wtorek, 18 czerwca 2019

Listwa zasilająca ZiKE Labs Powerbox 4xSchuko 3m.

Zdjęcie ze strony ZiKE Labs




Prolog
My ortodoksyjni audiofile, często zapominamy, że oprócz naszych pięknych (i często drogich) zabawek audio hi-fi istnieje także świat równoległy sprzętów profesjonalnych, który niestety rzadko przeplata się z naszym światem high-fidelity. Czasem jednak warto zajrzeć tam głębiej, by móc znaleźć coś interesującego. Można stamtąd przetransferować dużo ciekawych sprzętów, które dobrze sprawdzają się w audio. Są to przewody audio (np. Klotz AIS, Sommer Cable, Van Damme Cable etc.), różne głośniki aktywne (np. Fostex, Yamaha), słuchawki (np. Pioneer PRO) czy gramofony (np. Pioneer PRO, Reloop). Urządznia PRO są zazwyczaj solidniej wykonane niż te hifi, choć są mniej atrakcyjne wizualnie. Są za to często tańsze (lub o wiele tańsze). Podobnie sprawa ma się z akcesoriami zasilającymi. Oczywiście, nie jest to regułą, ale można tu zauważyć pewnego rodzaju prawidłowość. Ale do rzeczy.

Wstęp
Wiedziony potrzebą (ale także i ciekawością) nabycia nowej listwy zasilającej do testowanego sprzętu na Stereo i Kolorowo postanowiłem tym razem zamówić "coś" ze świata profesjonalnego, ale takiego by nadawało się do aplikacji w warunkach domowego systemu audio hi-fi. W sieci znalazłem  ciekawą ofertę polskiej firmy z Rzeszowa ZiKE Labs (zobacz TUTAJ), która produkuje całą masę okablowania dla profesjonalistów, czyli takiego używanego w studiach nagrań, scenicznych, mikrofonowych, stosowanych przez muzyków, realizatorów koncertów, inżynierów dźwięku, etc.

Dlaczego akurat ZiKE Labs? Dlatego że jej produkty cechują się bardzo solidnym wykonaniem (czytaj "heavy duty") z porządnych materiałów pochodzących od renomowanych oraz cechują się wyższą estetyką niż zwykłe akcesoria profesjonalne. No i są w całości produkowane w Polsce. Ostateczny wybór padł na listwę zasilającą ZiKE Labs Powerbox (zobacz TUTAJ) z czterema gniazdami typu Schuko i z przewodem sieciowym Helukabel Titanex H07 RN-F 3x1,5 (zobacz TUTAJ) o długości 3 metry.

ZiKE Labs
ZiKE Labs z Rzeszowa to firma nastawiona na obsługę koncertów, dużych i bardzo dużych imprez scenicznych, projektowanie rozbudowanych systemów nagłośnieniowych, etc. Pierwszy koncert nagłośniony przez ZiKE Labs to rok 1996. Z czasem pojawiła się idea wytwarzania własnego oprzyrządowania do koncertów - przede wszystkim kablowego. Takiego w stu procentach niezawodnego, które wytrzyma maksymalną eksploatację, a jednocześnie zapewni optymalny dźwięk. Stąd wszystkie produkty wykonywane są z materiałów pochodzących od renomowanych producentów, są solidne, trwałe i trudno zniszczalne (hevy-duty). Równolegle odznaczają się wysoką estetyką. W ofercie można znaleźć setki rozmaitych spliterów analogowych, masę zróżnicowanego okablowania, jak i akcesoria służące dystrybucji zasilania (przewody, kable energetyczne, poprzez rozdzielnie elektryczne, małe panele dystrybucji napięć montowane w rackach do okablowania na scenie).

Wrażenia ogólne i budowa
Listwę zamówiłem internetowo, po trzech dniach została do mnie dostarczona kurierem DPD. Zapakowana była w spory karton szczelnie oklejony taśmą foliową. W kartonie znajdowała się listwa dodatkowo poobwijana kilkoma warstwami tzw. folii bąbelkowej. Korpus listwy oraz wtyk zasilania owinięty był jeszcze jedną warstwą folii. Bardzo solidny sposób pakowania uniemożliwiający jakiekolwiek uszkodzenie podczas transportu.

Jakość wykonania korpusu listwy (puszki) oraz zainstalowanego doń kabla z wtykiem oceniam na bardzo wysoki stopień. Stalowa obudowa, aluminiowy panel, przewód sieciowy Helukabel Titanex H07 RN-F 3x1,5 zakończony wtykiem PRO firmy PCE. Gniazda Schuko zabezpieczone są klapkami (to gniazda tablicowe Schuko PCE 1050 niemieckiej firmy PC Electric GmbH). Dla porównania mogę przywołać moją listwę Sonus Oliva, która przy porównywalnej cenie zbudowana jest w większości z tworzywa sztucznego (i jest adaptowaną listwą firmy Bachmann). Wykonanie ZiKE Labs jest o wiele solidniejsze (co nie oznacza, że Sonus Oliva jest złe - jest dobre, ale nie tak solidne jak ZiKE Labs).

Jak określa listwę Powerbox producent: "To rozdzielacz prądowy z czterema odejściami i kablem o długości 3 metry zakończonym złączem Schuko. Obudowa skonstruowana jest ze stali, ocynkowanej przed malowaniem, co zapobiega rdzewieniu. Panel jest wykonany z aluminium, dzięki czemu możliwe jest znakowanie za pomocą grawerowania laserowego bez utraty nierdzewności. W panelu zamontowane są 4. złącza Schuko, podłączone do jednej fazy". Innymi słowy, tytułowa listwa jest purystycznym rozdzielaczem prądu - bez żadnych wewnętrznych filtrów, reduktorów składowej stałej, ochraniaczy przeciwprzepięciowych czy nawet bezpieczników. Tylko przewody zasilające i gniazda - ale takie wysokiej jakości. Profesjonalne.

Dane techniczne
Gniazda/wtyki 4 x Schuko, 1 x wtyk uni-Schuko
Model gniazd/wtyków Schuko PCE 1050, wtyk uni-Schuko PCE 05622-ss
Długość przewodu  3 m.
Konstrukcja kabla 3G1,5 H07RN-F Titanex
Obciążalność prądowa 16 A
Materiał puszka stalowa, ocynkowana; panel aluminiowy; kolor czarny
Wymiary (D x S x W) 297 x 74 x 68 mm (puszka)
Dodatkowe informacje gwarancja 24 miesiące, wyprodukowano w Polsce, IP44, duża odporność mechaniczna.






Solidny sposób pakowania


Przewód 3 m.

Korpus wykonany jest ocynkowanej stali malowanej na czarno; górna pokrywa to aluminium

Listwa spoczywa na czterech gumowych nóżkach

Wtyk sieciowy zamontowany na stałe

Przewód sieciowy Helukabel Titanex H07 RN-F 3x1,5

Wtyk Schuko PCE 05622-ss z gumową powłoką ochronną


Gniazdo tablicowe Schuko PCE 1050 - solidna rzecz


Grawerunek Stereo i Kolorowo na aluminiowej pokrywie puszki listwy

W stalowej puszce "nic" nie ma - tylko 4. złącza Schuko, podłączone do jednej fazy


W tle listwa Solid Core Audio Power Supply

System odsłuchowy


Wrażenia dźwiękowe
Listwy porównawcze to Sonus Oliva (sześć gniazd), Bada LB-5600 oraz Solid Core Audio Power Supply. Do listwy ZiKE Labs podłączałem przede wszystkim wzmacniacze: Hegel H160, Haiku-Audio Origami 6550 SE, Primare I35 Prisma oraz Yaqin MS-90B. Ale także rozmaite przetworniki cyfrowo-analogowe. Całość sprzętu towarzyszącego wymieniona jest na końcu niniejszego tekstu.

Dobrze skonstruowana listwa zasilająca ma być w założeniu optymalnym rozdzielaczem prądu zasilającego; ma być po prostu przedłużaczem (bez żadnych wewnętrznych ograniczników typu filtry, bezpieczniki, i inne). Ale takim nie ingerującym w brzmienie. To zaś, jak się często okazuje, wcale nie jest takie proste. Miałem u siebie kilka różnych listew, lepszych lub gorszych, tanich i drogich. Rozmaicie to z nimi bywało. Najczęściej grały dobrze lub bardzo dobrze, ale niektóre, pisząc kolokwialnie - po prostu "muliły" dźwięk systemu. Wstyd przyznać, ale pewna "muląca" listwa (jej nazwę celowo pomijam) była dość droga i pochodziła od renomowanego producenta. Natomiast listwa ZiKE Labs przynależy do tej korzystniejszej części akcesoriów. Jest, można powiedzieć, całkowicie obojętna i neutralna dla dźwięku. Jest przezroczysta i transparentna. Nie ingeruje w przekaz, a po prostu jest bezkompromisowym przedłużaczem. Ze wszystkimi tego immanentnymi konsekwencjami, czyli zaletami, ale i wadami. 

Rzeszowska listwa nie poprawi dźwięku, nie ubarwi go - nie rozjaśni, nie pociemni. Nie przybliży, nie oddali. Pokaże go takim, jaki rzeczywiście jest (czyli jaki pochodzi ze wzmacniacza czy z innego sprzętu hi-fi). Nic nie odfiltruje, nic nie podbarwi, nic nie utnie. Dźwięk jest zrównoważony, z otwartą energią oraz bezwarunkowo podporządkowany ekspresji muzykalności. Bez przykrej nadpobudliwości, ale i bez żadnego łagodnego zaokrąglenia czy wyszlifowania tonalnego. To przekaz przede wszystkim gładki, głęboki, a jednocześnie przejrzysty i czytelny. W całej swojej istocie klarowny i wyraźny. Nie szafujący uczuciami. Przekaz bezwzględny i bezpardonowy dla złych realizacji muzycznych. Dobroczynny dla ujawniania energii i uwalniania dynamiki grania.

Konkluzja
Podsumowanie będzie krótkie. Profesjonalna listwa zasilająca ZiKE Labs Powerbox 4xSchuko 3m. to przykład akcesorium zasilającego bardzo solidnie skonstruowanego z rzetelnych podzespołów. A do tego estetycznego. Listwa jest obojętna (neutralna) dla dźwięku. Nie przyśpiesza, nie spowalnia. Nie powiększa, nie pomniejsza. Nie przyciemnia, nie rozjaśnia. Po prostu jest pierwszorzędnie transparentna. I uniwersalna, bo świetnie sprawdza się jako rozdzielnik zasilania dla wzmacniaczy, DACów, gramofonów, etc. Może być alternatywnym wyborem dla różnych innych (czytaj: droższych) dystrybutorów prądu elektrycznego.

Cena w Polsce - 357 PLN.

System odsłuchowy
Wzmacniacze: Hegel H160 (test TU), Primare I35 Prisma (test TU), Taga Harmony HTA-2500B (test TU), Yaqin MS-90B, Haiku-Audio Origami 6550 SE (test TU) i Pathos Classic One MKIII (test TU).
Kolumny: Living Voice Auditorium R3 (test TU), PMC fact.8 (test TU), Xavian Jolly, Martin Logan Motion 35XT (test TU) i Guru Audio Junior (test TU), a także Studio 16 Hertz Canto Grand New (test TU).
Odtwarzacze CD: Musical Fidelity A1 CD-PRO oraz Primare CD35 Prisma (test TU).
Odtwarzacz sieciowy: Auralic Aries Mini (test TU).
DACi: NuPrime DAC-10H (test TU), Musical Fidelity M6s DAC, Chord Hugo TT 2, iFi Pro iDSD, Questyle CMA Twelve Standard (test TU) oraz Encore mDSD (test TU).
Komputer: MacBook Apple Pro.
Gramofon: Nottingham Analogue Horizon (test TU).
Wkładki gramofonowe: Ortofon 2M Black (test TU) i Sensitive Sound Splash X3.
Przedwzmacniacze gramofonowe: Musical Fidelity MX-VYNL (test TU) i Audiokultura Iskra 1 (test TU).
Tunery: Rotel RT-1080, Sansui TU-5900 i Tivoli Model One (test TU).
Magnetofon kasetowy: Nakamichi Cassette Deck 1 (test TU).
Minisystem: Pioneer P1-K (test TU).
Słuchawki: Fostex TH-610 (test TU), Meze 99 Neo (test TU), Fostex TH-909, Pioneer DHJ-X10 C (test TU), MEE Audio Matrix 2 (test TU) i Final Audio Design Pandora Hope VI (test TU).
Kondycjoner sieciowy: Xindak PC-200V (test TU).
Listwa sieciowa: Solid Core Audio Power Supply (test TU).
Akcesoria: podstawa antywibracyjna Rogoz-Audio 3SG40 (test TU), podstawy głośnikowe Rogoz-Audio 4QB80 (test TU), podstawy głośnikowe Solid Tech Radius Stand, stopy antywibracyjne Rogoz-Audio BW40, szafka audio Solid-Tech Radius Duo 3 (test TU), mata gramofonowa Harmonix TU-800EXi (test TU) i krążek dociskowy do gramofonu Clearaudio Clever Clamp (test TU). Kondycjoner masy dla głośników QAR Dynamit (test TU). Zatyczki do gniazd RCA Sevenrods. Zworki głośnikowe Sevenrods Speaker Jumper oraz adaptery głośnikowe bi-wire Perkune Audiophile Cables (test TU).


5 komentarzy:

  1. Szkoda, że nie ma jednak zabezpieczenia przeciwprzepięciowego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A po co takie zabezpieczenie? Jest bezpiecznik w sprzęcie, są bezpieczniki w tablicy rozdzielczej.

      Usuń
    2. Zgadzam się w pełni z Panem Ludwikiem. Zabezpieczenie nadprądowe i różnicowoprądowe są wymagane prawem w głównej tablicy rozdzielczej. Można dodać przeciwprzepięciowe i mamy w zasadzie pełne zabezpieczenie całej instalacji domowej.

      Usuń
  2. A jak się ma ta listwa do Solid Core Power Audio Supply? czy dzwiękowo jest jakakolwiek różnica bo konstrukcja podobna

    OdpowiedzUsuń

Komentarz będzie oczekiwać na moderację