Polpak

czwartek, 25 marca 2021

Perkune Audiophile Cables "Matrix Power Cable", przewód zasilający

 


Wstęp
Niezrównany pan Paul Goodwin, czyli brytyjski konstruktor przewodów hi-fi, służbowo stacjonujący w Wilnie, na Litwie, niedawno znowu dał o sobie znać (a pierwszy mój z nim kontakt miał miejsce ponad pięć lat temu). Tym razem, na początku stycznia br., listownie poinformował mnie, że właśnie wypuścił nową, około-budżetową linię przewodów zasilających. I że właśnie ich "próbkę" wysyła do mnie na testy. Ów przewód pojechał pocztą kurierską DPD z Wilna, a następnego dnia był już u mnie w domu, w Gdyni. Ot, współczesna potęga poczty i szybkość przesyłek kurierskich...

Tym razem na testy dojechał do mnie przewód zasilający o intrygującej nazwie systematyczno-gatunkowej: Perkune Audiophile Cables "Matrix Power Cable" (zobacz TUTAJ). Jak podaje Paul, jest to kabel zasilający zapewniający 95% "wydajności referencyjnej", ale ze znaczną obniżką ceny. I skierowany przede wszystkim do osób, które rozpoczynają swoją podróż audio. Jako przewód zasilający "na start".

 "Matrix Power Cable" wyposażony jest w przemysłowe wtyczki rodowane (marki Taga Harmony) dodatkowo owinięte w dwie antystatyczne podkładki ATS. Średnica to 18 mm, przewód jest wielożyłowy, ultra-wysokiej czystości 99,9999% OFC, zaś rozmiar przewodów 3 x 3,0 mm2 (10 AWG). Przewód wykonywany jest ręcznie przez Paula Goodwina - to wyrób jednostkowy, a nie fabryczny. Co istotne, wraz z kablem nabywca otrzymuje odporną na uderzenia aluminiową walizkę transportową, a także płyn antystatyczny dla konektorów.

Specification Matrix Power Cable
- Cable size: 16,0 mm
- Length: 1 - 3 Meters
- Multi-stranded, ultra-high purity 99,9999% OFC
- Conductors size: 3 x 3.0 mm2 (10 AWG)
- HDPE dialectics for each conductor x 3
- Protective conductor – Pure copper (class 1)
- 2-level shielding: pure braided copper
 - Cable weight: 1,25 kg
- Voltage: 300 - 500 Volts
Test voltage: 2 000 Volts
Temperature: -40 to +70 C
Resistance: 0,005 Ohms/meter
Secondary shield: PTFE/PVC/Tape compound
Outer sheath: CanuFlex PE-HB



 
Przewód dostarczany jest w ochronnym kuferku


W zestawie znajduje się płyn antystatyczny


Solidne i estetyczne wykonanie


Wtyki Taga Harmomy, ale podrasowane m.in. opaskami antystatycznymi


Przewód przyłączony do wzmacniacza słuchawkowego/DAC-a Audio Analogue AAdac

Odsłuchy na słuchawkach Meze Emperyan - wzmacniacze to SPL Phonitor One d oraz Audio Analogue AAdac

Wzmacniacz TEAC AI-503



Kilka spojrzeń na cały system odsłuchowy


Wrażenia dźwiękowe
Przewód "Matrix" podłączałem w kilku głównych konfiguracjach: wzmacniacz słuchawkowy i DAC Audio Analogue AAdac (a także SPL Phonitor One d), streamer Rose RS150 oraz wzmacniacze zintegrowane Creek Voyage i20, PMC cor i TEAC AI-503. Pełna lista sprzętu towarzyszącego wymieniona jest na końcu niniejszego tekstu. 

Zanim zabrałem się za jakiekolwiek testy, najpierw podłączyłem tytułowy przewód do wzmacniacza PMC cor, który uruchomiłem (tzn. przyłączyłem do zasilania), ale z nie korzystałem z niego, pracował "na sucho". Dopiero po 5-6 dniach "wygrzewania" sieciówki Perkune zabrałem się za jej intensywne odsłuchy. Wiem iż niektórych może to dziwić lub nawet śmieszyć, ale wiedziony praktyką wiem, że niejeden przewód (i to wcale nie zasilający) często zmienia swoją charakterystykę brzmieniową po kilkunastu-kilkudziesięciu dniach używania. Dlaczego tak jest? - nie mam pojęcia, ale empirycznie wiele razy tego zjawiska doświadczyłem. Czasem było to bardziej odczuwalne, czasem mniej - ale zawsze było.

Muszę szczerze przyznać, że lubię przewody konstruowane przez Paula Goodwina. Ten elektronik-amator (bo jego zawód to inżynier naftowy) ma wyczulone ucho do "strojenia" kabli i wrażliwy nos do wyszukiwania różnych przewodników dla tworzenia konstrukcji swoich przewodów. Czasem nawet bardzo egzotycznych. Wyprawia też jakieś "czary" nad swoimi kablami - demagnetyzuje je, wtyki oplata antystatycznymi opaskami, stosuje autorską izolację powietrzną AirGap - wszystko w celu minimalizacji zakłóceń statycznych i niekorzystnych zewnętrznych odziaływań. Po zakończeniu budowy kable poddawane są procedurze "wypalania" antystatycznego i precyzyjnie oczyszczane z artefaktów - za pomocą trzech specjalnych programów "zamiatania" częstotliwości. Można się zastanawiać w jakim celu Paul to wszystko robi? - te zabiegi po prostu są skuteczne, korzystnie wpływają na brzmienie przewodów.

Wpływ większości sieciówek na brzmienie jest dość subtelny i trudno odczuwalny - szczególnie na samym początku procesu odsłuchu (zresztą z innymi przewodami jest podobnie). Nie mniej jednak owe zmiany - po dłuższym osłuchaniu i odrobinie dobrej woli - są do uchwycenia i zaobserwowania. Możliwe do uzmysłowienia przez narząd słuchu i przyswojenia przez mózg. Trzeba jednak dobrze się w nie wsłuchać, poeksperymentować, cierpliwie poczekać na nie. To nie jest tak, że po wymianie jednego kabla na drugi, momentalnie "tu słychać więcej basu, a tam lepsze rozciągnięcie przestrzeni". Tak to nie działa - decydują niuanse i drobne różnice.

Ale wracając do głównego tematu. Przewód "Martix Power Cable" przynosi przede wszystkim świetną integralność brzmienia, jego harmonijne ułożenie i ograniczenie nadpobudliwości przy jednoczesnym pogłębieniu widzialności detali oraz wyostrzeniu czytelności całego przekazu. Korzysta na tym dźwięczność, selektywność oraz soczystość brzmienia. Fizyczna struktura i substancja zjawisk pozornych. Dźwięku jest jakby "więcej" i jest on łatwiej dostrzegalny, tonalnie bardziej zróżnicowany - albo jeszcze inaczej mówiąc - głębiej i wyraźniej definiowany. Dookreślony. 

Sieciówka Perkune Audiophile Cables ma niezaprzeczalny wpływ na rozmiar sceny - na pewno nieco ją poszerza, ułatwia obrazowanie i lokalizację źródeł pozornych - wyostrza je (w sensie ogniskowania, a nie naostrzenia). Muzyka staje się przejrzysta, z wyraźniejszą prezentacją, precyzyjniejszym cyzelunkiem detali i niuansów nagrań. Dzieje się tak nie tylko poprzez "uprzestrzennienie" samej panoramy, ale także dzięki pociemnieniu tła, na którym to wyświetlane tony są bardziej widoczne i wyraźniejsze, bo całość przekazu jest bardziej kontrastowa. Łatwiejsza do szczegółowego odróżnienia i pojedynczego tonalnego wyróżnienia. Zyskuje przeto cała ekspresja brzmienia - jego namacalność oraz sugestywność.

Co istotne, przewód zasilający Perkune Audiophile Cables "Matrix Power Cable" jest bardzo uniwersalny. Jak już pisałem, przez ponad miesiąc odsłuchów aplikowałem go do różnych urządzeń hi-fi (m.in. wzmacniacz zintegrowany, DAC/wzmacniacz słuchawkowy, odtwarzacz strumieniowy). We wszystkich sprawdził się w stu procentach - na pełni swego potencjału i w doskonałej synergii. Umożliwił systematyczną transparentność i detaliczność brzmienia. Ujawnienie efektywności oraz produktywności dźwięku. Można nawet napisać, że w tym, co robi i jak korzystny ma wpływ na przekaz, z pewnością jest referencyjny. Choć nie jest to referencja high-endowa, a "powszechna". Popularna.

Konkluzja
Przewód zasilający Perkune Audiophile Cables "Matrix Power Cable" to oryginalny wyrób niewielkiej manufaktury znajdującej się w sercu Litwy, w Wilnie. To projekt od początku do końca przemyślany, a następnie skonstruowany i własnoręcznie wykonany przez "maga audio hi-fi" - pana Paula Goodwina. W rezultacie powstaje przewód "kraftowy" o znakomitych walorach brzmieniowych, które mają dobroczynny wpływ na system audio-stereo. Tym bardziej, że nowy "Matrix Power Cable" jest na tyle uniwersalny i synergiczny, iż z powodzeniem może być wszechstronnie aplikowany (wzmacniacz, odtwarzacz, DAC, gramofon, etc). Polecam Perkune Audiophile Cables "Matrix Power Cable"!

Cena w Europie - 397 € za przewód o długości 1,5 metra (czyli około 1 850 PLN).

System odsłuchowy
Pomieszczenie 30 m2 z częściową adaptacją akustyczną, ustroje Vicoustic Wave Wood - 10 sztuk.
Wzmacniacze: YBA Genesis PRE5A/YBA Genesis A6 (test TU), Creek Voyage i20 (test TU), TEAC AI-503, PMC cor (test TU), Haiku-Audio Origami 6550 SE (test TU) i Pathos Classic One MKIII (test TU).
Kolumny podłogowe: Living Voice Auditorium R3 (test TU) i AudioSolutions Overture O305F (test TU).
Kolumny podstawkowe: Martin Logan Motion 35XTi (test TU), Spendor Classic 4/5 i Guru Audio Junior (test TU).
Odtwarzacz CD: Musical Fidelity A1 CD-PRO (test TU).
Odtwarzacze sieciowe: Auralic Aries Mini (test TU), Audiolab 6000N Play (test TU), Rose RS150 (test TU), Volumio Primo (test TU), Rose RS201E i CocktailAudio N25 (test TU).
DAC-i: NuPrime DAC-10H (test TU), Audio Analogue AAdac (test TU), S.M.S.L. M400 (test TU), SPL Phonitor One d (test TU), Lampizator Amber 3 DAC (test TU) oraz Encore mDSD (test TU).
Komputery: Dell Latitude 7390 i MacBook Apple Pro.
Smartfon/tablet: iPhone XR i iPad Air 2.
Gramofon: Nottingham Analogue Horizon (test TU).
Wkładka gramofonowa: Ortofon 2M Black (test TU).
Przedwzmacniacze gramofonowe: Musical Fidelity MX-VYNL (test TU) i Musical Fidelity M6x Vinyl (test TU).
Radioodbiorniki: Rotel RT-1080, Sansui TU-5900 i Tivoli Model One (test TU).
Magnetofon kasetowy: Nakamichi Cassette Deck 1 (test TU).
Minisystem: Pioneer P1-K (test TU).
Głośnik bezprzewodowy Bluetooth: Mooer Silvereye 10 (test TU).
Odbiornik Bluetooth/DAC: iFi Audio ZEN Blue + zasilacz iFi Audio iPower X (test TU).
Słuchawki: Fostex TH610 (test TU), Meze 99 Neo (test TU), Meze Empyrean (test TU) i MTX Audio iX3BT (test TU).
Listwy sieciowe: Solid Core Audio Power Supply (test TU) i ZiKE Labs Powerbox (test TU).
Akcesoria: podstawa antywibracyjna Rogoz-Audio 3SG40 (test TU), podstawy głośnikowe Rogoz-Audio 4QB80 (test TU), podstawy głośnikowe Solid Tech Radius Stand, stopy antywibracyjne Rogoz-Audio BW40, szafka audio Solid-Tech Radius Duo 3 (test TU), mata gramofonowa Harmonix TU-800EXi (test TU) i krążek dociskowy do gramofonu Clearaudio Clever Clamp (test TU). Zatyczki do gniazd RCA Sevenrods. Zworki głośnikowe Sevenrods Speaker Jumper oraz adaptery głośnikowe bi-wire Perkune Audiophile Cables (test TU).



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarz będzie oczekiwać na moderację