Zdjęcie ze strony Taga Harmony
Wstęp
Wielokrotnie na blogu Stereo i Kolorowo opisywałem różne urządzenia zasilające, filtrujące i rozgałęziające prąd elektryczny dostarczany do urządzeń audio hi-fi. Nie jest tajemnicą, że właściwe zasilanie stanowi podstawę sukcesu reprodukcji wiernego i optymalnego dźwięku. Dlatego warto i trzeba mieć w systemie audio solidny rozgałęźnik prądowy, a jeszcze lepiej - kondycjoner. Całkiem niedawno, bo półtora roku temu, opisywałem filtr zasilania Taga Harmony PF-2000 (czytaj recenzję TUTAJ), a tymczasem Taga Harmony wypuściła kilka interesujących nowości.
Natomiast do mnie dojechał całkowicie premierowy produkt Taga Harmony. To, jak go nazywa producent - kondycjoner sieciowy -Taga Harmony PC-5000 (zobacz TUTAJ). Jego polska cena będzie wynosić około 1 900 PLN, więc nie jest to już "budżetówka", a ambitniejsza propozycja.
Wrażenia ogólne i budowa
Po otrzymaniu paczki z nowym PC-5000 z Taga Harmony od razu poczułem, że mam do czynienia z poważnym "zawodnikiem". Już sama spora masa urządzenia 7,5 kg wskazuje, iż producent nie oszczędzał na komponentach - wewnątrz znajduje się toroidalny transformator dużej mocy, zaś obudowa w całości wykonana jest z metalu (stal i aluminium). Kondycjoner dostarczany jest w stosunkowo dużym pudle i jest zabezpieczony piankowymi formami, dodatkowo opatulony welurowym workiem. W zestawie znajduje się sieciówka (zwykła), instrukcja obsługi oraz gwarancja producenta.
Muszę przyznać, że wykonanie kondycjonera jest bardzo staranne i przykładne. To już wyższa liga. Obudowa w całości wykonana jest ze stali i aluminium malowanej lub anodowanej na czarno (jedyna wersja kolorystyczna to czarna - brak srebrnej). Wymiary są dość konkretne: 180 x 120 x 380 mm ((S x W x G)). Masa to, przypomnę, 7,5 kg.
Na aluminiowym froncie umieszczono wychyłowy wskaźnik napięcia (podświetlany na blado-niebiesko) prądu elektrycznego, włącznik zasilania oraz dwie diody - pierwsza informuje o przyłączeniu kondycjonera do sieci, zaś druga to wskaźnik polaryzacji. Należy upewnić się czy przełącznik polaryzacji jest ustawiony na pozycji 1 (domyślna). Oznacza to, że styki żeńskie w gniazdach zasilania mają biegunowość zgodnie z oznaczeniami L i N na górnym panelu kondycjonera. Wskaźnik fazy zaświeci się, kiedy faza będzie niepoprawna. (Wskaźnik fazy nie powinien się świecić - oznacza to, że faza jest poprawna).
Na tylnym panelu znajduje się gniazdo zasilania typu IEC, bolec uziemienia oraz hebelkowy przełącznik polaryzacji. Urządzenie spoczywa na czterech solidnych stopach antywibracyjnych optymalnie izolujących PC-5000 od podłoża (podłogi).
Na górnej pokrywie zamontowano aż osiem (!) solidnych gniazd zasilania typu Schuko podzielonych na 4. grupy po dwa gniazda każda. Grupy I i II są przełączalne - grupa I rekomendowana jest dla urządzeń cyfrowych. Grupa II rekomendowana dla źródeł dźwięku. Z kolei grupy III i IV są nieprzełączalne. Gniazda zasilania grupy III rekomendowane są dla przedwzmacniaczy / akcesoriów, a grupy IV dla wzmacniaczy mocy i wzmacniaczy zintegrowanych..
Rycina ze strony Taga Harmony
GNIAZDA PRZEŁĄCZALNE Gniazda te są kontrolowane przez przełącznik zasilania i działają tylko wtedy, gdy przełącznik zasilania znajduje się w pozycji 1 (ON). Grupa I [filtrowanie indukcyjne małej mocy] gniazda zasilające zalecane do urządzeń cyfrowych [DAC, urządzenia strumieniowe, odtwarzacz multimedialny, odbiornik BT]. Grupa II [filtrowanie indukcyjne małej mocy, izolowane przez transformator] gniazda zasilające zalecane do źródeł dźwięku [odtwarzacz CD/DVD/Blu-ray, gramofon, odbiornik radiowy]. Uwaga! Gniazda grupy II są specjalnie zaprojektowane do źródeł dźwięku. Nie podłączaj innych urządzeń do gniazd zasilania w tej grupie.
GNIAZDA NIEPRZEŁĄCZALNE Gniazda te nie są sterowane za pomocą przełącznika zasilania i są zasilane za każdym razem, gdy kondycjoner jest podłączony do gniazdka elektrycznego. Grupa III [filtrowanie indukcyjne dużej mocy] gniazda zasilające zalecane do przedwzmacniaczy/ akcesoriów [przedwzmacniacz, przedwzmacniacz gramofonowy, wzmacniacz słuchawkowy]. Grupa IV [filtrowanie indukcyjne dużej mocy] gniazda zasilające zalecane do wzmacniaczy [końcówka mocy, wzmacniacze zintegrowane: tranzystorowy / hybrydowy / lampowy].
Najważniejsze funkcje Taga Harmony PC-5000:
- Niezależne grupy przełączanych i nieprzełączanych gniazd zasilania (typu Schuko) specjalnie zaprojektowanych do użytku z różnymi urządzeniami audio i wideo
- Miernik napięcia do kontroli stabilności napięcia zasilania w gniazdku ściennym;
- Wykrywanie fazy pozwala wskazać nieprawidłową fazę zasilania
- Przełącznik polaryzacji
- Zróżnicowane dupleksowe filtrowanie zakłóceń oparte na wysokiej jakości kondensatorach klasy X i cewkach
- Toroidalny transformator dużej mocy zapewniający izolację od zakłóceń sieciowych
- Ochrona przed skokami napięcia i przepięciami w celu ochrony przed codziennymi nagłymi, wysokimi skokami energii i chwilowymi przepięciami
- Podstawowa ochrona odgromowa w celu ochrony podłączonych urządzeń przed skutkami przejściowych przepięć po uderzeniu pioruna (wprowadzonych pośrednio do sieci elektrycznej)
Schemat budowy PC-5000 (za Taga Harmony)
Specyfikacja techniczna
- Ilość gniazd: 4. przełączalne + 4. nieprzełączalne
- Obciążenie prądowe poszczególnych gniazd: 1 - 5 A
- Filtr szumów: -10 dB ~ 55 dB (2 - 100 MHz)
- Maks. skok natężenia: 1 000 A
- Maks. skok napięcia: 3 000 V
- Maks. obciążenie napięciowe: 470 V
- Zasilanie: 230 V 50/60 Hz
- Pobór mocy: 0,1 W < (bez podłączonych zewnętrznych urządzeń)
- Wymiary (S x W x G): 180 x 120 x 380 mm
- Masa: 7,5 kg
Uśmiechnięty Hirek Wrona
Nowe logo Taga Harmony
Bardzo rzetelny i czysty sposób pakowania
W bonusie - woreczek
Włącznik zasilania włącza jedynie 4. gniazda, pozostałe 4. są stale "pod prądem"
Bardzo solidna obudowa
Aż 8. gniazd typu Schuko
Tył urządzenia
Wychyłowy wskaźnik napięcia prądu elektrycznego
PC-5000 jest wygodny w użyciu, bo wystarczy go postawić na podłodze (nie zajmuje miejsca w szafce audio) i można do niego podłączyć aż 8. różnych urządzeń wymagających zasilania
Tu kondycjoner jest nieco schowany (wychyla się z prawej strony szafki Solid Tech)
Kondycjoner Taga Harmony dużo dźwiękowych korzyści przyniósł streamerowi Matrix Audio Element M, mniej wzmacniaczowi lampowemu Pier Audio MS-300 HD
Połączenie z firmowym przewodem zasilającym Taga Harmony TPC-TS to bardzo dobra opcja!
Porównanie z Solid Core Audio Power Supply
Spojrzenia na cały system odsłuchowy
Wrażenia dźwiękowe
Do Taga Harmony PC-5000 przyłączałem głównie wzmacniacze i źródła, ale też DAC-i. Ze wzmacniaczy były to: dwie monofoniczne końcówki mocy SPL Performer m1000, stereofoniczna końcówka mocy SPL Performer s800, Gato Audio DIA-400S NPM oraz Pier Audio MS-300 HD. Źródło analogowe to przede wszystkim gramofon MoFi UltraDeck+ M, a cyfrowe to streamery CocktailAudio X45 oraz Matrix Audio Element M. Zaś DAC to Lampizator Amber 3 DAC. Poza tym przyłączałem różne inne urządzenia jak liczne przedwzmacniacze gramofonowe, wzmacniacze słuchawkowe i inne. W tym radioodbiornik Sansui TU-5900. Pełna lista sprzętu towarzyszącego wymieniona jest na końcu niniejszego tekstu.
Kondycjoner sieciowy Taga Harmony PC-5000 miałem u siebie przez około 1,5 miesiąca, poświęciłem więc mu sporo uwagi. Przetestowałem go z rozmaitymi urządzeniami (patrz powyżej) na wszystkich gniazdach, jak i przyłączając doń różne przewody zasilające. Od razu też napiszę, że PC-5000 najlepiej pod względem jakości dźwięku i jej relacji do ceny odnajduje się z firmowym przewodem zasilającym Taga Harmony TPC-TS (czytaj moją recenzję TUTAJ). Owszem, zawsze można drożej i lepiej, ale po co? Ten TPC-TS dla tytułowego kondycjonera jest optymalny. Całkowicie wystarczający.
Można by dużo pisać o pozytywnym wpływie kondycjonerów prądowych na dźwięk systemów hi-fi - wielokrotnie się o tym przekonałem we własnym. Ten wpływ jest niepodważalny, korzystny i rzeczywiście słyszalny. (Na co dzień używam kondycjoner Xindak PC-200V, a także trzy listwy rozgałęziające Solid Core Audio Power Supply, ZiKE Labs Powerbox i Sonus Oliva). To najczęściej wyeliminowywanie mikro-szumów tła, skoncentrowanie selektywności, polepszenie widzialności (ostrości konturów) poszczególnych zjawisk przestrzennych, pozbycie się rozmazania i mgły brzmienia. Ale także wyekstrahowanie barwy i wypuklenie kolorystyki muzyki. Nie inaczej jest w tytułowym Taga Harmony, choć ilościowo i jakościowo zależy to od konkretnie przyłączonego urządzenia.
W towarzystwie Taga Harmony PC-5000 najwięcej dźwiękowo zyskują takie urządzenia jak przetworniki cyfrowo-analogowe, streamery czy radioodbiorniki, mniej przedwzmacniacze (w tym gramofonowe), a najmniej wzmacniacze i końcówki mocy (co nie oznacza, że w ogóle!). Z kolei gramofony są w ogóle nie wrażliwe na obecność PC-5000 (a przynajmniej ja nic nie wychwyciłem).
Najbardziej odczuwalną zmianą jest wyższy poziom czystości i transparentności brzmienia, jego destylacja i rafinacja - zwiększenie widzialności poszczególnych instrumentów, polepszenie słyszalności głosów ludzkich, ich precyzyjniejsze teksturowanie i fakturowanie. Wyodrębnianie i rozklejanie poszczególnych tonów, zwiększenie poziomu selektywności i analityczności przekazu. Uwidacznianie kolejnych planów, odklejanie ich od siebie, separowanie. Oczywiście, nie są to zmiany duże, a subtelne (czasem nawet na granicy słyszalności), acz podążające w stronę kompletnej wyrazistości i czytelności całego obrazu muzycznego. Oczyszczania, porządkowania i systematyzowania.
Dużo dobrego dzieje się także w istocie i substancji przestrzeni odsłuchowej. Tzw. scena zyskuje na głębi, czarniejszym tle, ale także na ogólnej harmonii i uporządkowaniu tonalnym. Zaś pojedyncze instrumenty na niej rozłożone korzystają z większej ostrości i precyzji. Otrzymują też nieco większą masę i wypełnienie. Stają się ciut cięższe i zyskują bogatszy kontent. (Uwidacznia się ich muzykalne wnętrze). Oczyszcza się także powietrze akustyczne dookoła nich, dzięki czemu brzmią pełniej i połyskliwiej. Z większym oddechem i wyższym stanem nasycenia.
Konkluzja
Kondycjoner sieciowy Taga Harmony PC-5000 ma błogosławiony wpływ na brzmienie systemu hi-fi. "Destyluje" prąd elektryczny usuwając zeń składniki mogące zamazywać lub poszarzać brzmienie jednocześnie nie ujmując ani dynamiki, ani energii przekazu. W rezultacie obraz muzyczny staje się czytelniejszy, bardziej selektywny i substancjalny. Z widoczniejszymi ingrediencjami i subtelnościami tonalnymi. W ogólnym rozrachunku PC-5000 to urządzenie, które koniecznie trzeba mieć! A przynajmniej osobiście posłuchać we własnym systemie hi-fi, bo wówczas z dużym prawdopodobieństwem kondycjoner ten zostanie już na stałe...
Można by dużo pisać o pozytywnym wpływie kondycjonerów prądowych na dźwięk systemów hi-fi - wielokrotnie się o tym przekonałem we własnym. Ten wpływ jest niepodważalny, korzystny i rzeczywiście słyszalny. (Na co dzień używam kondycjoner Xindak PC-200V, a także trzy listwy rozgałęziające Solid Core Audio Power Supply, ZiKE Labs Powerbox i Sonus Oliva). To najczęściej wyeliminowywanie mikro-szumów tła, skoncentrowanie selektywności, polepszenie widzialności (ostrości konturów) poszczególnych zjawisk przestrzennych, pozbycie się rozmazania i mgły brzmienia. Ale także wyekstrahowanie barwy i wypuklenie kolorystyki muzyki. Nie inaczej jest w tytułowym Taga Harmony, choć ilościowo i jakościowo zależy to od konkretnie przyłączonego urządzenia.
W towarzystwie Taga Harmony PC-5000 najwięcej dźwiękowo zyskują takie urządzenia jak przetworniki cyfrowo-analogowe, streamery czy radioodbiorniki, mniej przedwzmacniacze (w tym gramofonowe), a najmniej wzmacniacze i końcówki mocy (co nie oznacza, że w ogóle!). Z kolei gramofony są w ogóle nie wrażliwe na obecność PC-5000 (a przynajmniej ja nic nie wychwyciłem).
Najbardziej odczuwalną zmianą jest wyższy poziom czystości i transparentności brzmienia, jego destylacja i rafinacja - zwiększenie widzialności poszczególnych instrumentów, polepszenie słyszalności głosów ludzkich, ich precyzyjniejsze teksturowanie i fakturowanie. Wyodrębnianie i rozklejanie poszczególnych tonów, zwiększenie poziomu selektywności i analityczności przekazu. Uwidacznianie kolejnych planów, odklejanie ich od siebie, separowanie. Oczywiście, nie są to zmiany duże, a subtelne (czasem nawet na granicy słyszalności), acz podążające w stronę kompletnej wyrazistości i czytelności całego obrazu muzycznego. Oczyszczania, porządkowania i systematyzowania.
Dużo dobrego dzieje się także w istocie i substancji przestrzeni odsłuchowej. Tzw. scena zyskuje na głębi, czarniejszym tle, ale także na ogólnej harmonii i uporządkowaniu tonalnym. Zaś pojedyncze instrumenty na niej rozłożone korzystają z większej ostrości i precyzji. Otrzymują też nieco większą masę i wypełnienie. Stają się ciut cięższe i zyskują bogatszy kontent. (Uwidacznia się ich muzykalne wnętrze). Oczyszcza się także powietrze akustyczne dookoła nich, dzięki czemu brzmią pełniej i połyskliwiej. Z większym oddechem i wyższym stanem nasycenia.
Konkluzja
Kondycjoner sieciowy Taga Harmony PC-5000 ma błogosławiony wpływ na brzmienie systemu hi-fi. "Destyluje" prąd elektryczny usuwając zeń składniki mogące zamazywać lub poszarzać brzmienie jednocześnie nie ujmując ani dynamiki, ani energii przekazu. W rezultacie obraz muzyczny staje się czytelniejszy, bardziej selektywny i substancjalny. Z widoczniejszymi ingrediencjami i subtelnościami tonalnymi. W ogólnym rozrachunku PC-5000 to urządzenie, które koniecznie trzeba mieć! A przynajmniej osobiście posłuchać we własnym systemie hi-fi, bo wówczas z dużym prawdopodobieństwem kondycjoner ten zostanie już na stałe...
Cena w Polsce - 1 899 PLN.
System odsłuchowy
Pomieszczenie: 30 m2 z częściową adaptacją akustyczną, ustroje Vicoustic Wave Wood - 10 sztuk.
Wzmacniacze: SPL Director Mk2/SPL Performer m1000/SPL Performer m1000 (przedwzmacniacz/DAC i dwie monofoniczne końcówki mocy - test TU), stereofoniczna końcówka mocy SPL Performer s800, Gato Audio DIA-400S NPM (test TU), Haiku-Audio Origami 6550 SE (test TU), Pier Audio MS-300 HD i Pathos Classic One MKIII (test TU).
Kolumny: Living Voice Auditorium R3 (test TU), Cabasse Murano Alto (test TU), Martin Logan Motion 35XTi (test TU), Guru Audio Junior (test TU) i Studio 16 Hertz Canto One New SE (test TU).
Odtwarzacz CD: Musical Fidelity A1 CD-PRO.
Odtwarzacze sieciowe: Auralic Aries Mini, Pro-Ject Stream Box DS2, Matrix Audio Element M i CocktailAudio X45.
DAC-i i wzmacniacze słuchawkowe: NuPrime DAC-10H (test TU), Fidelice Precision Headphone Ampifier, CocktailAudio HA500H (test TU), S.M.S.L.SP200, Lampizator Amber 3 DAC (test TU) oraz Encore mDSD (test TU).
Komputery: Dell Latitude 7390 i MacBook Apple Pro.
Smartfon/tablet: iPhone XR i iPad Air 2.
Gramofony: Nottingham Analogue Horizon (test TU) i MoFi UltraDeck+M.
Wkładki gramofonowe: Ortofon 2M Black (test TU) i Pro-Ject Pick it DS2 MC.
Przedwzmacniacze gramofonowe: Musical Fidelity MX-VYNL (test TU), Fezz Audio Gaia MM (test TU) i Audiokultura Iskra 1 (test TU).
Tunery: Rotel RT-1080, Sansui TU-5900 i Tivoli Model One (test TU).
Magnetofon kasetowy: Nakamichi Cassette Deck 1 (test TU).
Minisystem: Pioneer P1-K (test TU).
Głośnik bezprzewodowy Bluetooth: Mooer Silvereye 10 (test TU).
Słuchawki: Fostex TH610 (test TU), Meze 99 Neo (test TU), Final Audio D8000 (test TU), Monoprice Monolith M1060 (test TU), Austrian Audio Hi-X55 (test TU), Ultrasone Edition 8 Classic i Focal Elegia (test TU).
Kondycjoner sieciowy: Xindak PC-200V (test TU).
Listwy sieciowe: Solid Core Audio Power Supply (test TU) i ZiKE Labs Powerbox (test TU).
System odsłuchowy
Pomieszczenie: 30 m2 z częściową adaptacją akustyczną, ustroje Vicoustic Wave Wood - 10 sztuk.
Wzmacniacze: SPL Director Mk2/SPL Performer m1000/SPL Performer m1000 (przedwzmacniacz/DAC i dwie monofoniczne końcówki mocy - test TU), stereofoniczna końcówka mocy SPL Performer s800, Gato Audio DIA-400S NPM (test TU), Haiku-Audio Origami 6550 SE (test TU), Pier Audio MS-300 HD i Pathos Classic One MKIII (test TU).
Kolumny: Living Voice Auditorium R3 (test TU), Cabasse Murano Alto (test TU), Martin Logan Motion 35XTi (test TU), Guru Audio Junior (test TU) i Studio 16 Hertz Canto One New SE (test TU).
Odtwarzacz CD: Musical Fidelity A1 CD-PRO.
Odtwarzacze sieciowe: Auralic Aries Mini, Pro-Ject Stream Box DS2, Matrix Audio Element M i CocktailAudio X45.
DAC-i i wzmacniacze słuchawkowe: NuPrime DAC-10H (test TU), Fidelice Precision Headphone Ampifier, CocktailAudio HA500H (test TU), S.M.S.L.SP200, Lampizator Amber 3 DAC (test TU) oraz Encore mDSD (test TU).
Komputery: Dell Latitude 7390 i MacBook Apple Pro.
Smartfon/tablet: iPhone XR i iPad Air 2.
Gramofony: Nottingham Analogue Horizon (test TU) i MoFi UltraDeck+M.
Wkładki gramofonowe: Ortofon 2M Black (test TU) i Pro-Ject Pick it DS2 MC.
Przedwzmacniacze gramofonowe: Musical Fidelity MX-VYNL (test TU), Fezz Audio Gaia MM (test TU) i Audiokultura Iskra 1 (test TU).
Tunery: Rotel RT-1080, Sansui TU-5900 i Tivoli Model One (test TU).
Magnetofon kasetowy: Nakamichi Cassette Deck 1 (test TU).
Minisystem: Pioneer P1-K (test TU).
Głośnik bezprzewodowy Bluetooth: Mooer Silvereye 10 (test TU).
Słuchawki: Fostex TH610 (test TU), Meze 99 Neo (test TU), Final Audio D8000 (test TU), Monoprice Monolith M1060 (test TU), Austrian Audio Hi-X55 (test TU), Ultrasone Edition 8 Classic i Focal Elegia (test TU).
Kondycjoner sieciowy: Xindak PC-200V (test TU).
Listwy sieciowe: Solid Core Audio Power Supply (test TU) i ZiKE Labs Powerbox (test TU).
Akcesoria: podstawa antywibracyjna Rogoz-Audio 3SG40 (test TU), podstawy głośnikowe Rogoz-Audio 4QB80 (test TU), podstawy głośnikowe Solid Tech Radius Stand, stopy antywibracyjne Rogoz-Audio BW40, szafka audio Solid-Tech Radius Duo 3 (test TU), mata gramofonowa Harmonix TU-800EXi (test TU) i krążek dociskowy do gramofonu Clearaudio Clever Clamp (test TU). Kondycjoner masy QAR S-15 (test TU). Zatyczki do gniazd RCA Sevenrods. Zworki głośnikowe Sevenrods Speaker Jumper oraz adaptery głośnikowe bi-wire Perkune Audiophile Cables (test TU).
czy buczy trafo w urządzeniu?
OdpowiedzUsuńNie buczy - jest cichuśko.
UsuńMam pytanie. Gdzie podłączyć laptopa robiącego głównie za źródło dźwięku ? Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPodłączyłbym do sekcji gniazd III lub IV. Ale proszę popróbować.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odpowiedź. Podłączyłem pod sekcję IV.
UsuńKilka lat wcześniej testowane było bardzo podobne urządzenie, zarówno pod względem budowy, jak i funkcjonalności, pułap cenowy też podobny - Xindak XF-2000E: http://stereoikolorowo.blogspot.com/2016/05/filtr-zasilania-xindak-xf-2000ee.html .
OdpowiedzUsuńJakie są między nimi różnice we wpływie na brzmienie systemu? Czy jedno z nich jednoznacznie lepsze od drugiego?
To podobny poziom jakościowy, o ile nawet nie identyczny.
UsuńWitam. Robił Pan kiedyś test filtra pf 2000. Jak wypada w porównaniu do tego? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNiestety, nie odpowiem, bo te testy przeprowadzałem jakieś 4-5 lat temu. Nie pamiętam...
Usuń?
OdpowiedzUsuń