Kilka zdjęć/grafik z polskiej strony S.M.S.L.
Wstęp
Warszawski dystrybutor MIP Sp. z o.o. przy okazji ostatniej wysyłki do mnie na testy przetwornika cyfrowo-analogowego S.M.S.L. D1 (zobacz TUTAJ) "dołożył" do paczki również najnowszy cyfrowy wzmacniacz zintegrowany S.M.S.L. A8 (zobacz TUTAJ), twierdząc przy tym, że owo urządzenie "rozjeżdża i miażdży wszystko dookoła". Przez ostatnie lata recenzenckiej praktyki nieco się już uodporniłem na takie przechwałki, ale kiedy sprzęt do mnie ostatecznie dotarł i kiedy go wypakowałem, a potem włączyłem, to mooooocno się zdziwiłem. Ożeż, motyla noga - jak to super gra!
Ale powyższe to nie przypadek. Otóż okazuje się, że najnowszy S.M.S.L. A8 jako wzmacniacz cyfrowy został opracowany i stworzony przy współpracy z duńską firmą ICEpower (zobacz TUTAJ). Zaimplementowany wzmacniacz wykonany jest w technologii ICEpower, a szerzej stosowana jest ona w produktach Bang & Olufsen. Co istotne, A8 to nie tylko wzmacniacz, bo to również DAC, wzmacniacz słuchawkowy i przedwzmacniacz gramofonowy. Moduł ICEpower ASX125ASx2 o mocy 2 x 125 Wat, układ XMOS najnowszej generacji, obsługa PCM 768 kHz oraz natywnego DSD 512, DAC AK4490 i wzmacniacz słuchawkowy na TPA6120. Po prostu "all-in-one". I do tego to to jest naprawdę niezbyt dużych rozmiarów i masy.
ICEpower
ICEpower a/s (zobacz TUTAJ) to innowacyjna duńska firma badawczo-rozwojowa, specjalizująca się w produkcjach wzmacniaczach klasy D dla zastosowań audio. Zajmuje się projektowaniem, produkcją i sprzedażą zaawansowanych cyfrowych podzespołów, jak i gotowych produktów (o czym dalej).
Ale najpierw należy się cofnąć do roku 1999 i nowo powstałej wówczas firmy Bang & Olufsen PowerHouse. Jej założycielem był pan Karsten Nielsen, który w tamtych czasach pisał doktorat na Politechnice Duńskiej w Kopenhadze na temat nowych wzmacniaczy mocy - oczywiście we współpracy z firmą Bang & Olufsen. Szybko powstały nowe firmowe opracowania i projekty wielu "cyfrowych" amplifikacji, które zostały z entuzjazmem przyjęte przez świat audio. W 2003 roku wprowadzono na rynek przebojową gamę produktów ICEpower ASP.
W 2008 roku Bang & Olufsen wykupił całość udziałów pana Nielsena w firmie, zaś on założył nową - właśnie ICEpower. Obecnie ICEpower a/s to ponad 40-osobowa firma zajmująca się zastosowaniami wzmacniaczy klasy D. Wspólne joint venture firmy Bang & Olufsen oraz ICEpower nosi nazwę Bang & Olufsen ICEpower a/s. Rozwój inżynierii firmy odbywa się w duńskiej centrali w mieście Søborg. Początkowo ICEpower koncentrowała się wyłącznie na sprzedaży amplifikacji dla urządzań audio segmentu high-endowego, ale z czasem zaczęła też współpracę także z rynkiem elektroniki użytkowej i profesjonalnej. Na przykład około 40% telefonów komórkowych firmy Samsung była wyposażana w produkty ICEpower.
Obecnie firma ICEpower produkuje cały wachlarz rozmaitych produktów służących dla wzmacniania dźwięku, układy scalone audio, rozmaite aplikacje i elementy automatyki domowej, a pośród jej odbiorców są zarówno firmy stricte audiofilskie, konsumenckie, jak i profesjonalne.
Wrażenia ogólne i budowa
S.M.S.L. A8 dostarczany jest w niewielkim pudełku z rączką, typowym dla S.M.S.L. Wewnątrz, w trzech komorach, pośród piankowych form, spoczywa wzmacniacz, pilot zdalnego sterowania oraz przewód zasilający. Na wierzchu położono instrukcję obsługi, certyfikat oraz gwarancję producenta.
Obudowa z aluminium, jak to w S.M.S.L., jest niepozorna i mała. Ot, niewielka, czarna skrzyneczka pomalowana na czarno. Wymiary to jedynie 25 x 20,5 x 5 cm przy masie 2,6 kg. Jednakże urządzeniu trudno odmówić zarówno wysokiej estetyki, jak i ergonomiki. A8 jest po prostu ładny, choć trudno go nazwać efektownym - głównie przez jego liche gabaryty
Na niewielkim, lekko pochyłym froncie, umieszczono nieduży, acz kolorowy wyświetlacz LCD informujący o najważniejszych parametrach takich jak poziom wzmocnienia, typ sygnału (i jego próbkowanie) dostarczanego do DAC-a lub wzmacniacza, aktywne wejście, typ ustawionego filtra, etc. Wyświetlacz jest kolorowy, można go kustomizować według własnych upodobań. Ustawić można np. kolor wyświetlanych sygnałów - od białego do zielonego, od niebieskiego do żółtego. Jak się podoba.
Po prawej stronie wyświetlacza zamontowano niewielkie pokrętło głośności, a także jeden przycisk funkcyjny, który odpowiedzialny jest za włączenie urządzenia, selekcję źródeł i inne regulacje (np. wybór filtra cyfrowego, tryb pracy urządzenia, etc). Nieco to uciążliwe, ale na szczęście owe ustawienia można równolegle regulować z poziomu pilota zdalnego sterownia, co jest znacznie prostsze i bardziej ergonomiczne. Na froncie jest jeszcze gniazdo słuchawkowe 6,3 mm.
Z tyłu urządzenia, po lewej stronie, znajdują się cztery pary gniazd RCA. Pierwsza z nich to wejście do przedwzmacniacza gramofonowego, druga to analogowe wejście liniowe, trzecia to wyście z poziomu DAC-a, a czwarta to dwa osobne cyfrowe wejścia koaksjalne. Zaraz obok nich znajdują się dwa cyfrowe wejścia optyczne Toslink, a dalej wejście cyfrowe USB oraz zacisk uziemienia dla gramofonu. Skrajnie prawą stronę tylnego panelu zajmuje pełnowymiarowe gniazdo zasilania IEC (żadnych zasilaczy impulsowych!). Po jego lewej stronie zamontowano dwie pary mini-terminali głośnikowych. Jednakże te terminale, pomimo że niewielkie, to akceptujące wszelkie możliwe rodzaje wtyków kabli głośnikowych jak i gołe przewody.
Wewnątrz urządzenia, jak widać na poniższej liście, zamontowano całą armadę nowoczesnych komponentów pochodzących od renomowanych producentów. Sercem A8 jest oczywiście moduł wzmacniacza cyfrowego klasy D Bang & Olufsen ICEpower 125ASx2 (zobacz TUTAJ) o mocy 2 x 125 Wat. Producent, najpewniej ze względów licencyjnych, nie chwali się tym za bardzo, ale to jest doskonały moduł wzmacniacza używany w bardzo zaawansowanych sprzętach high-fidelity takich jak chociażby brytyjski NAD, japońska Yamaha, amerykańskie Wyred4Sound czy Bel Canto, ale także polski Audiomatus. Koszt takiego modułu na wolnym rynku to 200 USD albo 150 EUR, a S.M.S.L. montuje oryginalny Bang & Olufsen ICEpower 125ASx2, a nie jego "generyk". Bang & Olufsen ICEpower 125ASx2 to jest świetna płytka o doskonałych parametrach. I to oczywiście bezsprzecznie słychać w dźwięku!
Główne cechy A8
• Wzmacniacz cyfrowy Bang & Olufsen ICEpower 125ASx2 2 x 125 W
• Wysokiej klasy chipset DAC AK4490 ceniony w branży audio za jego znakomite osiągi.
• Chipset NJW1194 o ultra niskim poziomie zniekształceń odpowiada za wysoką jakość dźwięku wyjścia zbalansowanego.
• Sterownik słuchawkowy TPA6120A2
• Wbudowana faza phono
• A8 został wyposażony we wzmacniacz gramofonowy o ultra niskim współczynniku zniekształceń.
• Funkcja ASRC skutecznie eliminuje jitter zegara z otrzymywanego sygnału cyfrowego.
• Konstrukcja modułowa redukująca interferencje
• DAC + wzmacniacz mocy + wzmacniacz słuchawkowy. Budowa oparta na trzech niezależnych modułach oferująca redukcję interferencji.
• Importowane podzespoły - w A8 zastosowano komponenty klasy audiofilskiej, takie jak kondensatory WIMA, czy rezystory WISHAY.
Specyfikacja produktu
• Wejścia: USB / Optical x 2 / Coaxial x 2 / Analog x 2 / MM PHONO
• Wyjścia: wyjście analogowe CD / DAC / RCA
• THD + N: DAC: 0,0017%, słuchawki: 0,0037%, głośniki: 0,007%
• Zakres dynamiczny: DAC: 118 dB
• SNR: DAC: 110 dB, słuchawki: 101 dB, głośniki: 120 dB
• Transmisja USB: Asynchroniczna
• Zgodność z USB: Windows XP / 7/8 / 8.1 / 10, Mac OSX10.6 lub nowszy, Linux
• Głębia bitów:
- USB: 16 bit 24 bit 32 bit 1 bit
- Optyczne / koncentryczne: 16-bitowe 24-bitowe
• Częstotliwość próbkowania:
- USB PCM: 44,1 kHz - 768 kHz / DSD: 2,8224 MHz - 22,5792 MHz
- Optyczne / koncentryczne: 44,1 kHz - 192 kHz
• Moc wzmacniacza:
- 4 Ohm: 125 W x 2
- 8 Ohm: 75 W x 2
• Moc wzmacniacza słuchawkowego:
- 32 Ohm: 43 mW
- 64 Ohm: 35 mW
- 150 Ohm: 23 mW
- 300 Ohm: 14 mW
• Poziom wyjściowy DAC: 2 Vrms
• Pobór mocy wzmacniacza: 90 W
• Pobór mocy w trybie czuwania: 4,5 W
• Wymiary jednostki: 25 x 20,5 x 5 cm
• Masa: 2,6 kg
• DAC + wzmacniacz mocy + wzmacniacz słuchawkowy. Budowa oparta na trzech niezależnych modułach oferująca redukcję interferencji.
• Importowane podzespoły - w A8 zastosowano komponenty klasy audiofilskiej, takie jak kondensatory WIMA, czy rezystory WISHAY.
Specyfikacja produktu
• Wejścia: USB / Optical x 2 / Coaxial x 2 / Analog x 2 / MM PHONO
• Wyjścia: wyjście analogowe CD / DAC / RCA
• THD + N: DAC: 0,0017%, słuchawki: 0,0037%, głośniki: 0,007%
• Zakres dynamiczny: DAC: 118 dB
• SNR: DAC: 110 dB, słuchawki: 101 dB, głośniki: 120 dB
• Transmisja USB: Asynchroniczna
• Zgodność z USB: Windows XP / 7/8 / 8.1 / 10, Mac OSX10.6 lub nowszy, Linux
• Głębia bitów:
- USB: 16 bit 24 bit 32 bit 1 bit
- Optyczne / koncentryczne: 16-bitowe 24-bitowe
• Częstotliwość próbkowania:
- USB PCM: 44,1 kHz - 768 kHz / DSD: 2,8224 MHz - 22,5792 MHz
- Optyczne / koncentryczne: 44,1 kHz - 192 kHz
• Moc wzmacniacza:
- 4 Ohm: 125 W x 2
- 8 Ohm: 75 W x 2
• Moc wzmacniacza słuchawkowego:
- 32 Ohm: 43 mW
- 64 Ohm: 35 mW
- 150 Ohm: 23 mW
- 300 Ohm: 14 mW
• Poziom wyjściowy DAC: 2 Vrms
• Pobór mocy wzmacniacza: 90 W
• Pobór mocy w trybie czuwania: 4,5 W
• Wymiary jednostki: 25 x 20,5 x 5 cm
• Masa: 2,6 kg
Opakowanie charakterystyczne dla S.M.S.L.
W zestawie znajduje się przewód sieciowy oraz pilot zdalnego sterowania
Przedni panel jest lekko pochylony
Pilot zdalnego sterowania
Pokrętło głośności, a tuż obok gniazdo słuchawkowe 6,3 mm
Wyświetlacz można sobie ustawić wg. własnych upodobań
Z tyłu panuje dość spory tłok
Podstawa to brytyjska Custom Design Quadrophonic
Gram na Triangle Borea BR08
W głównej roli Wharfedale Linton 85th
Wrażenia dźwiękowe
Do S.M.S.L. A8 przyłączałem cztery pary kolumn głośnikowych: Pylon Diamond 30, Wharfedale Linton 85th, Triangle Borea BR08 oraz Living Voice Auditorium R3. Do wzmacniacza doprowadzałem sygnał cyfrowy z komputera lub streamera Auralic Aries Mini (przewód USB to za każdym razem Fidata HFU2-1M). Sygnał analogowy pochodził z radioodbiornika Sansui TU-5900 albo z przetworników cyfrowo-analogowych Lampizator Amber 3 DAC lub S.M.S.L. D1. Interkonekty to Vermouth Audio Red Velvet MK III RCA. Wzmacniacze porównawcze to Naim Supernait 3, Pathos Classic One MK3 oraz Haiku-Audio Origami 6550 SE. Pełna lista sprzętu towarzyszącego wymieniona jest na końcu niniejszego tekstu.
Nie będę zbyt długimi wstępami utrzymywać Czytelnika w niepewności. Najlepiej od razu napisać, że nowy S.M.S,L. A8 gra niesamowicie dobrze. W porównaniu do jego gabarytów, jak i niewygórowanej ceny, to po prostu killer! Jego dźwięk można scharakteryzować kilkoma punktami: 1) fantastycznie energetyczne granie o ponadzwyczajnej dynamice, 2) bardzo rozciągnięta przestrzeń z niezłą głębią i precyzyjnym ogniskowaniem źródeł pozornych, 3) kapitalnie plastyczne i żywe instrumenty, a także 4) wzorcowo sprężysty i wielowarstwowy bas jakiego nie powstydziłby się wzmacniacz za 10 000 PLN!
Co ważne, całość brzmienia wywiera znakomite wrażenie odsłuchowe - to dźwięk ze wszech miar dojrzały i sonicznnie zaawansowany, bez żadnych słyszalnych sztucznych podkręceń, napięć tonalnych czy jakichś tanich sztuczek. To po prostu piękne, nasycone i żywe brzmienie klasy high-fidelity o fenomenalnej dźwięczności! Jestem pod wrażeniem. Nawet nie wiem do czego, do jakiego wzmacniacza przyrównywać tytułowy S.M.S.L. A8. No może jedynie do południowokoreańskiego cyfrowego Calyx CTI, ale to przecież ponad trzy razy większy koszt zakupu!
Nowy A8 ma imponujący, bo mocny atak, a za tym idzie szybkie narastanie impulsów dźwiękowych (ale także ich szybkie wygaszanie!). To także wysoki stopień nasycenia tonalnego oraz soczyste wypełnienie tonalne. Można owo brzmienie określić jako wysokowydajne oraz emocjonalne, ale na innym poziomie sensualizmu niż proponuje to zwykły tranzystor (już nie wspominając o lampach). To emocje i żywość brzmienia - ale takie zupełnie bezpretensjonalne, bez zażyłej ciepłoty i bez jakichś słodkich mgiełek czy woalek. Wzmacniacz S.M.S.L. na ICEpower pokazuje ciepło i emocje takimi jakie są, bez ich pudrowania i zamazywania. Może to się podobać lub nie. Mi taki styl gry bardzo przypadł do gustu.
Warto podkreślić, iż ta niepozorna skrzyneczka bezceremonialnie trzęsie głośnikami jak głodny dzik dużym kasztanowcem. Wzmacniacz nie ma żadnych oporów, ani tym bardziej jakichś wewnętrznych ograniczeń, by grać głośno, a nawet bardzo głośno. Umie i potrafi zagrać tak głośno, że aż ziemia dudni. A równolegle jest to granie w pełni harmonijne - głośne, ale równe. Równiusieńkie. Bez sprzężeń i bez zniekształceń. Nawet przy kosmicznych głośnościach wzmacniacz trzyma stabilny rytm, a również świetny poziom czytelności i proporcjonalności. A także dostarcza super-głębię. Można po niej pływać jak po oceanie dźwięku.
Warto podkreślić, iż ta niepozorna skrzyneczka bezceremonialnie trzęsie głośnikami jak głodny dzik dużym kasztanowcem. Wzmacniacz nie ma żadnych oporów, ani tym bardziej jakichś wewnętrznych ograniczeń, by grać głośno, a nawet bardzo głośno. Umie i potrafi zagrać tak głośno, że aż ziemia dudni. A równolegle jest to granie w pełni harmonijne - głośne, ale równe. Równiusieńkie. Bez sprzężeń i bez zniekształceń. Nawet przy kosmicznych głośnościach wzmacniacz trzyma stabilny rytm, a również świetny poziom czytelności i proporcjonalności. A także dostarcza super-głębię. Można po niej pływać jak po oceanie dźwięku.
Na pewno nie będzie zaskoczeniem dla Czytelnika jeżeli napiszę, że tytułowy A8 nie ma jakichś specjalnych ograniczeń co do doboru doń głośników (przypomnę, używałem Wharfedale Linton 85th, Pylon Diamond 30, Triangle Borea BR08 oraz Living Voice Auditorium R3). U mnie ze wszystkimi testowanymi parami zagrał "na fulla", optymalnie z nimi współpracował i komunikował się.
Niezależnie od jakości i ceny głośników, z każdym muzyka brzmiała pełnie i żywo. Na 100% umiejętności wzmacniacza. (Nawet moje Living Voice za circa 20 000 PLN kapitalnie zgrały się z S.M.S.L.). Dlatego dobór kolumn dla A8 jest prosty i niezależny. Tu ograniczeniem będzie jedynie zasobność portfela nabywcy. Od siebie dodam, że takie głośniki jak testowane Triangle Borea BR08, Pylon Diamond 30 czy Wharfedale Linton 85th nie kosztują zbyt wiele, a grają jakby nie istniały prawa normalnej fizyki.
Konkluzja
S.M.S.L. A8 to wzmacniacz cyfrowy na duńskich modułach Bang & Olufsen ICEpower, który gra jak milion dolarów amerykańskich! Jestem pod wielkim wrażeniem jego fenomenalnych umiejętności brzmieniowych - mocarności, bezpretensjonalności i dokładności grania. Nagroda i odkrycie roku!
Cena w Polsce - 3 499 PLN.
System odsłuchowy
Pomieszczenie: 30 m2 z częściową adaptacją akustyczną, ustroje Vicoustic Wave Wood - 10 sztuk.
Wzmacniacze: Haiku-Audio Origami 6550 SE (test TU), Naim Supernait 3 i Pathos Classic One MKIII (test TU).
Kolumny: Living Voice Auditorium R3 (test TU), Pylon Diamond 30 (test TU), Triangle Borea BR08 (test TU), Wharfedale Linton 85th (test TU), Guru Audio Junior (test TU) i Studio 16 Hertz Canto One New SE (test TU).
Odtwarzacz CD: Musical Fidelity A1 CD-PRO.
Odtwarzacz sieciowy: Auralic Aries Mini (test TU).
DAC-i i wzmacniacze słuchawkowe: NuPrime DAC-10H (test TU), Lampizator Amber 3 DAC (test TU), SPL Phonitor se (test TU), S.M.S.L. D1, Little Dot MKIV oraz Encore mDSD (test TU).
Komputery: Dell Latitude 7390 i MacBook Apple Pro.
Smartfon/tablet: iPhone XR i iPad Air 2.
Gramofon: Nottingham Analogue Horizon (test TU).
Wkładka gramofonowa: Ortofon 2M Black (test TU).
Przedwzmacniacze gramofonowe: Musical Fidelity MX-VYNL (test TU), SPL Phonos (test TU) i Audiokultura Iskra 1 (test TU).
Tunery: Rotel RT-1080, Sansui TU-5900 i Tivoli Model One (test TU).
Magnetofon kasetowy: Nakamichi Cassette Deck 1 (test TU).
Minisystem: Pioneer P1-K (test TU).
Słuchawki: Fostex TH610 (test TU), SoundMagic HP1000 (test TU), Kennerton Magni (test TU), Meze 99 Neo (test TU) i MEE Audio Matrix 2 (test TU).
Kondycjoner sieciowy: Xindak PC-200V (test TU).
Listwy sieciowe: Solid Core Audio Power Supply (test TU) i ZiKE Labs Powerbox (test TU).
S.M.S.L. A8 to wzmacniacz cyfrowy na duńskich modułach Bang & Olufsen ICEpower, który gra jak milion dolarów amerykańskich! Jestem pod wielkim wrażeniem jego fenomenalnych umiejętności brzmieniowych - mocarności, bezpretensjonalności i dokładności grania. Nagroda i odkrycie roku!
Cena w Polsce - 3 499 PLN.
System odsłuchowy
Pomieszczenie: 30 m2 z częściową adaptacją akustyczną, ustroje Vicoustic Wave Wood - 10 sztuk.
Wzmacniacze: Haiku-Audio Origami 6550 SE (test TU), Naim Supernait 3 i Pathos Classic One MKIII (test TU).
Kolumny: Living Voice Auditorium R3 (test TU), Pylon Diamond 30 (test TU), Triangle Borea BR08 (test TU), Wharfedale Linton 85th (test TU), Guru Audio Junior (test TU) i Studio 16 Hertz Canto One New SE (test TU).
Odtwarzacz CD: Musical Fidelity A1 CD-PRO.
Odtwarzacz sieciowy: Auralic Aries Mini (test TU).
DAC-i i wzmacniacze słuchawkowe: NuPrime DAC-10H (test TU), Lampizator Amber 3 DAC (test TU), SPL Phonitor se (test TU), S.M.S.L. D1, Little Dot MKIV oraz Encore mDSD (test TU).
Komputery: Dell Latitude 7390 i MacBook Apple Pro.
Smartfon/tablet: iPhone XR i iPad Air 2.
Gramofon: Nottingham Analogue Horizon (test TU).
Wkładka gramofonowa: Ortofon 2M Black (test TU).
Przedwzmacniacze gramofonowe: Musical Fidelity MX-VYNL (test TU), SPL Phonos (test TU) i Audiokultura Iskra 1 (test TU).
Tunery: Rotel RT-1080, Sansui TU-5900 i Tivoli Model One (test TU).
Magnetofon kasetowy: Nakamichi Cassette Deck 1 (test TU).
Minisystem: Pioneer P1-K (test TU).
Słuchawki: Fostex TH610 (test TU), SoundMagic HP1000 (test TU), Kennerton Magni (test TU), Meze 99 Neo (test TU) i MEE Audio Matrix 2 (test TU).
Kondycjoner sieciowy: Xindak PC-200V (test TU).
Listwy sieciowe: Solid Core Audio Power Supply (test TU) i ZiKE Labs Powerbox (test TU).
Akcesoria: podstawa antywibracyjna Rogoz-Audio 3SG40 (test TU), podstawy głośnikowe Rogoz-Audio 4QB80 (test TU), podstawy głośnikowe Solid Tech Radius Stand, stopy antywibracyjne Rogoz-Audio BW40, szafka audio Solid-Tech Radius Duo 3 (test TU), mata gramofonowa Harmonix TU-800EXi (test TU) i krążek dociskowy do gramofonu Clearaudio Clever Clamp (test TU). Kondycjoner masy dla głośników QAR Dynamit (test TU). Zatyczki do gniazd RCA Sevenrods. Zworki głośnikowe Sevenrods Speaker Jumper oraz adaptery głośnikowe bi-wire Perkune Audiophile Cables (test TU).
Panie Ludwiku znalazłem w internecie opinie, że wzmacniacz gra lepiej gdy omijamy DACa i podpinając DAC z wyższej półki gra jeszcze lepiej. Pytanie jaki DAC sprawdził się lepiej? Czy sam wzmacniacz można porównać np. Atoll in 100 SE (dynamika)?
OdpowiedzUsuńTak, rzeczywiście, potwierdzam Pana obserwacje. A8 jako wzmacniacz gra lepiej niż jego poziom zainstalowanego DAC-a. Ja podpinałem doń głównie dwa DAC-i: NuPrime DAC-10H oraz Lampizator Amber 3 DAC. Bez żadnego mezaliansu. Wzmacniacz gra jak cyfrowy wzmacniacz renomowanych firm (bez nazwisk) za kwotę nawet 10 000 PLN. Takie są fakty.
UsuńCo do dynamiki A8 versus Atoll IN100SE, to SMSL ma zdecydowanie więcej dymamiki i enegrii. Kruszy ściany...
Proszę gdzieś posłuchać A8, a bardzo się Pan zdziwi.
Dziękuję za odpowiedź. Jeszcze pytanie: Czy muzycznie wzmacniacz zbliża się do charakteru gry twardej i detalicznej (np. Hegel) czy muzykalnej (np. Cambridge Audio)? Czy słyszał pan cichy pisk z kolumn przy wyciszonym wzmacniaczu - bo takie opisy znalazłem na francuskim forum. Pozdrawiam
UsuńPanie Ludwiku czy podpięcie do A8 DAC-a RME ADI-2 będzie miało korzystny wpływ na dźwięk?
OdpowiedzUsuńMyślę, że tak. To świetny DAC.
UsuńJak to sie ma do crown xls 2502 jesli chodzi o wzmacniacz?
OdpowiedzUsuńCzy ten wyświetlacz to OLED? Czy może taki sam LCD jak w AD18, bo jeśli tak to on jest w ogóle nie czytelny w słońcu...
OdpowiedzUsuńTen wyswietlacz ma az 8. krokow ustawienia jasnosci. Nie wiem czy to jest LED czy OLED. Ale moze byc po ustawieniu bardzo jasny.
UsuńDoczytałem że to IPS, więc powinno być dużo lepiej niż w małym bracie ;)
OdpowiedzUsuńOK
UsuńWitam , czy podpinając pod ten wzmacniacz zewnętrzny DAC Topping D70 znacząco poprawie jakość dźwięku tego wzmacniacza czy mija to się z celem .
OdpowiedzUsuńWarto dodać inny DAC, bo SMSL A8 to przede wszystkim wzmacniacz, a nie DAC. Ja podpinałem inne DAC-i do A8 i było lepiej niż na wewnętrznym. Ten wewnętrzny wystarcza do zwykłego streamowania, jeżeli chcieć więcej - to już nie.
UsuńWitam, czy w takim razie połączenie z DAC SMSL m500 (MQA) ma sens czy to podobny poziom grania?
OdpowiedzUsuńWarto
OdpowiedzUsuńPanie Ludwiku czy warto zamienić NAD C356bee na ten wzmacniacz.Będzie to grało z Dali Z7?
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam
Na 100 % warto!
UsuńAha i jeszcze jedno odnośnie muzyki.Czy w cięższych klimatach,typu rock,metal też będzie lepiej od tego NADa czy może być za ostro?Jak Pan myśli Panie Ludwiku?Pytam,bo już prawie jestem zdecydowany na A8.
UsuńPozdrawiam
A8 sprawdza się w każdym gatunku muzycznym. Pozdrowienia.
UsuńPanie Ludwiku, który wzmacniacz polecałby Pan bardziej - SMSL A8 czy Cyrus One?
OdpowiedzUsuńOczywiście, że A8.
UsuńWitam, Panie Ludwiku słuchałem ostatnio Cyrusa i jeśli ten gra jeszcze lepiej to chyba wybór będzie dla mnie prosty. Czy mógłbym jeszcze prosić o informacje czy ten wzmacniacz mógłby sie dobrze zgrać z testowanymi przez Pana głośnikami Industrial Acoustic . Zastanawiam się czy pojechać do Grójca na odsłuch tych głośników bo ten zestaw idealnie by się wpisał w moj industrialny model zestawu audio. Pozdrawiam
Usuńhttp://stereoikolorowo.blogspot.com/2018/04/monitory-z-betonu-architektonicznego.html
Nie widzę powodód, dla których A8 nie miałby ciekawie zagrać z tymi betonowymi głośnikami
UsuńWitam! Na początku chciałbym pogratulować wiedzy i zamiłowania.
UsuńCzasami czytam Pana recenzje / testy.
Posiadam kolumny Heco Aurora 700. Testuję przy nich wzmaka Cyrus One. Czegoś mi jednak brakuje. Czy uważa Pan, że SMSL A8 będzie także lepszy od Cyrus One dla tych kolumn?
Dźwięk w połączeniu z Cyrus One wydaje mi się "suchy" i bez emocji żadnych.
Komentarz wyżej, bezpardonowo wskazuje Pan SMSLA A8
Pozdrawiam Serdecznie!
Dzień dobry,
UsuńNa początek pragnę zaznaczyć, że nic nie mam do Cyrusa. Bardzo lubię tę firmę i cenię jej produkty. Jednakże w założonym temacie Cyrus One czy SMSL A8, ten drugi bezdyskusyjnie wygrywa. Wyższym rozmachem dźwięku, jego kształtnością oraz substancjalną soczystością. A8 gra jak dobry wzmacniacz cyfrowy z pułapu 10 000 PLN. ICEPower robią swoje. Pozdrowienia.
Witam uprzejmię, czy Ifi Zen DAC albo Ifi Zen Blue sobie poradzi z tym wzmacniaczem? Szukam wzmacniacza do tych DACów i zastanawiam sie nad powyższym sprzetem.
OdpowiedzUsuńMyślę, że powinno być bardzo OK.
UsuńPieknie dziekuje za odpowiedz. Szukam wzmacniacza do 4 tys zl i trafilem na Pana recenzje i jestem pod wrazeniem jak Pan zachwala ten sprzet. Aż tak jest dobry? :) Mam nadzieje, że nie jest to tylko wzmacniacz dedykowany do duzych stacjonarnych glosnikow, bo muzyki slucham jedynie na sluchawkach, ze wzgledu na moje dzieciaki ;) Posiadam sluchawki Sennheiser HD 660s, Meze 99 Classic, AQ NightHawk i lubie cieplo-muzykalne granie z solidnym basem. Czy A8 to dobry wybór? Jak juz wspomnialem za DAC sluzy mi Ifi Zen Dac i Blue.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Michal.
Dzień dobry! Jestem w posiadaniu SMSL Q5 Pro. Czy miał Pan okazję porównywać te wzmacniacze?
OdpowiedzUsuńInteresują mnie również porównania urządzeń SMSL jak choćby A8 z urządzeniami Lyngdorf.
Używam obecnie kolumn Canton Karat M80 DC z przewodami Chord Clearway, źródło to najczęściej Tidal HiFi poprzez Chromecast Audio po optyku.
Pozdrawiam :-)
Od paru dni użytkuję A8 i nie mogę wyjść z podziwu jak to maleństwo potrafi zagrać.Toż to diabeł wcielony.Takiej dynamiki nie słyszałem w żadnym wzmacniaczu.Seperacja kanałów,szczegółowość zadziwiająca jak za sprzęt za te piniądze.To co zostało opisane w teście przez Pana Ludwika ma całkowite odzwierciedlenie w rzeczywistości.Tak więc polecam test i wzmacniacz.
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuńPanie Ludwiku, posiadam wzmacniacz Creek Destiny. Jak Pan myśli, czy testowany przez Pana wzmacniacz będzie lepiej brzmiał od mojego.
Pozdrawiam
Naprawdę trudno mi odpowedzieć na to pytanie - nie za bardzo pamiętam dźwięk Creeka Destiny, choć pamiętam, że mi się podobał. Ale jak zagra w konfrontacji z A8, nie wiem.
UsuńDziękuję za odpowiedź. Lubię czytać Pana testy, serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam
UsuńWitam serdecznie Panie Ludwiku
OdpowiedzUsuńNo to mam teraz kompletny młyn w głowie. Byłem już prawie zdecydowany na Cyrusa One HD, a tu taki kwiatek. Po Pana teście siedzi mi w głowie ten SMSL A8. Muszę kupić wzmacniacz do DYNAVOICE DF-6. Niestety nie mam czasu na odsłuchy. Jak mniemam poleca Pan A8 ?
Pozdrawiam serdecznie
Krzysztof
Od razu odpowiadam. Dynavoice DF-6 są na tyle "łatwe", że bezproblemowo zgrają się i z SMSL A8, i z Cyrus One HD. Co się, komu bardziej podoba. Moim zdaniem A8 jest bardziej energetyczny od Cyrusa, ale ten za to ma więcej miłej dla uszu plastyczności. Jest też ładniejszy :)
UsuńDziękuję bardzo za odpowiedź. To jeszcze tylko jedno pytanie. Słucham głównie bluesa i jazzu. Chociaż jest też sporo dobrego starego rocka. Lubię słyszeć jak najwięcej szczegółów. Testował Pan obydwa. Który z nich pańskim zdaniem może być bardziej szczegółowy. Chodzi mi głównie o selektywność w bluesie i jazzie. Bo to wprost uwielbiam.
OdpowiedzUsuńOne są mniej więcej na tym samym poziomie szczegółowości i selektywności. Napiszę brutalnie - jeżeli chcieć mieć prawdziwą selektywność w muzyce akustycznej, to niestety trzeba znacznie więcej zainwestować i we wzmacniacz, i w głośniki...
UsuńJak chcesz jeszcze kupić SMSL A8,to musisz się spieszyć,gdyż nie jest i nie będzie już nigdzie dostępny.
UsuńDziękuję bardzo. Tak szczerze to takiej odpowiedzi się spodziewałem :-) Ale napewno różnica między tym na czym słucham teraz, a tym co będzie okaże się kolosalna, więc i tak jestem szczęśliwy. Decyzja podjęta i jedzie do mnie CYRUS ONE CAST. Pozdrawiam serdecznie
UsuńSzanowny Panie Ludwiku, Szanowni Koledzy proszę o informację czy według Was będzie się dobrze zgrywał zestaw SMSL A8 wraz z głośnikami BUCHART S300? Czy poradzi sobie ten zestaw przy mocniejszych brzmienich rockowych oraz nowoczesnej muzyce elektronicznej przy odsłuchu 30 metrowym.?
OdpowiedzUsuńDo Buchard S300 jednak proponowałbym coś wyższej klasy...
UsuńPanie Ludwiku, Szanowni Koledzy Czy w takim razie głośniki Buchardt s300 będą się poprawnie zgrywały z Audiolab 6000a Play? A jeszcze dopytam, które głośniki będą lepsze (Buchardt s300 czy B&W 706 s2) do przywołanego Audiolab 6000a Play do pomieszczenia 30m2.
OdpowiedzUsuńWitam, dokładnie takie połączenie mam. Do rocka jak najbardziej, bo dynamika jest zachwycająca. Ja natomiast sluch głównie bluesa i jazzu. Żródłem jest Raspberry z nakladką Allo boss. Gram z Tidala poprzez system Volumio.
OdpowiedzUsuń