Dwa zdjęcia ze strony Atlas Cables
Wstęp
Dokładnie rok remu opisywałem na Stereo i Kolorowo przewód cyfrowy USB z uziemieniem Atlas Cables Mavros Grun USB A-B (czytaj recenzję TUTAJ). Atlas Cables (zobacz TUTAJ) to firma pochodząca ze Szkocji, a konkretnie z miejscowości Kilkmarnock w East Ayrshire. Co istotne, jest przedsiębiorstwem całkowicie niezależnym i samodzielnym - nie należy do żadnej nadrzędnej grupy kapitałowej, nie korzysta także z podzespołów używanych do produkcji kabli innych producentów. Niezwykła rzecz! Atlas Cable sam opracowuje i konstruuje przewodniki, izolacje, wtyki i technologie terminowania, co pozwala uzyskiwać założone parametry konstrukcyjne oraz elektryczne, a także łączyć ze sobą komponenty sumujące się w optymalny produkt w danym przedziale cenowym.
A teraz skok do teraźniejszości. Niedawno przyjechał do mnie na testy uroczy wzmacniacz dzielony firmy NuPrime AMG PRA / NuPrime AMG STA / Nu Prime AMG STA (czytaj recenzję
TUTAJ), czyli przedwzmacniacz oraz dwie końcówki mocy zaopatrzone w gniazda symetryczne. Dystrybutor RAFKO jednak wówczas nie dołączył doń żadnych kabli połączeniowych! A jeżeli jest taka opcja, zawsze warto łączyć przedwzmacniacz z końcówką mocy przewodami symetrycznymi. Upomniałem się o takowe i w rezultacie owej interwencji otrzymałem przewody zbalansowane Atlas Cables Equator XLR (zobacz
TUTAJ i
TUTAJ) o długości 0,75 metra. Oczywiście, w całości wyprodukowane w szkockich zakładach w Kilkmarnock (uwzględniając w tym też wtyki XLR!).
Wrażenia ogólne i budowa
Prochu nie wymyślę, przy opisie anatomii przewodów należy przede wszystkim polegać na opisie producenta. Oto on: "Kable sygnałowe Equator wyróżnia połączenie trzech elementów: ultra-czystej miedzi monokrystalicznej OCC (Ohno Continuous Cast), podwójnego ekranu z miedzi OFC, wtyków o niskiej masie. Przewód zbudowany zostatał z czterech centralnych, wielordzeniowych przewodników z miedzi OCC o wysokiej czystości, zamkniętych w dielektryku PTFE (spieniany w atmosferze neutralnego gazu polietylen, a konkretnie politetrafluorek epoksydowy) o niskiej stratności i doskonałej odporności na zakłócenia, dzięki czemu idealnie nadaje się nawet do dłuższych przewodów.
Zastosowane wtyki XLR to autorski projekt i produkt Atlasa. Charakteryzują się niską masą i konstrukcją przygotowaną do zaciskania / lutowania na zimno. Całość zoptymalizowano pod kątem zachowania spójnej i ciągłej ścieżki sygnałowej pokrytej w całości starannym ekranowaniem, dzięki czemu kabel jest odporny na zakłócenia RF na całej swojej długości. Według recenzentów Equator cechuje się dźwiękiem muzykalnym, o dużej rozpiętości dynamicznej i przestrzennej z podkreśloną rytmiką".
Przewody dostarczane są w dość przeciętnym opakowaniu - ot, skromne kartonowe pudełko z nadrukowaną grafiką i podstawowymi informacjami o kablach. Equator XLR są zawinięte w woreczek ochronny z pianki, w zestawie znajduje się certyfikat producenta i mini-katalog produktowy. To wszystko.
Muszę szczerze przyznać, że przedmiotowe Atlas Cables wykonane są znakomicie! Estetyczne przewody z perlisto-białą izolacją zewnętrzną, bardzo wysokiej jakości wtyki XLR własnej produkcji. Przewody są elastyczne, miłe w dotyku, łatwe do ułożenia za sprzętem hi-fi. Super!
Najważniejsze cechy:
- Konstrukcja: koaksjalna
- Ekranowanie: podwójne OFC 85%
- Dielektryk: FPE (spieniony polietylen)
- Przewodnik: monokrystaliczna miedź OCC
- Wtyki: OCC XLR o niskiej masie
Specyfikacja elektryczna:
- Podwójne ekranowanie OFC
- Pojemność: 70,28 pF/m
- Induktancja: 0,495 µH/m
- Rezystancja: 0,0776 Ohm/m
- Średnica zewnętrzna kabla: 7 mm
Zwykłe pudełko
Przewody owinięte woreczkiem ochronnym
Wysoki poziom wykonania i estetyki - brawo!
Wtyki XLR własnej produkcji Atlas Cables - "Made in Scotland"
Przewodniki to miedź monokrystaliczna OCC
Przewody Equator XLR głównie wykorzystywałem do łączenia przedwzmacniacza z dwiema monofonicznymi końcówkami mocy NuPrime AMG
Dwa spojrzenia ogólne na cały system odsłuchowy
Wrażenia dźwiękowe
Tytułowe przewody przede wszystkim używałem do łączenia zestawu przedwzmacniacza i dwóch końcówek mocy NuPrime AMG PRA / NuPrime AMG STA / Nu Prime AMG STA. Ale wykorzystywałem je też do przyłączenie streamera Rose RS150 do kilku wzmacniaczy, a także do podłączenia do nich przetwornika cyfrowo-analogowego Lampizator Amber 3 DAC. Łączyłem też odtwarzacz płyt kompaktowych Canor CD 2.10 do wzmacniacza Canor AI 2.10. Pełna lista sprzętu towarzyszącego wymieniona jest na końcu niniejszego tekstu.
Muszę przyznać, że Atlas Cables Equator XLR wyjątkowo korzystnie sprawdziły się jako łączówki dla przedwzmacniacza i dwóch monofonicznych końcówek mocy wspominanego powyżej zestawu NuPrime AMG. Oczywiście, nie mam na myśli jedynie ich doskonałych cech inżynieryjno-praktycznych jako przewodów i wtyków XLR, czyli łatwej i ergonomicznej aplikacji do gniazd XLR oraz wysokiej jakości połączenia / osadzenia wtyku w gnieździe, a także referencyjnej konduktywności, bo te bezsprzecznie są pierwszorzędne. Bardziej chodzi mi o bezpośredni wpływ kabli Equator na dźwięk. Jego zmiany i ewolucje.
Na sam początek należy napisać, że przewody Equator mają przede wszystkim wpływ na coś, co najprościej można określić jako śpiewność oraz autentyczność grania. To brzmienie otwarte, gładkie i naturalne. Łatwo przyswajalne, bo równe i spójne. W 100% fizjologiczne, przyjazne dla ucha. Ułożone i zrównoważone. Pełne.
W drugim rzędzie warto podkreślić, że Atlas Cables zapewniają pierwszorzędną barwę dźwięku - lekko zaokrągloną, acz dokładnie wysyconą i wyłożoną. Transparentną. Owa barwa zawsze jest bogata w kolorową treść, obecna w zdumiewającej ilości, ożywiona i zdecydowana. Głęboka. Pozwalająca analitycznie ocenić indywidualne cechy akustyczne instrumentów i odmienności / złożoności ludzkich głosów.
Kontury instrumentów są wyciągnięte na maksimum ich możliwości, znakomicie dźwięczne na tle niskich tonów, precyzyjnie widzialne. Istniejące rzeczywiście. Owe instrumenty mają odpowiednie proporcje i naturalną przestrzeń, perspektywicznie definiują dalsze plany i horyzont brzmienia. Swobodnie wybrzmiewają - wydaje się, iż nic ich nie ogranicza. Mają autonomiczne pole do manewru i rozpędu. Dla własnego życia.
Co istotne, bas ujawniany przez przewody Equator XLR jest sprawny, sprężysty i zauważalnie obecny (mocny), zaś instrumenty na nim układane mają wokół siebie naturalnie tkane „powietrze”. Oddech, przestrzeń i optymalną energię kinetyczną. Niskie są dobrze prowadzone, korzystnie ujarzmiane, dzięki czemu nic się nie rozlewa i nie ciągnie. Bas ma atrybuty pierwszorzędnej giętkości i plastyczności, ale i konstrukcyjnej dokładności, nadając tym samym całości muzyki ultra-precyzyjne tempo i "drive".
Konkluzja
Atlas Cables Equator XLR to interkonekty analogowe w całości zaprojektowane i wykonane w szkockich zakładach Atlas Cable - i to z własnych materiałów, uwzględniając w tym też wtyki XLR (!). Przewody Equator XLR to znakomita barwa, optymalne rozciągnięcie dźwięku, korzystne uwolnienie energii oraz równe kontrolowanie basu. To dźwięk zrównoważony, solidny i pełny. Autentyczny. Rekomendacja!
Cena w Polsce: Atlas Cables Equator XLR, dwa odcinki 0,75 m - 2 645 PLN.
System odsłuchowy
Pomieszczenie 30 m2 z częściową adaptacją akustyczną, ustroje Vicoustic Wave Wood - 10 sztuk.
Wzmacniacze: Haiku-Audio Origami 6550 SE (test
TU), ATC SIA2-100 (test
TU), Canor AI 2.10 (test
TU) i Pathos Classic One MKIII (test
TU), a także zestaw NuPrime AMG PRA/ AMG STA/AMG STA - przedwzmacniacz i dwie końcówki mocy (test
TU).
Kolumny podłogowe: Living Voice Auditorium R3 (test
TU) oraz Xavian Madre Perla Marina (test
TU).
Kolumny podstawkowe: Martin Logan Motion 35XTi (test
TU), ATC SCM7 (test
TU), Triangle Esprit EZ Comète 40th (test
TU), Pylon Opal Monitor (test
TU) i Guru Audio Junior (test
TU).
Odtwarzacze CD: Musical Fidelity A1 CD-PRO (test
TU) i Canor CD 2.10 (test
TU).
Odtwarzacze sieciowe: Rose RS150 (test
TU) i Auralic Altair G2.1 (test
TU).
DAC-i/wzmacniacze słuchawkowe: NuPrime DAC-10H (test
TU), Topping E50/L50 (test
TU), Lampizator Amber 3 DAC (test
TU), M2Tech Young MkIV (test
TU), Violectric CHRONOS oraz Encore mDSD (test
TU).
Komputer: Dell Latitude 7390.
Smartfon/tablet: iPhone XR i iPad Air 4.
Gramofony: Nottingham Analogue Horizon (test
TU) i TEAC NT-5BB (test
TU).
Wkładki gramofonowe: Ortofon 2M Black (test
TU), Ortofon 2M Black LVB 250 (test
TU) i Ortofon 2M Red.
Przedwzmacniacze gramofonowe: Musical Fidelity MX-VYNL (test
TU) i Unison Research uPhono+ D (test
TU).
Radioodbiorniki: Rotel RT-1080, Sansui TU-5900 i Tivoli Model One (test
TU).
Magnetofon kasetowy: Nakamichi Cassette Deck 1 (test
TU).
Minisystem: Pioneer P1-K (test
TU).
Głośnik bezprzewodowy: Mooer Silvereye 10 (test
TU).
Odbiornik Bluetooth/DAC: iFi Audio ZEN Blue + zasilacz iFi Audio iPower X (test
TU).
Słuchawki: Fostex TH610 (test
TU), Meze 99 Neo (test
TU), Austrian Audio Hi-X65 (test
TU), Abyss DIANA V2 oraz QUAD ERA-1.
Listwy sieciowe: Solid Core Audio Power Supply (test
TU) i ZiKE Labs Powerbox (test
TU).
Akcesoria: podstawa antywibracyjna Rogoz-Audio 3SG40 (test
TU), podstawy głośnikowe Rogoz-Audio 4QB80 (test
TU), podstawy głośnikowe Solid Tech Radius Stand, szafka audio Solid-Tech Radius Duo 3 (test
TU), mata gramofonowa Harmonix TU-800EXi (test
TU) i krążek dociskowy do gramofonu Clearaudio Clever Clamp (test
TU). I wiele innych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarz będzie oczekiwać na moderację