Stolica Austrii - Wiedeń - powszechnie kojarzy się z wielką muzyką. Najczęściej z tzw. klasykami wiedeńskimi, czyli Josephem Haydnem, Wolfgangiem Amadeusem Mozartem oraz Ludwigiem van Beethovenem. Ale także z takimi kompozytorami jak Christophem Willibaldem Gluckiem i Antonio Salierierim, czy Arnoldem Schönbergiem oraz Antonem Webernem. Tak, Wiedeń i muzyka to jedno. To miasto licznych oper, filharmonii, chórów, orkiestr, koncertów, festiwali etc. Jednakże ostatnio przebywając w Wiedniu, nie udałem się do słynnej Wiener Staatsoper, ani nawet do Mozarthaus. Wybrałem koncert amerykańskiego zespołu KISS!
Koncert odbywał się w ramach pożegnalnej trasy koncertowej "End of the Road World Tour", która rozpoczęła się 31 stycznia '19, zaś jej ostateczne zakończenie planowane jest na 7 października '22. Te "niekończące się" koncerty obejmują 11. odnóg na wszystkich kontynentach świata. W sumie ma odbyć się aż 195. koncertów, w tym tych przełożonych przez pandemię COVID-19.
Tego, co działo się w Wiener Stadthalle podczas koncertu KISS, nie da się oddać zwykłymi słowami. Ani nawet zdjęciami czy filmem. To trzeba było zobaczyć na własne oczy. Usłyszeć i poczuć osobiście wszystkimi zmysłami. Wysokiej jakości hard rock zagrany na super profesjonalnym poziomie, acz okraszony dodatkowymi atrakcjami. Takimi jak: nieustające fajerwerki, dymy i płonące ognie (w tym strzelające ogniem gitary!), loty muzyków nad publicznością, niesamowite glamowe kostiumy (ach, ci "kiczowaci" KISSi!), twarze artystów pokryte wymyślnymi makijażami, tradycyjne plucie krwią, platformy hydrauliczne wożące artystów w górę i w dół. I tak dalej. I tak dalej...
Wieczorny spektakl KISS rozpoczął, niczym w horrorze Hitchcocka, wybuchowy utwór “Detroit Rock City”, podczas którego w strugach nawały ognia i dymów band zjechał w sufitu na scenę na olbrzymich platformach w potokach piekielnych iskier oraz dymów. Potem było jeszcze bardziej wybuchowo, ogniściej i głośniej. Po prostu rock&roll na totalnym gigancie! Zapraszam do krótkiej fotorelacji z wiedeńskiego koncertu KISS.
https://pbs.twimg.com/media/FWPq30YagAAfU-g.jpg
OdpowiedzUsuńTak, widziałem to. Komuś z obsługi KISS pomyliła się austriaka flaga z nowozelandzką. Wesoło wyszło.
Usuń