Tak napisałem tydzień temu o Classic One MKIII:
"Wzmacniacz oferuje brzmienie barwne, wspaniale plastyczne i namacalne, choć nie jest ono ani neutralne, ani naturalne, bo czuć lekkie jego zaokrąglenie. Generalnie to spójny przekaz, pierwszorzędnie uporządkowany w przestrzeni, mocny i pełny w odbiorze, a dodatkowo przyprawiony mnóstwem mikroelementów tonalnych. Ogólny balans tonalny jest lekko ciepły, przy czym zaskakująca jest niezwykła klarowność prezentacji, jak i równoległa dźwięczność i emocjonalność brzmienia. To wyborny dźwięk w klasycznym rozumieniu słowa high-fidelity. Stuprocentowa rekomendacja!" Ponadto Pathos pierwszorzędnie zgrywa się z moimi nowymi kolumnami Triangle Esprit Antal EZ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarz będzie oczekiwać na moderację