Ich budowa i wygląd są niesamowicie frapujące, ale dźwięk - zapewniam - wręcz porażający. Brzmienie jest bardzo soczyste i obfite, a przy tym bliskie naturalności. Kulturalne. Przekaz oscyluje wokół pojęć: doskonała dynamika, wyborna separacja źródeł, wspaniała bezpośredniość dźwięku - mam ciągłe wrażenie uczestnictwa w koncercie. Wysokie i średnie tony są wytwarzane dzięki drganiu cienkiej folii (jej powierzchnia to 129 cali kwadratowych!) rozciągniętej na wysokich stojanach, natomiast niskie tony produkuje 8-calowa papierowa membrana osadzona w podstawie. Kolumny podłączone są do prądu. Co istotne, ElectroMotion ESL mają skuteczność 91 dB przy 6 Ohm.
Korzystając z okazji, zapowiem również bieżące i najbliższe testy.
Zajmuję się równolegle z Martin Logan ElectroMotion ESL i Pylon Topaz Monitor (anonsowane niedawno) również kolumnami podstawkowymi z Litwy: AudioSolutions Euphony 40. Pięknie rasowy dźwięk.
Wczoraj otrzymałem od polskiego dystrybutora Moje Audio wzmacniacz słuchawkowy/DAC USB Hegel Super. Pierwsze odsłuchy są wielce obiecujące.
Od kilku dni testuję ciekawe słuchawki Harman Kardon CL, które są zaprojektowane w austriackim AKG.
Dojechał też niedawno do mnie ciekawy zestaw Indiana Line Puro, czyli wzmacniacz zintegrowany i odtwarzacz płyt CD.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarz będzie oczekiwać na moderację