Niemiecki artysta Helmut Josef Geier skrywający się pod pseudonimem DJ Hell w 2017 roku nagrał i opublikował album zatytułowany "Zukunftsmusik". Co prawda niemieckie słowo "Zukunftsmusik" w języku polskim oznacza "muzyka przyszłości", ale płyta nieomal w całości zanurzona i osadzona jest w muzyce przeszłości. DJ Hell pełnymi garściami czerpie, zapożycza stylistykę muzyczną od takich twórców jak Kraftwerk, Neu!, Gary Numan, David Bowie, Brian Eno czy Bauhaus.
To elektronika spod znaku cold-wave, synth-popu i Kraftwerk z lat 70-tych i wczesnych 80-tych wykorzystywana jest na wszelkie sposoby i przepisywana na każdy nurt stylistyczny. I choć DJ Hell mocno inspiruje się muzyką przeszłości, to w rzeczywistości faktycznie tworzy muzykę przyszłości. Kompilacyjną, ale nowoczesną. To dzieło osobiste, ambitne i prowokujące do myślenia. I pod wieloma względami nowatorskie.
Otóż niemiecki artysta opowiada o przyszłości, lecz przy zastosowaniu środków stylistycznych muzyki i elektronicznych instrumentów z przeszłości - bo przecież inaczej się nie da! Rewolucja techno już dawno minęła, ale jej dziedzictwo pozostało. Stąd na płycie pojawia się elektroniczna monotonność, automatyczne powtórzenia, zapętlone dźwięki, analogowe syntezatory, wokandery, ciężki i jednostajny bit. Generatywna synteza i antyteza rzeczywistości. To ciemność i światło, miłość i nienawiść, szybkość i spowolnienie, życie i "coś" po życiu (bo przecież nie śmierć). Transcendencja. Humanizm i robotyka. Mechaniczność i futuryzm. Hasło: "Człowiek - Maszyna - Muzyka" zastosowane w praktyce.
DJ Hell opisuje i portretuje metropolię Berlina wchodzącą właśnie trudne lata dwudzieste XXI wieku. I przedstawia ją zupełnie jakby to był Berlin sprzed 100 laty, kiedy miasto dynamicznie wkroczyło w czas rozwiniętej infrastruktury i industrializacji. Genialnego kosmopolityzmu. Wchodziło w lata intensywnego rozwoju nauki, techniki i kultury. To Bauhaus, sterowce Zeppelina, robotyczne manekiny, Albert Einstein, film dźwiękowy i totalna dekadencja. Ale także sławny Institut für Sexualwissenschaft...
"Zukunftsmusik" to już piąty album w twórczości DJ Hella i znacznie bardziej osobisty niż poprzedni ("Teufelswerk" z 2009 roku), ale ponownie napisany i stworzony wspólnie z Peterem Kruderem (tak, z tym Kruderem z duetu Kruder&Dorfmeister!). Bo album głęboko zanurza się wewnątrz świata i umysłu DJ Hella. Odkrywa jego inspiracje, frustracje, niepokoje i fascynacje. To muzyka eksperymentalna, monotonna, strukturalna. To sugestywna elektronika nowej ery. Galanteryjny techno-pop z przyszłości, który właśnie nadchodzi. Dzieje się na naszych oczach.
Moja ocena: 10/10
Wytwórnia International Deejay Gigolo Records; premiera 9 czerwca 2017 r.
Lista utworów:
Anything Anytime 5:26
Car, Car, Car 7:02
I Want My Future Back 1:57
Army Of Strangers 4:29
Wir Reiten Durch Die Nacht 6:14
Inferno Part 1 0:42
High Priests Of Hell 5:39
Guede 7:40
2 Die 2 Sleep 2:50
I Want U 3:49
K House 3:45
Inferno Part 2 1:57
Wild At Art 5:40
Bonustracks
With U 5:47
Mantra 9:21
Lista utworów:
Anything Anytime 5:26
Car, Car, Car 7:02
I Want My Future Back 1:57
Army Of Strangers 4:29
Wir Reiten Durch Die Nacht 6:14
Inferno Part 1 0:42
High Priests Of Hell 5:39
Guede 7:40
2 Die 2 Sleep 2:50
I Want U 3:49
K House 3:45
Inferno Part 2 1:57
Wild At Art 5:40
Bonustracks
With U 5:47
Mantra 9:21
Okładka CD z widziana przodu i z tyłu
Połyskująca grafika
Wnętrze rozkładówki
W zestawie dziesięć artystycznych fotografii / grafik
Płyta CD i okładka
Odsłuchy na elektrostatycznym systemie słuchawkowym HiFiMan Mini Shangri-La; odtwarzacz CD to lampowy Taga Harmony TCD-70T
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarz będzie oczekiwać na moderację