Tytułowy radioodbiornik został wypożyczony z warszawskiego
salonu/serwisu Nomos Audio Vintage.
Już kilka razy opisywałem tunery japońskiej firmy Sansui
Electric Co. Ltd. Były to Sansui TU-666 (czytaj TUTAJ)
oraz Sansui TU-5900 (czytaj TUTAJ).
Ten ostatni jest od kilku lat moją własnością i używam go jako podstawowy
radioodbiornik.
Myślę, że nie ma potrzeby ponownie opisywać zawiłej historii
firmy Sansui Electric Co. Ltd. oraz wymieniać poszczególne jej tunery (a było ich
około 50!), bo uczyniłem to dość dokładnie przy okazji testu Sansui TU-666
(zobacz TUTAJ).
Przejdę więc od razu do opisu TU-999.
Sansui TU-999 to najbardziej zaawansowany przedstawiciel
linii TU-555/666/777/888. Produkowany był w latach 1970 – 1971, został
zastąpiony przez model TU-9500 w 1973 roku. Dostępna była także wersja w drewnianej
obudowie. Wnętrze zawiera kombinację liniowych 4-gangowych kondensatorów, aż
trzy FET dla uzyskania nadzwyczajnej czułości, zamontowany kryształowy filtr i
filtr blokujący MPX dla osiągnięcia idealnej charakterystyki IF. Ma też trzy
niskoszumowe podwójne MOS FET. Tuner FM z przełącznikiem AGC. Zamontowano dwa zaciski
dla anteny 75 i 300 Ohm, szeroką tarczę skali liniowej FM i dwa wyjścia RCA
(dla wzmacniacza i dla magnetofonu).
Design opisywanego Sansui to jedno ze szczytowych osiągnięć
Japończyków. Mimo że radioodbiornik produkowany był w latach 1970 – 1971 to
reprezentuje styl ponadczasowy, na długo wyznaczający wzornictwo tunerów. Nawet
dziś trudno nazwać TU-999 jakoś specjalnie niemodnym, czy retro. Piękny
radioodbiornik!
Uwagę zwraca bardzo szeroka skala FM/AM pięknie podświetlana
na zielono. Obok znajdują się dwa wskaźniki wychyłowe odpowiedzialne za sygnalizację
dostrojenia i czułości sygnału. Na zielonej skali umieszczono trzy lampki:
pomarańczową „Stereo” oraz dwie czerwone „FM” i „AM”. Pod skalą zamontowano
trzy przełączniki hebelkowe (filtr MPX, wyciszenie i „FM Stereo only”). Także znajdują się dwie gałki - strojenia sygnału oraz wyboru częstotliwości FM/AM. Na dolnym,
lewym skraju panelu frontowego zamontowano hebelkowy włącznik/wyłącznik
sieciowy wraz z pomarańczową diodą sygnalizującą przyłączenie do sieci.
Brzmienie tunera można określić jako bardzo dynamiczne,
mocne i rozległe. Zaskakująco rozdzielcze, czyste i otwarte. Nie ma tu
miękkości znanej z tańszych modeli Sansui. Jest szybkość, krystaliczność i
potoczystość. Stereo wręcz referencyjne. Sansui TU-999 to znakomity tuner pokazujący prawdziwą magię
sygnału analogowego czerpanego wprost z eteru.
Dane techniczne dostępne są na stronie Audio Databse.
Nomos Audio Vintage bardzo solidnie pakuje swoje klejnoty
Front Sansui TU-999: logika, ergonomia i ponadczasowe piękno
Wskaźniki wychyłowe
Dwie gałki: FM/AM/FM Stereo i strojenie
Urzekające wzornictwo
Podświetlane sygnalizatory FM i Stereo
Skala FM/AM fascynuje podświetlaną zielenią
Tył urządzenia zawiera zaskakująco dużo wejść i regulatorów
Nomos Audio Vintage ich ceny i polityka to jedna wielka porażka
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuńProszę o pańską opinię, czy połączenie wzmacniacza lampowego MINGDA MC368-BSE z monitorami BX2 to dobre rozwiązanie,oraz czy da się zniwelować buczenie transformatora za pomocą przedwzmacniacza lub w jakiś inny sposób.Czytałem, że ten model tak ma i że słychać buczenie nawet do 1,5m. Pozdrawiam i dziękuję za pańską pracę włożoną w ten blog.
a info o nie oryginalnym przełączniku brak!
OdpowiedzUsuńRacja. Włącznik/wyłącznik sieciowy jest nieoryginalny.
OdpowiedzUsuń