środa, 2 września 2020

CocktailAudio X45, wielofunkcyjny odtwarzacz muzyczny, DAC i ripper płyt CD


Dwa zdjęcia ze strony CocktailAudio/Novatron


Wstęp
Całkiem niedawno opisywałem na Stereo i Kolorowo koreańskie urządzenie o nazwie CocktailAudio HA500H (czytaj recenzję TUTAJ), czyli DAC, przedwzmacniacz i wzmacniacz słuchawkowy w jednym (urządzenie oparte o lampy elektronowe). Wspaniale wielofunkcyjny i doskonale grający sprzęt! Zaś wkrótce potem gliwicki dystrybutor 4HiFi dostarczył mi na testy kolejne urządzenie marki CocktailAudio (firmy Novatron).

Tym razem otrzymałem do odsłuchów CocktailAudio X45 (zobacz TUTAJ) - to, jak go określa producent, najwyższej klasy odtwarzacz audio z wbudowanym referencyjnym DAC-iem Dual Sabre32, CD Ripper, serwer muzyczny, streamer sieciowy, przedwzmacniacz gramofonowy MM (sic!), radioodbiornik FM/DAB+ i wiele innych. Oczywiście, bez problemów strumieniuje muzykę z serwisów streamingowych takich jak Deezer, Tidal, Spotify, Qobuz, Amazon i jeszcze kilka innych. Wspiera formaty PCM, DSD i MQA. Nie umie jedynie przygotowywać kawy...

Model X45 jest jednym z wielu wielofunkcyjnych urządzeń CocktailAudio. W ofercie można znaleźć liczne odtwarzacze wieloformatowe z wbudowanymi wzmacniaczami (np. najnowsze X14 i X35), uniwersalne serwery muzyczne z DAC (X40, tytułowy X45 i najnowszy X45Pro), odtwarzacze sieciowe i plikowe (X50 i X50Pro), USB DAC i odtwarzacz sieciowy (N15), a także wspomniany już DAC/przedwzmacniacz/wzmacniacz słuchawkowy HA500H. Jak widać, portfolio jest bardzo rozbudowane i ciągle się powiększa.

Dla porządku rzeczy przypomnę, że o koreańskiej marce CocktailAudio pisałem już na blogu kilkukrotnie. Pierwszy raz było to około 9. lat temu kiedy testowałem niewielki, acz bardzo uniwersalny sprzęt typu serwer muzyczny CocktailAudio X10 (czytaj recenzję TUTAJ). Kilka lat potem testowałem CocktailAudio X30 (czytaj test TUTAJ), czyli urządzenie typu "all-in-one".

Wrażenia ogólne i budowa
Koreańskie "koktajle" wymykają się jednoznacznemu opisowi gatunkowemu - niełatwo określić jednym słowem ich przeznaczenie, albowiem są to urządzenia wielofunkcyjne. I tak tytułowy CocktailAudio X45 trudno nazwać po prostu serwerem muzycznym, bo jest znacznie bardziej uniwersalny - nie można zaliczyć do jednej kategorii produktowej. Najprościej go określić jako: "odtwarzacz audio z wbudowanym DAC-iem Dual Sabre32 (PCM, DSD i MQA), CD Ripper, serwer muzyczny, streamer sieciowy, wzmacniacz słuchawkowy, przedwzmacniacz liniowy oraz radioodbiornik FM/DAB+". Bez problemu strumieniuje także ze wszelkich serwisów streamingowych (m.in. Deezer, Tidal, Spotify, Qobuz, Amazon). Przy czym z wielu jego funkcji można korzystać jednocześnie. Dodatkowo odtwarza pliki wysokiej rozdzielczości w formatach bezstratnych o gęstości do 32 bit/384 kHz. Jest referencyjnym źródłem sygnału cyfrowego dla zewnętrznych wysokiej klasy DAC'ów. Może także pełnić role profesjonalnego odtwarzacza strumieniowego oraz DAC'a dla zewnętrznych źródeł cyfrowych.

Urządzenie jest dostarczane w stosunkowo dużym pudle, a to z tej racji, że unieruchomione jest za pomocą grubaśnych styropianowych form. Poza tym sam X45 też ma dość spore rozmiary. W komplecie ze streamerem producent załączył sporo akcesoriów. Można tu znaleźć m.in. pilot zdalnego sterowania (wraz z osobno zapakowanymi bateryjkami), dongel WiFi, antenę dla analogowego radioodbiornika, dla DAB+, płytę instalacyjną CD, śrubki dla montażu dysku SATA lub SSD, obszerną instrukcję obsługi, gwarancję oraz inne.

Obudowa i front wykonane są bardzo precyzyjnie, wycinane są na obrabiarkach cyfrowych CNC. Front to gruba aluminiowa płyta anodowana na czarno (jest też wersja srebrna). Urządzenia prezentuje się solidnie, czysto i elegancko. To wysoki poziom wykonawstwa oraz całkiem przyzwoity design, choć jest dość oszczędny wizualnie. Proste linie i nienachalność stylistyczna.

Na froncie niepodzielnie dominuje duży, kolorowy wyświetlacz LCD o wymiarach siedmiu cali (1 024 x 600 pikseli). Niestety, nie jest dotykowy, ale nie ma takiej potrzeby. I tak wszelkich ustawień i selekcji dokonuje się za pośrednictwem aplikacji Novatron Music X (do bezpłatnego pobrania z Internetu na tablet lub smartfon). Ne ekranie wyświetlane są wszelkie informacje operacyjne (a tych jest olbrzymia ilość) lub np. okładka aktualnie odtwarzanego albumu wraz czasami i informacjami o typie i jakości strumieniowania/pliku. CocktailAudio ma także możliwość wyświetlania funkcji i operacji na ekranie np. telewizora - w tym celu wystarczy połączyć go przewodem HDMI. Wyświetlany jest pełen interfejs - łącznie z okładkami aktualnie odtwarzanych/strumieniowanych albumów.

Symetrycznie po lewej i prawej stronie frontu zamontowano dwa duże pokrętła/przyciski (enkodery). Lewy odpowiada za regulację głośności (i tryb "mute") a prawy za obsługę funkcyjną. Pomocne są w tym cztery niewielki przyciski pod tym regulatorem (input, return, stop, menu). Z kolei pod lewym pokrętłem umieszczono włącznik sieciowy, gniazdo słuchawkowe 6,35 mm, gniazdo USB (dla przyłączenia zewnętrznej pamięci), gniazdo 3,5 mm dla playerów oraz "oko" podczerwieni. Powyżej znajduje się szczelina napędu/rippera CD wraz z przyciskiem "eject".

Na tylnym panelu panuje dość spory tłok - umieszczono tam mnóstwo gniazd, ale także szufladę dla dysków SSD (zajmuje ona prawą stronę panelu). Mniej więcej "górno-środkową" część zajmują dwie pary gniazd wyjściowych - para niesymetrycznych RCA i symetrycznych XLR. Pod nimi znajduje się sekcja gniazd cyfrowych -  od lewej są to trzy gniazda wyjściowe: AES/EBU, Toslink i coaxial. Potem jest gniazdo 12 V Trigger, a następnie rząd kolejnych gniazd cyfrowych - tym razem wejściowych (do wewnętrznego DAC-a). To USD Audio, AES/EBU, Toslink i coaxial. Na prawo od nich zamontowano parę analogowych gniazd RCA wejściowych, zaś nad nimi kolejną parę RCA - to gniazda do wewnętrznego przedwzmacniacza gramofonowego MM (sic!). Tuż obok jest nieodzowny zacisk uziemienia, a w jego okolicy gniazdo anteny FM/DAB+. Prawą stronę panelu zajmuje kolejny rząd gniazd: sieciowe RJ-45, HDMI i trzy USB 3.0. Z kolei skrajnie lewą stronę okupuje gniazdo zasilające IEC zintegrowane z głównym włącznikiem zasilania oraz komorą bezpiecznika. Uff, trochę tych gniazd tu jest...

Obsługa i ergonomia
Jak już wcześniej pisałem, CocktailAudio X45 to urządzenie multi-funkcjonalne, taki muzyczny "kombajn", który wiele potrafi i dużo może. Ale jego główne funkcje to serwer muzyczny, ripper, streamer i DAC (choć działa także jako np. radioodbiornik, przedwzmacniacz liniowy, przedwzmacniacz gramofonowy MM, wzmacniacz słuchawkowy). Oczywiście, korzystanie z jego wszystkich funkcji jest opcjonalne, nie wszystkie każdy będzie wykorzystywać i używać na co dzień. I ja też się ograniczyłem do zaledwie jego kilku umiejętności, bo nie sposób wszystkiego przesłuchać i przetestować. Trzeba by na to z dobre pół roku, albo i więcej czasu.

Na początek napiszę, że wszystkie funkcje i umiejętności X45 najlepiej obsługiwać za pomocą aplikacji Novatron Music X. Pobrałem ją na iPad Air 2 oraz na iPhone XR. Działa bezproblemowo i jest dość intuicyjna i logiczna (choć nie jest najbardziej przyjazną dla użytkownika - takie, jak w Auralic czy Lumin biją ją na głowę). Pilot zdalnego sterowania jest w zasadzie zbędny, a przyciski i regulatory na panelu frontowym CocktailAudio - zupełnie bezużyteczne.

Po zainstalowaniu dysku twardego o pojemności 8 TB można do jego pamięci zrippować około 10 000 płyt CD zapisanych w formacie WAV lub FLAC. Samo rippowanie jest proste - wystarczy do szczeliny X45 wsunąć płytę kompaktową, a dalszy proces jest wręcz automatyczny. Urządzenie "pyta się" co ma zrobić - odtworzyć wsuniętą płytę czy skopiować ją na dysk. Dalej to już samo idzie. Ale na dysk można także zgrać płyty winylowe albo nagrać audycje z radia internetowego lub analogowego...

Jako streamer X45 obsługuje wszelkie serwisy strumieniujące (TIDAL, TIDAL MQA, Deezer, Qobuz, Spotify, Napster, radio internetowe, etc.). Oczywiście, najpierw należy przyłączyć sprzęt do internetu, ale to się odbywa zaraz po pierwszym uruchomieniu. Można przyłączyć CocktailAudio bezprzewodowo lub przewodowo do sieci (ja wybieram zazwyczaj połączenie przewodowe jako z reguły stabilniejsze). Potem należy się zalogować w wybranym serwisie podając login i hasło (należy je wstukać via klawiatura pilota zdalnego sterowania). Wybrałem Tidal - co ciekawe, X45 obsługuje też pliki MQA z Tidala. Przydatna funkcja.

Nie muszę chyba opisywać jak działa X45 jako przetwornik cyfrowo-analogowy? Do wybranego gniazda cyfrowego należy podłączyć urządzenie peryferyjne (np. komputer, streamer) a z gniazd analogowych (RCA lub XLR) wyprowadzić sygnał na wzmacniacz lub głośniki aktywne. Można też odsłuchiwać sygnał na słuchawkach. Itd. itp.

Podstawowe cechy
Wydajny procesor Dual Core ARM Cortex A9 1.0 Ghz
Wbudowane dwa osobne chipy „ESS ES9018K2M Sabre Reference DAC”, osobno dla prawego i lewego kanału
16-rdzeniowy mikrokontroler z zaawansowaną architekturą RISC dla wysokiej wydajności funkcji USB DAC
Wbudowane złącze USB Audio Class 2.0 umożliwiające podłączenie zewnętrznego przetwornika USB DAC
Izolowany obwody źródła zasilania dla części cyfrowej i analogowej
Transformator toroidalny minimalizujący hałas w stanie spoczynku
Szybki napęd optyczny do szybkiego zgrywania płyt CD
Wejście phono (MM) dla gramofonu
7-calowy ekran TFT LCD (1 024 x 600 pikseli) dla intuicyjnego interfejsu GUI
Wbudowany tuner DAB + / FM
Wbudowany Giga Fast Ethernet (10/100 / 1 000 Mbps)
Obsługa dysku twardego, SSD do 8 TB (3,5 "/ 2,5" )
Wytrzymała konstrukcja z aluminiowym frontem o grubości 13 mm i pokrętłami wykonanymi w technologii CNC
Złącze wyjściowe HDMI dla zewnętrznego ekranu, takiego jak telewizor (dla GUI) lub wyjście sygnału audio

Funkcje użytkowe i oprogramowania
Obsługa różnych formatów plików, takich jak MQA, DSD (64/128/256), DXD (24 bit/352.8 kHz), PCM w trybie pojedynczym do 32 bit/384 kHz, w tym 24 Bit/192 kHz WAV/FLAC i pełnozakresowe pliki audio w wysokiej rozdzielczości
Bardzo dobra jakość dźwięku dostarczana przez chip Dual ES9018K2M Sabre Reference DAC
Zgrywanie płyt CD z profesjonalnymi metadanymi płyty, okładką albumu (dzięki Gracenote)
Podłącz gramofon i odtwarzaj bezpośrednio LP, aby nagrać go za pomocą wejścia Phono inpput (ruchomy magnes)
Załaduj swoją kolekcje płyt winylowych i kaset, radio DAB + / FM, radio internetowe do X45 MusicDB za pomocą funkcji nagrywania z wysoką częstotliwością próbkowania 192 kHz
Odtwarzaj pliki hi-res (takie jak MQA, DSD itp.) na swoim komputerze bezpośrednio przez X45 dzięki zaawansowanej funkcji USB DAC
Wszechstronne funkcje sieciowe
Obsługa głównych serwisów oferujących treaming muzyki (TIDAL, TIDAL MQA, Deezer, Qobuz, Napster) i Internet Radio (Airable)
Aplikacja do zdalnego sterowania NOVATRON MusicX na iOS i Androida
Interfejs WebUI do zdalnego sterowania i zarządzania MusicDB przez komputer
Wsparcie "Roon Ready"


Dostawa z gliwickiego 4HiFi


Duże pudło


Grube pianki ochronne

Multum akcesoriów

X45 zaraz po pierwszym uruchomieniu

Ściągam folię ochronną z wyświetlacza

Wybieram sieć WiFi "Stereo i Kolorowo"

Loguję się w serwisie Tidal


I już streamuję z Tidal HiFi!

Pliki MQA? No problem!



Wyświetlacz jest bardzo kontrastowy i wyraźny - te trzy powyższe zdjęcia wykonałem nocą

Tył urządzenia

Gniazda wyjściowe - symetryczne XLR i niesymetryczne RCA

Szuflada na dysk; wystarczy go wcisnąć i ewentualnie dokręcić dwiema śrubkami od dołu (są w zestawie)


Spojrzenie na cały system odsłuchowy

Widok na pomieszczenie odsłuchowe (nieregularny kształt litery "L" - około 30 m2)


Wrażenia dźwiękowe
CocktailAudio X45 to, w skrócie pisząc, serwer multimediów, przetwornik cyfrowo-analogowy i przedwzmacniacz. Używałem go przede wszystkim jako streamer (dla Tidal HiFi/MQA) wykorzystując jego wewnętrzny DAC (na dwóch kościach ESS ES9018K2M Sabre) lub wyprowadzając zeń sygnał cyfrowy do zewnętrznego przetwornika cyfrowo-analogowego. Tym przetwornikiem był najczęściej Lampizator Amber 3 DAC, SPL Director Mk2 lub NuPrime Alita. Streamer/odtwarzacz porównawczy to Matrix Audio Element M, Pro-Ject Stream Box DS2 lub Auralic Aries Mini, a także wewnętrzny w Gato Audio DIA-400S NPM. Używałem też DAC NuPrime DAC-10H i iFi Audio ZEN DAC.

W zasadzie trudno jednoznacznie napisać o jakości dźwięku X45, bo w zależności od danej konfiguracji i wybranej opcji jest ona różna. Moim zdaniem najwyższy poziom brzmienia można uzyskać rippując płytę CD na wewnętrzny dysk twardy SDD (lub inny nośnik - ja używałem dysk zewnętrzny Toshiba USB 3.0 0,5 T)  traktując CocktailAudio jako typowy serwer muzyczny (magazyn plików muzycznych). W takiej opcji dźwięk bezdyskusyjnie jest typu high-fidelity - substancjalny, nasycony i doskonale rozdzielczy. O zaskakującej głębi tonalnej i z doskonałym różnicowaniem dźwiękowym. Harmonijny, uporządkowany i plastyczny. Dobrze wyrażony przestrzennie, z jednoznacznie określonymi zjawiskami pozornymi oraz nacechowany pozytywnymi emocjami. Jednocześnie w tym przekazie nic nie uwiera, nic nie przeszkadza - jest brzmieniowo wyważone. Optymalne. Nie mam uwag. (Mogę nawet napisać, że całościowo dźwięk odtwarzany z X45 przewyższa jakościowo dźwięk tej samej płyty odtwarzanej na porównawczym odtwarzaczu Musical Fidelity A1 CD-PRO).

Nieco inaczej niż powyżej sprawa brzmienia wygląda w przypadku streamingu. Od razu uspokoję Czytelnika, że X45 bardzo dobrze strumieniuje dźwięk (stabilnie, bezproblemowo i bez kompresji). Przy czym podczas streamingu jakość dźwięku ma nieco niższe parametry niż przy odtwarzaniu z zapisanych plików na dysku (dotyczy to zarówno strumieniowania FLAC, jak i MQA). Ale na szczęście strumieniowany dźwięk w CocktailAudio można potraktować w dwojaki sposób: 1) odwarzać go za pośrednictwem wewnętrznego DAC-a (to podwójny ESS ES9018K2M Sabre) albo 2) nie korzystać z wewnętrznego DAC-a, czyli traktować X45 jedynie jako "transport strumieniujący" - wyprowadzać sygnał cyfrowy na zewnętrzny przetwornik cyfrowo-analogowy.

W pełnej wersji strumieniowania X45 (czyli przy korzystaniu z wewnętrznego DAC-a) dźwięk ma swój indywidualny charakter, który, jak mniemam, nie każdemu przypadnie w 100% do gustu. Mnie nie do końca zachwycił, choć nie mogę napisać, że jest to zły, czy niepełnowartościowy dźwięk. Nic z tych rzeczy. Po prostu konstruktorzy Novatron Audio postawili na dźwięk ugładzony, nieco zmiękczony i daleko przyjazny. Bardzo atrakcyjny, acz okrągły. Czasem zbyt ugrzeczniony - kompromisowy. Co w przypadku streamingu może dawać nieoczekiwane rezultaty subiektywnego "przedobrzenia". Może pojawić się dodatkowa poduszka basowa, ostre riffy gitarowe mogą zostać nieopatrznie stępione, a wybitna selektywność w nagraniach symfonicznych niepotrzebnie spłaszczona. Ale żeby nie było żadnych wątpliwości, X45 jako streamer z DAC jest dobrym narzędziem. Na wysokim poziomie gatunkowym, acz jego charakterystyka dźwiękowa jest, jaka jest. Jednemu podejdzie, innemu nie - trzeba samemu posłuchać i ocenić według własnych preferencji.

Zupełnie inna bajka, kiedy wyprowadzać sygnał cyfrowy na zewnętrzny DAC. Tu można bezproblemowo "kształtować" dźwięk strumieniowanej muzyki. Nie wiem, może jestem już zmanierowany i przeczulony, ale mam swój własny ideał brzmienia. Lubię dźwięk nasycony, głęboki, przestrzenny i dobitny. Może być miękki, ale nie może być zmiękczony, poluzowany. Zdecydowanie preferuję brzmienie bezpośrednie i ofensywne, a mniej rozdzielcze. Nie lubię za to kiedy jest oddalone i zdystansowane, lecz bardziej selektywne. W dźwięku musi być wyraźny porządek i harmonia, ale także pełny analogowy sznyt i fizjologiczne ciepło. Takie kryteria bez wątpliwości spełniają trzy DAC-i: po pierwsze Lampizator Amber 3 DAC, a po drugie SPL Director MkII lub NuPrime Alita. Te urządzenia zestawione (a w zasadzie - spięte porządnym przewodem cyfrowym) z CocktailAudio X45 przenoszą jego dźwięk znacznie wyżej niż by wynikało z prostej operacji matematycznej. Tu 1 + 1 nie daje wartości "2", a co najmniej "2,5", o ile nawet nie "3". Tak działa pozytywne zjawisko synergii brzmieniowej.

Trudno mi przewidywać w jakiej opcji potencjalny nabywca X45 będzie najczęściej wykorzystywać to urządzenie, ale wyobrażam sobie, iż przeważnie będzie to serwer muzyczny bądź streamer z DAC. Czy będzie to sam DAC? Nie wiem, ale nie sądzę, by tak miało być. Ja wykorzystywałem "koktaila" jako sam DAC wyłącznie pomocniczo dla celów testowych. Można do X45 przyłączyć np. komputer jako źródło muzyki, transferować sygnał cyfrowy na analogowy w czeluściach X45 i dalej wyprowadzać go na zewnątrz (wyjściem zbalansowanym XLR lub niezbalansowanym RCA) do wzmacniacza. Tylko po co tak czynić? Skoro przecież CocktailAudio, jak sądzę, będzie odtwarzać pliki cyfrowe i strumieniować muzykę na wyższym poziomie niż każdy komputer. Podobnie nie wyobrażam sobie, aby ktoś przyłączał tu transport CD, skoro kiedy wgrać zawartość płyty CD na wewnętrzny dysk można bez problemu otrzymać podobną jakość, o ile nie wyższą! Ale generalnie dobrze, że taka opcja wyizolowanego DAC-a jest dostępna, bo to w sposób znaczący rozszerza funkcjonalność CocktailAudio. To niewątpliwa wartość dodana.

Na pewno bardzo przydatną umiejętnością jest też wyposażenie X45 w tryb rozudowanego przedwzmacniacza liniowego - wówczas można tu podłączyć np. monitory aktywne. W taki sposób urządzenie wraz z przyłączonymi głośnikami staje się kompletnym i optymalnym systemem multi-funkcjonalnym. Uniwersalnym i samowystarczalnym o wręcz "nadprzyrodzonych" umiejętnościach. I z fantastycznym dźwiękiem. To kompletne i przyszłościowe cyfrowe źródło wszelkiej muzyki.

Konkluzja
Podsumowanie może być tylko jedno. CocktailAudio X45 to wysoce-zaawansowane, wielofunkcyjne urządzenie typu serwer multimediów, magazyn plików muzycznych, przetwornik cyfrowo-analogowy i przedwzmacniacz (wraz z licznymi innymi opcjami). Przeznaczone dla osób pragnących mieć "wszystko w jednym", a co jednocześnie charakteryzuje się audiofilskimi umiejętnościami brzmieniowymi typu high-fidelity oraz oferuje nieograniczone wręcz możliwości rozbudowy czy apgrejdu. CocktailAudio X45 to jest niejako technologiczne ucieleśnienie XXI wieku zaimplementowane w służbie audio-stereo!

Cena w Polsce - 8 450 PLN.

System odsłuchowy
Pomieszczenie: 30 m2 z częściową adaptacją akustyczną, ustroje Vicoustic Wave Wood - 10 sztuk.
Wzmacniacze: Pier Audio MS-300 HD (test TU), Bladelius Tyr III (test TU), Gato Audio DIA-400S NPM (test TU), SPL Performer s800 (test TU), Haiku-Audio Origami 6550 SE (test TU) i Pathos Classic One MKIII (test TU).
Kolumny: Living Voice Auditorium R3 (test TU), Cabasse Murano Alto (test TU), Amphion Argon 7LS, Martin Logan Motion 35XTi (test TU), Focal Chora 806, Guru Audio Junior (test TU) i Studio 16 Hertz Canto One New SE (test TU).
Odtwarzacz CD: Musical Fidelity A1 CD-PRO.
Odtwarzacze sieciowe: Auralic Aries Mini, Pro-Ject Stream Box DS2 i Matrix Audio Element M.
DAC-i i przedwzmacniacze: NuPrime DAC-10H (test TU), SPL Director MkII (test TU), Lampizator Amber 3 DAC (test TU) oraz Encore mDSD (test TU).
Komputery: Dell Latitude 7390 i MacBook Apple Pro.
Smartfon/tablet: iPhone XR i iPad Air 2.
Gramofony: Nottingham Analogue Horizon (test TU) i MoFi UltraDeck+ M (test TU).
Wkładki gramofonowe: Ortofon 2M Black (test TU), Pro-Ject Pick-it DS2 (test TU) i MoFi MasterTracker (test TU).
Przedwzmacniacze gramofonowe: Musical Fidelity MX-VYNL (test TU), Fidelice Precision Phono Pre-Amplifier, Exposure XM3 (test TU), MoFi UltraPhono (test TU) i Audiokultura Iskra 1 (test TU).
Tunery: Rotel RT-1080, Sansui TU-5900 i Tivoli Model One (test TU).
Magnetofon kasetowy: Nakamichi Cassette Deck 1 (test TU).
Minisystem: Pioneer P1-K (test TU).
Głośnik bezprzewodowy Bluetooth: Mooer Silvereye 10 (test TU).
Słuchawki: Fostex TH610 (test TU), Meze 99 Neo (test TU), Final Audio D8000 (test TU), Monoprice Monolith M1060 (test TU) i Austrian Audio Hi-X55 (test TU).
Kondycjonery sieciowe: Xindak PC-200V (test TU) i Taga Harmony PC-5000 (test TU).
Listwy sieciowe: Solid Core Audio Power Supply (test TU) i ZiKE Labs Powerbox (test TU).
Akcesoria: podstawa antywibracyjna Rogoz-Audio 3SG40 (test TU), podstawy głośnikowe Rogoz-Audio 4QB80 (test TU), podstawy głośnikowe Solid Tech Radius Stand, stopy antywibracyjne Rogoz-Audio BW40, szafka audio Solid-Tech Radius Duo 3 (test TU), mata gramofonowa Harmonix TU-800EXi (test TU) i krążek dociskowy do gramofonu Clearaudio Clever Clamp (test TU). Kondycjoner masy QAR S-15 (test TU). Zatyczki do gniazd RCA Sevenrods. Zworki głośnikowe Sevenrods Speaker Jumper oraz adaptery głośnikowe bi-wire Perkune Audiophile Cables (test TU).


10 komentarzy:

  1. Mam pytanie. Co lepsze jako typowy streamer coctail czy Lumin D2?.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pytanie: porównanie go z Auralic Altair G1, pod kątem streamery oraz dać (są w podobnej cenie), który by Pan polecił?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zależy do czego ma takie urządzenie być głównie używane. Jeżeli ma to być przede wszystkim streamer z DAC, to rekomenduję Altair G1, a jeżeli dodatkowo DAC, ripper CD i music storage - to X45. Osobiście preferuję mniej uniwersalne urządzenia, bardziej nakierowane na poszczególne funkcje, ale co, kto lubi i co się komu podoba...

      Usuń
  3. Witam.
    Co mam zrobic zeby adapter wifi netis, taki sam jak w tescie, dzialal?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mam pojęcia. Testowałem X45 rok temu - proszę napisać do dystrybutora.

      Usuń
  4. Witam
    Mam problem z podłączeniem Coctail Audio x30 z Tidal
    Prosze o pomoc w ej kwestii

    Mrcin

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę się z tym zwrócić do polskiego dystrybutra 4HiFi. Na pewno pomogą.

      Usuń
  5. Kupiłem x45 w celu zgrania płytoteki ok.1000 cd. Moim zadaniem porażka !!! Za te pieniądze ten sprzęt nie powinien mieć problemów z idczytem i zapisywaniem , skoro inne urządzenia nie mają z tym problemów... Szkoda kasy !!!

    OdpowiedzUsuń

Komentarz będzie oczekiwać na moderację