Polpak

wtorek, 24 sierpnia 2021

TEAC TN-5BB, gramofon półautomatyczny z napędem paskowym


Kilka zdjęć ze strony TEAC



Wstęp
Kilka miesięcy temu opisywałem na blogu Stereo i Kolorowo japoński gramofon TEAC TN-4D (czytaj recenzję TUTAJ) z napędem bezpośrednim (innymi słowy tzw. "Direct Drive"). Natomiast dziś przedstawiam Czytelnikowi jego "większego brata", czyli gramofon półautomatyczny TEAC TN-5BB (zobacz TUTAJ) z napędem paskowym. To już jest wysoka gramofonowa liga - i bardzo ciężka... Cała ta ambitna konstrukcja waży około 10,5 kg. To naprawdę sporo jak na gramofon.

Wrażenia ogólne, budowa i obsługa
TEAC TN-5BB został wprowadzony na rynek pod koniec roku 2020. To gramofon z hybrydowym chassis, które łączy płytę z syntetycznego marmuru (mieszanka kamienia i żywic mineralno-syntetycznych), papier washi (tradycyjny papier japoński wytwarzany z kilku gatunków drzew) oraz podstawę wykonaną z MDF-u. Co ciekawe, to właśnie washi zostało wybrane jako baza do brzmienia zestawu, decyzję taką podjęto po ostatecznych testach odsłuchowych. Papier washi pełni tutaj rolę korzystnego amortyzatora pomiędzy podstawą wykonaną z MDF-u, o grubości 36 mm a górną częścią plinty z masywnego i ciężkiego syntetycznego marmuru o grubości 12 mm. Obudowa została posadowiona na czterech dużych, regulowanych stopach antywibracyjnych z aluminium.

Gramofon został wyposażony w wysokiej klasy ramię typu "S" będące efektem współpracy z japońską firmą SAEC („Sound of Audio Engineering Corp.”) - ramię to też ma taką zaletę, że opuszcza się i podnosi po dotknięciu przycisku. Zaaplikowano tu solidny akrylowy talerz o grubości 20 mm i masie 1,2 kg, który napędzany jest przez autorski, firmowy system PRS3 (Platter Rotation Sensing Servo System). Dostępne są klasyczne wyjścia analogowe realizowane na złączach RCA, ale są także symetryczne XLR! W sam raz dla przyłączenia firmowego przedwzmacniacza gramofonowego TEAC PE-505.

Gramofon jest produkowany/montowany dla TEAC Corporation przez tajwańską firmę Ya Horng Electronic Co. Ltd. - według specyfikacji TEAC oraz z aplikacją dostarczonych części konstrukcyjnych (ramię TEAC, trójwarstwowa plinta, silnik, etc.). Należy podkreślić, że Ya Horng Electronic Co. Ltd. z Tajwanu to jest dobry adres - renomowany! Tej samej fabryce japoński Technics zleca produkcję swoich gramofonów SL-1200... 

TEAC fabrycznie wyposaża TN-5BB we wkładkę gramofonową Ortofon 2M Red. Niezwykle lubię i cenię ten duński kartridż, ale uważam, że to znacząco za niski model wkładki dla tytułowego TEAC (jak rozumiem, producent montuje 2M Red, aby nie sprzedawać "gołego" gramofonu bez wkładki). Gramofon ten zasługuje na co najmniej Ortofon 2M Black - i taką też wkładkę montowałem weń w czasie zasadniczych testów.

Gramofon dostarczany jest w jednym, dość sporym pudle hojnie wewnątrz wyłożonym styropianowymi i kartonowymi formami. W nich warstwowo spoczywają plinta (wraz z zamontowanym już ramieniem), akrylowy talerz, pleksiglasowa pokrywa ochronna (tzw. antykurzowa) oraz akcesoria - wraz z zasilaczem impulsowym. Akcesoria to: pasek napędu, headshell wraz z wkładką Ortofon 2M, dwa zawiasy pokrywy, przeciwwaga, adapter na single, dwa klucze imbusowe, podkładki pod śrubki, przewód 2 x RCA, przewód uziemiający oraz nakładka na napęd silnika. Jest też instrukcja obsługi oraz gwarancja producenta oraz dystrybutora.

Złożenie i uruchomienie TN-5BB nie jest specjalnie trudne, ale należy dysponować choć podstawowymi umiejętnościami majsterkowania oraz takimi niezbędnymi przyrządami i narzędziami jak m.in. waga gramofonowa, poziomica czy śrubokręt. Na ramieniu trzeba osadzić headshell (ma już fabrycznie zamontowaną i skalibrowaną wkładkę Ortofon 2M Red), na szpindlu plinty talerz, a ten opleść paskiem napędowym (i rotor napędu silnika). Wypoziomować plintę, nałożyć pokrywę, zamontować przeciwwagę na ramieniu, popodłączać przewody. W sumie najtrudniejszym działaniem będzie regulacja siły nacisku igły - tu trzeba posłużyć się specjalną wagą gramofonową. Rekomendowana siła nacisku dla Ortofon 2M Red to 1,8 g (18 mN). Pionowy kąt śledzenia (VTA) można regulować w zakresie 6 mm, optymalizując go w zależności od wysokości zastosowanej wkładki gramofonowej. I to wszystko - można grać!

Uwaga! NT-5BB nie ma w komplecie dołączanej żadnej maty gramofonowej. Producent zaleca kłaść płyty winylowe bezpośrednio na powierzchni akrylowego talerza. Talerz TEAC ma stosunkowo dużą gęstość, bardzo dobre tłumienie wewnętrzne oraz doskonałe właściwości tryboelektryczne (względem kompatybilności elektromagnetycznej) - ściśle ukierunkowane na winyl jako tworzywo. Innymi słowy, jeśli oba tworzywa stykają się ze sobą i ocierają się o siebie, nie interferują wzajemnie. Ale zawsze można na talerzu położyć dodatkową matę - ich rynkowy wybór jest bardzo obszerny (np. firmowa mata TEAC TA-TS30UN z papieru Un-Ryu Washi - zobacz TUTAJ). Choć producent zaznacza, że "nagi" akrylowy talerz jest optymalny względem uzyskiwanego dźwięku gramofonu.

Należy zaznaczyć, że gramofon został wykonany wprost znakomicie. Precyzyjna i staranna robota klasy wyższej audio high-fidelity. Pierwszorzędna plinta z trzech warstw (syntetyczny marmur, papier washi, MDF), kapitalne ramię SAEC (inspirowane modelem JELCO TK-850S MKII), fantastyczny talerz z grubego akrylu. A do tego piękne wzornictwo, z którego zresztą japoński TEAC Corporation słynie. TEAC TN-5BB to wyjątkowo urodziwy i estetyczny gramofon. Dużo korzyści wizualnych przynosi polerowany sztuczny marmur na górnej części gramofonu. Nadaje sticte ekskluzywną prezencję.

Wiele dobrego do estetyki i funkcjonalności gramofonu wnoszą też efektowne dwa aluminiowe regulatory umieszczone w prawym, przednim rogu plinty. Pierwszy to włącznik oraz regulator obrotów (33 1/3, 45 i 78 RPM), zaś drugi to wyzwalacz mechanizmu podnośnika/windy ramienia. Ramię gramofonu automatycznie się unosi po dotarciu do końca płyty, zaś talerz samoczynnie się zatrzymuje (to tzw. auto-stop z czujnikiem optycznym). Dlatego bez kozery można nazywać TN-5BB gramofonem półautomatycznym.

* * *

Hybrydowa podstawa z kilku różnych rodzajów materiału strukturą tłumi niepożądane wibracje. Obudowa ma wielowarstwową konstrukcję łączącą ciężką płytę MDF w podstawie o grubości 36 mm z 12 mm syntetycznym marmurem o wyjątkowej sztywności. (Masa obudowy wynosi 8,8 kg). Ramię i talerz gramofonu są zamontowane na syntetycznym marmurze, a silnik wywołujący wibracje zamontowano na płycie MDF. Takie rozwiązanie izoluje ramię gramofonu i silnik od siebie. Dzięki ograniczeniu zjawiska przenoszenia drgań z silnika na ramię gramofonu udało się uzyskać wyjątkowo stabilną strukturę konstrukcji tego gramofonu. 

W oparciu o wieloletnie doświadczenie TEAC w dziedzinie produkcji gramofonów z wykorzystaniem japońskiego papieru washi i po wielokrotnych testach odsłuchowych; uznaliśmy, że papier washi o odpowiedniej grubości jest najlepszym materiałem jaki można zastosować, jako podkładkę między syntetycznym marmurem i płytą MDF w celu uzyskania optymalnego zrównoważenia dźwięku. Używając papieru washi zamiast gumy lub metalu, udało zachować się oryginalną witalność dźwięku podczas odtwarzania płyt. 

Napęd paskowy PRS3 zapewnia dokładne i stabilne obroty talerza. TN-5BB wykorzystuje metodę napędu pasowego z płaskim paskiem, który przekazuje moc silnika prądu stałego na obwód zewnętrzny talerza. Czujnik optyczny w dolnej części talerza wykrywa prędkość obrotową talerza i automatyczny mechanizm regulacyjny obrót stosuje w odpowiedzi serwomechanizm do silnika. System serwo wyczuwający rotację talerza (PRS3) zapewnia precyzję obrotów, która byłaby trudna do osiągnięcia przy samej bezwładności i silniku. Urządzenie obsługuje prędkości, 33, 45 i 78 obr./min, obrotowe, a także płyty 78 obr./min z wysoką jakością dźwięku.

Talerz wykonano z akrylu o doskonałej równości i ubytku wewnętrznym. Akryl o grubości 20 mm waży 1,7 kg i zapewnia wysoki moment bezwładności. Materiał poliwinylowy używany w płytach z łatwością przyjmuje ujemne ładunki elektryczne. Utrudnia to elektryfikację, nawet jeśli bezpośrednio ocierają się jeden o drugi. Płyty można układać bezpośrednio na talerzu bez użycia gramofonu, co pozwala cieszyć się czystością dźwięku.

Ramię w kształcie S stworzono we współpracy z japońską firmą SAEC, która jest specjalistą z 40-letnim doświadczeniem w projektowaniu ramion do gramofonów. Wykorzystując specjalną konstrukcję łożyska ze stali nierdzewnej w pionowej części ruchomej, zrealizowaliśmy bardzo czułe i niezawodne ramię. Ponadto w przypadku bocznej części ruchomej konwencjonalna konstrukcja łożyska kulkowego w pewnym punkcie podparcia została zastąpiona japońską konstrukcją łożyska o dwóch punktach podparcia zapewniającą niezwykłą precyzję. Wysokość podstawy ramienia można regulować. Kąt śledzenia w pionie (VTA) można regulować w zakresie 6 mm i optymalizować dla wkładek o różnych wysokościach. Geometria ramienia odnosi się do wyrównania Baerwalda zalecanego przez IEC.

Automatyczne podnoszenie ramienia po zakończeniu odtwarzania. Zastosowanie podnośnika ramienia z napędem umożliwia podnoszenie i opuszczanie ramienia za pomocą jednego przycisku, a także spełnia taką funkcję automatycznego podnoszenia ramienia za pomocą bezkontaktowego czujnika optycznego wykrywającego zakończenie odtwarzania. Funkcja automatycznego podnoszenia ramienia może być anulowana podczas odtwarzania płyt niezgodnych ze standardami.

W przewodzie ramienia zastosowano materiał PC-Triple C firmy SAEC. Przewód prowadzący w ramieniu to PC-Triple C firmy SAEC i zapewnia on doskonałe właściwości przewodzące. Transmituje nawet najsłabsze sygnały z płyt analogowych (opis ze strony TEAC).


Specyfikacja techniczna
- Obsługiwane prędkości obrotowe 33 1/3, 45 i 78 obr./min (RPM)
- System serwo wyczuwający rotację talerza (PRS3)
- Wyważone statycznie ramię z łożyskiem o specjalnej konstrukcji
- Funkcja regulacji VTA (regulacja wysokości ramienia) (+6 mm)
- Masa talerza 1,7 kg (akryl o grubości 20 mm)
- Funkcja anty-skating
- Podnośnik ramienia z napędem
- Bezkontaktowa funkcja automatycznego podnoszenia ramienia (można ją włączyć /wyłączyć)
- Symetryczne złącza wyjściowe XLR
- Niezbalansowane złącza wyjściowe RCA
- Złącze GND
- Aluminiowe nóżki z regulacją wysokości w czterech punktach
- Akrylowa osłona przeciwpyłowa
- Wymiary z pokrywą 450 × 148 × 351 mm
- Masa gramofonu 10,5 kg


Dostawa gramofonu do Stereo i Kolorowo


Lubię taki precyzyjny sposób pakowania


Styropianowe formy ochronne

Plinta dodatkowo zabezpieczona jest miękkim materiałem


Akcesoria

Plinta łączy płytę z syntetycznego marmuru, papier washi (tradycyjny papier japoński) oraz bazę wykonaną z MDF-u - ciężka jest jak diabeł!


Nieziemski design!

Pasek już nałożony

Ramię pochodzi od japońskiej firmy SAEC

Automatyczna winda ramienia i przełącznik RPM

Trzpień napędu paskowego (jeszcze bez nałożonej odsłony)

Nałożona osłona


Z nałożonym paskiem i osadzoną wkładką Ortofon 2M Red

Doskonałe stopy antywibracyjne

Z nałożoną pokrywą anty-kurzową

Wyjścia niesymetryczne RCA oraz symetryczne XLR (!)

Pierwszy wzmacniacz, na którym testowałem TN-5BB to lampowy Cayin CS-150A


Ustawiam gramofon na szafce audio i przypinam przedwzmacniacz gramofonowy

Kalibracja siły nacisku igły

Zalecana siła nacisku igły w Ortofon 2M red to 1,8 g (18 mN) - i na tyle ją reguluję na wadze



No i już gram z płyt winylowych!



Przedwzmacniacz gramofonowy to Mytek Brooklyn Bridge


A tu "pre" to Musical Fidelity MX-VYNL

Wymieniam Ortofon 2M Red na 2M Black

Dla Ortofon 2M Black zalecana siła nacisku igły wynosi 1,5 g (15 mN)





Kilka zdjęć Ortofon 2M Black


Tu podłączam gramofon do wzmacniacza Esoteric

Obowiązkowe zdjęcie z pieskiem "His Master's Voice"





Kilka zdjęć ogólnych w różnych zestawieniach sprzętowych



Wrażenia dźwiękowe
Tytułowy gramofon najpierw odsłuchiwałem z fabrycznie montowaną wkładką Ortofon 2M Red, zaś potem przełożyłem ją na Ortofon 2M Black. Przedwzmacniacze gramofonowe to Musial Fidelity MX-VYNL i Mytek Brooklyn Bridge, a także wewnętrzne we wzmacniaczach Esoteric F-03A oraz QUAD Vena II Play. Gramofon porównawczy to Nottingham Analogue Horizon. Nie używałem dodatkowej maty gramofonowej, płyty kładłem po prostu na akrylowym talerzu. Pełna lista sprzętu towarzyszącego wymieniona jest na końcu niniejszego tekstu.

Moje pierwsze wrażenia są następujące. Gramofon TEAC gra bardzo, bardzo równo. Wybitnie regularnie i skrupulatnie. To dźwięk stabilny, dostrojony i systematyczny - należy wręcz napisać, że to dźwięk "z siłą pozytywnego spokoju". Bez żadnych wyczuwalnych hałasów toczenia czy szumów tła. Japoński "deck" dostarcza fantastycznie sensualnie odbieralny dźwięk - wielce harmonijny i kapitalnie poukładany w przestrzeni. Bezpośredni, skuteczny i silny, a do tego autentyczny i niekonfliktowy. Piękny w całej postaci. Oddychający.

Brzmienie z odtwarzanych na TEAC płyt analogowych można scharakteryzować jako głębokie, dociążone oraz dość gęste. Przyjemnie napełnione, cielesne i soczyste. Pełne. Z dużą dozą energii oraz substancji tonalnej. A także czyste, przezierne i komunikatywne (łatwe do odczytania). Prawidłowo ukazujące strukturę, objętość i budowę dźwięku, acz z lekkim tonalnym ociepleniem i płynnym delikatnym zaokrągleniem, co jest, zdaje się, bezpośrednią pochodną właściwości wkładki Ortofona, a nie samego gramofonu. Takie zjawisko przynosi dodatkowy organiczny posmak w całym przekazie, co pozytywnie odciska się na odbiorze muzyki przez słuchacza.

Jak pisałem, bardzo lubię wkładkę Ortofon 2M Red (z igłą o szlifie eliptycznym) - często testuję gramofony z jej udziałem, kiedyś nawet poświęciłem jej osobną monografię (czytaj TUTAJ). Pozwolę sobie zacytować jej fragment: "2M Red zapewnia dźwięk schludny i otwarty, a także czysty i namacalny. Brzmienie jest pełne, żywe i soczyste - dynamiczne i z wyczuciem rytmu, ale z lekką nutą ciepła i słodyczy. Soprany nie drażnią nadmiarem ostrości i światła, ale nie są też doskonale detaliczne i selektywne. Średnica jest śpiewna, gęsta i wyraźna, lecz droższe wkładki ukazują więcej jej szczegółów i zapewniają lepsze różnicowanie poszczególnych tonów. Z kolei basy są zadziwiająco potężne i masywne, dobrze kontrolowane, chociaż porównawcze wkładki Goldring 1042 i Goldring Legacy czynią to w sposób pewniejszy i bardziej zaawansowany". 

Wkładka Ortofon 2M Red w proporcji jakość/cena wydaje się nie mieć za dużej konkurencji, ale jako budżetowa ma oczywiste i naturalne ograniczenia. Nie potrafi zagrać wybitnie selektywnie, nie jest super analityczna i raczej pobieżnie oddaje niskie basy. Zaś gramofon TN-5BB jako urządzenie wyższej klasy bez problemu "przyjmie" każdy lepszy kartridż. Stąd moja decyzja o próbnym montażu Ortofon 2M Black.

Muszę to napisać otwartym tekstem. Ortofon 2M Black (z igłą ze szlifem Nude Shibata) jest moją ulubioną wkładką - wybrałem ją dla siebie po dość długich i żmudnych poszukiwaniach, które oscylowały pomiędzy różnymi kartridżami typu MC i MM. Oraz z różnymi igłami - w tym o szlifie Gyger. Ostatecznie wygrał kompromis pomiędzy wysoką rozdzielczością, wnikliwością, a kompletnością i energią grania przy jednoczesnym organicznym i fizjologicznym posmaku dźwięku. Takie kryteria spełnia właśnie Ortofon 2M Black. Nie jest jakąś ultra-drogą wkładką, ale zapewnia doskonale analogowy dźwięk o dużym ciężarze jakościowym i kapitalnym obrazowaniu tonalnym. 

Myślę że dla TEAC TN-5BB wkładka 2M Black jest konstrukcją wręcz idealną - w 100% synergiczną i symbiotyczną. Optymalną. W jej towarzystwie gramofon dopiero w całości "rozwija skrzydła" i nabiera pełniejszego oddechu w swe gramofonowe płuca. Kompletniej demonstruje i manifestuje swój wysoki potencjał dźwiękowy. Szczegóły są precyzyjniej ujawniane, lepsza jest też selektywność oraz cała obecność i autentyczność muzyki. Instrumenty i wokale zyskują na intensywności oraz barwie, zaś scena odsłuchowa nieco się poszerza i pogłębia. Porządkuje się i systematyzuje. Cały przekaz napełnia się substancją muzyczną o rozbudowanej strukturze - z odwagą wkracza w świat rozdzielczości, czystości i wyrafinowania brzmienia.

Niestety, w czasie odsłuchów nie dokonałem kilku ważnych doświadczeń. Po pierwsze, nie dysponowałem firmowym przedwzmacniaczem TEAC PE-505, który wydaje się być specjalnie strojony pod gramofon TN-5BB (być może uda mi się jeszcze tę zaległość nadrobić w przyszłości). Po drugie, nie wykorzystywałem wyjść zbalansowanych XLR gramofonu, a jedynie niesymetryczne RCA (zaś piśmiennictwo wskazuje tutejsze wyjścia XLR jako wyższej klasy niż RCA). Oraz po trzecie - nie instalowałem w gramofonie żadnej wkładki typu MC (Moving Coil), bo nie miałem takowej akurat na podorędziu. Tu też można liczyć na ciekawy dźwięk. Warto poeksperymentować z MC!

Konkluzja
Japoński TEAC TN-5BB to gramofon półautomatyczny z napędem paskowym klasy średniej hi-fi. Zbudowany z wysoką precyzją z pierwszorzędnych materiałów - konstrukcyjnie i inżynieryjnie bardzo zaawansowany, wzorniczo idealnie dopracowany. Plinta wykonana została z trzech warstw - podstawa to MDF, zaś wierzchnia płyta to syntetyczny marmur, obie zamortyzowane papierem washi. Ramię to japońskie SEAC, precyzyjnie wytoczony ciężki talerz z akrylu. Doskonały napęd z systemem PRS3 (Platter Rotation Sensing Servo System), automatyczny stop i mechaniczne podnoszenie oraz opuszczanie ramienia, wyjścia RCA oraz XLR. Plus fabrycznie montowany kartridż Ortofon 2M Red. 

Wszystkie te powyżej wymienione przymioty konstrukcyjne przynoszą wielce dojrzały i dostrojony dźwięk, który można określić jako kompletny oraz dokładny. Strukturalny i głęboki. Mocno nasycony "analogiem". Ponadto gramofon (i ramię) chętnie współpracuje z wyższej klasy wkładką (niźli fabryczna Ortofon 2M Red). Dla mnie TEAC TN-5BB to wysoce pozytywna niespodzianka oraz niezwykła przyjemność testowania - tak powinien grać i prezentować się rasowy gramofon. Rekomendacja roku!

Cena w Polsce - 7 490 PLN (z wkładką Ortofon 2M Red).

System odsłuchowy
Pomieszczenie 30 m2 z częściową adaptacją akustyczną, ustroje Vicoustic Wave Wood - 10 sztuk.
Wzmacniacze: Haiku-Audio Origami 6550 SE (test TU), QUAD Vena II Play, Trigon Exxact, Cayin CS-150A (test TU), Esoteric F-03A, Mytek Brooklyn AMP+ (test TU) i Pathos Classic One MKIII (test TU).
Kolumny podłogowe: Living Voice Auditorium R3 (test TU), Spendor A7 (test TU) i Audel Malika mkII.
Kolumny podstawkowe: Martin Logan Motion 35XTi (test TU), Pylon Opal Monitor (test TU) i Guru Audio Junior (test TU).
Odtwarzacze CD: Musical Fidelity A1 CD-PRO (test TU) i Esoteric K-03XD.
Odtwarzacze sieciowe: Auralic Aries Mini (test TU), Rose RS150 (test TU), Mytek Brooklyn Bridge (test TU) i Rose RS201E (test TU).
DAC-i/wzmacniacze słuchawkowe: NuPrime DAC-10H (test TU), Mytek Brooklyn Bridge (test TU), Lampizator Amber 3 DAC (test TU), JDS Labs Element II, M2Tech Young DAC MkIV, Cayin HA-6A oraz Encore mDSD (test TU).
Komputer: Dell Latitude 7390.
Smartfon/tablet: iPhone XR i iPad Air 2.
Gramofon: Nottingham Analogue Horizon (test TU).
Wkładka gramofonowa: Ortofon 2M Black (test TU).
Przedwzmacniacz gramofonowy: Musical Fidelity MX-VYNL (test TU).
Radioodbiorniki: Rotel RT-1080, Sansui TU-5900 i Tivoli Model One (test TU).
Magnetofony kasetowe: Nakamichi Cassette Deck 1 (test TU) i TEAC W-1200 (test TU).
Minisystem: Pioneer P1-K (test TU).
Głośniki bezprzewodowe: Mooer Silvereye 10 (test TU) i Braun Audio LE02.
Odbiornik Bluetooth/DAC: iFi Audio ZEN Blue + zasilacz iFi Audio iPower X (test TU).
Słuchawki: Fostex TH610 (test TU), Meze 99 Neo (test TU), Monoprice Monolith M1060C, Ultrasone Performance 880 i Avantone Planar Red (test TU).
Listwy sieciowe: Solid Core Audio Power Supply (test TU) i ZiKE Labs Powerbox (test TU).
Akcesoria: podstawa antywibracyjna Rogoz-Audio 3SG40 (test TU), podstawy głośnikowe Rogoz-Audio 4QB80 (test TU), podstawy głośnikowe Solid Tech Radius Stand, stopy antywibracyjne Rogoz-Audio BW40, szafka audio Solid-Tech Radius Duo 3 (test TU), mata gramofonowa Harmonix TU-800EXi (test TU) i krążek dociskowy do gramofonu Clearaudio Clever Clamp (test TU). Zatyczki do gniazd RCA Sevenrods. Zworki głośnikowe Sevenrods Speaker Jumper oraz adaptery głośnikowe bi-wire Perkune Audiophile Cables (test TU).


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarz będzie oczekiwać na moderację