W czerwcu i lipcu bieżącego roku przeprowadzałem test polskiego wzmacniacza zintegrowanego UNITRA WSH-805 (czytaj TUTAJ) skonstruowanego i wyprodukowanego przez reaktywowaną firmę UNITRA Sp. z o.o. z Warszawy. Choć początkowo dość sceptycznie podchodziłem do projektu reinkarnacji dawnego polskiego przedsiębiorstwa UNITRA przez pana Michała Kicińskiego (właściciela słynnej firmy CD Projekt), to już po wstępnych odsłuchach wzmacniacza WSH-805 z euforią i zauroczeniem musiałem przyznać, że mam do czynienia z konstrukcją wybitną. Dlatego w podsumowaniu testu tak o nim napisałem: "UNITRA WSH-805 to wzmacniacz, który konstrukcyjnie i dźwiękowo bez problemów może rywalizować z najlepszymi tego typu urządzeniami na świecie. Najwyższa rekomendacja dla UNITRA WSH-805!".
Wkrótce po tamtej recenzji skontaktowałem się listownie z działem marketingu UNITRA Sp. z o.o. z zapytaniem, czy nie byliby skłonni wypożyczyć mi na potrzeby testu jednego z dwóch firmowych gramofonów (wzmacniacz WSH-805 wypożyczałem niezależnie od zaprzyjaźnionego salonu Premium Sound z Sopotu). Pozytywna odpowiedź przyszła dość szybko, ale że akurat trwały wakacje i urlopy, umówiliśmy się, że dopiero po ich zakończeniu UNITRA prześle do mnie gramofon, a konkretnie model GSH-801 Edmund.
Gramofon UNITRA GSH-801 Edmund (zobacz TUTAJ) właśnie do mnie dotarł. Wypakowałem go już z pudła, złożyłem w całość (co nie było trudnym zadaniem), ustawiłem na podstawie antywibracyjnej, przyłączyłem do zasilania, podłączyłem do wzmacniacza i przedwzmacniacza gramofonowego. Skalibrowałem wkładkę, wyważyłem igłę, ustawiłem antyskating. Słowem - uruchomiłem GSH-801 Edmund. Gramofon już gra i cieszy uszy. Jestem pod dużym wrażeniem tego, jaka to niezwykle zaawansowana i solidna konstrukcja, inżynierska robota.
To nie jest kolejny, seryjny gramofon "na zamówienie" wytwarzany gdzieś na Dalekim Wschodzie lub w Czechach, udający, że jest oryginalny, a w rzeczywistości z jedynie przylepioną metką w kraju sprzedawcy. GSH-801 Edmund to gramofon jedyny w swoim rodzaju, w całości - od a do zet - zaprojektowany, skonstruowany i wytworzony w kraju producenta, czyli w Polsce, w Europie. To jest gramofon referencyjny. Doskonały.
Gramofon GSH-801 Edmund jest konstrucją bezpaskową - wyposażony został w napęd bezpośredni (ang. Direct Drive) UNITRA NG-1, z opracowanym i dostępnym jedynie w UNITRA autorskim silnikiem z zaawansowanym systemem regulacji obrotów. Stabilizację zapewnia własny algorytm regulacji obrotów. Ramię gramofonowe R10 jest opracowane w firmie UNITRA i jest projektem oryginalnym. Ramię pracuje na dwóch parach łożysk i jest wykonane z aluminium. Gramofon został zbudowany w oparciu o masywną, pełną plintę, wyposażony w zewnętrzne liniowe źródło zasilania oraz bezpośredni dostęp do ramienia złączem DIN.
Niedościgniony wzór. Edmund to sztuka tworzenia gramofonów wniesiona na wyższy poziom. Posiada wszystkie zalety gramofonu Fryderyk – w szczególności wyposażyliśmy go w napęd bezpośredni Unitra NG-1 oraz ramię R10. Dodatkowo, dodaliśmy jeszcze masywniejszą, pełną plintę oraz aluminiowy talerz dla stabilniejszej pracy, a zewnętrzne zasilanie oraz bezpośredni dostęp do wkładki złączem DIN usuwają nawet najmniejsze przeszkody na drodze do idealnego dźwięku. To wszystko powoduje, że w najwyższym modelu gramofonu Unitra poczucie obcowania z płytą winylowa jest niemal zdekonstruowane na pojedyncze nuty przyjemności.
Własny napęd typu direct z zaawansowanym układem regulacji obrotów. Unikalny, zaprojektowany przez Unitra do gramofonów nowej generacji napęd NB1 to napęd bezpośredni, gdzie moment obrotowy silnika jest przenoszony bezpośrednio na talerz pośredniczący. Napęd tego typu daje możliwość idealnej kontroli obrotów, co w połączeniu ze specjalnie zaprojektowanym przez Unitra algorytmem sterowania przekłada się między innymi na obniżony parametr wow and flutter, czyli brak słyszalnych zakłóceń spowodowanych zmianami prędkości obrotowej.
Zastosowany w napędzie silnik bezszczotkowy z cewkami bez rdzenia charakteryzuje się również cichszą pracą a moment obrotowy jest dostępny od razu bez zbędnych opóźnień spowodowanych elementami pośredniczącymi. Napęd jest bezobsługowy, nie ma elementów podlegających zużyciu lub wymianie. Napęd NB1 jest dostępny tylko w gramofonach marki Unitra.
Własne ramię Unitra R10. Autorskie, opracowane od podstaw ramię typu J, inspirowane historycznym ramieniem Unitra Adam, ale o lepszych parametrach. Wykonane z aluminium stopowego typu 6082- materiału charakteryzującego się wysoką wytrzymałością mechaniczną. W obydwu osiach stosowane jest łożyskowanie z wykorzystaniem japońskich łożysk NSK typu pivot bearing.
Antyskating. Klasyczny antyskating z wykorzystaniem stałej masy odważnika – mechanizm ten likwiduje zaburzenia stereofonii oraz zapobiega nadmiernej eksploatacji płyty oraz wkładki.
Pełna plinta. Pełna plinta wykonana z płyty, z której w procesie frezowania usunęliśmy tylko tyle ile było konieczne do zamontowania elementów gramofonu. W efekcie otrzymaliśmy masywną podstawę gramofonu, tłumiącą wibracje generowanych przez otoczenie. Łączna masa gramofonu Edmund to 14,1 kg.
Zewnętrzne źródło zasilania. Zasilanie w gramofonie Edmund zostało przeniesione do zewnętrznego modułu, co pozwoliło na zmniejszenie negatywnego wpływu mikrodrgań oraz innych zakłóceń, wynikających z elementów o charakterze indukcyjnym znajdujących się w zasilaczu liniowym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarz będzie oczekiwać na moderację