Kika dni temu od polskiego dystrybutora sprzętu audio GFmod z Częstochowy otrzymałem nietypową rzecz. Jest to końcówka mocy Burson Timekeeper pracująca w klasie A/B. Ma możliwość pracy w trybie stereo (2 x 80W), mono (1 x 240W) i bi-amping. Zawiera potężny, ekranowany transformator zasilający
zamknięty w prostej i kompaktowej obudowie ze szczotkowanych płyt
aluminium. Wewnątrz zaś znajduje się seria najwyższej jakości kondensatorów do audio Elna Silmik
II. Jest to sprzęt wielokrotnie wyróżniany i nagradzany na wielu branżowych wystawach audio oraz przez redakcje periodyków audio.
Burson Audio to firma z Australii, z Melbourne. Początki jej istnienia sięgają roku 1996. Najbardziej znana jest ze swoich referencyjnych wzmacniaczy słuchawkowych (nierzadko jednocześnie DACów i przedwzmacniaczy) Burson Soloist oraz Burson Conductor czy Burson HA-160D, ale w ofercie są także wyborne konstrukcje op-ampów przeznaczone do sprzętu klasy high-fidelity.
Jako, że Burson Timekeeper jest końcówką mocy (stereo lub mono) jako przedwzmacniacze będę używać Hegel H160 oraz Roksan K3, jak i Pro-Ject MaiA. Zapraszam do lektury testu za kilkanaście dni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarz będzie oczekiwać na moderację