Audel U-Basik 5/8, głośniki podstawkowe

Dwa zdjęcia ze strony Audel

Wstęp
Równo rok temu gościłem u siebie na testach piękne włoskie głośniki podłogowe Audel Malika mk2 (czytaj moją recenzję TUTAJ). Głośniki te wytwarzane są na Sycylii, w Casteldaccia (okręg Palermo) przez zakład / manufakturę zarządzaną przez pana Waltera Carzana (to właściciel firmy, a jednocześnie główny jej konstruktor). 

Audel Malika mk2 to dość nietypowe konstrukcje - ich obudowy wykonane zostały z wielowarstwowej, prasowanej i następnie wycinanej laminowanej sklejki brzozowej; w środku kryją (także wycinany w sklejce) quasi-labiryntowy system. Firma zwie ten system jako IRS (Interal Ribs System), czyli "wewnętrzny system żeber". Taki system montażu „żeber” gwarantuje najwyższej jakości mechaniczne usztywnienie, ponieważ naprzemienna grubość działa jak super-stabilny szkielet. Dodatkowo powstałe kanały pomiędzy żebrami służą do mocowania materiału dźwiękochłonnego, aby zapobiec tworzeniu się fal stacjonarnych wewnątrz obudowy. Malika mk2 dostarczają dźwięk bardzo wysokiej klasy high-fidelity, a jednocześnie niewątpliwie są arcydziełem sztuki użytkowej.

Pan Walter Carzan niedawno wprowadził do firmowej oferty zupełnie nowe głośniki podstawkowe, które otrzymały nazwę gatunkową U-Basik 5/8 (zobacz TUTAJ i TUTAJ). Efektowne głośniki, które są twórczą interpretacją klasycznego systemu głośników monitorowych klasy Spendor, Graham Audio, Harbeth etc. Jednakże ich obudowy zostały w całości wycięte z klejonej i prasowanej sklejki brzozowej. Wnętrza kryją zaawansowany system wewnętrznych żeber IRS (Internal Ribs System). W skrzynkach zainstalowano renomowane przetworniki od duńskiego specjalisty SB Acoustics. Głośniki U-Basik 5/8 są oczywiście bohaterami niniejszej monografii. Zapraszam do lektury.

Wrażenia ogólne i budowa
Monitory dostarczane są w jednym, dużym pudle, w których kryją się kolejne dwa. Ten zewnętrzny jest zwykły - kartonowy, zaś wewnętrzne - ozdobione efektowymi zdjęciami Audel U-Basic 5/8. Głośniki wewnątrz pudeł zostały dokładnie pozabezpieczane grubymi piankami - na każdym z czterech rogów oraz z góry i z dołu. W zestawie znajdują się cztery okrągłe maskownice na głośniki / membrany, wkręcane kolce, a także gwarancja producenta. Audel zapewnia firmowe trójnożne podstawy / statywy z drewna pod U-Basic 5/8, lecz to naturalnie opcja za dodatkową opłatą.

Design i wykonanie monitorów reprezentują najwyższy możliwy poziom jakościowy - to wyjątkowy projekt oraz nienaganne wykonawstwo. Zaawansowane wzornictwo przemysłowe połączone z mistrzowską obróbką drewna bliższą prawdziwej sztuce lutnictwa niżli rzemieślniczej budowy głośników. To indywidualna zasługa pana Waltera Carzona, który oprócz nabycia dokładnej praktycznej wiedzy i specjalistycznych technik obróbki drewna jest także z wykształcenia architektem - i to takim wybitnie ceniącym estetykę i piękno. I dokładnie tego rodzaju są nowe Audel U-Basik 5/8 - to fuzja artyzmu i kunsztu stolarskiego zastosowane w służbie akustyki. 

Co ciekawe, obudowy głośników w monitorach U-Basik 5/8 są po raz pierwszy wykonywane maszynowo w krótkich seriach, a nie w całości ręcznie (jak to miało miejsce do tej pory w innych modelach). Dzięki temu proces budowy został skrócony z dziesięciu do pięciu dni, zaś koszty własne zmniejszone. Przy jednoczesnym zachowaniu wysokiego standardu produkcji, ma się rozumieć.

Nie zważając na takich gigantów rynku jak Spendor, ProAc, KEF, Graham Audio i jeszcze kilka innych marek, Walter postanowił zmierzyć się z tą legendarną konstrukcją i tchnąć w nią swoją tożsamość, design i brzmienie, a co najważniejsze, serce Audel! Monitory U-Basik wykorzystują wszystkie stosowane dotąd w naszych produktach patenty Audel i tak jak pozostałe modele, wykonane są w całości z bloku sklejki frezowanego CNC.

Zaprojektowany, aby zadowolić wymagającą publiczność, otwarty na różne gatunki muzyczne, U-Basik, kosztem swoich niewielkich rozmiarów, gwarantuje szerokie i szczegółowe pasmo przenoszenia. Głęboki i szybki zakres basów, precyzyjny i nigdy nie męczący zakres średnio-wysokotonowy. Umieszczony w pomieszczeniach o powierzchni nieprzekraczającej 25 metrów kwadratowych U-Basik zaspokoi wszystkie potrzeby, zwłaszcza w gatunkach akustycznych, jazzowych i wokalnych. Równowaga i poprawność barw ujawnia się w dużej i dobrze skupionej scenie dźwiękowej. U-Basik to nowa doskonałość Audel o bardzo ciekawym stosunku jakości do ceny!

Obudowy U-Basik 5/8 są wykonywane z wielowarstwowej, klejonej i laminowanej sklejki brzozowej. Są wytwarzane z dwóch połówek dokładnie ciętych na obrabiarkach CNS, a następnie łączonych śrubami (połówki są oddzielone arkuszem HPL, co gwarantuje wybitną stabilność oraz brak wibracji). Miejsce zespolenia jest widoczne dookoła skrzynek, to szpara wyłożona ciemnym hebanem. Panel przedni i tylny panel przyłączeniowy głośnika mogą być wykończone w kolorze hebanowej czerni lub orzecha canaletto (w przygotowaniu są kolejne wersje kolorystyczne). Powierzchnia brzozy jest pokrywana wyłącznie biologicznie produkowanym lakierem z wosku pszczelego. Audel nie używa żadnych syntetycznych lakierów. Cięte sklejki brzozowe mają różne odcienie i nadają wysoki poziom estetyki, ale także nieprawdopodobnie wysoką odporność na odkształcenia i rezonanse, co w przypadku obudów głośnikowych ma błogosławiony wpływ na brzmienie. Jak już wspomniałem wcześniej, dodatkowej sztywności nadają też wewnętrzne żebra - IRS (Interal Ribs System).

Zastosowane przetworniki są owocami wieloletniej współpracy z duńską firmą SB Acoustics. Głośniki montowane są na panelu frontowym wykonanym z grubej sklejki o grubości 30 mm. Za dolne pasmo odpowiada 5-calowy głośnik niskotonowy z grubym aluminiowym koszem (dla optymalizacji jego odporności i sztywności). Przetwornik niskotonowy został wykonany z nieprzewodzącej cewki drgającej z włókna szklanego. Głośnik wysokotonowy to model 29 mm z aluminiowym kołnierzem. Podziału częstotliwości przy 2 500 Hz dokonuje zwrotnica pierwszego rzędu zapewniająca pokrewieństwo tonalne z droższymi modelami z katalogu Audel. Terminale głośnikowe są pojedyncze, acz wysokiej jakości. Zostały zintegrowane z etykietowaną powierzchnią dekoracyjną sklejki. Fragment ten osadzony jest na wspólnej owalnej płytce przykręcanej śrubami do tylnej ścianki.

Przy wymiarach 350 x 220 x 210 mm monitor U-Basik 5/8 ma pojemność 8 litrów oraz dodatkowo system wewnętrznego ożebrowania IRS (Interal Ribs System) tworzącego quasi-labirynt. Powstałe w ten sposób kanały są wykorzystywane do montażu materiału dźwiękochłonnego, aby skutecznie zapobiec tworzeniu się fal stojących wewnątrz obudowy. Jej objętość jest wentylowana na zewnątrz trójkątnym ujściem bass-reflexu skierowanym do przodu. Dzięki takiej budowie "geometrycznej" głośnik może dostarczyć bogaty, pełny i obszerny dźwięk, na co wskazuje zakres częstotliwości rozciągający się w wartościach od 47 Hz do 25 000 Hz (według parametrów podanych przez producenta). Zgodnie z rekomendacją zestaw głośnikowy Audal o impedancji 4 Ohm i czułości 88,5 dB przeznaczony jest dla wzmacniaczy o mocy od 20 watów do 100 watów.

Specyfikacja techniczna

Konstrukcja: dwudrożna, bass-reflex
Obudowa: wielowarstwowa sklejka, IRS system
Przetwornik wysokotonowy: jedwabna kopułka 29 mm, firmy SB Acoustics
Przetwornik nisko-średniotonowy: 5' high fidelity woofer z odlewanym koszem, SB Acoustics
Pasmo przenoszenia: 47 - 25 000 Hz
Skuteczność: 88,5 dB
Impedancja nominalna: 4 ohm
Moc ciągła: 20 - 100 W
Wykończenie: orzech canaletto, heban
Wymiary: 350 x 220 x 210 mm (wysokość x szerokość x głębokość)
Masa netto: 12 kg / para
Masa brutto: 14 kg / para

Dwa pudła we wspólnym kartonie

Pojedynczy karton

Głośniki wewnątrz pudeł zabezpieczane są piankami

Design i wykonanie najwyższej klasy

Obudowy są w wykonane z sycylijskiej sklejki brzozowej; sklejanej i prasowanej, a następnie wycinanej na CNS i lakierowanej / woskowanej

Z maskownicami lub bez...

Zdejmuję maskownice

Czyż nie są to piękne głośniki?

Obudowy są "przecięte" na pół; dwie połówki są scalane wewnętrznymi śrubami

Wylot wentylujący wnętrze głośników wycięty w obudowie

Od spodu zamontowano trzy gniazda dla wkręcenia kolców (są w zestawie); opcjonalnie można nabyć specjalne trójnożne podstawki

Tylne ścianki mają wmontowane owalne płytki przymocowane śrubami

Tylne ścianki - pojedyncze terminale głośnikowe wysokiej jakości

Podłączam przewody XLO i Boaacustics; monitor ustawiony na standzie Solid Tech Model 2/3

Trzy spojrzenia ogólne na cały "system hifi"

Wrażenia dźwiękowe
Tytułowe monitory przyłączałem do kilku wzmacniaczy - były to po kolei: Lyngdorf TDAI-1210, AVM Inspiration CS 3.2, Moon 600i V2 oraz Pathos Classis One MKIII. Głośniki porównawcze to podłogowe Audio Physic Classic 35 i Living Voice Auditorium R3 oraz podstawkowe Guru Junior i Martin Logan Motion 35XTi. W czasie testów wykorzystywałem dwie pary przewodów głośnikowych: Boaacoustic Black.sonic-13 oraz XLO UltraPLUS U6-12. Pełna lista sprzętu towarzyszącego wymieniona została na końcu niniejszego tekstu.

U-Basik 5/8 mają wymiary standardowych monitorów, acz ich dźwięk daleko wykracza poza definicję "monitorowego". Albowiem Audel grają "pełnym ciałem", całą konstrukcją, czyli nie tylko swymi przetwornikami SB Acoustics, ale także drewnianym materiałem sklejkowej brzozowej obudowy, jej labiryntami oraz powietrzem akustycznym wydychanym z wnętrza za pośrednictwem wyciętych bass-refleksów. Rezultatem tego jest wspaniale barwny, substancjalny i rozdzielczy przekaz ze wzorową głębią. Dopracowany i finezyjny. Wielopłaszczyznowy. To wysoki stopień dynamiki, energii i rozpędu wsparty wybitną muzykalnością oraz znakomitą przestronnością. Ale włoskie głośniki zwracają uwagę nie tylko kompletnym, szybkim i precyzyjnym brzmieniem, bo także konturowym i prężnym basem nie wymykającym się spod kontroli nawet w trudniejszych momentach dźwięku. Oj, jak ja bardzo lubię takie granie!

Sycylijskie monitory czarują swą obrazową oraz uporządkowaną prezentacją - zdolnością precyzyjnego portretowania dźwięku, fotograficznym rysowaniem detali i malowaniem głębokimi barwami. Wyraźnie też pokazują tło i dal sceny. Jej horyzont i perspektywę. Efektywny punkt wyjścia dźwięku, jego dystrybucję oraz cel. Holistyczną lokalizację tonów. Scena ma geometrycznie prawidłową wysokość i szerokość, ale także poprawnie określoną głębię. Łatwo wyczuwalną - symetryczną. Głośniki bez przeszkód zapewniają optymalną stereofonię i wzorową przestrzenność (o czym więcej w następnym akapicie). Co więcej, mimo swych kompaktowych rozmiarów Audel dostarczają też odpowiednią głębię i szczegółowość. Zupełnie jak studyjne brytyjskie monitory rodem z BBC... Doprawdy autentyzm poczucia, ekspansji oraz komunikacji dźwięku jest zupełnie zadziwiający. Wprost referencyjny.

U-Basik 5/8 budują kształtną, szeroką oraz rozciągniętą scenę, znacznie wykraczającą poza ich fizyczną bazę stereo z lewej i prawej strony. Głośniki wyjątkowo łatwo "giną" w pomieszczeniu odsłuchowym tym samym tworząc ułudę prawdziwego spektaklu. Dźwięk swobodnie odrywa się od krawędzi skrzynek - nie daje się słyszeć pracy przetworników, a jedynie ostateczny efekt ich akustycznego działania: strefę nasyconego. materialnego i starannego brzmienia rozciągającego się bezpośrednio (i blisko) przed słuchaczem. Rozbudowane zjawiska zarówno immersyjne, jak i panoramiczne. To są cechy pierwszorzędowe monitorów Audel. Można napisać, że tutaj dźwięk tworzy się i istnieje naprawdę. Jest po stokroć sugestywny oraz autentyczny. Progresywny.

Co ciekawe, jak już zresztą wstępnie wspominałem, pomimo kompaktowych wymiarów przedmiotowe monitory tworzą dość imponujący bas o wysokiej sile przebicia, przepływu i rozpędu. To spora energia kinetyczna budująca przyzwoitą falę uderzeniową tonów niskich skutecznie i równo rozlewających się po całym pomieszczeniu odsłuchowym. Głośniki generują bas szybki, skupiony i rozdzielczy, ale raczej krótki i nie rozbudowany w dół. To bas typowo monitorowy, acz zdecydowany oraz dobrze nasycony. Dodatkowo zaktywizowany i wyciągnięty poprzez system wewnętrznych "żeber" skrzynek, ich labiryntów i ujść. Niskie są konturowe i sprężyste, super-harmonijne. Znakomicie prowadzone - kontrolowane i spójne. Nic nie buczy, nie interferuje, nie rozlewa się. Pełna kontrola i stabilność. 

Kilka słów o barwie włoskich U-Basik 5/8. Barwa dźwięku jest ogólnie neutralna, ale doskonale nasycona. Pełna, soczysta i intensywna. Wciągająca. Pierwszorzędnie, bo sugestywnie i plastycznie oddająca rzeczywistą kolorystykę instrumentów muzycznych i ludzkich głosów zarejestrowanych na oryginalnym nośniku źródłowym. Dużą rolę w tym zjawisku pełni naturalne drewno brzozowe skrzynek, które przecież jest nie tylko pudłem rezonansowym, ale i akceleratorem barwy dźwięku. Jej iluminatorem, rewelatorem i aktywatorem. W znaczącym stopniu przyczyniającym się do procesu dopełniania kolorów, odcieni i półtonów. Podnosi stopień nasycenia barw, ujawnia ich subtelności, znakuje akcenty i wzmacnia smak. To zupełnie jak w instrumencie akustycznym typu skrzypce czy gitara, gdzie odmiana i gatunek drewna, czyli budulca pudła rezonansowego nadaje ostateczny szlif barwie dźwięku - tembr, koloryt i temperaturę.

Jaki wzmacniacz optymalnie dobrać do tytułowych Audel? Odpowiedź na to pytanie jest stosunkowo prosta. W czasie testów używałem aż cztery: Lyngdorf TDAI-1210, AVM Inspiration CS 3.2, Moon 600i V2 oraz Pathos Classis One MKIII. Każdy z nich zgrywał się w sposób komplementarny i pełny. Wręcz synergiczny. Nie widzę też żadnych przeciwskazań, by łączyć U-Basik 5/8 ze wzmacniaczami lampowymi - stosunkowo wysoka efektywność 88,5 dB na pewno będzie temu sprzyjała, zaś wewnętrzna neutralność nie będzie przeszkadzała ciepłu i słodkości lamp elektronowych (choć bez przesady z tymi cechami - wiele wzmacniaczy lampowych jest podobnie dźwiękowo neutralna jak wzmacniacze tranzystorowe). Zaś jeżeli miałbym wskazać własnego faworyta dla U-Basik 5/8 pośród testowych wzmacniaczy, to na pewno pierwsze miejsce ex aequo zajęłyby AVM Inspiration CS 3.2 oraz Moon 600i V2. Ich siła, barwa i powab w zestawie z monitorami Audel najbardziej przypadły mi do gustu. Czystość, masa i rozdzielczość. Zaawansowanie grania.

Konkluzja

Audel U-Basik 5/8 to głośniki podstawkowe o niekonwencjonalnej konstrukcji. Obudowy zostały uformowane / wycięte ze sklejonych, laminowanych listew brzozowych - i to wraz z wewnętrznym ożebrowaniem oraz ujściami wentylacyjnymi. Zaprawione jedynie naturalnym woskiem pszczelim, żadnych syntetycznych lakierów czy farb. Zainstalowane przetworniki pochodzą od renomowanego duńskiego SB Acoustics. W rezultacie owych działań powstały nie tyle głośniki, co instrumenty akustyczne o wysublimowanej i głębokiej barwie brzmienia. Dźwięk Audel U-Basik 5/8 można scharakteryzować jako monitorowy, acz pełny. Wyjątkowo przestronny i przestrzenny, a do tego detaliczny oraz rozdzielczy. W ogólnym ujęciu kompletny i spójny. Referencyjny. Szczerze polecam!

Cena w Polsce - 10 990 PLN (za parę).

System odsłuchowy

Pomieszczenie 30 m2 z częściową adaptacją akustyczną, ustroje Vicoustic Wave Wood - 10 sztuk.

Wzmacniacze: Haiku-Audio Origami 6550 SE (test TU), Moon 600i V2, Lyngdorf TDAI-1120 (test TU), AVM Inspitation CS 2.3 (test TU) i Pathos Classic One MKIII (test TU).
Kolumny podłogowe: Living Voice Auditorium R3 (test TU) i Audio Physic Classic 35 (test TU).

Kolumny podstawkowe: Martin Logan Motion 35XTi (test TU), Pylon Audio Jasper Monitor 18 (test TUTAJ), Pylon Audio Opal Monitor (test TU) i Guru Audio Junior (test TU).

Odtwarzacz CD: Musical Fidelity A1 CD-PRO (test TU).

Odtwarzacze sieciowe: Rose RS150 (test TU), Volumio Rivo i Silent Angel Munich M1 (test TU).
DAC-i/wzmacniacze słuchawkowe: NuPrime DAC-10H (test TU), Violectric V380², Rupert Neve Designs RNHP i Lampizator Amber 3 DAC (test TU).

Komputer: Dell Latitude 7390.

Smartfon/tablet: iPhone 13 oraz iPad Air 4.

Gramofony: Nottingham Analogue Horizon (test TU) i TEAC TN-5BB (test TU).

Wkładki gramofonowe: Ortofon 2M Black (test TU) i Ortofon 2M Red (test TU).

Przedwzmacniacz gramofonowy: Musical Fidelity MX-VYNL (test TU).

Radioodbiorniki: Rotel RT-1080, Sansui TU-5900 i Tivoli Model One (test TU).

Magnetofon kasetowy: Nakamichi Cassette Deck 1 (test TU).

Minisystem: Pioneer P1-K (test TU).

Głośnik bezprzewodowy: Mooer Silvereye 10 (test TU).

Odbiornik Bluetooth/DAC: iFi Audio ZEN Blue + zasilacz iFi Audio iPower X (test TU).

Słuchawki: Fostex TH610 (test TU), Meze 99 Neo (test TU), Ultrasone Edition 15, Meze 109 PRO i Final Audio UX3000 (test TU).

Listwy sieciowe: Solid Core Audio Power Supply (test TU), Taga Harmony PF-1000DC (test TU) i ZiKE Labs Powerbox (test TU).

Akcesoria: podstawa antywibracyjna Rogoz-Audio 3SG40 (test TU), podstawy głośnikowe Rogoz-Audio 4QB80 (test TU), podstawy głośnikowe Solid Tech Radius Stand, szafka audio Solid-Tech Radius Duo 3 (test TU), mata gramofonowa Harmonix TU-800EXi (test TU) i krążek dociskowy do gramofonu Clearaudio Clever Clamp (test TU). I wiele innych.

Ferrum Erco, wzmacniacz słuchawkowy z DAC - zapowiedź testu

Nieomal równo rok temu, bo pod sam koniec lipca 2021 roku, na łamach bloga Stereo i Kolorowo opisywałem wyjątkowo ciekawe urządzenie Ferrum Hypsos, czyli "programowalny zasilacz prądu stałego" (czytaj recenzję TUTAJ) wytwarzany przez polskie przedsiębiorstwo HEM Sp. z o.o. Wówczas trwał akurat "rozwód" pomiędzy firmami Mytek Audio a HEM Sp. z o.o. Bo HEM przez długie lata był głównym konstruktorem i wytwórcą sprzętów dla Mytek Audio, lecz ich wspólne drogi rozeszły się. Współpraca zakończyła się. Dziś HEM projektuje i produkuje wyłącznie na swój rachunek, w tym dla nowo powstałej marki własnej Ferrum. HEM / Ferrum ma siedzibę główną tuż pod Warszawą, w Pruszkowie. To tam powstają wszelkie firmowe projekty i opracowania elektroniczne - i to zarówno dla produktów Ferrum, jak i licznych zamówień zewnętrznych z całego świata (elektroniki użytkowej i profesjonalnej). 

HEM aktualnie jest jednym z najbardziej zaawansowanych projektantów technologii elektronicznej / cyfrowej lokującym się światowej czołówce audio, za co odpowiada wysokokwalifikowany zespół inżynierów oraz konstruktorów zaawansowanego działu R&D oraz równie ważnego działu produkcji. W 2021 roku wdrożono na rynek wspomniany programowalny zasilacz prądu stałego Ferrum Hypsos oraz wzmacniacz słuchawkowy Ferrum OOR. Zaś w tym roku przetwornik cyfrowo-analogowy ze wzmacniaczem słuchawkowym Ferrum Erco (zobacz TUTAJ). Ten ostatni właśnie do mnie dotarł na testy - oczywiście razem z firmowym zasilaczem Hypsos!

* * *

"Nazwa ERCO (prawidłowo wymawiana: ˈert͡so) to w języku esperanto: ruda, kruszec. Nazwa została zainspirowana przez twórcę esperanto, Ludwika Lejzera Zamenhofa, który mieszkał nieopodal naszych biur pod Warszawą. Zamenhof zaczął rozwijać esperanto w dzieciństwie jeszcze w szkole, dążąc do pokoju na całym świecie, w którym jeden język zjednoczyłby ludzkość. Chcemy zrobić to samo poprzez czystą i uczciwą reprodukcję muzyki. W końcu to ona przynosi spokój w umyśle." Marcin Hamerla - założyciel i dyrektor generalny HEM.

Główne cechy:
• W pełni zbalansowany DAC/AMP
• Zastrzeżona konstrukcja wzmacniacza mocy IC
• Opatentowane wejścia cyfrowe zoptymalizowane pod kątem audio
• Opatentowane, zoptymalizowane renderowanie i dekodowanie MQA dla układu ARM
• Zastrzeżone 4-pinowe złącze Ferrum dla HYPSOS
• Zbalansowane wyjścia słuchawkowe jack 4,4 mm i niezbalansowane wyjścia słuchawkowe jack 6,35 mm
• Zbalansowane wyjścia liniowe XLR i niezbalansowane RCA

Dostawa prosto z HEM

Dwa kartony a w nich zasilacz Hypsos, AMP/DAC Erco oraz przewód zasilający Ferrum

Po otwarciu opakowania z Erco

Ale tu ładnie...

Akcesoria, czyli zasilacz oraz przewód USB-C - USB-A

Zaraz po wypakowaniu obu urządzeń

Włączam zasilacz Hypsos

W menu wybieram Ferrum ERCO i potwierdzam tę czynność wciśnięciem encodera

Erco już otrzymuje zasilanie od Hypsosa

Znakomity design

Urządzenia widziane z tyłu

Słuchawki Meze 109 PRO

Póki co gram z iPad Air 4, ale Erco bezproblemowo zeń "wyjmuje" sygnał MQA

A tu dorzucam słuchawki Ultrasone Edition 15

Popołudnie przy herbatce...

Meze 109 PRO, słuchawki dynamiczne otwarte - zapowiedź testu

 

Nigdy się nie spodziewałem, że będę wychwalać pod niebiosa słuchawki pochodzące z Rumunii (bo jakoś ten kraj nigdy nie kojarzył się ze słuchawkami...). A tymczasem zdolny konstruktor - pan Antonio Meze - około 10 lat temu założył w rumuńskim mieście Baia Mare przedsiębiorstwo Meze Audio wytwarzające słuchawki, które co prawda z początku rozwijało się dość powoli, acz obecnie szturmem podbija świat head-fi. Co więcej, w Meze Audio widać sporą konsekwencję działań projektowo-konstrukcyjnych, marketingowych oraz handlowych, które inteligentnie łączone przez zespół ich twórców przynoszą oczekiwany skutek. I właściwy rezonans. Meze Audio umiejętnie podąża drogą innowacji, ciągłego rozwoju oraz odpowiadania na potrzeby rynku. Na oczekiwania fanów słuchawek. Ale Meze Audio uosabia także klasyczne wartości czystości, równowagi i harmonii. Życia zgodnego z naturą oraz zrównoważonego rozwoju. To ewidentnie widać, czuć i słychać w słuchawkach tej marki.

Do tej pory miałem przyjemność na blogu Stereo i Kolorowo opisywać trzy pary słuchawek Meze Audio. Były to, w kolejności chronologicznej, modele: Meze 99 Classics, rok 2016 (czytaj recenzję TUTAJ), Meze 99 Neo, rok 2017 (czytaj TUTAJ) oraz Meze Empyrean, rok 2021 (czytaj TUTAJ). W aktualnym katalogu owe trzy pary słuchawek wciąż są obecne (i mają się bardzo dobrze!). Jest tam też sześć innych - trzy dokanałowe: Advar, Rai Penta i 12 Classics V2 oraz trzy nauszne: Elite, Liric i 109 PRO. Te ostatnie niedawno wjechały do mnie na testy...

Meze 109 PRO (zobacz TUTAJ i TUTAJ) to pierwsze firmowe dynamiczne słuchawki z otwartymi komorami. Słuchawki te łączą drewno orzechowe, cynk, stal manganową i wegańską skórę w ergonomicznej i lekkiej, a jednocześnie super wytrzymałej konstrukcji. Przetworniki o średnicy 50 mm maja membrany typu Dual Composite powstałe z połączenia polimeru pokrytego berylem, kompozytu celulozowo-węglowego oraz stopu miedzi z cynkiem. 

Nie trzeba być Sherlockiem Holmesem, by spoglądając na 109 PRO nie zauważyć inspiracji innym modelem Meze Audio, a mianowicie 99 Classics. Bo rzeczywiście, firma pierwotnie planowała stworzyć godnego następcę tych słuchawek, acz w trakcie prac projektowych wyszła / powstała zupełnie nowa konstrukcja. Choć wizualnie podobna - szczególnie jeśli chodzi o mechanizm dopasowywania pałąka, jego budowę i rozdwojony kształt. 109 PRO są bardzo komfortowe i wygodne w użytkowaniu; brzmią obficie i barwnie, lecz w pełni przyjaźnie. Są szczegółowe, ale i ciut ciepławe. W dobrym stylu hifi dźwięczne oraz organiczne. Takie są moje pierwsze wrażenia.

* * *

Wykonana z kompozytu celulozowego wzmocnionego włóknem węglowym kopułka w kształcie litery "W" jest w stanie odtwarzać wysokie częstotliwości z niesamowitą szczegółowością, przejrzystością i rozdzielczością. Bardziej wytrzymały niż konwencjonalne alternatywy stosowane w przetwornikach dynamicznych, a jednocześnie lekki, ten kompozyt pomaga nam uniknąć rezonansów, które mogą prowadzić do zniekształceń harmonicznych. Ultracienki torus otaczający kopułę składa się z pół-krystalicznego polimeru pokrytego berylem i mierzy 22 mikrony grubości. Dzięki powłoce berylowej nałożonej poprzez fizyczne osadzanie z fazy gazowej (PVD), dążyliśmy do zwiększenia sztywności i trwałości przetwornika, jednocześnie utrzymując go na tyle lekkim, aby uzyskać szybką reakcję przejściową.

Wysokie właściwości tłumiące berylu pomagają również tłumić niechciane rezonanse, nadając 109 PRO neutralny, żywy i przejrzysty charakter. Wokół membrany znajduje się stabilizator w kształcie pierścienia wykonany ze stopu miedzi z cynkiem, który poprawia pochłanianie wibracji, aby jeszcze bardziej zmniejszyć zniekształcenia. Membrana jest zamknięta w precyzyjnie obrobionej ramie aluminiowej, która ma lepszą sztywność niż typowe ramy z tworzywa sztucznego i zachowuje idealną płaskość powierzchni, co jest niezbędne do precyzyjnego montażu z membraną. (Cytat za Meze Audio).

Specyfikacja techniczna:

Rozmiar przetwornika: 50 mm
Pasmo przenoszenia: 5 Hz - 30 kHz
Impedancja: 40 Ohm
Czułość: 112 dB SPI przy 1KHz, 1mW
Masa (bez przewodów): 375 g
Nauszniki z czarnego drewna orzechowego (ze źródeł posiadających certyfikat pochodzenia)

Efektowne pudło

Wyraźne oznaczenie, że 109 PRO zostały zaprojektowane i wyprodukowane w Rumunii. W Europie.

Anatomiczny futerał

Słuchawki są dość spore, ale dzięki wyprofilowanemu etui zajmują w nim stosunkowo niewiele miejsca

Słuchawki i akcesoria

Dwa przewody słuchawkowe - krótki i długi, oba niezbalansowane (nie udało mi się ich ładnie zwinąć do zdjęcia)

Gniazda dla wtyków słuchawkowych

Przewód słuchawkowy zakończony jest małym wtykiem 3,5 mm

Ażurowa konstrukcja tyłu muszli

Muszle wykonane zostały z drewna orzechowego

Welurowe pady z pianką z "pamięcią" kształtu

Szeroko rozdwojony pałąk, a pod nim samoregulująca się opaska na głowę (z eko-skóry)

Rzut okiem do wnętrza muszli - przetworniki chronione są metalową siateczką

Zdjęcie z kwiatkami w tle

Podłączam słuchawki do zestawu Volumio Rivo (transport strumieniujący) oraz Violectric

DHA V380² (DAC i wzmacniacz słuchawkowy)