Wstęp
Chyba każdemu audiofilowi
Ukraina wyjątkowo dobrze się kojarzy, a to z tej przyczyny, iż tym kraju mieści
się sporo interesujących wytwórni sprzętu audio hi-fi. To tam znajdują się takie
manufaktury jak PhaSt Audio i Abraxas Audio wytwarzające znakomite wzmacniacze
lampowe, które w Polsce mają status wręcz kultowych. Na Ukrainie jest też firma
N-Audio, która słynie nie tylko z rasowych wzmacniaczy lampowych, ale także i z
ciekawych DACów – zresztą jeden z nich kilka lat temu testowałem (czytaj TUTAJ). Z pewnością do godnych uwagi przedsiębiorstw należy także Contrast Audio, które
mieści się w stolicy Ukrainy, czyli w Kijowie.
Contrast
Audio
Contrast Audio od
ponad 10 lat wytwarza systemy akustyczne. Wszystkie głośniki budowane są
na zasadzie minimalnego systemu filtracji (filtr pierwszego rzędu), co daje
wysoką czułość i dokładność brzmienia. W produkcji wykorzystywane są wyłącznie
przetworniki z naturalnych materiałów (papierowe stożki i membrany głośnikowe,
papierowe cewki magnetyczne, drewniane korektory fazy, itp). Cały proces
montażu jest wykonywany ręcznie, a także dokładnie monitorowany i badany, co
przynosi osiąganie wysokiej wydajności i jakości firmowych produktów. W
wykończeniu skrzynek wykorzystuje się technologię wysokiej jakości lakieru
fortepianowego, który daje doskonały wygląd głośników. Przynosi to możliwość
korzystania nie tylko z rasowego dźwięku, ale również nadaje wspaniały wygląd,
który zadowoli najbardziej wymagających melomanów. Firmowe credo to
unikalne podejście do klientów oraz ożywianie dawnych, zapomnianych tradycji w
dźwięku. Stąd wszystkie kolumny mają bardzo wysoką skuteczność (powyżej 90 dB),
które można przyłączać do tradycyjnych wzmacniaczy lampowych SET, czy takich o
bardzo małych mocach.
Przedsiębiorstwo
wytwarza kilka modeli kolumn oraz przewody audio. Portfolio głośnikowe obejmuje
modele podstawkowe i podłogowe. Podstawkowe to Magic, Monitor, One As3-Ref,
Solo oraz Lens AS1 tytułowe Lens, zaś podłogowe to BlackMoon. Co istotne,
kolumny te można nabyć praktycznie na całym świecie, bowiem Contrast Audio ma
bardzo rozbudowaną sieć dilerów. Polskim dystrybutorem jest This.pl Audio,
który dobrze jest już znany ze sprzedaży takich marek jak Rega Research oraz Guru
Audio. Posiada także własną - Monolith Audio.
Wrażenia
ogólne i budowa
Po wyjęciu
kolumn z pudeł, od razu można zauważyć, że ma się do czynienia z wielce
nietypowymi kolumnami, oryginalnymi pod wieloma względami. Poza luksusowym
wykończeniem stolarki, uwagę zwracają fronty skrzynek, które są znacznie szersze
niż pozostała część monitorów. Jest to szeroka i wysoka płytka dodatkowo
doklejona do skrzynek (za pośrednictwem warstwy korka), wystaje na boki i na
górze poza ich obrys. Wygląda to jak mini odgroda. Na frontach zamontowane są
po dwa głośniki: 1-calowy jedwabny wysokotonowy oraz 5,5-calowy średnioniskotonowy,
wykonywane są one ręcznie w Contrast Audio. Średnioniskotonowy ma papierową
membranę i drewniany korektor fazy. Materiałowe (a nie gumowe!) zawieszenie otoczone jest warstwą pluszowej tkaniny (wełna?). Głośniki prezentują się znakomicie, zresztą jak i całe kolumny. Fronty
pomalowane są czarnym lakierem fortepianowym o wysokim połysku, a pozostała
część – identycznym matowym. Z tyłu, na samej górze skrzynek znajdują się
szerokie na całą szerokość, płaskie szczeliny ujść bass-reflexów. Zaś na samym
dole zamontowano pojedyncze metalowe terminale głośnikowe, które nie przylegają
bezpośrednio do skrzynek, bowiem pomiędzy nimi znajdują się bawełniane podkładki.
Tabliczka znamionowa to przyklejony po prostu fragment papieru z nadrukiem, co
ma najprawdopodobniej nawiązywać do naturalnych elementów zastosowanych do
budowy głośników.
Dane
techniczne
Wymiary: 240
х 370х 243 cm (S x W x G)
Moc: 80 Wat
Impedancja
nominalna: 16 Ohm
Skuteczność:
95 dB
Pasmo
przenoszenia: 36 Hz – 20 000 Hz (± 3 dB)
Masa jednej
sztuki: 8 kg
Luksusowe wykończenie Contrast Lens
Fronty znacząco wystają poza obrys skrzynek
Jedwabna kopułka i papierowa membrana głośnika średnio-niskotonowego z drewnianym stożkiem korektora fazy
Czarny błyszczący lakier fortepianowy na froncie
i matowy na pozostałej części skrzynki
Z tyłu widoczny jest wzmacniacz lampowy Cayin MT-35 S
Zestaw odsłuchowy
Wrażenia dźwiękowe
Wysoka
skuteczność 95 dB predysponuje opisywane monitory do używania ze wzmacniaczami lampowymi, szczególnie tymi o małej mocy. Podczas testów
dysponowałem tylko jednym modelem wzmacniacza lampowego, a mianowicie Cayin
MT-35 S (test TUTAJ), który pomimo że, reprezentuje pułap średni (w kategoriach
audiofilskich), to jest wyjątkowo udanym urządzeniem o wybitnej plastyczności
dźwięku oraz dobrym nasyceniu tonalnym. Sporadycznie przyłączałem kolumny do kilku wzmacniaczy lampowych u zaprzyjaźnionego melomana. Oczywiście, Contrast Lens podłączałem także do wzmacniaczy tranzystorowych (Hegel H160, Burson Timekeeper i Audio-gd
Precision 1), lecz to na Cayin MT-35 S dokonywałem większości odsłuchów. To
tytułem wstępu.
Pierwsze, co
zwraca uwagę w dźwięku Contrast Lens to to, iż grają one nieco odmiennie niż
duża część innych kolumn. Lens nie skupiają się na przekazywaniu wysokiej
dynamiki, czy energii brzmienia, nie mają sztucznie napompowanych basów, czy
podkręconej średnicy, wypchniętej do przodu. Nic, z tych rzeczy.
Ukraińskie monitory najwięcej uwagi poświęcają naturalności brzmienia, określania
poprawnej intonacji dźwięku, jego artykulacji, wiarygodnej barwie instrumentów
i ludzkich głosów. Kolumny te mają nieczęstą umiejętność określania
fantastycznej plastyczności brzmienia, ujawniania dużego nasycenia tonalnego, a
także doskonałej precyzji i selektywności brzmienia. Dźwięk jest wręcz krystalicznie
czysty, bo wolny od nienaturalnych artefaktów pochodzących z rezonansów i
podbarwień. W związku z tym, Contrast Lens przynoszą dźwięk bardzo lekki, otwarty, płynny i plastyczny, podążający w stronę eufonii
i konsonansu, dużej harmonii i wiarygodności przekazu. Kolumny umiejętnie
wydobywają naturalną barwę, ukazują jej rozmaite kolory i odcienie, niuanse i
subtelności. Dodatkowo pokazują dużą głębię akustyczną, pogłębione tło, zarysy
instrumentów i ich „wnętrza”, wibrujące powietrze dookoła źródeł, złożoną teksturę
wokali, etc. Chcę przez to jednoznacznie napisać, że Contrast Lens są głośnikami
wybitnie audiofilskimi, adresowane do zaawansowanego i świadomego użytkownika,
który wie czego szuka w dźwięku. Dla takiego odbiorcy, który preferuje w
brzmieniu finezyjną subtelność, ponadprzeciętną dokładność i piękną barwę, a
niekoniecznie pragnie atomowego basu oraz spektakularnego brzmienia, bo tak Contrast
Lens nigdy nie zagrają.
Kolumny z
Kijowa dużo uwagi przywiązują do ukazania prawidłowej harmonii przekazu,
spójności tonalnej, wyrażania zjawisk akustycznych z naturalną ekspresją –
organiczną i fizjologiczną. Oddają wierny klimat nagrań zawarty na płycie,
czynią to ze znawstwem i kulturą. Zaglądają
bardzo głęboko w strukturę nagrań, są wyjątkowo czułe na detale, precyzyjnie je
odciskają w przestrzeni odsłuchowej. Owszem, Lens w skali makro nie mają tak
eksplodującej dynamiki jak wiele innych kolumn (szczególnie tych podłogowych),
nie brzmią monumentalnie, nie porażają skalą przekazu, lecz brzmienie w skali
mikro jest wręcz wybitne. Można napisać, że niedopełniona skala makro jest
rekompensowana rozbudowaną skalą mikro. Dodatkowo Contrast oferują bardzo
rozłożystą przestrzeń, szeroką i obfitą. Scena jest stricte trójwymiarowa,
perfekcyjnie poukładana, wielowarstwowa i interpretacyjnie dokonana (o ile
można użyć takiego zwrotu). Nie muszę dodawać, że zjawiska stereofoniczne są
oddawane bardzo wiarygodnie, a dźwięk od powierzchni kolumn „odrywa się” łatwo
i lekko. Lens całkowicie „giną” w pomieszczeniu odsłuchowym, nie słychać, skąd
wydobywają się dźwięki. To duży atut.
Brzmienie
Contrast Lens wyróżnia się także dobrym zestrojeniem tonalnym, racjonalną współpracą
obu głośników wysokotonowego i średnio-niskotonowego. Ich granie odznacza się
dużą spójnością i integracją wszystkich zakresów. Dźwięk charakteryzuje się
płynnością i jednorodnością, jest homogeniczny. Takimi cechami zazwyczaj mogą
się pochwalić konstrukcje z pułapów cenowo wyższych. Dodatkowo, rasowość,
zaawansowanie dźwiękowe oraz precyzja grania, którymi dysponują ukraińskie
skrzynki są ponad zwyczajne.
Ważna uwaga.
Contrast Lens najwięcej swoich walorów ukazują w zestawieniu ze wzmacniaczami lampowymi,
co nie oznacza, że nie lubią się z tranzystorowymi. Lecz dopiero z tymi pierwszymi
oddają najwięcej finezji i precyzji dźwiękowej, ujmują plastycznością i ciepłem
wspomaganymi szklanymi bańkami, dostarczają najwięcej magii i klimatu, czarują
powabem i żarem, zaskakują czystym brzmieniem, a także wiarygodnym basem.
Ukraińskie monitory zestrojone ze wzmacniaczem lampowym powodują, że muzyka
zamienia się w doskonały pejzaż – kolorowy i plastyczny, uzupełniony mnóstwem
detali oraz licznymi subtelnościami, które decydują, o wyrafinowaniu i
dojrzałości brzmienia.
Podsumowanie
1. Contrast
Lens to kolumny podstawkowe o bardzo wysokiej skuteczności 95 dB oraz bardzo
nietypowej budowie (przednia ścianka jest znacznie szersza niż obrys skrzynek).
Budowa i wykończenie stricte luksusowe. Dominują wyłącznie naturalne materiały –
włączając w to membrany głośników oraz stożek korekcyjny (zbudowany z drewna).
2. Kolumny
zapewniają dźwięk bardzo lekki, płynny i plastyczny, podążający w stronę konsonansu, dużej harmonii i wiarygodności przekazu. Kolumny
umiejętnie wydobywają naturalną barwę brzmienia, ukazują jej rozmaite kolory i odcienie,
niuanse i subtelności. Dodatkowo pokazują dużą głębię akustyczną, są bardzo
analityczne i dokładne. Najwięcej zaawansowania Contrast Lens pokazują w skali
mikro.
3. Contrast
Lens to kolumny ręcznie zbudowane przez prawdziwych znawców, a nawet artystów. Adresowane
są dla świadomych audiofilów - koneserów, którzy nie poszukują spektakularnego i
rozbudowanego brzmienia, a cenią sobie w dźwięku eufoniczną harmonię, finezyjną
subtelność, ponadprzeciętną dokładność i piękną barwę. Całość swojego
zaawansowanego potencjału kolumny ukazują w zestawieniu ze wzmacniaczem
lampowym.
4. Cena w
Polsce – około 8 000 PLN.
System testowy
System testowy
Wzmacniacze: Hegel H160 (test TU), Hegel H100 (test TU), Audio-gd Precision 1 (test TU), Burson Timekeeper, Cayin MT-35 S (test TU), Taga Harmony HTA-700B (test TU), Pro-Ject MaiA (test TU) oraz Dayens Ampino (test TU).
Kolumny: Vienna Acoustics Mozart Grand, Pylon Sapphire 25 (test TU), Contrast Lens, Xavian Neox 1 (test TU), Guru Audio Junior (test TU), Taga Harmony Platinium One (test TU), Pylon Topaz 15 (test TU) i Studio 16 Hertz Canto Two (test TU)
Źródła cyfrowe: odtwarzacz CD Musical Fidelity A1 CD-PRO i NuForce Air DAC (test TU).
Komputery: MacBook Apple Pro i Toshiba Satellite S75.
Gramofony: Clearaudio Emotion z wkładką Goldring Legacy (test TU) oraz Lenco L-175 z Nagaoka MP-110 (test TU).
Tunery: Rotel RT-1080, Yamaha T-550 i Sansui TU-5900.
Magnetofon kasetowy: Nakamichi Cassette Deck 1.
Słuchawki: Sennheiser Momentum Wireless (test TU), Audeze LCD-3, Final Audio Design Adagio V (test TU), Final Audio Design Pandora Hope VI (test TU), Oppo PM-2, Denon AH-MM400, Sennheiser HD650 z kablem Ear Stream (test TU) i AKG K545 (test TU).
Wzmacniacze słuchawkowe: Cayin C6 (test TU), iFi nano iDSD, Burson Conductor Virtuoso, Audio-gd Precision 1, Oppo HA-1, Marantz HD-DAC1, Schiit Valhalla 2 (test TU), Olasonic Nano-UA1 (test TU), Olasonic-D1, Musical Fidelity X-Can v.3 (test TU) z zasilaczem ULPS Tomanek (test TU) i Taga Harmony HTA-700B (test TU).
Okablowanie: Audiomica Laboratory serie Red i Gray, DC-Components (test TU) oraz Harmonix CI-230 Mark II (test TU). Komplet okablowania i listwy zasilające Furutech.
Akcesoria: podstawa pod gramofonem to Rogoz-Audio 3SG40 (test TU), podstawy głośnikowe Rogoz-Audio 4QB80 (test TU), stopy antywibracyjne Rogoz-Audio BW40, szafka audio Solid-Tech Radius Duo 3 (test TU) i mata gramofonowa Harmonix TU-800EXi (test TU).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarz będzie oczekiwać na moderację