Jak można przeczytać na firmowej stronie: "W roku 2014 ESPRIT powraca wraz z nowoczesnym, eleganckim wyglądem i dążeniem do najwyższej czystości dźwięku. Przetworniki skrywają się pod aluminiowymi obręczami z niewidocznymi śrubami mocującymi. Kolumny opierają się na podstawach ze szkła, wyposażonymi w kolce z możliwą regulacją wysokości, eliminującymi niepożądane wibracje, tym samym poprawiającymi jakość odsłuchu. Elegancja kolumn sprawia, że idealnie wpasują się w każde otoczenie, wydobywając całą intensywność dźwięku.
Przetwornik średniotonowy z naturalnej celulozy: nowa membrana, wykonana z naturalnej celulozy, została zaprojektowana, aby zmniejszyć wagę i zwiększyć sztywność. Tak zaprojektowane membrany dają dźwiękowi ESPRIT zupełnie nowe życie i dynamikę. Większy przetwornik pozwala na pokrycie szerszego spektrum dźwięku, oraz pozwala na łagodniejsze przejścia między wysokimi a niskimi tonami. Średnica jest dzięki temu łagodnym przejściem z najgłębszych barytonów do gładkich sopranów.
Przetwornik wysokotonowy: formowany przetwornik wraz z charakterystycznym korektorem fazowym zdecydowanie wyróżnia się z tłumu. Doskonale pokazuje filozofię TRIANGLE: precyzyjne odtwarzanie dźwięku bez kompromisów. Przetwornik łączy tytanową kopułkę wraz z komorą kompresyjną zapewniając wysoką czułość, minimalne zniekształcenia i doskonałą dokładność. Wysokie tony są wyrafinowane i subtelne tak, aby poczuć całą złożoność dźwięków np. talerzy perkusyjnych czy fortepianu".
Kolumny Triangle Esprit Antal EZ prezentują się znakomicie - wykończenie to czarny lakier fortepianowy bardzo wysokiej próby. Poza tym Francuzi bardzo przyłożyli się do wszelkich detali budowy, wszystko jest dopieszczone i finezyjne. Esprit Antal EZ to wyjątkowo piękne kolumny i piszę to bez żadnej przesady. Stoją na szklanych cokołach (należy je przykręcić samodzielnie), zaś w nich osadzone są stopki. Gumowe lub zakończone aluminiowymi kolcami - to nabywca decyduje jakie zamontować. Wybrałem gumowe. Warto też wspomnieć, iż masa jednej sztuki Antal EZ to aż 27 kg. Kolumny mają aż 92 dB efektywności, co upoważnia do przyłączania ich do wzmacniaczy lampowych. Na razie jednak podłączyłem Triangle do wzmacniacza tranzystorowego Hegel H160, ale później nie omieszkam do lampowego Egg-Shell Classic 9WLT o mocy 2 x 9 Wat.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarz będzie oczekiwać na moderację