One (test
TU).
Magnetofon kasetowy: Nakamichi Cassette Deck 1 (test
TU).
Minisystem: Pioneer P1-K (test
TU).
Głośnik bezprzewodowy: Mooer Silvereye 10 (test
TU).
Odbiornik Bluetooth/DAC: iFi Audio ZEN Blue + zasilacz iFi Audio iPower X (test
TU).
Słuchawki: Fostex TH610 (test
TU), Meze 99 Neo (test
TU), Monoprice Monolith M1060C, HiFiMAN HE400se, Austrian Audio Hi-X65 oraz QUAD ERA-1.
Listwy sieciowe: Solid Core Audio Power Supply (test
TU) i ZiKE Labs Powerbox (test
TU).
Akcesoria: podstawa antywibracyjna Rogoz-Audio 3SG40 (test
TU), podstawy głośnikowe Rogoz-Audio 4QB80 (test
TU), podstawy głośnikowe Solid Tech Radius Stand, stopy antywibracyjne Rogoz-Audio BW40, szafka audio Solid-Tech Radius Duo 3 (test
TU), mata gramofonowa Harmonix TU-800EXi (test
TU) i krążek dociskowy do gramofonu Clearaudio Clever Clamp (test
TU). Zatyczki do gniazd RCA Sevenrods. Zworki głośnikowe Sevenrods Speaker Jumper oraz adaptery głośnikowe bi-wire Perkune Audiophile Cables (test
TU).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarz będzie oczekiwać na moderację