Wzmacniacz lampowy Cayin CS-845A

Dwa zdjęcia CS-845A ze strony Cayin

Wstęp
Na samym początku września przyjechał do mnie (na palecie) lampowy wzmacniacz zintegrowany Cayin CS-845A (zobacz TUTAJ). Szczerze mówiąc, jego transport do mieszkania, odpakowanie z kartonu, a następnie ustawienie na szafce audio nie było lekkim przedsięwzięciem, a dość ciężkim. Zważywszy, iż paleta ze wzmacniaczem to grubo powyżej 50 kg, zaś sam Cayin to 37 kg, potrzeba było niezłej gimnastyki połączonej z podnoszeniem ciężarów. Ale jakoś daliśmy radę.

Co ciekawe, Cayin CS-845A to wzmacniacz triodowy zbudowany w oparciu o lampę mocy 845 bezpośrednio żarzoną w układzie Single-Ended, ale sterowany przez 300B. Dodatkowo zainstalowana jest para 6SN7. Poszczególne lampy elektronowe to: Shuguang 845, Shuguang 300B i Shuguang Western Electric 6SN7. Wzmacniacz CS-845A to aktualnie najwyższy firmowy model. Chociaż nie. Wyżej w hierarchii jest jubileuszowy Cayin A-845 Pro 25-th (zobacz TUTAJ), ale to w zasadzie produkcja nieseryjna.

Dla porządku rzeczy przypomnę, że na Stereo i Kolorowo opisywałem już kilka wzmacniaczy marki Cayin (firmowa strona TUTAJ). Były to lampowe Cayin MT-35 S, Cayin CS-55 A i Cayin A-55 TP. Był też stricte tranzystorowy Cayin CS-120SA. Oprócz tego opisywałem także parę mobilnych i nabiurkowych wzmacniaczy słuchawkowych, DAC na lampach oraz mini-wieżę. Trochę więc tego było.

Wrażenia ogólne i budowa
O tym, że karton z Cayin CS-845A był olbrzymi i ciężki, już napisałem wcześniej. Wzmacniacz ma masę pełnych 37 kg, czyli jest to bardzo ciężki wzmacniacz. W kartonie Cayin spoczywa pośród grubych form piankowych. Jedyne, co należy uczynić, to wypakować wzmacniacz, a potem uwolnić lampy elektronowe z piankowych rurek ochronnych (lampy są już osadzone w podstawkach, pod klatką ochronną). W zestawie znajduje się pilot zdalnego sterowania, instrukcja obsługi, gwarancja oraz nieodzowny przewód zasilający. Po włączeniu CS-845A warto pomierzyć bias. W tym celu warto użyć miernika zamontowanego we wzmacniaczu, ale o nim potem.

CS-845A reprezentuje typowe wzornictwo dla Cayin. To charakterystyczna, gruba płyta czołowa z aluminium oraz bardzo estetyczne wykończenie detali takich jak gałki potencjometru i selektora źródeł czy przełączników hebelkowych wraz z diodami. Obudowa pomalowana jest ciemnoszarym lakierem z metalicznymi drobinkami. Fajnie to wygląda. Ogólnie rzecz biorąc, trudno nie nazwać tego wzmacniacza nie inaczej jak bardzo ładnym. Efektownym.

Na panelu frontowym centralne miejsce zajmuje duża gałka potencjometru (bardzo typowa dla wzornictwa Cayin). Na zewnątrz z czystej stali, pośrodku zalana czarnym tworzywem, z podświetlanym na biało "promieniem" wskazującym położenie gałki. Piękny detal. Druga gałka, już mniejsza, umieszczona jest po prawej stronie. To selektor źródeł (dostępne są cztery ustawienia: Line 1, Line 2, Phono i Pre-In). W przestrzeni pomiędzy dwoma gałkami znajduje się sześć diod umieszczonych w jednym rzędzie. Cztery z nich mają kolor zielony - sygnalizują aktywne źródło, jedna pomarańczowa i jedna czerwona. Te dwie wskazują ustawienie wartości sprzężenia zwrotnego -3 dB lub 0 dB. Po lewej stronie głównego pokrętła znajdują się trzy przełączniki hebelkowe - dwa z nich służą do obsługi miernika bias (jego ekran znajduje się na górnej pokrywie), a trzeci do ustawienia poziomu sprzężenia zwrotnego -3 dB lub 0 dB. Po skrajnej, lewej stronie panelu zamontowano włącznik zasilania wraz z zieloną diodą.

Na górnej pokrywie zamontowane są lampy elektronowe. Schowane są pod metalową klatką ochronną, którą jednak w łatwy sposób można zdemontować - przymocowana jest do korpusu czterema bolcami. Zainstalowane fabrycznie lampy to: dwie Cayin Shuguang 845, dwie Cayin Shuguang 300B i dwie Shuguang Western Electric 6SN7. Na pokrywie, bliżej frontu umieszczono ekran miernika bias. Optymalne wartości bias wyregulować można przy pomocy śrubokrętu. Odpowiednie miejsca znajdują się w okolicy dwóch lamp 845 (tamże są też miejsca regulacji balansu). Tył górnej pokrywy zajmują trzy gigantyczne metalowe puszki transformatorów zasilania i głośnikowych. Na ich wierzchu wymalowano złotymi literami odpowiednie informacje o typie transformatora.

Z tyłu znajdują się podwójne terminale głośnikowe (osobne dla impedancji głośników 4 Ω i 8 Ω), dwa rzędy bardzo solidnych gniazd RCA (cztery pary wejściowych i para wyjściowych dla magnetofonu) oraz gniazdo zasilania IEC zintegrowane z komorą bezpiecznika. Wzmacniacz spoczywa na czterech stopach antywibracyjnych ze stalowymi obręczami.

Dane techniczne
*Moc wyjściowa: 2 x 24 Wat
*Pasmo przenoszenia: 10 Hz～26 000 Hz (-3 dB)
*Zniekształcenia THD: 0.3 % (1 kHz)
*Stosunek Sygnał/Szum: 90 dB
*Czułość wejściowa: 300 mV (Integrated), 1 300 mV (Pre-In)

*Pobór mocy: 380 W
*Impedancja wejściowa: 100 kΩ
*Impedancja wyjściowa: 4 Ω, 8 Ω
*Wejścia: Line 1, Line 2, Phono, Pre-In
*Wyjście: Tape Out
*Lampy elektronowe: WE6SN7×2, 300B×2, 845×2
*Wymiary: 420 ×389 × 240 mm (szerokość, wysokość, głębokość)
*Masa netto /brutto : 37/42 kg

Dostawa na palecie

Solidny sposób pakowania, w tym podwójny karton

Klatka ochronna w zbliżeniu

Piankowe ochrony transportowe na lampy

Klasyczny design Cayin - trudno odmówić mu urody i szyku

Lampy, lampy...

Duża gałka głośności z podświetlanym na biało promieniem

Trzy przełączniki hebelkowe - dwa do pomiarów bias i jeden do regulacji sprzężenia zwrotnego

Ekran miernika bias

"W świetle lamp"

Po lewej gramofon Pro-Ject T1 Phono SB 

Cayin CS-845A ze zdemontowaną klatką ochronną na lampy...

...i z zainstalowaną klatką

Kilka zdjęć ogólnych całego systemu odsłuchowego

Wrażenia dźwiękowe

Jako lampowe wzmacniacze porównawcze używałem Yaqin MS-90B, Haiku-Audio Origami 6550 SE oraz Tsakiridis Aeolos. Głośniki to Living Voice Auditorium R3 (o skuteczności 94 dB), Paradigm Premier 700F (91 dB) oraz Pylon Ruby 25 mkII (89 dB). Przewody głośnikowe to za każdym razem Luna Cables Gris (czytaj test TUTAJ). Pełna lista sprzętu towarzyszącego wymieniona jest na końcu niniejszego tekstu.

Na początek trochę teorii. Triody mocy bezpośrednio żarzone 845 zostały skonstruowane przez amerykańską firmę RCA w 1931 roku. Szybko znalazły szerokie zastosowanie w nadajnikach radiowych AM. Charakteryzują się dużymi rozmiarami i dużą mocą. Obecnie stosowane do budowy wzmacniaczy lampowych. 845 charakteryzują się znakomitą liniowością i zapewniają moc chwilową powyżej 60 Wat. Posiadają barwę dźwięku porównywalną z lampą 300B, ale dysponują większą od nich mocą. Zbudowane są bardziej masywnie, solidniej niż lampa 300B, dzięki temu są w stanie zaoferować moc rzędu 15-20 Wat wobec 300B, z której można uzyskać maksimum 8 Wat. 845 zazwyczaj grają większym wypełnieniem, lepiej oddają średnice, bardziej ją materializują - potrafią z basem zejść znacznie niżej.

Niestety, aplikacja 845 we wzmacniaczach lampowych nie jest łatwa. Wymaga bardzo dużej wiedzy i sporego doświadczenia technicznego. Zaś same lampy 845 nie należą do tanich z uwagi na ich skomplikowaną budowę. Niewiele też firm je wytwarza - głównie produkowane są w Chinach, ale nie tylko (np. czeskie KR Audio).

Po takim przydługim wstępie muszę uzupełnić, że we wzmacniaczu CS-845A oprócz lamp 845 równolegle montowane są oczywiście także lampy 300B, ale te drugie nie odpowiadają za wzmocnienie - są tutaj lampami sterowniczymi. (Podobnie jak dodatkowa para 6SN7).

Wzmacniacz Cayin CS-845A to, można napisać, dźwiękowy potwór. Gra z olbrzymią energią, jak i równolegle z fascynującym, wręcz hipnotyzującym urokiem. Zawiaduje olbrzymim, wprost koncertowym dźwiękiem, ale po brzegi wypełnionym fizjologiczną miękkością oraz krągłością tonalną. Nie ma tu żadnej twardości, nie ma ostrości czy zbędnej napastliwości. Barwa brzmienia nie jest zwykłą barwą a niesamowicie głęboko nasyconą barwą. Polichromatyczną do sześcianu. Dlatego słuchacz gładko wchodzi w sam środek muzyki - bezpośrednio czuje jej istotę i sens.

Tu nie ma miejsca na kompromisy - istnieją wyłącznie muzyka i jej odbiorca. CS-845A ze swoimi lampami 845 zapewnia imponującą moc przekazu, wysoce soczyste brzmienie oraz, co najważniejsze - niepospolicie barwną średnicę, której wokale to prawdziwy popis naturalności lampowego brzmienia, lecz takiego zaopatrzonego w organiczną siłę oraz pogrzaną strukturę soundu. To przynosi muzyce dodatkowy rozmach i oddech. Taki dźwięk najtrafniej nazwać dojrzałym, a jednocześnie efektownym (ale nie efekciarskim!). Emocjonalnym.

Tytułowy wzmacniacz gra wysokokalorycznie, ale wcale nie tłusto. Czaruje zaawansowaną akustycznością, rozległymi klimatami i pejzażami, licznymi planami, bogatymi wybrzmieniami i ciepłą temperaturą przekazu. To wszytko oparte jest na mocarnych, acz ciut zaokrąglonych basach, jak i podparte znakomitą dynamiką (czyli szybkość plus natężenie). W przekazie panuje harmonia i proporcja. Pełna symetria pomiędzy lampowym wypełnieniem a transparentnym charakterem i wyrafinowaną gładkością.

Co istotne, w ogóle nie brakuje tu przejrzystości potrzebnej do określania precyzji i wiarygodności przekazu. Immanentna "słodkość" lamp elektronowych nie powoduje gęstego "cukru" w brzmieniu, czuć w przekazie dużo powietrza i przewiewu. Owa "słodkość" wyraża się niewielką lepkością tonalną - przy czym muzyka lepi się nie ze sobą, a "przykleja się" do uszu i ciała odbiorcy. Jest bardziej natężona, bliższa, z bogatszym wypełnieniem i bardziej złożoną strukturą (wewnętrzną i zewnętrzną).

Kilka słów o basie generowanym przez Cayina na lampach 845. Nie jest to bas znany ze wzmacniaczy tranzystorowych. Ani nie ma takiej substancjalnej twardości, ani dalekiego rozciągnięcia, ani nie stanowi pospolitego tła. Jest za to pełnym szkieletem dla pozostałych podzakresów. Istnieje w symbiozie ze średnicą i sopranami, nie jest osobnym bytem. Doskonale komunikuje się ze średnicą, owija ją swymi krągłościami, wypełnia mniejsze i większe luki, napełnia i uplastycznia cały przekaz. Niskie tony wzmacniacza CS-845A przynależą do krainy high-endu.  

Jakie głośniki będą optymalne dla tytułowego wzmacniacza o mocy 2 x 24 Wat? Jak pisałem na samym początku tego rozdziału, do testów używałem trzy pary: Living Voice Auditorium R3 (o skuteczności 94 dB), Paradigm Premier 700F (91 dB) oraz Pylon Ruby 25 mkII (89 dB). Muszę od razu napisać, iż owe 24 Wat na kanał wzmacniacza Cayin w zupełności wystarczyły do pełnego wysterowania każdej z trzech tych par. Tu nie działała zasada, że im wyższej skuteczności głośniki, tym korzystniej na dźwięku, albowiem lampy elektronowe 845 to są mocarze - chyba nawet dały by sobie radę z 85 dB efektywności. Można nie ograniczać się głośnikami aż tak bardzo, tak jak np. przy lampach 300B, a nawet EL34.  

Dystrybutor dostarczył do mnie CS-845A na fabrycznie instalowanych lampach elektronowych: Shuguang 845, Shuguang 300B i Shuguang Western Electric 6SN7. Oczywiście, nie są to złe lampy. Ale można zaaplikować lepsze, a nawet znacznie lepsze. Niestety, podczas trzytygodniowych testów nie miałem na podorędziu żadnych zamiennych 845 ani 300B. Z praktyki jednak wiem, że wymiana lamp na inne, z wyższej półki, często znacząco, a przynajmniej odczuwalnie, polepsza takie parametry jak selektywność, plastyczność i żyzność grania. Zwiększa także ogólnie pojętą kulturę i dojrzałość brzmienia. Zaś Cayin wydaje się być wręcz stworzony dla lepszych lamp niż te stockowe (za wyjątkiem replik Shuguang Western Electric 6SN7, bo to są fantastyczne bańki).

Konkluzja

Wzmacniacz lampowy Cayin CS-845A to fascynująca konstrukcja na lampach elektronowych 845, 300B i 6SN7. Dźwiękowo zapewnia poczucie dużej mocy, ale o zupełnie innym charakterze niż czynią to tranzystory. To granie obszerne i energetyczne, acz o stuprocentowo plastycznym i wysublimowanym przekazie z lekko podniesioną temperaturą, wyborną gładkością i pięknym zaokrągleniem tonalnym. Barwa ultra-głęboko nasycona, kolorowa i ciepła. W wartościach bezwzględnych Cayin CS-845A to wzmacniacz o high-endowych konotacjach. Polecam posłuchać, bo zdecydowanie warto!

Cena w Polsce - 19 900 PLN.

System odsłuchowy
Wzmacniacze: Hegel H160 (test TU), Yaqin MS-90B (test TU), Tsakiridis Aeolos (test TU), Haiku-Audio Origami 6550 SE (test TU) i Pathos Classic One MKIII (test TU).
Kolumny: Living Voice Auditorium R3 (test TU), Pylon Ruby 25 mkII (test TU), Paradigm Premier 700F (test TU), Martin Logan Motion 35XT (test TU), Guru Audio Junior (test TU), Taga Harmony K-2000B mkII i Studio 16 Hertz Canto One New SE (test TU).
Odtwarzacz CD: Musical Fidelity A1 CD-PRO.
Odtwarzacze sieciowe: Auralic Aries Mini (test TU), Lumin D2 (test TU) i Auralic Vega G1 (test TU).
DACi: NuPrime DAC-10H (test TU), Topping DX3 Pro (test TU), RWE ADI-2 DAC (test TU) oraz Encore mDSD (test TU).
Komputery: Dell Latitude 7390 i MacBook Apple Pro.
Smartfon/tablet: iPhone XR i iPad Air 2.
Gramofony: Nottingham Analogue Horizon (test TU) i Pro-Ject T1 Phono SB (test TU).
Wkładka gramofonowa: Ortofon 2M Black (test TU).
Przedwzmacniacze gramofonowe: Musical Fidelity MX-VYNL (test TU) i Audiokultura Iskra 1 (test TU).
Tunery: Rotel RT-1080, Sansui TU-5900 i Tivoli Model One (test TU).
Magnetofon kasetowy: Nakamichi Cassette Deck 1 (test TU).
Minisystem: Pioneer P1-K (test TU).
Słuchawki: Fostex TH610 (test TU), Meze 99 Neo (test TU) i MEE Audio Matrix 2 (test TU).
Kondycjonery sieciowe: Xindak PC-200V (test TU) oraz NuPrime Pure AC-4.
Listwy sieciowe: Solid Core Audio Power Supply (test TU) i ZiKE Labs Powerbox (test TU).

Akcesoria: podstawa antywibracyjna Rogoz-Audio 3SG40 (test TU), podstawy głośnikowe Rogoz-Audio 4QB80 (test TU), podstawy głośnikowe Solid Tech Radius Stand, stopy antywibracyjne Rogoz-Audio BW40, szafka audio Solid-Tech Radius Duo 3 (test TU), mata gramofonowa Harmonix TU-800EXi (test TU) i krążek dociskowy do gramofonu Clearaudio Clever Clamp (test TU). Kondycjoner masy dla głośników QAR Dynamit (test TU). Zatyczki do gniazd RCA Sevenrods. Zworki głośnikowe Sevenrods Speaker Jumper oraz adaptery głośnikowe bi-wire Perkune Audiophile Cables (test TU).