Pierwsza połowa roku 2020 właśnie minęła. Większość z niej była dość szalona w swoim przebiegu i raczej nietypowa w moim życiu (oraz najpewniej - i w Waszym życiu). Zewnętrzne okoliczności sprawiły, że na prawie trzy miesiące zostałem "uwięziony" w moim gdyńskim mieszkaniu. Generalnie nie był to zły czas, bo miałem bardzo dużo czasu na zabawę i doświadczenie z audio hi-fi, na odsłuchy różnych sprzętów stereo, na słuchanie mnóstwa muzyki, na nadrobienie niektórych zaległości kulturalnych, etc. Ten czas już się skończył, ale będę go wspominać z pewnym rozrzewnieniem. Przyjemnie mieć nieco autystyczną osobowość...
Przechodząc do tytułu postu. W lipcu przewidziałem całą serię rozmaitych recenzji, bo aż 12 - począwszy od słuchawek, głośników i wzmacniaczy, poprzez przedwzmacniacze gramofonowe, gramofon, aż do wkładek gramofonowych. Będzie też streamer sieciowy, kondycjoner prądowy i kilka przewodów. Takie przynajmniej mam ambitne plany.
1. Na pierwszy ogień pójdą francuskie głośniki podłogowe Cabasse Murano Alto (czytaj zapowiedź testu TUTAJ). Jak już pisałem wcześniej, oparte są o pełnopasmowy głośnik z serii high-end Artis. Rozwiązania zastosowane w tych kolumnach pochodzą z flagowych La Sfere: koncentryczny głośnik średnio-wysokotonowy, nowe głośniki niskotonowe. Membrana ma strukturę plastra miodu, potężny układ magnetyczny, pozwalający na duże wychylenia membrany.
2. Kolejny punkt na mapie moich recenzji to iFi Audio ZEN Blue (streamer Bluetooth i DAC) wraz z zasilaczem iFi Audio Power (zobacz TUTAJ oraz TUTAJ).
3. Następnie chciałbym opisać interesującą wkładkę gramofonową Pro-Ject Pick it DS2 MC (czytaj zapowiedź testu TUTAJ), którą mam już od miesiąca zamontowaną w moim gramofonie Nottingham Analogue Horizon.
4. Kolejnym analogowym przystankiem będzie amerykański gramofon MoFi UltraDeck+M z wkładką MoFi MasterTracker oraz przedwzmacniacz gramofonowy MoFi UltraPhono (zobacz TUTAJ). Pisząc szczerze, przy obecnej supremacji konstrukcji gramofonowych pochodzących z Europy i Japonii, to amerykański styl MoFi od razu skradł moje audiofilskie serce!
5. Potem chciałbym bliżej przyjrzeć się słuchawkom firmy Monoprice. Tym razem będzie to model Monoprice Monolith M650 (zobacz TUTAJ) z berylowymi przetwornikami dynamicznymi.
6. Niedawno, bo pod koniec maja, przyjechał do mnie nieduży, acz nowoczesny i wydajny zestaw Pro-Ject. To Stream Box DS2 T i MaiA DS2 (zobacz TUTAJ), czyli streamer i wzmacniacz zintegrowany. Oba urządzenia przyozdobione są w tzw. drewniane boczki. Piękny powiew vintage...
7. Następnie planowane punkty recenzji to dwa multi-funkcjonalne wzmacniacze. Pierwszy z nich to duński Gato Audio DIA-400S NPM (zobacz TUTAJ), który jest cyfrowym wzmacniaczem zintegrowanym, DAC-iem i streamerem sieciowym. Wspaniałe urządzenie!
8. Zaś kolejny wzmacniacz to niemiecki zestaw SPL Director Mk2 oraz SPL Performer s800 (czytaj zapowiedź TUTAJ). To przedwzmacniacz i DAC oraz stereofoniczna końcówka mocy. Co prawda przedwzmacniacz SPL Director Mk2 już opisywałem na blogu (czytaj TUTAJ), ale końcówkę mocy jeszcze nie. Koniecznie trzeba to nadrobić.
9. W kolejce czeka premierowy kondycjoner sieciowy Taga Harmony PC-500 (zobacz TUTAJ). Ale nie czeka bezczynnie - od prawie miesiąca mam do niego podpięte recenzowane równolegle inne urządzenia, zaś recenzja "sama się pisze".
10. W lipcu planuję opisać najnowszy CocktailAudio X45 (czytaj TUTAJ), czyli odtwarzacz audio z wbudowanym referencyjnym DAC-iem Dual Sabre32, CD Ripper, serwer muzyczny, streamer sieciowy, radioodbiornik FM/DAB+ - i co tam jeszcze. Bardzo wszechstronne urządzenie. I nowoczesne!
11. Stosunkowo niedawno, bo w drugiej połowie czerwca, dotarł do mnie przedwzmacniacz gramofonowy MM/MC Exposure XM3 (zobacz TUTAJ). To premierowe urządzenie rodem z Wielkiej Brytanii.
12. W zeszłym tygodniu będąc w zaprzyjaźnionym salonie hi-fi Premium Sound w Sopocie "podebrałem" przewody zbalansowane Vermouth Audio Rhapsody XLR (zobacz TUTAJ) w celu wykorzystywania ich w teście zestawu SPL: przedwzmacniacz/DAC i stereofoniczna końcówka mocy - SPL Director Mk2 i SPL Performer s800.
Tak prezentuje się lipcowy plan recenzji na Stereo i Kolorowo. Mam świadomość, że jest bardzo ambitny, a przez to niewykonalny, więc na pewno część publikacji przeciągnę na sierpień. Zapraszam do letniej lektury Stereo i Kolorowo!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarz będzie oczekiwać na moderację