RIVA Arena i Festiwal w wersji białej i czarnej (zdjęcie RIVA Audio)
Wstęp
Aby w sposób satysfakcjonujący słuchać muzyki, nie każdy meloman musi od razu zaopatrywać się w klasyczny system audio hifi (czy w tzw. kino domowe). W dzisiejszych czasach wybór sprzętu audio jest bardzo szeroki. Od dłuższego czasu wygodną opcją przeznaczoną do odtwarzania muzyki (filmów, audycji słownych, itp.) są wolnostojące głośniki bezprzewodowe wykorzystujące m.in. Bluetooth, WiFi. AirPlay, DLNA, etc. Osobny wzmacniacz, przewody połączeniowe, liczne źródła zostały tu wyeliminowane - do strumieniowania muzyki w zupełności wystarcza np. smatrfon, zaś owe głośniki bezprzewodowe załatwiają resztę łącząc w sobie funkcje wzmacniacza, streamera, głośnika i czego tam jeszcze. A że ich jakość z roku na rok rośnie, pojawiają się także takie zaawansowane systemy bezprzewodowe multi-room jak tytułowe RIVA. To XXI wiek pełną gębą!
Do testów od warszawskiego dystrybutora MIP Sp. z o.o. przyjechały do mnie dwa głośniki: mniejszy RIVA Arena (zobacz TUTAJ) oraz większy RIVA Festival (zobacz TUTAJ).
RIVA Arena w czynnikach pierwszych (zdjęcie RIVA Audio)
RIVA Arena - budowa i wrażenia ogólne
W kartonie oprócz samego głośnika znajdują się cztery przewody zasilające z różnymi wtyczkami (dla różnych standardów geograficznych) i instrukcje obsługi (skrócona i rozbudowana). To wszystko. Razem z głośnikiem Arena otrzymałem także dodatkową do niego baterię, którą przyczepia się do jego obudowy. Bateria to opcja - należy zakupić ją osobno.
Arena to niewielki kompaktowy głośnik typu multi-room z serii WAND firmy RIVA. Zasilany jest na prąd elektryczny, ale można do niego dokupić opcjonalną baterię o żywotności ponad 20 godzin. Co istotne, głośnik można skonfigurować oraz sterować za pomocą aplikacji Google Home. Ma wbudowanych wiele różnych możliwości łączności takich jak: Wi-Fi, DLNA, AirPlay i Bluetooth. Bezproblemowo streamuje dzięki zawartości audio wbudowanym Chromecast, Spotify Connect i wielu innych. Obsługuje audio o wysokiej rozdzielczości do 24 bitów / 192 kHz, co sprawia, że usłyszysz nawet najdrobniejsze detale.
Producent podkreśla, że "dzięki zastosowaniu opatentowanej technologii Trillium, głośnik ma być idealną propozycją dla entuzjastów muzyki, którzy oczekują maksymalnie naturalnego brzmienia". Całość urządzenia jest napędzana wzmacniaczem o mocy 50 Wat współpracującym z procesorem DSP. Arenę można połączyć z drugim takim samym głośnikiem tworząc zestaw stereo albo z większym Festiwal - tym samym umożliwiając np. budowę systemu multi-room. Można oczywiście Arenę łączyć z większą ilością głośników niż jeden - potencjał rozbudowy jest nieograniczony.
Głośnik prezentuje się pierwszorzędnie - to futurystyczna forma wysokiego prostopadłościanu z obłymi krawędziami. Prawie w całości pokrytych metalową siateczką (maskownicą), która przykrywa sześć głośników - po dwa na każdej z trzech ścianek. Na tylnej ściance maskownice te zbiegają się, ale nie dotykają się bezpośrednio. Ich "łącznikiem" jest metalowa wstawka, na której (na jej środku) zainstalowano punkt mocowania głośnika (do ściany, do standu, etc.). Na dole owej metalowej płytki znajduje się niewielka wnęka - tamże można znaleźć gniazdo sieciowe (tzw. ósemka), gniazdo wejściowe typu jack 3,5 mm dla przyłączenia źródła analogowego lub optycznego (to gniazdo combo), gniazdo USB oraz przełącznik z trybu domowego na samolotowy (następuje dezaktywacja wszystkich sygnałów wysyłanych przez RIVA).
Od spodu znajdują się dwie silikonowe płozy zabezpieczające przed przesuwaniem się po powierzchni, na której został postawiony. Na dolnej ściance umieszczono także gumową zaślepkę. Pod nią znajduje się port dla przyłączenia opcjonalnej baterii (jej koszt to 299 PLN). Zainstalowana bateria tworzy niejaką podstawkę pod głośnik i całkowicie zlewa się z bryłą Areny. Bardzo pomysłowe i funkcjonalne.
Dane techniczne
• głośniki: trzy przetworniki ADX, trzy pasywne radiatory
• moc wzmacniacza: 50 W
• wsparcie dla: MP3, ALAC, APE, FLAC, FLAC HD, HLS, WMA, RTSP, PCM/WAV, serwisów strumieniujących muzykę
• transmisja: Wi-Fi, Bluetooth, AUX, USB, Spotify Connect, AirPlay, NAS
• tryby: domowy i mobilny (Away mode)
• obsługa muzyki: 24-bit/192 kHz
• dodatki: opcjonalna bateria z czasem pracy do 20 godzin, walizka Travel Bag
• wymiary: 127 x 123,8 x 180 mm
• masa: 1,36 kg
RIVA Festival to zaawansowany system audio (zdjęcie RIVA Audio)
RIVA Festival - budowa i wrażenia ogólne
Podobnie jak w opakowaniu z Arena, w pudle wraz z głośnikiem Festival znajdują się cztery rodzaje kabli zasilających (dla różnych standardów geograficznych) oraz instrukcje obsługi. W przypadku Festival nie ma opcji zakupu dodatkowej baterii - sprzęt ten może być zasilany wyłącznie prądem elektrycznym.
RIVA Festival jest znacznie większy niż Arena - jakieś trzy-cztery razy (wymiary to 365 mm x 200 mm x 180 mm i masa 6,44 kg). To forma w poprzek wydłużona nieomal w całości powleczona srebrzystą siateczką (maskownica), która chroni aż trzy woofery, trzy głośniki wysokotonowe oraz cztery radiatory pasywne. Obudowa wykonana jest z drewna (!). Design oraz wykonanie są identyczne jak w przypadku Arena, czyli futurystyczne. To super-produkcja bliska luksusowej.
Na górnej ściance (z solidnego, twardego, czarnego tworzywa sztucznego) zamontowano zintegrowany wielofunkcyjny klawisz sterujący wszelkimi opcjami głośnika (pogłaśnianie i ściszanie sygnału, wybór źródła, rodzaj przesyłu bezprzewodowego, parowanie, etc.). W klawisz wmontowana jest owalno-kwadratowa podświetlana ramka, która świeci (pulsacyjnie lub na stałe) kilkoma kolorami w zależności od nastawionego trybu pracy (np. Bluetooth to cimnoniebieski).
Z tyłu umieszczono kilka gniazd. Gniazdo zasilające (tzw. ósemka), wejście optyczne, wejście analogowe 3,5 mm, złącze USB typu A (do ładowania i odtwarzanie muzyki). Od spodu umieszczono silikonowo-gumowe podstawki, które izolują głośnik od podłoża oraz zapewniają stabilność na wszelkich powierzchniach. Od spodu zamontowano także port dla przyłączenia opcjonalnego standu (zobacz TUTAJ).
Wnętrze kryje opatentowany 200-Watowy wzmacniacz 6-kanałowy (6-kanałowa technologia amplifikacji RIVA z zaawansowanym przetwarzaniem sygnału cyfrowego maksymalizuje jakość dźwięku) napędzających aż siedem przetworników ADX, z zaawansowaną technologią dźwięku Trillium dla uzyskiwania dźwięku stereofonicznego w każdym z głośników. Głośnik obsługuje sygnał 24-bit / 192 kHz. Sprzęt wyposażony jest w wiele opcji łączności, takich jak: Wi-Fi, DLNA, AirPlay i Bluetooth. Wbudowany został Chromecast, Spotify Connect i wielu innych. Dla pracy nie wymaga WiFi. Festival bezprzewodowo (firmowa aplikacja RIVA WAND) łączy się z każdym innym firmowym głośnikiem - możliwości i kombinacje funkcji multi-room są tu wręcz nieograniczone.
Specyfikacja techniczna
Głośniki: Trzy woofery, trzy wysokotonowe oraz cztery radiatory pasywne odtwarzające spektrum muzyczne zdecydowanie lepiej niż jakikolwiek porównywalny produkt.
Moc wzmacniacza: 200 Watów
Aplikacja sterująca: Aplikacja RIVA WAND dla iOS i Android
Zasięg Bluetooth: 33 FT
Obsługiwane formaty audio: MP3, ALAC, APE, FLAC, FLAC HD, HLS, WMA, RTSP i PCM / WAV
Audio wysokiej rozdzielczości: Obsługa 24-bit / 192kHz
Dźwięk stereo: Technologia ADX Trillium
Wymiary: 365 mm x 200 mm x 180 mm
Masa: 6,44 kg.
Podobnie jak w opakowaniu z Arena, w pudle wraz z głośnikiem Festival znajdują się cztery rodzaje kabli zasilających (dla różnych standardów geograficznych) oraz instrukcje obsługi. W przypadku Festival nie ma opcji zakupu dodatkowej baterii - sprzęt ten może być zasilany wyłącznie prądem elektrycznym.
RIVA Festival jest znacznie większy niż Arena - jakieś trzy-cztery razy (wymiary to 365 mm x 200 mm x 180 mm i masa 6,44 kg). To forma w poprzek wydłużona nieomal w całości powleczona srebrzystą siateczką (maskownica), która chroni aż trzy woofery, trzy głośniki wysokotonowe oraz cztery radiatory pasywne. Obudowa wykonana jest z drewna (!). Design oraz wykonanie są identyczne jak w przypadku Arena, czyli futurystyczne. To super-produkcja bliska luksusowej.
Na górnej ściance (z solidnego, twardego, czarnego tworzywa sztucznego) zamontowano zintegrowany wielofunkcyjny klawisz sterujący wszelkimi opcjami głośnika (pogłaśnianie i ściszanie sygnału, wybór źródła, rodzaj przesyłu bezprzewodowego, parowanie, etc.). W klawisz wmontowana jest owalno-kwadratowa podświetlana ramka, która świeci (pulsacyjnie lub na stałe) kilkoma kolorami w zależności od nastawionego trybu pracy (np. Bluetooth to cimnoniebieski).
Z tyłu umieszczono kilka gniazd. Gniazdo zasilające (tzw. ósemka), wejście optyczne, wejście analogowe 3,5 mm, złącze USB typu A (do ładowania i odtwarzanie muzyki). Od spodu umieszczono silikonowo-gumowe podstawki, które izolują głośnik od podłoża oraz zapewniają stabilność na wszelkich powierzchniach. Od spodu zamontowano także port dla przyłączenia opcjonalnego standu (zobacz TUTAJ).
Wnętrze kryje opatentowany 200-Watowy wzmacniacz 6-kanałowy (6-kanałowa technologia amplifikacji RIVA z zaawansowanym przetwarzaniem sygnału cyfrowego maksymalizuje jakość dźwięku) napędzających aż siedem przetworników ADX, z zaawansowaną technologią dźwięku Trillium dla uzyskiwania dźwięku stereofonicznego w każdym z głośników. Głośnik obsługuje sygnał 24-bit / 192 kHz. Sprzęt wyposażony jest w wiele opcji łączności, takich jak: Wi-Fi, DLNA, AirPlay i Bluetooth. Wbudowany został Chromecast, Spotify Connect i wielu innych. Dla pracy nie wymaga WiFi. Festival bezprzewodowo (firmowa aplikacja RIVA WAND) łączy się z każdym innym firmowym głośnikiem - możliwości i kombinacje funkcji multi-room są tu wręcz nieograniczone.
Głośniki: Trzy woofery, trzy wysokotonowe oraz cztery radiatory pasywne odtwarzające spektrum muzyczne zdecydowanie lepiej niż jakikolwiek porównywalny produkt.
Moc wzmacniacza: 200 Watów
Aplikacja sterująca: Aplikacja RIVA WAND dla iOS i Android
Zasięg Bluetooth: 33 FT
Obsługiwane formaty audio: MP3, ALAC, APE, FLAC, FLAC HD, HLS, WMA, RTSP i PCM / WAV
Audio wysokiej rozdzielczości: Obsługa 24-bit / 192kHz
Dźwięk stereo: Technologia ADX Trillium
Wymiary: 365 mm x 200 mm x 180 mm
Masa: 6,44 kg.
Kartony z RIVA Arena, RIVA Festival i baterią do RIVA Arena
Opcjonalna bateria do RIVA Arena
Karton z RIVA Festival
Cztery komplety kabli zasilających (z różnymi wtyczkami)
RIVA Arena z zainstalowaną baterią
Przy zmianie źródła (np. Bluetooth, WiFi, źródło analogowe zewnętrzne) zmienia się kolor świecącej ramki na klawiszu wielofunkcyjnym
Bateria całkowicie zlewa się z korpusem Areny
Tył Areny - gniazda i przełączniki
Gwintowany port dla montażu głośnika np. na ścianie
Solidny korpus RIVA Festival
Różne kolory świecącej ramki na klawiszu wielofunkcyjnym
RIVA Festival jest bardzo atrakcyjny wizualnie
Metalowa siateczka zakrywa głośniki i drewnianą obudowę
Tył urządzenia
Gniazda i przełączniki
RIVA Arena i RIVA Festival
Wrażenia dźwiękowe
Na początek napiszę, że pojedynczy głośnik wolnostojący nigdy nie zagra tak dobrze jak dwa osobne stereo. I to nawet pomimo naładowania go najnowocześniejszymi technologiami uprzestrzennienia i uplastyczniania dźwięku, czy to DSP, czy ADX Trillium, czy jeszcze czymś innym. Cudów nie ma, także w akustyce. Ale zapewniam, że konstruktorzy RIVA wykonali bardzo dobrą robotę i ułuda dźwięku dwukanałowego wydobywającego się z jednego głośnika jest bardzo wysoka. Wielce satysfakcjonująca.
Producent dla uzyskania optymalnego efektu "wirtualnej projekcji" zaleca ustawiać Arenę i Festival nie za blisko ścian pomieszczenia, ale też nie na jego środku. Należy tu poeksperymentować z lokalizacją głośnika dla uzyskania korzystnej proporcji między głębią i nasyceniem basów a słyszaną przestrzenią 3D. Efekt brzmieniowy okazuje się być znakomity! (szczególnie w przypadku RIVA Festival). Moje 30 m2 powierzchni odsłuchowej zostało sowicie nasączone jędrnym i zdrowym dźwiękiem o masywnej substancji i dobrej aranżacji przestrzennej.
Co istotne, zarówno Arena, jak i Festival (ten bardziej) emitują nie punktowe wiązki dźwiękowe, a budują rozległe pole dźwiękowe. Innymi słowy, nie słychać skąd wydobywa się dźwięk, albowiem jest tak rozkładany, że tworzy się szeroka jego perspektywa - przestrzeń odsłuchowa jest rozciągnięta nieomal jak w dobrych głośnikach stereo. Inna sprawa, że lokalizacja źródeł pozornych nie jest aż tak precyzyjna jak w klasycznym stereo. No cóż, coś za coś.
Na pochwałę zasługuje także duża plastyczność brzmienia, ponieważ wszelkie tony są sprężyste, giętkie i autentyczne w odbiorze. Soprany są doświetlone i wyraźne, średnica - dość gęsta, substancjalna, acz czytelna i w miarę selektywna (w Festival bardziej), zaś basy - prężne i potężne (co jest pochodną montażu m.in. pasywnych radiatorów). Poza tym sama barwa dźwięku jest przyjemna i atrakcyjna w odsłuchach. Doprawdy nie ma tu się do czego przyczepić.
Niskie tony są aktywne i głębokie - co szczególnie dobrze objawia się w RIVA Festival. Tu znacznie ma także rozmiar obudowy, bo z tej mniejszej w Arena trudno uzyskać, aż tak duży i solidny bas jak w większej w Festival. Ale i tak inżynierowie RIVA Audio wyjątkowo porządnie odrobili to zadanie, albowiem skala basu i jego wysoka jakość budzą duże uznanie. Podobnie jak dynamika grania, bo oba głośniki wręcz "eksplodują" dźwiękiem, co stawia je na półce równej z takimi markami jak Bose czy Sonos.
Konkluzja
Głośniki bezprzewodowe RIVA Arena i RIVA Festival to rzetelne, solidne i estetyczne konstrukcje, a do tego ultra-funkcyjne i bogato wyposażone. Zapewniają wyjątkowo zaawansowany dźwięk o wspaniałej przestrzeni, głębokim nasączeniu tonalnym i wysokiej dynamice. Oba głośniki można ze sobą spiąć tworząc mini-system typu multi-room (lub spiąć z dowolną liczbą innych głośników RIVA). RIVA Arena i Festival to dobry wybór dla nowoczesnych melomanów, którzy chcą się obyć bez dużej ilości głośników stereo, wzmacniaczy, kabli, etc. w swoim pomieszczeniu odsłuchowym. Ponadto Arena i Festival reprezentują znakomitą relację: jakość/cena!
Ceny w Polsce: RIVA Arena - 998 PLN, opcjonalna bateria dla RIVA Arena - 299 PLN, RIVA Festival - 1 699 PLN, stojak do RIVA Festival - 799 PLN.
Założyciel przedsiębiorstwa - pan Rikki Farr, zaczynał swoją profesjonalną karierę od nagłaśniania koncertów - stąd powyższe motto na stronie firmowej RIVA Audio
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarz będzie oczekiwać na moderację