Wstęp
Wzmacniacze cyfrowe powoli podbijają świat audio
hi-fi, a czynią to w ostatnich latach coraz intensywniej i bardziej bezceremonialnie.
Przy czym, dzięki sporemu postępowi technologicznemu w konstruowaniu urządzeń
służących do amplifikacji, ich dźwięk staje się coraz to doskonalszy i bliższy
pojęciu high-fidelity. Niedawno opisywałem TUTAJ koreański wzmacniacz Calyx CTI,
który swym (pod wieloma względami referencyjnym) dźwiękiem prawdziwie mnie
zadziwił. Calyx CTI jest dowodem na to, że wzmacniacze cyfrowe osiągnęły już
pułap bardzo dojrzałego dźwięku, a także, że Daleki Wschód to miejsce gdzie
dokonuje się prawdziwa rewolucja technologiczna w audio-stereo.
Inną bardzo szybko rozwijającą się firmą, a również budującą
(między innymi) zaawansowane konstrukcje hi-fi wykorzystujące amplifikację
cyfrową jest amerykański NuForce.
NuForce
Siedziba firmy mieście się w Milpitas w amerykańskim
stanie Kalifornia. NuForce wytwarza całą gamę różnorodnych produktów począwszy
od słuchawek i kabli audio, poprzez liczne DACi oraz wzmacniacze słuchawkowe,
aż do wzmacniaczy, przedwzmacniaczy i końcówek mocy. Firma ma w ofercie także
urządzenia bezprzewodowe oraz głośniki – dedykowane do computer-audio oraz
sprzętu przenośnego typu iPady, czy iPody, etc.
Co interesujące, wszystkie wzmacniacze NuForce oparte są
o rozwiązania wykorzystujące amplifikację cyfrową. A jest naprawdę w czym
wybierać, kiedy przyjrzeć się katalogowym pozycjom wzmacniaczy. Bo są tu modele
podstawowe typu urządzenia przenośne (czy nabiurkowe) jak IconAmp, średnie
- DDA-100, aż do topowych o symbolach IA18
(integra i końcówki mocy). Natomiast opisywany przeze mnie model 8.5 V3 należy
do klasy „średniej wyższej”.
W tym miejscu
Czytelnik pewnie zapyta dlaczego zabrałem się za test właśnie tego konkretnego
modelu, a nie innego. Odpowiedź jest prosta – ponieważ zauważyłem, że model 8.5
V3 bardzo popularny jest wśród audiofilów z Dalekiego Wschodu – natomiast jednocześnie
w zasadzie brak jego opisów z Europy. Dlatego zdecydowałem się bliżej przyjrzeć
się temu urządzeniu.
Wzmacniacz NuForce 8.5 V3 został wypożyczony od
polskiego dystrybutora marki NuForce, firmy Audiomagic.pl.
Budowa i właściwości
NuForce ST 8.5 V3 jest stereofoniczną końcówką mocy. Do
prawidłowego działania potrzebuje, więc przedwzmacniacza (jako pre używałem
Hegel H100) lub źródło z regulowanym wyjściem wzmocnienia np. specjalny odtwarzacz
CD lub DAC.
Jak widać na zdjęciach poniżej, NuForce to niewysokie i płaskie,
lecz dość długie czarne pudełeczko. Wymiarami przypomina inny wzmacniacz
cyfrowy – (przytaczany już powyżej) koreański Calyx CTI (test TU) – ten, w odróżnieniu od
8.5 V3 miał spory wyświetlacz na froncie oraz, oczywiście, możliwość regulacji
wzmocnienia sygnału oraz wyboru źródeł. Tu tego nie ma. Całe sterowanie odbywa
się z pozycji przedwzmacniacza. Do końcówki mocy przyłącza się tylko parę
kolumn oraz (co zrozumiałe) sygnał z przedwzmacniacza kablem RCA.
Producent podaje na stronie firmowej, że w modelu 8.5 V3
zastosowano technologię Analog Switching Amplifier, która polega na tym, iż
modulacja oscylatora sygnałem audio pozwala na uniknięcie typowych ograniczeń
pasma wzmacniaczy cyfrowych przy zachowaniu wysokiej wydajności; wzmacniacz ma
szerokie pasmo sygnału – rozciąga się od 20 Hz do 120 kHz; ma niskie
zniekształcenia nawet dla dużych mocy; sprzęt wyposażono w unikalny design
pętli modulacji – sygnał nie wprowadza szumu; natomiast filtr właściwy nie
dokonuje przesunięcia fazy o 180 stopni (a powodującego utratę stabilności);
przesunięcie fazowe jest zbliżone do zera w całym paśmie; wzmacniacz ma bardzo
wysoki współczynnik tłumienia (dla konwencjonalnych metod pomiaru zbliżony do
nieskończoności).
Tyle można wyczytać w materiałach reklamowych, a jak jest w praktyce, czyli na opis stylu gry wzmacniacza zapraszam Czytelnika do dalszej części tekstu.
Tyle można wyczytać w materiałach reklamowych, a jak jest w praktyce, czyli na opis stylu gry wzmacniacza zapraszam Czytelnika do dalszej części tekstu.
Dźwięk
Pierwsze moje zaskoczenie spowodował fakt, że siła głosu
NuForce ST 8.5 V3 jest nieco niższa niż we wzmacniaczu Hegel H100, czy Calyx CTI.
Trzeba tu odkręcić potencjometr na mniej więcej ½ skali, by uzyskać podobny
efekt dynamiczny jak w 1/3 skali wzmocnienia podobnych do Hegel i Calyx. Jednak
sam dźwięk (po rozkręceniu na ½ siły głosu) jest masywny, mocny, choć nie agresywnie żywiołowy.
Drugą niespodzianką było to, że chociaż NuForce jest
wzmacniaczem typowo cyfrowym (tzw. Klasa D) to niemający nic z „cyfry” w
generowanym dźwięku Przekaz jest miękki, analogowy – bez śladu nalotu
nienaturalności, czy ostrości typowej w tradycyjnym rozumieniu cyfrowości. Do
tego dźwięk wyróżnia się pogłębioną szczegółowością oraz niezwykłą gęstością. Te zjawiska naprawdę mogą zaskakiwać osoby niezapoznane
z nowoczesną amplifikacją cyfrową, – bo współczesne urządzenia oparte na
końcówkach mocy „ICE-Power” charakteryzują się dużą mocą, wysokim
współczynnikiem tłumienia oraz często nieprawdopodobną rozdzielczością. Nie inaczej
jest w NuForce.
Patrząc na jego niewielkie wymiary, może z pozoru wydawać
się, że nie będzie w stanie optymalnie wysterować moich podłogowych (i stosunkowo wymagających)
kolumn Vienna Acoustics Mozart Grand - NuForce 8.5 V3 zrobił to perfekcyjnie
i bezproblemowo.
Scena budowana była szeroko i dość głęboko, choć nie była
tak spektakularna jak w Calyx CTI. Podobnie rzecz miała się z niskimi tonami.
Basy trudno nazwać w 8.5 V3 ekspansywnymi, czy silnie zróżnicowanymi. Tu niskie
tony są wyraźnie zaznaczane, dobrze wyrażone przestrzennie, lecz krótsze niż w
Calyx CTI, czy Hegel H100. Nie jest to wada, a indywidualna cecha tego wzmacniacza.
Zwolennicy obfitego i hulającego najniższego basu nie mają czego tu szukać.
Dużą zaletą wzmacniacza jest jego piękna barwa średnich
tonów, z soczystymi kolorami instrumentów i hipnotycznymi wokalami. Tak,
średnica to królestwo NuForce. Jest esencjonalna, intensywna, homogenna
tonalnie i nasycona nutami. Poza tym ładnie budowane są zjawiska przestrzenne
- wyraźnie i dokładnie definiowane,
osadzane na siatce 3D. Dźwięk jest krystalicznie przejrzysty, czysty i klarowny. Ale nie kliniczny.
Konkluzja
Jeżeli Czytelnik zastanawia się nad wyborem mocnej
stereofonicznej końcówki mocy, która swobodnie będzie współpracować z „trudnymi”
kolumnami, a także wzmacniacza o pięknej analogowej barwie, pełnego dźwięku i gęstego od muzyki – to warto posłuchać NuForce ST 8.5 V3.
Może okazać się, że wzmacniacz ten będzie optymalny do
słuchania wielu gatunków muzycznych – włączając w to duże składy orkiestrowe i
chóry.
Ciekawy
wzmacniacz, z fascynującą umiejętnością miękkiego analogowego grania, choć
cyfrowy. Taki to współczesny paradoks.
Do optymalnego
działania potrzebuje rzetelny przedwzmacniacz – być może lampowy?
NuForce ST 8.5 V3 to bezkompromisowa konstrukcja cyfrowej stereofonicznej
końcówki mocy w dobrej cenie około 8 000 zł.
Warto zwrócić uwagę na firmę NuForce i jej innowacyjne
urządzenia. Na pewno będę starać się w dalszej kolejności zapoznać się bliżej z innym firmowym wzmacniaczem, a mianowicie nową pozycją z pułapu „entry-level” -
intrgrą NuForce DDA-100, która już zbiera pozytywne recenzje.
Sprzęt używany podczas testu
Wzmacniacz: Hegel H100 (test TU) jako przedwzmacniacz i wzmacniacz odniesienia.
Gramofony: Clearaudio Emotion z wkładką MC Audio-Technica
AT-F3/III (test TU) oraz Rega RP1 (test TU).
Przedwzmacniacze gramofonowe: Pro-Ject Phono Box SE II
oraz PreAmplifikator II (test TU).
Tuner: Referencyjny Tuner Radiowy UKF FM Amplifikator (test TU).
Źródła cyfrowe: odtwarzacz płyt CD Musical Fidelity A1 CD-PRO, iPad 3 do przetwornika DAC w Hegel H100 oraz serwer muzyczny: CocktailAudio X10 (test TU).
Tuner: Referencyjny Tuner Radiowy UKF FM Amplifikator (test TU).
Źródła cyfrowe: odtwarzacz płyt CD Musical Fidelity A1 CD-PRO, iPad 3 do przetwornika DAC w Hegel H100 oraz serwer muzyczny: CocktailAudio X10 (test TU).
Kolumny: Vienna Acoustics Mozart Grand.
Okablowanie: Audiomica Laboratory i Sevenrods ROD3.
Akcesoria: panele akustyczne (10. sztuk) Vicoustic Wave
Wood, platforma antywibracyjna Rogoz-Audio 3SG40 (test TU) pod gramofonem, stopy antywibracyjne
Rogoz-Audio BW40 (test TU) pod wzmacniaczem Hegel H100, stoliki audio VAP oraz Ostoja
T-3.
Dane techniczne
Dostępne na stronie dystrybutora Audiomagic.pl: TUTAJ.
Link na stronę producenta NuForce: TUTAJ.
Klasa D ze wzmacniaczem cyfrowym niewiele ma wspólnego i jest jedynie wzmacniaczem impulsowym sygnału analogowego.
OdpowiedzUsuń