Tak prezentuje się główny system Stereo i Kolorowo w dniu 1 kwietnia '21 - trochę zmian, ale póki co stosunkowo niewielkich. Ale zaraz nastąpią kolejne dostawy sprzętowe.
Pierwszy kwartał 2021 roku minął jakoś tak niepostrzeżenie. Te trzy zimowe miesiące jakby "zwinęły się" w jeden. Rozmyły się i wydłużyły - stopiły się we wspólną bryłę czasu. Na szczęście wiosna już do nas dotarła i zaraz wybuchnie zielenią i kwiatami. Zaś Stereo i Kolorowo ma bardzo ambitne plany na kwiecień. Oto one.
1. Już za chwileczkę, już za momencik opublikuję test mikroskopijnego DAC-a/wzmacniacza słuchawkowego z USA. To ALO Audio Pilot (zobacz TUTAJ), czyli mobilny USB DAC PCM/DSD/MQA. Ma rozmiary przejściówki słuchawkowej, ale to pełnowartościowy DAC zbudowany na zaawansowanej kości ESS Sabre 9281c Pro.
2. W kolejce cierpliwie czeka (bo dojechał do mnie dokładnie 1 lutego!) Rose RS201E, czyli stumieniowiec "all-in-one" Rose RS201E (czytaj TUTAJ). Oprócz tego, że jest to pełnoprawny odtwarzacz sieciowy, to ma także wbudowany wzmacniacz 2 x 50 Wat...
3. Potem przyjdzie czas na set japońskich midi-urządzeń japońskiego TEAC-a. Jako pierwszy chciałbym wziąć na warsztat następujący zestaw: przedwzmacniacz, DAC i streamer / stereofoniczna końcówka mocy / generator zegara - TEAC NT-505 / TEAC AP-505 / TEAC CG-10M (zobacz TUTAJ oraz TUTAJ).
4. Następny w kolejności to japoński gramofon z napędem bezpośrednim TEAC TN-4D (zobacz
TUTAJ) wraz z wkładką gramofonową Sumiko Oryster typu MM. Bardzo przyjemny "gramiak".
5. Kolejny midi-TEAC to wzmacniacz zintegrowany z wbudowanym DAC-iem oraz wzmacniaczem słuchawkowym TEAC AI-503 (zobacz
TUTAJ). To konstrukcja, która obsługuje pliki high-res DSD 11,2 MHz oraz PCM 384 kHz/32 bity i wyposażona jest w moduł łączności bezprzewodowej Bluetooth (LDAC™/aptX™).
6. Na początku marca przyjechał do mnie MTX Audio iP3 (zobacz
TUTAJ), czyli bezprzewodowy głośnik Bluetooth. Urządzenie mało audiofilskie, ale przydatne do odtwarzania dźwięku w trudnych lub nietypowych warunkach. A do tego wyjątkowo solidnie wykonany i estetyczny.
7. Zaś pod sam koniec marca przyjechał do mnie cały komplet ciekawych przewodów audio. To przewody Boaacustic z serii Evolution (zobacz
TUTAJ) - głośnikowe, interkonekty analogowe RCA, przewód zasilający oraz przewód USB. Wszystkie wytwarzane są w Niemczech, w zakładach umiejscowionych tuż pod Berlinem.
8. Ostatnie dziś zapowiadane, ale niekoniecznie ostatnie opisywane w kwietniu, to polskie przewody głośnikowe M&B Audio Cable Skyline (zobacz
TUTAJ) na fantastycznych wtykach japońskiego Furutecha.
Jak już wspominałem na samym początku, mam u siebie jeszcze więcej urządzeń audio, które będę testować w kwietniu, ale czekają one na specjalny, osobny anons i tradycyjny "unboxing". A to stanie się już wkrótce. Zapraszam do lektury Stereo i Kolorowo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarz będzie oczekiwać na moderację