Śpieszę poinformować Czytelnika, że właśnie odebrałem
przewód zasilający KBL
Sound Fluid. KBL Sound to polska firma audio, z Warszawy. Ma
kilkudziesięciu staż w wytwarzaniu kabli do użytku audio. KBL Sound głównie koncentruje się
wokół produkcji kabli audio-stereo, lecz w ofercie ma także zaawansowaną listwę
sieciową oraz absorbery drgań. Zaś przewód zasilający KBL Fluid to zupełnie nowa pozycja w katalogu firmy. Ma następującą specyfikację techniczną:
- przewodniki: miedź srebrzona, kriogeniczna,
- zakończenia: wysokiej klasy wtyczki IEC i AC schuko ze
złoconymi elementami stykowymi, nylonowy korpus,
- standardowe długości: 1.5m, 2m.
Jak można przeczytać w materiałach informacyjnych KBL Sound:
"Przewody, których używamy w procesie produkcji wykonane są z
zastosowaniem najbardziej zaawansowanych współczesnych technologii
metalurgicznych. Wyprodukowane są z miedzi lub srebra o najwyższych standardach
czystości, poddawane obróbce kriogenicznej, a w niektórych przypadkach również
innym procesom poprawiającym jednorodność struktury metalu na poziomie
molekularnym. Podstawowym standardem w tym zakresie jest technologia OCC
(Ohno Continous Cast), pozwalająca uzyskać monokrystaliczną strukturę metalu w
przewodnikach. Charakteryzuje się ona gładkim i szczegółowym przekazem sygnału
w bardzo szerokim zakresie pasma częstotliwości. Inne metody metalurgiczne z
obszaru nanotechnologii, po które sięgamy również służą poprawie
przepływu sygnału w całym jego torze, który przecież zaczyna się już
w gniazdku sieciowym, do którego podłączone są urządzenia, a kończy w
przetwornikach głośnikowych.
Nasze kable zakończone są w każdym przypadku
bezkompromisowymi konektorami, wykonanymi z najlepiej przewodzących metali, w
tym także specjalnego monokrystalicznego stopu złota i srebra. Wszystkie
kable po etapie produkcji są z uwagą testowane, a następnie poddawane procesowi
formowania profesjonalnym kondycjonerem. Oznacza to, że trafiając do klienta,
są już w pełni "wygrzane" i nie wymagają wielomiesięcznego
oczekiwania na ostateczne ułożenie się w systemie. Po krótkotrwałej adaptacji
brzmią pełnią swoich możliwości i ich działanie nie zmienia
się."
Przyłączyłem już przewód sieciowy KBL Sound Fluid do mojego
dyżurnego wzmacniacza zintegrowanego Hegel H160 - niech się trochę powygrzewa, bo
otrzymałem egzemplarz fabrycznie nowy (choć producent informuje, że jego przewody są już wstępnie wygrzewane i formowane kondycjonerem). Myślę, że opublikuję test sieciówki w
okolicach połowy lipca. Zapraszam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarz będzie oczekiwać na moderację