Dwa powyższe zdjęcia z oficjalnej strony HJ Lim
HJ Lim to prawdziwy klejnot pochodzący z dalekiej Korei Południowej. Kraj,
który w Polsce kojarzy się głównie z gwałtownym rozwojem technologicznym, wizją
futurystów dziejącą się w teraźniejszości, innowacją i postępem, może
poszczycić się także utalentowanymi muzykami i wirtuozami gry na fortepianie
klasycznym. HJ Lim to wschodząca gwiazda pianistyki, o której jest co raz to
głośniej i która podbija serca melomanów wysokim talentem interpretatorskim
i doskonałą techniką. HJ Lim czaruje niespotykaną wrażliwością, jednoczesną
energią i subtelnością stylistyczną, którą można nazwać ultra-romantyczną i
sensualną.
HJ Lim (a w zasadzie Hyun-Jung Lim, bo tak w
rzeczywistości nazywa się) rozpoczęła naukę gry na fortepianie już w wieku
trzech lat, czyli jako małe dziecko. Jej pierwszy nauczyciel Jong-Sum Kim,
szybko rozpoznał w niej nieprawdopodobny talent pianistyczny. Dwunastoletnia HJ
przeniosła się do Paryża, gdzie z z najwyższym wyróżnieniem ukończyła Conservatoire National Région de Compiègne pierwszego stopnia. Następnie, jako piętnastolatka, stała się najmłodszym w
historii która uzyskała dyplom (Diplôme d'Etudes Musicales Complètes) uczelni
muzycznej w Normandii. W 2003 roku Lim rozpoczęła studia w Konserwatorium
Paryskim (Conservatoire National Supérieur de Musique de Paris) pod kierunkiem
Henri Barda. Studia ukończyła trzy lata później – ponownie z najwyższą oceną i
wyróżnieniem. W międzyczasie Koreanka występowała z różnymi orkiestrami na
wielu festiwalach i konkursach, w tym i na bardzo prestiżowych. Jej sceniczny
indywidualny debiut miał miejsce w Stadtcasino w Zurichu jako wschodząca
gwiazda. Jej dalsze koncerty i występy na całym świecie zaowocowały
rozpoczęciem współpracy z Royal Liverpool Philharmonic Orchestra, Hofer Symphoniker,
Munchner Symphoniker oraz Bilkent Symphony.
Artystka ma na swoim koncie (jej debiut płytowy) nagranie kompletu sonet
fortepianowych Beethovena (od pierwszej do trzydziestej drugiej), które zostały
wydane w ośmio-płytowym boksie „Beethoven: Complete Piano Sonatas” (jest także
edycja czterech podwójnych płyt wydanych osobno). Zestaw ten stał się nie lada
sensacją, bowiem mało który pianista miał aż tyle odwagi (i umiejętności), aby
porwać się na tak karkołomne przedsięwzięcie. Do tej pory takiego dzieła
dokonało nie więcej niż dziesięciu. A dla HJ Lim był to przecież debiut! Co
więcej, album z sonetami Beethovena stał się nie tylko sensacją muzyczną, ale i
przebojem rynkowym. Natomiast część Sonaty nr 14: I. Adagio sostenuto zwana
księżycową była najchętniej słuchanym utworem fortepianowym, w tym i na
YouTube.
3 lutego 2014 roku ukazała się kolejna płyta artystki.
Tym razem obszar poszukiwań artystycznych młodej Koreanki obejmuje dwóch
kompozytorów epoki fin-de-siècle: francuskiego impresjonisty Maurice Ravela oraz
rosyjskiego ekspresjonistę Alexandra Scriabina. Obu łączy podobny wiek
(Scriabin był starszy o zaledwie trzy lata) oraz umiejętność nie tylko
komponowania wielkich dzieł, ale także wirtuozeria gry na fortepianie. Obaj tworzyli
muzykę głównie fortepianową, byli dużymi eksperymentatorami – Ravel był
pionierem impresjonizmu w pianistyce, zaś Scrabin pierwszy zaczął stosować
akordy dysonansowe, co było pierwowzorem atonalności w sztuce. Ich wizjonerskie
podejście do wykorzystywania wielu tekstur i brzmienia fortepianu mają więcej
cech wspólnych, niż iluzorycznie by się wydawało – bo pozornie ich muzyka jest
bardzo kontrastowa.
Powyższe kontrasty i podobieństwa muzyki Ravela i
Scriabina w bardzo ciekawy sposób zilustrowała HJ Lim wybierając intrygujące utwory
artystów, a następnie przeplatając je jeden po drugim na płycie. Album otwiera
(ośmioczęściowa) kompozycja „Walce Szlachetne i Sentyentalne” Ravela, która
jest tonalnie rozedrgana, niespokojna – narysowana niczym ciemny pejzaż o
mistycznym zabarwieniu. Potem pojawiają się dwie Sonaty Fortepianowe (Nr 4 i Nr
5) Scriabina po poetycku na zmianę ekspresyjne i sensualne. Kolejne ścieżki
albumu to ponownie utwór Ravela – tym razem jest to wielokolorowy (i bardzo
trudny technicznie) utwór „Sonatine” z lat 1903 - 1905. Potem przychodzi
kolejny walc – jest to Walc Op.38 Scriabina, zaś zaraz po nim Dwa Poematy Op.
32 - także Scriabina. Płytę zamyka monumentalny Walc Ravela, który napisany
został tuż po zakończeniu I Wojny Światowej, bo w na przełomie 1919 i 1920 roku.
Stąd jest tu dużo narastających brzmień i rytmów, powtórzeń i przełamań tempa, co buduję klimat dużego niepokoju, a w punktach kulminacyjnych wręcz
makabry i przerażenia.
HJ Lim z powyższego niełatwego zadania artystycznego
wywiązała się lepiej niż dobrze. Jej wrodzona umiejętność ekspresji i
jednoczesnej subtelności gry na fortepianie oraz spore wyczucie stylistyczne
wybornie sprawdzają się w tak rozedrganym, ale i pięknym materiale, jakim jest twórczość
Ravela i Scriabina. Być może, tu i ówdzie, przydałoby się więcej wnikliwości i
większego wyrazu, lecz należy założyć, iż HJ Lim jest na początku swojej
kariery pianistycznej i z czasem do oszałamiającej techniki fortepianowej dołączy
także więcej wysublimowania oraz poezji.
Oficjalna strona HJ Lim: TUTAJ
Informacje o albumie na stronie Warner Classics: TUTAJ.
Wzmacniacz lampowy PhonoGraph PG60
Wzmacniacz słuchawkowy Ming Da MC66-AE i słuchawki HiFiMan HE-300
Po prawej stronie Audinst HUD-mx2
Przewody Anti-Cables
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarz będzie oczekiwać na moderację