Polpak

piątek, 1 czerwca 2018

Plan recenzji - czerwiec 2018 r.

Wygląda na to, że w czerwcu w Stereo i Kolorowo zagości sporo nowości, a w dużej ilości będą to polskie konstrukcje. Polskie audio powoli, acz konsekwentnie zdobywa świat. I bardzo dobrze, bo mamy olbrzymią ilość krajowych marek, które warte są bliższej uwagi.

1. Jednak na początek opiszę nie produkt polski, a włoski. Będzie to wzmacniacz zintegrowany Monrio MC201 (czytaj zapowiedź TUTAJ), który śmiało można nazwać bezkonkurencyjnym pod wieloma względami. Świetna konstrukcja!




2. Zaraz potem będę chciał przybliżyć Czytelnikowi nowy polski wzmacniacz lampowy Fezz Audio Alfa Lupi (zobacz TUTAJ), który osobiście niedawno przywiozłem od producenta z Księżyna pod Białostokiem.




3. Mam już u siebie najnowsze polskie kolumny podłogowe Pylon Audio Ruby 25 (zobacz TUTAJ). Stereo i Kolorowo jako pierwsze otrzymało do odsłuchów te premierowe głośniki. Niebawem opublikuję ich osobną zapowiedź.



4. Wciąż czekam na polski wzmacniacz lampowy Feliks-Audio z gliwickiego 4HiFi (zobacz TUTAJ). Wzmacniacz w 4HiFi fizycznie jest, ale nie ma do niego opakowania. Trzeba czekać na dostawę z Feliks-Audio, a ta opóźnia się. Mam nadzieję że w czerwcu w końcu to nastąpi.



5. W międzyczasie chciałbym opisać amerykańskie kable głośnikowe Kimber Kabel BiFocal X (anons TUTAJ). Kable są rewelacyjne! Tak, wiem. Miałem je opisać w kwietniu lub najdalej w maju, ale zabrakło mi czasu. Proszę o wybaczenie.




6. Wszystko wskazuje na to, że w czerwcu wreszcie otrzymam dawno zapowiadany nowy japoński odtwarzacz CD/SACD Pioneer PD-70AE (zobacz TUTAJ). Miałem go otrzymać do testów jeszcze w styczniu, ale jak wyjaśnił mi polski dystrybutor DSV Sp. z o.o. z Gdyni, fuzja Onkyo z Pioneer i związana z tym przeprowadzka europejskiej centrali z Holandii do Niemiec, spowodowała nieoczekiwane problemy logistyczne. Inna sprawa, że Pioneer PD-70AE odniósł spory sukces i lokalni dystrybutorzy pozamawiali takie ilości odtwarzaczy, że fabryki Pioneera nie nadążają z bieżącą produkcją.



7.  W czerwcu nie zabraknie sprzętu audio-vintage. Tym razem chciałbym przybliżyć Czytelnikowi tzw. giganta Sansui. Będzie to japoński amplituner Sansui 3000A pochodzący z 1968 roku, czyli równo sprzed 50 lat (!). Proszę wypatrywać jego rychłego opisu. Amplituner już odebrałem z warszawskiego Nomos Audio-Vintage i cieszy moje recenzenckie uszy.



8. W międzyczasie coś jeszcze pewnie dojedzie, ale zapowiem to, jak już u mnie będzie. Zapraszam do czerwcowej lektury Stereo i Kolorowo.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarz będzie oczekiwać na moderację