Polpak

poniedziałek, 10 września 2018

Unison Research Unico 90 i Unico CD Due - wzmacniacz hybrydowy i CD/DAC


Unico 90 i Unico CD Due - zdjęcia ze strony Unison Research



Wstęp
Dziś publikuję kolejną na Stereo i Kolorowo recenzję sprzętów włoskiej marki Unison Research. Od warszawskiego dystrybutora EIC Sp. z o.o. otrzymałem bardzo interesujący zestaw: wzmacniacz hybrydowy Unison Research Unico 90 (zobacz TUTAJ) oraz hybrydowy odtwarzacz płyt kompaktowych (i DAC) Unison Research Unico CD Due (zobacz TUTAJ). Przypomnę, że niedawno opisywałem fantastyczny wzmacniacz lampowy Unison Research Sinfonia. Wówczas też szerzej napisałem o samej firmie Unison Research - zainteresowanego Czytelnika zapraszam pod TEN link.

Oba tytułowe urządzenia przynależą do serii Unicum (zobacz TUTAJ), na którą składa się kilka modeli wzmacniaczy, odtwarzaczy CD i przedwzmacniacz (Pre). Wzmacniacze to Unico Primo, Secondo i Nouvo, a także 90 i 150. Odtwarzacze to Unico CD Primo, CD Uno i CD Due. 

Unison Research Unico 90 to zintegrowany wzmacniacz klasy AB z zerowym sprzężeniem zwrotnym, dlatego że najdoskonalsze wzmacniacze lampowe stosują tylko dwa stopnie. Sercem obwodu Unico 90 jest jego hybrydowa struktura. Całe wzmocnienie i wynikający z niego "charakter" wzmacniacza, jest determinowane przez jedyny stopień lampowy utworzony z lamp ECC83 i ECC81 w szczególnym wielo-równoległo-totemowym biegunie.

Z kolei Unico CD Due to nie tylko odtwarzacz CD; łączy on w sobie wysokopoziomowy przetwornik C/A z wysokiej jakości mechanizmem CD. Jak podaje producent: "jest bogaty w funkcje, elastyczny i dostosowuje się do preferencji słuchacza". Co istotne, do Unico CD Due można podłączyć wiele zewnętrznych źródeł, w tym laptop lub komputer do odtwarzania wszystkich znanych formatów audio - w tym DSD poprzez port USB.

Wrażenia ogólne i budowa
Oba urządzenia dostarczane są w sporych pudłach o dużej masie (odtwarzacz jest oczywiście lżejszy). Na kartonach nadrukowane są duże napisy "Unison Reseach" wraz z firmowym logo. W pudłach, w piankowych formach, spoczywa wzmacniacz i odtwarzacz. W obu przypadkach dodano identyczny pilot zdalnego sterowania - typowy dla Unison Research. Duży, wykonany z jednego kawałka drewna. Na wierzchu z metalową płytką z przyciskami funkcyjnymi. Kończąc opis zawartości pudeł. W komplecie nabywca otrzymuje także zwyczajowy przewód zasilający, instrukcję obsługi i gwarancję producenta.

Zestaw Unico 90 i CD Due (podobnie jak modele 150 i CD Primo i CD Uno serii Unico) odróżniają się stylistycznie od pozostałych modeli Unison Research. Wizualnie na ich tle prezentują się bardzo skromnie, wręcz ascetycznie. Wzmacniacz i CD mają fronty z grubego aluminium przeciętego poprzecznie w dwóch miejscach i zaokrąglonego. To jedyne ozdoby. Albowiem pokrętła wzmacniacza to zwykłe gałki, zaś przyciski odtwarzacza to równie zwyczajne metalowe guziki. Lecz w tej designerskiej oszczędności jest metoda - całość, owszem, prezentuje się oszczędnie, lecz równolegle i elegancko. Czarna wersja kolorystyczna (taką otrzymałem) jawi się monumentalnie i dostojnie. 

Jak już napisałem, wzmacniacz Unico 90 to czarna monumentalna bryła z oszczędnym designem. Na froncie ma zainstalowane jedynie dwie duże metalowe gałki bez żadnych ozdobników, podświetleń, czy nawet skali i dodatkowych oznaczeń. Lewa odpowiada za wybór źródła, zaś prawa za wzmocnienie sygnału. Wybrane źródło sygalizowane jest odpowiednią białą diodą, których skupisko (osiem) umieszczono po środku frontu (dookoła dużego "oka" odbiornika podczerwieni). Sygnalizowany jest także tryb pracy zbalansowany po wpięciu do gniazd wzmacniacza wtyków symetrycznych XLR. Zaraz pod diodami zamontowano niewielkie stylizowane srebrno-złote logo "UR", które w zasadzie jest jedyną ozdobą frontu. Włącznik sieciowy umieszczono na prawej, bocznej ścianie wzmacniacza. To zwykły owalny włącznik hebelkowy.

Po włączeniu wzmacniacza zaczynają mrugać dwie białe diody "L1" i "L2" obu końcówek mocy - urządzenie rozgrzewa się (w tym lampy elektronowe) przez około 60 sekund. Po tym czasie następuje cichy "pstryk" wewnątrz sprzętu. Białe diody L1 i L2 przestają mrugać, świecą stałym światłem. Zaś dioda sygnalizująca aktywne źródło zapala się. Wzmacniacz gotowy jest do pracy - można grać.

Tył wzmacniacza prezentuje się, można napisać, ciekawiej niż front. Po środku, na górze umieszczono dwa rzędy bardzo solidnych gniazd RCA. Cztery pary wejściowe (w tym jedno typu by-pass) oraz dwie pary wyjściowych (do podłączenia subwoofera i monitorowe). Zaraz obok, po prawej stronie zamontowano dwie pary gniazd symetrycznych XLR. Na dole, po obu skrajnych stronach panelu znajdują się podwójne terminale głośnikowe WBT. W prawym, dolnym rogu zamontowano gniazdo zasilające IEC zintegrowane z szufladą bezpiecznika.

Unico 90 to hybrydowy wzmacniacz zintegrowany z zerowym sprzężeniem zwrotnym. Jak podaje firma EIC Sp. z o.o., czyli polski dystrybutor marki, „wszystkie korzyści, a następnie >charakter< wzmacniacza, są określone przez stopień lampowy zbudowany na ECC83 ECC 81 w układzie push-pull –totem-pole i równoległym –totem-pole”. Warto dodać, iż Unico 90 wykorzystuje zaledwie dwa stopnie: wejściowy i wyjściowy.

Specyfikacja techniczna wzmacniacza
- Pasmo przenoszenia -1 dB @ 12 Hz - 45 kHz -3 dB
- Impedancja wejścia 21 kΩ / 300 pF
- Czułość wejścia 860 mV RMS
- Zniekształcenia < 0.15 % @ 1 kHz, 1 W; < 0.5 % @ 1 kHz, 10 W
- Moc wyjściowa 100 + 100 W RMS su 8 Ω / 160 + 160 W RMS su 4Ω
- Wejścia analogowe 6 liniowych (3 niezbalansowane, 2 zbalansowane, 1 “bypass” niezbalansowane)
- Stopień wyjścia Class AB thermostable, complementary Hexfet (3 pairs for channel)
- Pobór mocy 550 W
- Wymiary (S x W x G) 435 x 180 x 440 mm
- Masa 20,00 kg

Odtwarzacz płyt Unico CD Due ma wysokość mniej więcej o połowę niższą niż sam wzmacniacz. Oczywiście, design frontu jest identyczny - pionowo przecięty w dwóch miejscach i wyoblony.  Pośrodku znajduje się duży wyświetlacz OLED - monochromatyczny, bladoniebieski, bardzo rozdzielczy. Prezentuje dużymi cyframi czas albumu lub ścieżek (dostępnych jest klika opcji nastawu czasu), wybrany rodzaj filtru cyfrowego, tryb pracy (CD lub DAC) oraz aktywne źródło (z wejścia optycznego, elektrycznego, bądź USB).

Wracając do opisu frontu. Bezpośrednio poniżej wyświetlacza zamontowano szufladę napędu CD (8829CD-KHM DVD-Loader - zobacz TUTAJ). Sterownie funkcjami CD i DACa odbywa się za pośrednictwem kilku metalowych guzików rozmieszczonych w okolicy wyświetlacza lub za pomocą pilota zdalnego sterowania. Poniżej szuflady napędu CA umieszczono srebrno-złote logo "UR". Główny włącznik zasilania znajduje się z prawego boku urządzenia.

Tył Unico CD Due podzielono na dwie odrębne strefy: analogową i cyfrową. Strefa analogowa znajduje się po lewej stronie - to para wyjść analogowych RCA i para XLR. Natomiast po prawej stronie umieszczono grupę gniazd cyfrowych. To wejściowe (do wewnętrznego DACa) optyczne, elektryczne, USB i AES/EBU. Zaraz obok znajdują się gniazda wyjściowe - elektryczne, optyczne i AES/EBU. Jak widać, Unico CD Due dysponuje całym arsenałem rozmaitych gniazd. Pomiędzy obiema sekcjami gniazd zamontowano płytkę z tworzywa sztucznego, która skrywa antenę Bluetooth, albowiem do urządzenia można doprowadzać także sygnał bezprzewodowy (sic!). Całości dopełnia gniazdo sieciowe IEC znajdujące się po skrajnej lewej stronie. Jest ono zintegrowane z bezpiecznikiem.

Interfejs USB oparty jest na układzie XMOS. Zastosowano tu izolatory sygnału Analog Devices ADUM1402. Za konwersję cyfrowo-analogową odpowiada układ prądowy i przetwornik ESS Sabre ES9018K2M. Z kolei za konwersję prądowo-napięciową odpowiadają wzmacniacze operacyjne AD8591 oraz AD8599. Całości dopełnia rząd czterech lamp elektronowych Tung-Sol 12AX7.

Specyfikacja techniczna odtwarzacza CD/DAC
- Przetwornik D/A ESS Sabre ES9018K2M
- Transport 8829CD-KHM DVD-Loader
- Rozdzielczość 24 bit / 96 kHz
- Wejścia cyfrowe 1 x USB, 1 x S/PDIF, 1x AES/EBU, 1x Toslink™, 1 x Bluetooth
- Wyjścia cyfrowe 1 x S/PDIF, 1 x AES/EBU, 1 x Toslink
- Stopień wyjścia Duble Triode, pure class A differential Totem-pole
- Wyjścia analogowe 1 x RCA, 1 x XLR
- Lampy 4 x 12AX7/ECC83
- Pobór mocy 100 W max
- Wymiary (S x W x G) 450 x 130 x 380 mm
- Masa 10,00 kg

Dwa wielkie pudła

Przykładny sposób pakowania

Sprzęt dodatkowo chroniony jest płóciennym woreczkiem


Stylistyka jak na włoską jest mało ekspresyjna i bombastyczna - jest wręcz ascetyczna

Tył wzmacniacza - zdjęcie ze strony Unison Research


Duży, rozdzielczy wyświetlacz odtwarzacza

Dwie gałki sterujące na froncie wzmacniacza

Grube blachy wykonane są z aluminium


W tle odtwarzacz CD/SACD Pioneer PD-70AE

Białe kolumny to francuskie Triangle Genese Quartet; obok duńskie monitory Buchardt Audio S400 


Pośrodku kolumny podstawkowe Davone Studio

Wrażenia dźwiękowe
Do wzmacniacza podłączałem przede wszystkim cztery pary kolumn: podłogowe Triangle Genese Quartet i Living Voice Auditorium R3 oraz monitory Buchardt Audo S400 i Davone Studio. Przewód głośnikowy to w każdym przypadku XLO UltraPLUS U6-10. Jako porównawczy odtwarzacz CD używałem Pioneer PD-70AE. Szczegółowa lista sprzętu towarzyszącego wymieniona jest na końcu niniejszego tekstu.

Zacznę od opisu brzmienia Unico 90. Bez żadnych niepotrzebnych wstępów od razu napiszę, że wzmacniacz nie przedstawia sobą jakiegoś zwyczajnego czy poprawnego  dźwięku, jakich dookoła wiele. To jest nadzwyczajny i wybitny dźwięk! Włoska integra gra bardzo bogato, prężnie i ekspresyjnie - żyźnie, a nawet wręcz tłusto. Muzyka brzmi na wskroś organicznie i fizycznie - dotykalnie i autentycznie. Z dużym i obszernym, lecz pięknym basem. Rozmiar i wymiar generowanego dźwięku jest potężny i żywy, ale bez przekraczania granic przyzwoitości. Wszystko tu jest proporcjonalne i harmonijne, brzmi lekko, naturalnie i realistycznie, choć z oczywistą lampową ciepłą mgiełką i lekkim emocjonalnym zmiękczeniem. Ułuda dźwięku fizjologicznego jest wspaniała. Unico 90 gra muzykę w sposób totalny i bezkompromisowy, acz ta muzyka zawsze brzmi bez nachalności czy agresywności. Plastycznie, zmysłowo i zdrowo. Rasowo do kwadratu.

Scena jest wyjątkowo szeroka i głęboka, spektakularnie rozciągnięta na nieomal hektarowym obszarze. Z kolei stereo jest w pełni horyzontalne i wykraczające poza obrys skrzynek głośników. Instrumenty poukładane są w przestrzeni precyzyjnie i naturalistycznie. Mają spory ciężar gatunkowy, dużą masę i dokładnie obrysowany kontur ze świetlistą aureolą pogłosu i rezonansu. Wokale brzmią wiarygodnie i przekonująco, są świetnie wykrajane z przestrzeni - charyzmatycznie i dokładnie. Głosy ludzkie mają głębię i tonalność wynikające z wręcz z laboratoryjnego nałożenia na tło akompaniamentu instrumentów towarzyszących. Co istotne, owa precyzja odbioru grania (i śpiewu) jest umożliwiana także dzięki dużej rozdzielczości i selektywności dźwięku zapewnianego przez Unico 90. Im lepszy sygnał, tym ta rozdzielność jest wyższej klasy. Wzmacniacz wydaje się nie mieć w tej kwestii żadnych ograniczeń - należy mu zapewnić więc doskonałe źródło. I w tym miejscu wypada napisać o firmowym źródle Unison Research, czyli o odtwarzaczu CD/DAC Unico CD Due.

Włoski odtwarzacz płyt kompaktowych zapewnia znakomitą otwartość i klarowność brzmienia. Bez zaokrąglania rantów tonów i bez zbytniego ocieplania (i to pomimo obecności aż czterech lamp w układach wyjściowych odtwarzacza). Dźwięk jest transparentny i dynamiczny, z dużą głębią i wspaniałą soczystością. Czytelność nagrań, widoczność ich kontentu i obecność wszelkich detali jest wręcz referencyjna. Średnica ma sporą gęstość i masywność zapewniające realny dźwięk. Niuanse są zawieszone w przestrzeni i są dobrze widoczne (słyszalne). Równolegle Unico CD Due nie ma tendencji do suchości, czy kliniczności brzmienia. Przekaz jest daleko analityczny, zróżnicowany i plastyczny, lecz nie powodujący szorstkości i chropowatości zbytnią ilością informacji "wyciąganych" z nagrań. Owszem, brzmienie ma wysoki połysk i jubilerski szlif, lecz jednocześnie jest leciutko pokryty zamszem i aksamitem z lamp elektronowych. To dźwięk dopełniony i skończony. Doskonale skomponowany.

Unico CD Due z powodzeniem można wykorzystywać jako przetwornik cyfrowo-analogowy dostarczając doń sygnał np. z komputera lub odtwarzacza plikowego. Konwerter ESS Sabre ES9018K2M zapewnia silnie rozdzielczy i eufoniczny dźwięk o pełnokrwistym charakterze oraz solidnej przestrzenności. Myślę, że konstruktorzy Unison Research wyposażając Unico CD Due w zewnętrzny dostęp do wewnętrznego DACa doskonale wiedzieli co czynią. Sam napęd CD to dziś lekki przeżytek, zaś możliwość wykorzystywania jego DACa znacząco poszerza zastosowanie i funkcje urządzenia. Dlatego nabywając Uncico CD Due użytkownik otrzymuje niejako dwa pełnoprawne urządzenia - referencyjny odtwarzacz płyt kompaktowych, zaawansowany DAC, a także, o czym przypominam - odbiornik sygnału Bluetooth. Czego chcieć więcej?

Konkluzja
Podsumowanie będzie krótkie. Zestaw Unison Research Unico 90 i Unico CD Due to klasyczny przykład dźwięku doskonałego i dokonanego - pełnokrwistego. Owszem, na sprzęt klasy high-end można wydać grube miliony, zaś Unison Research w postaci tytułowego duetu dostarcza realny high-end w rozsądnych i przyzwoitych granicach budżetowych. Polecam Unison Research Unico 90 i Unico CD Due, bo to zestaw docelowy lub na długie lata - i to nawet dla bardzo wybrednych audiofilów. Pełna rekomendacja - jestem pod dużym wrażeniem umiejętności dźwiękowych włoskiego zestawu Unico!

Ceny Unison Research w Polsce: Unico 90 - 16 900 PLN; Unico CD Due - 15 000 PLN. 

System odsłuchowy
Wzmacniacze: Hegel H160 (test TU), Cayin CS-120A (test TU), Taga Harmony TTA-1000 (test TU), Haiku-Audio Bright MK4 (test TU), Audio-gd A1 i Pathos Classic One MKIII (test TU).
Kolumny: Living Voice Auditorium R3 (test TU), Tringle Genese Quartet (test TU), Martin Logan Motion 35XT (test TU), Davone Studio i Guru Audio Junior (test TU).
Odtwarzacze CD: Musical Fidelity A1 CD-PRO i Pioneer PD-70AE (test TU).
Odtwarzacz sieciowy: Auralic Aries Mini (test TU).
DACi: Pioneer U-05 (test TU), Audio-gd R-28 oraz Encore mDSD (test TU).
Komputery: MacBook Apple Pro i Dell Latitude E6440.
Gramofon: Nottingham Analogue Horizon (test TU).
Wkładki gramofonowe: Ortofon 2M Black (test TU) i Goldring 2500.
Przedwzmacniacze gramofonowe: Musical Fidelity MX-VYNL (test TU) i 1ARC Arrow SE (test TU).
Tunery: Rotel RT-1080, Sansui TU-5900 i Tivoli Model One (test TU).
Magnetofon kasetowy: Nakamichi Cassette Deck 1 (test TU).
Minisystem: Pioneer P1-K (test TU).
Słuchawki: Fostex TH-610 (test TU), Meze 99 Neo (test TU), MEE Audio Matrix 2 (test TU), Audictus Achiever (test TU) i Final Audio Design Pandora Hope VI (test TU).
Kondycjoner sieciowy: Xindak PC-200V (test TU).
Akcesoria: podstawa antywibracyjna Rogoz-Audio 3SG40 (test TU), podstawy głośnikowe Rogoz-Audio 4QB80 (test TU), podstawy głośnikowe Solid Tech, stopy antywibracyjne Rogoz-Audio BW40, szafka audio Solid-Tech Radius Duo 3 (test TU), mata gramofonowa Harmonix TU-800EXi (test TU) i krążek dociskowy do gramofonu Clearaudio Clever Clamp (test TU). Kondycjoner masy dla głośników QAR Dynamit (test TU). Zatyczki do gniazd RCA Sevenrods. Zworki głośnikowe Sevenrods Speaker Jumper.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarz będzie oczekiwać na moderację