Nie inaczej jest w przypadku głośników komputerowych (zasilanych z poziomu portu USB komputera) Olasonic TW-S9 (zobacz TUTAJ). Zawierają nowatorskie rozwiązanie wzmocnienia „Super Charged Drive System”. Pisząc w skrócie, system ten można przyrównać do zasady działania układu napędowego silnika hybrydowego (spalinowo-elektrycznego). Ładunek elektryczny z magistrali USB jest magazynowany w kondensatorze wysokiej mocy w okresach niskiego zapotrzebowania na prąd, a uwalniany w czasie podwyższonego w celu uzyskania większej mocy i dynamiki w sposób ciągły.
Pierwsze wrażenia, po podłączeniu głośników do komputera, pisząc wprost, są znakomite. Owszem, to na pewno nie jest liga stricte audiofilska, ale Olasonic TW-S9 wykraczają znacząco daleko poza zwykłe określenie "głośniki komputerowe". Brzmienie jest pełne, obfite i bardzo nasycone. Aż dziw bierze, że grają takie małe głośniczki, a nie duże monitory...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarz będzie oczekiwać na moderację