Podłączyłem już Primare R32 do mojego dyżurnego gramofonu Clearaudio Emotion z wkładką typu MC Goldring Legacy, która to jest moją ulubioną. Dokonałem właściwych ustawień i kalibracji, wieczorem zaczynam odsłuchy. Najpierw na wzmacniaczu Audio Analogue Fortissimo (który ma wbudowany phono-stage MM i MC), potem na Hegel H160 i Dayens Ecstasy III. Kolumny na dziś to Triangle Esprit Antal ES. Zapraszam do lektury testu za kilkanaście dni.
piątek, 23 października 2015
Przedwzmacniacz gramofonowy Primare R32 - zapowiedź testu
Po testach kilku par kolumn i paru wzmacniaczy przyszedł wreszcie czas na coś stricte ze świata analogowego. Właśnie odebrałem przesyłkę z przedwzmacniaczem gramofonowym Primare R32. To oczywiście produkt firmy ze Szwecji. Primare R32 to przedwzmacniacz obsługujący wkładki typu MM i MC. Ma wbudowane dwa przełączniki impedancji wejść - osobny dla lewego i osobny dla prawego kanału. Nie muszę dodawać, iż design obudowy oraz wykonanie R32 stoją na najwyższym poziomie jakościowym, choć wzornictwo jest charakterystyczne dla Skandynawii - dyskretna elegancja z nutą ascetyzmu.
Podłączyłem już Primare R32 do mojego dyżurnego gramofonu Clearaudio Emotion z wkładką typu MC Goldring Legacy, która to jest moją ulubioną. Dokonałem właściwych ustawień i kalibracji, wieczorem zaczynam odsłuchy. Najpierw na wzmacniaczu Audio Analogue Fortissimo (który ma wbudowany phono-stage MM i MC), potem na Hegel H160 i Dayens Ecstasy III. Kolumny na dziś to Triangle Esprit Antal ES. Zapraszam do lektury testu za kilkanaście dni.
Podłączyłem już Primare R32 do mojego dyżurnego gramofonu Clearaudio Emotion z wkładką typu MC Goldring Legacy, która to jest moją ulubioną. Dokonałem właściwych ustawień i kalibracji, wieczorem zaczynam odsłuchy. Najpierw na wzmacniaczu Audio Analogue Fortissimo (który ma wbudowany phono-stage MM i MC), potem na Hegel H160 i Dayens Ecstasy III. Kolumny na dziś to Triangle Esprit Antal ES. Zapraszam do lektury testu za kilkanaście dni.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
a kiedy recenzja Cayin cs55?
OdpowiedzUsuńJeszcze w tym miesiącu, mam nadzieję. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń