Jako, że przeprowadzam aktualnie test gramofonu Kuzma Stabi S (wraz z ramieniem Rega RB250 i wkładką Dynavector DV-10X5) zgromadziłem na ten czas dość sporą ilość przedwzmacniaczy gramofonowych. Trochę to przypadkowo wyszło, bo równolegle prowadziłem odsłuchy dwóch premierowych przedwzmacniaczy Clearaudio (czytaj test TUTAJ), ale tak czy inaczej, właśnie stoi u mnie aż sześć sztuk różnych phono-stage. Są to: wymienione już Clearaudio - modele Nano Phono Headphone V2 i Smart Phono V2, dalej - moje własne ulubione iFi iPhone i Ri-Audio PH-1 oraz wypożyczony Pro-Ject Phono Box RS. Osobnym bytem jest przedwzmacniacz gramofonowy (wraz z dedykowanym zasilaczem) wykonany na specjalne zamówienie, który niedawno otrzymałem do testów od bielsko-bialskiego Vinyl Goldmine - nie ma on jeszcze własnej gatunkowej nazwy. Jednakowoż po jego dokładnych odsłuchach, muszę subiektywnie przyznać, że konstrukcja ta jest niewątpliwie udana i co najważniejsze - korzystna cenowo, bo koszt razem z zasilaczem phono-stage "no name " kształtuje się na poziomie 3 000 PLN. Być może, o ile wystarczy mi w sierpniu czasu, poświęcę im osobną monografię, bowiem niewątpliwie owe urządzenia zasługują na to bezsprzecznie.
Z kronikarskiego obowiązku i dla umiłowania systematyki, przytaczam poniżej polskie ceny sprzętów - od najtańszego, do najdroższego.
Clearaudio Nano Phono Headphone V2 - 1 379 PLN.
iFi iPhono - 1 749 PLN.
Ri-Audio PH-1 - około 2 000 PLN.
Clearaudio Smart Phono V2 - 2 099 PLN.
Phono-Stage "No name" z dedykowanym zasilaczem - 3 000 PLN.
Pro-Ject Phono Box RS - 3 690 PLN.
Edycja: środa 6 sierpnia.
W zasadzie to mam już u siebie aż siedem przedwzmacniaczy gramofonowych, bowiem dziś otrzymałem od Vinyl Goldmine kolejną wersję phono-stage "no name" do testów. Jest to tzw. wersja Beta, udoskonalona. Ma już swoją nazwę gatunkową - to Arrow, nowej polskiej firmy 1ARC. Sprzęt ten zawiera lepszej jakości op-amy (w porównaniu do poprzedniej) i poprawione układy zasilania. Zdjęcia poglądowe na samym dole.
Z kronikarskiego obowiązku i dla umiłowania systematyki, przytaczam poniżej polskie ceny sprzętów - od najtańszego, do najdroższego.
Clearaudio Nano Phono Headphone V2 - 1 379 PLN.
iFi iPhono - 1 749 PLN.
Ri-Audio PH-1 - około 2 000 PLN.
Clearaudio Smart Phono V2 - 2 099 PLN.
Phono-Stage "No name" z dedykowanym zasilaczem - 3 000 PLN.
Pro-Ject Phono Box RS - 3 690 PLN.
Edycja: środa 6 sierpnia.
W zasadzie to mam już u siebie aż siedem przedwzmacniaczy gramofonowych, bowiem dziś otrzymałem od Vinyl Goldmine kolejną wersję phono-stage "no name" do testów. Jest to tzw. wersja Beta, udoskonalona. Ma już swoją nazwę gatunkową - to Arrow, nowej polskiej firmy 1ARC. Sprzęt ten zawiera lepszej jakości op-amy (w porównaniu do poprzedniej) i poprawione układy zasilania. Zdjęcia poglądowe na samym dole.
Po prawej, od góry: Clearaudio Smart Phono V2, Ri-Audio PH-1, Pro-Ject Phono Box RS i na samym dole phono-stage "no name"; Po lewej, w tle: iFi iPhono (w pudełku), obok dwa zasilacze impulsowe Clearaudio; po lewej: na górze Clearaudio Nano Phono Headphone V2, na dole zasilacz do "no name"
Jak widać powyżej, największą ilość gniazd wejściowych i wyjściowych ma Pro-Ject Phono Box RS, a potem Ri-Audio PH-1
Po środku: wersja Beta phono-stage "No name"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarz będzie oczekiwać na moderację