W dniu 1 lutego br. nie umieściłem na blogu zapowiedzi planowanych testów na bieżący miesiąc - byłem na wyjeździe wakacyjnym. Potem, już po powrocie do domu, stwierdziłem, że nie ma co takich zapowiedzi publikować z dużym opóźnieniem, czyli 7 lutego. Wówczas nawet przyszło mi do głowy, żeby w ogóle zrezygnować z tradycyjnych comiesięcznych anonsów, bo sporej części terminów testów i tak zazwyczaj nie dotrzymuję. Przeciągam i przesuwam je wciąż na następne i następne miesiące. Ale równolegle takowe zapowiedzi recenzji w jakiś sposób porządkują plany i dają optymalny wgląd Czytelnikowi w to, co na stronach Stereo i Kolorowo będzie się dziać. Jakich testów sprzętowych można się spodziewać w najbliższej przyszłości. Dlatego powracam do publikacji zapowiedzi - oto plan na marzec 2023 r.
1. Właśnie kończę opis słuchawek planarnych Meze Liric (czytaj zapowiedź testu TUTAJ) opartych o izodynamiczny hybrydowy sterownik matrycy. Liric to pierwsze zamknięte firmowe słuchawki Meze, które są zasilane przez orzginalny przetwornik Isodynamic Hybrid Array firmy Rinaro. Stworzony wyłącznie dla Meze Audio przetwornik MZ4 oferuje ten sam podwójny układ cewek drgających, co w referencyjnym modelu Meze Empyrean.
2. Zaraz potem w planach mam publikację recenzji ciekawego odtwarzacza sieciowego / wzmacniacza słuchawkowego Limetree NETWORK II by Lindemann (zobacz TUTAJ). To wysokiej klasy odtwarzacz sieciowy posiadający wbudowany przetwornik DAC ES 9038 Sabre (384 kHz/32 bity i DSD 256), analogową regulację głośności oraz wzmacniacz słuchawkowy. Odtwarzacz obsługuje m.in. Tidal. Tidal Connect, Spotify Connect, Roon Ready, Qubuz i HiResAudio. Doskonałe brzmienie zapewnia nie tylko nowoczesny układ przetwornika ESS Sabre ES 9038, świetne zasilanie, ale także retaktowanie sygnału za pomocą zegara Femto.
3. i 4. Gramofon Pro-Ject The Classic Evo (zobacz TUTAJ) jest urządzeniem, które bardzo mi bardzo zaimponowało. Nie ukrywam, że ów gramofon od chwili premiery bardzo mnie interesował i frapował - zawsze chciałem go przetestować we własnym analogowym systemie hifi - na początku lutego br. gramofon (wraz z zamontowaną fabrycznie wkładką MC Ortofon Quintet RED oraz dodatkowo z przedwzmacniaczem Pro-Ject Phono Box DS3 B - zobacz TUTAJ) dotarł do mnie do Gdyni. Już pierwsze oględziny naprowadziły mnie, że mam do czynienia z gramofonem twórczo opartym na idei i konstrukcji kultowego Linn Sondek LP12...
5. Od ponad miesiąca testuję Matrix Audio Element i2 (zobacz TUTAJ). To uniwersalne muzyczne combo, które łączy w sobie pełnoprawny streamer na oparty procesorze NXP i.MX 6Quad Cortex-A9, zaawansowany DAC na kości ES9038Q2M (źródło zegara to Crystek CCHD-950), przedwzmacniacz liniowy oraz doskonały wzmacniacz słuchawkowy z dwoma wyjściami (symetryczne 4,4 mm Pentaconn i niesymetryczne 3,5 mm). Jest też kolorowy wysokorozdzielczy, dotykowy ekran ciekłokrystaliczny oraz wbudowana łączność WiFi i AirPlay2, a także Roon Ready. Poza tym Matrix Audio zapewnia własną aplikację sterującą / strumieniującą MA Player. Obsługiwane są standardy PCM / DSD / MQA, zaś streaming obejmuje m.in. serwisy Tidal, Qobuz i Spotify. Ludzie, jak to świetnie gra i super pracuje!
6. Razem ze uniwersalnym urządzeniem Matrix Audio Element i2 na testy otrzymałem też premierowe słuchawki planarne Dan Clark Audio Expanse (zobacz zapowiedź TUTAJ). To referencyjny model planarny o konstrukcji otwartej. Został wyposażony w całkowicie nowy przetwornik planarno-magnetyczny czwartej generacji Dan Clark Audio oraz oryginalny firmowy system strojenia "Acoustic Metamaterial". Przeprojektowany został również pałąk, aby zapewnić użytkownikom duży przyrost ergonomii i komfortu. Super referencja w każdym calu!
7. Następny w testowej kolejce stoi duet Yulong DA1 / Yulong DA1 Power Station (zobacz TUTAJ), czyli referencyjny zestaw słuchawkowy. Yulong DA1 to urządzenie uniwersalne łączące w sobie: 1) wysokiej klasy DAC na japońskim 32-bitowym chipsecie Asahi Kasei Microdevices AK4499EQ i układach programowalnych FPGA, 2) wzmacniacz słuchawkowy wykorzystujący sekcję analogową, z pełni zbalansowaną konstrukcją z elementami dyskretnymi, na obwodach klasy A oraz 3) wysokiej jakości przedwzmacniacz liniowy (na tych samych układach). Z kolei zasilacz DA1 wykorzystuje dostosowany transformator toroidalny o mocy 50 W z całkowicie dyskretnym obwodem regulatora napięcia. Może zapewnić zasilanie prądem stałym regulatora referencyjnego i dostarcza do obwodu DA1 prąd o natężeniu do 15 A.
8. Na początku lutego br. przyjechała do mnie wyjątkowo urodna parka głośników podstawkowych - to kanadyjskie Paradigm Founder 40B (zobacz zapowiedź TUTAJ). Founder 40B nie jest zwykłą kolumną głośnikową. Każdą część, dużą i małą, producent potraktował ją tak, jakby była najważniejszym elementem całości. Każdy pojedynczy element został dokładnie zbadany, zaprojektowany, skonstruowany i przetestowany. Maksymalnie dopracowany i idealnie zbudowany. Efekt tych działań jest fascynujący - Founder 40B są wspaniałymi głośnikami podstawkowymi. To wyraźnie widać, czuć i słychać.
9. Ortofon Verismo (zobacz TUTAJ) to high-endowa wkładka typu MC, bardzo wysoki model w katalogu duńskiego Ortofona. Wyżej od Verismo pozycjonowane są jedynie dwa modele MC Ortofon: Anna Diamond oraz Diamond. Obudowa wkładki Verismo wykonana jest z tytanu przy użyciu techniki SLM (Selective Laser Melting), pionierskiej dla Ortofona. Technika ta pozwala na precyzyjną kontrolę gęstości materiału, z którego wykonano obudowę, umożliwiając uzyskanie niezwykle wysokiego tłumienia wewnętrznego. MC Verismo wykorzystuje diament Replicant 100 firmy Ortofon. Ten rysik typu Line Contact wyróżnia się wąską i długą powierzchnią styku, która jest jak najbardziej zbliżona do oryginalnego rysika tnącego.
10. Całkiem niedawno odebrałem na testy francuski przedwzmacniacz gramofonowy Pier Audio MM/MC 8 SE (zobacz zapowiedź TUTAJ). Za jego brzmienie odpowiedzialne są trzy lampy NOS zaaplikowane w urządzeniu: jedna Tunsgram by Haltron 12AU7 (z roku 1965) oraz dwie wojskowe 6H2 EV (z roku 1970). Pier Audio MM/MC 8 SE jest przedwzmacniaczem gramofonowym adresowanym zarówno do gramofonów z wkładkami MM, jak i MC. W przypadku tych drugich dostępne są dwa wzmocnienia sygnału - HI oraz LOW.
11. i 12. Kilka dni temu na testy dotarł do mnie wzmacniacz lampowy Canor AI 1.10 (zobacz TUTAJ) w całości konstrukcyjnie oparty o lampy elektronowe: dwie 12AT7 w układzie przedwzmacniacza (dla wzmocnienia napięcia) oraz cztery KT88 w sekcji wzmacniającej końcówek mocy. Jest jeszcze lampa 12AX7 skonfigurowana jako rozdzielacz fazy. Wygląd zewnętrzny AI 1.10 może mylić, bo prezentuje się jak klasyczny wzmacniacz, a nie lampowy, ale wewnątrz obudowy umieszczono tradycyjną konstrukcję lampową wraz z masywnymi transformatorami zasilającymi. Wzmacniacz pracuje w czystej klasie A z funkcją autobias i ze sprzężeniem zwrotnym katody. Razem z Canor AI 1.10 na testy otrzymałem też interkonekty Atlas Integra dd Duo RCA (zobacz TUTAJ).
Przyznaję, że aż 12. zaplanowanych urządzeń / akcesoriów hifi do opisania przez jedną osobę w ciągu jednego miesiąca to dość dużo. Ambitne zadanie ponad miarę, ale naprawdę będę się starać! Zapraszam do marcowej lektury Stereo i Kolorowo.
@Ludwik Hegel.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarz będzie oczekiwać na moderację