Polpak

wtorek, 13 czerwca 2023

Gold Note DS-10 EVO / Gold Note PSU-10 EVO, czyli streamer, DAC, przedwzmacniacz, wzmacniacz słuchawkowy / zasilacz

Modułowa konstrukcja DS-10 (grafika ze strony Gold Note)



Wstęp
Gold Note DS-10 EVO i Gold Note PSU-10 EVO (zobacz TUTAJ i TUTAJ oraz TUTAJ i TUTAJ ) to dwuelementowy zestaw o szerokim i uniwersalnym zastosowaniu / przeznaczeniu. Te dwie skrzynki łączą w sobie: DAC PCM / DSD / MQA na kości Asahi Kasei Microdevices AK4493 z topowej serii Velvet Sound, uniwersalny streamer, przedwzmacniacz liniowy i wzmacniacz słuchawkowy oraz adresowany zasilacz indukcyjny. Oba urządzenia w całości zostały zaprojektowane i wytworzone w zakładach Gold Note we Florencji, we Włoszech. Nie ukrywam, że te sprzęty Gold Note od dłuższego czasu mnie interesowały - niedawno odebrałem je na odsłuchy i testy. Oto ich rezultat - zapraszam do lektury recenzji.

Gold Note
Jednak zanim przejdę do opisu "wrażeń ogólnych i budowy", najpierw wypada skreślić parę słów o Gold Note (zobacz TUTAJ), albowiem pierwszy raz pojawia się na łamch bloga Stereo i Kolorowo. Marka Gold Note należy do włoskiej firmy Akamai s.r.l. Przedsiębiorstwo zostało założone we Florencji we Włoszech w 2012 roku przez pana Maurizio Ateriniego, który jest obecnie dyrektorem generalnym. Główna siedziba i zakłady produkcyjne znajdują się w miasteczku Montespertoli w pobliżu Florencji, gdzie każdy produkt jest projektowany, a następnie precyzyjnie wytwarzany przez wykfalifikowanych pracowników. Na końcu tego procesu dokonywana jest szczegółowa i systematyczna kontrola.

Wszystkie nasze produkty testujemy indywidualnie, a nie partiami lub losowymi próbkami. Każdy produkt jest całkowicie montowany od początku do końca przez jednego technika, aby zapewnić najwyższy poziom jakości zgodnie z mantrą szczupłego systemu produkcji.
Należy podkreślić, że Gold Note jest jedną z niewielu marek na świecie, która oferuje kompletną linię sprzętu - zaróno cyfrowego, jak i analogowego, tym samym pozwalając cieszyć się pełnym systemem audio hifi. Albowiem firma wytwarza niewiarygodnie wiele różnych urządzeń z szerokiego spektrum hifi. Produkowane są tutaj gramofony, przedwzmacniacze gramofonowe, wkładki gramofonowe, ramiona gramofonowe, wzmacniacze audio, przedwzmacniacze i końcówki mocy, streamery, kolumny głośnikowe, zasilacze... W aktualnym katalogu można naliczyć jakieś 40. pozycji, co jest niesamowicie ambitnym wynikiem. Co istotne, wszystkie urządzenia i akcesoria powstają na miejscu w podflorenckim zakładzie, zaś głównymi podwykonawcami najczęściej są lokalne włoskie przedsiębiorstwa.

Marka Gold Note szczyci się, że wypracowała swój własny styl dźwięku, oryginalną jego "filozofię". Ponadto podkreśla znaczenie tradycji oraz istotność własnej drogi audio, co ma duże znaczenie dla rzetelności produkcji urządzeń marki Gold Note. Jak można przeczytać na firmowej stronie:

Nasze brzmienie jest wyjątkowe; nazywamy to Italian Sound (il Suono Italiano) - i jeśli kiedykolwiek słuchałeś jednego z naszych systemów, będziesz dokładnie wiedział, co mamy na myśli. Dźwięk płynie z naszych głośników bez wysiłku, zapewniając satysfakcjonujące poczucie muzycznej przyjemności, która jest niebezpiecznie uzależniająca.

Żywy realizm, precyzyjne obrazowanie, dokładna separacja instrumentów, szybkość, wyrazistość detali – to cechy, na których się skupiamy. Naszym celem jest perfekcyjne odwzorowanie wydarzenia muzycznego, które brzmi jak najbardziej naturalnie. Muzykalność bierze się z równowagi, dźwięku, który nie jest ani do końca analityczny, ani sentymentalny. Rezultatem tej gustownej kombinacji jest to, co nazywamy "Italian Sound".
Naszą filozofię najlepiej reprezentuje koncepcja myślenia systemowego; holistyczne podejście, które koncentruje się na sumie części, a nie na poszczególnych składnikach. Taką filozofię można zastosować zarówno przy projektowaniu pojedynczych produktów, gdzie nacisk kładziony jest na synergię wypracowaną przez zastosowane komponenty, jak i całego łańcucha audio, gdyż finalne wykonanie jest wypadkową wszystkich etapów.

Dążymy do doskonałości naszego dziedzictwa i jesteśmy zdeterminowani, aby reprezentować definicję „Made in Italy”. Pomimo trendu globalizacji, nasi dostawcy są starannie wybierani ze względu na ich wyjątkową jakość i często znajdują się w Toskanii, zaledwie rzut kamieniem od naszej siedziby. Dlatego wszystkie nasze produkty są tak charakterystyczne i kojarzą się z włoską tradycją.

Wrażenia ogólne i budowa
Zasilacz i przedwzmacniacz dostarczane są w niedużych kartonach, albowiem one same mają też niewielkie rozmiary. Mniej więcej po połowie klasycznego sprzętu audio - 200 x 80 x 260 mm. Wraz z przedwzmacniaczem DS-10 EVO nabywca otrzymuje też pilot zdalnego sterowania (wraz z dwiema bateriami), antenkę WiFi, przewód zasilający oraz instrukcję obsługi. 

Z kolei pudło z zasilaczem, oprócz samego zasilacza PSU-10 EVO, mieści też dwa przewody zasilające oraz instrukcję obsługi. Jeden z przewodów to klasyczny zasilający, zaś drugi służy jako zasilający urządzenia Gold Note. Ma nietypowe końcówki DIN 8-pin pasujące nie do wszystkich Gold Note, a jedynie niektórych. Dziwne to jest, ale widać tak to Włosi sobie wykoncypowali.

Przedwzmacniacz DS-10 EVO można modułowo zestawiać z firmowym zasilaczem PSU-10 EVO (to oczywiście mój niniejszy zestaw testowy), ale można też z końcówkami mocy PA-10, czy przedwzmacniaczami gramofonowymi PH-5 bądź PH-10. Gold Note zapewnia szerokie opcje rozbudowy systemu w zasadzie o dowolne moduły hifi. W dowolnym momencie można ewolucyjnie uzupełnić swój zestaw o potrzebne kolejne urządzenia. Znakomita koncepcja, bo rozwojowa i w pełni uniwersalna.

DS-10 ma doskonałą konstrukcję mechaniczną wykonaną z litego, niemagnetycznego aluminium, co minimalizuje występowanie rezonansów. Kompaktowa i sprawdzona konstrukcja wentylacji wywodzi się bezpośrednio z uznanego przedwzmacniacza gramofonowego PH-10. Dzięki innowacyjnej i unikalnej modułowej konstrukcji DS-10 będzie opcjonalnie mógł wykorzystać dedykowany zewnętrzny zasilacz, aby skutecznie zwiększyć natywną wydajność urządzenia.

Aluminiowe obudowy są proste, panele frontowe dość zwykłe (po prostu aluminiowe płyty), jednakże wykonanie jest wyjątkowo precyzyjne i świetnie dopracowane. Wysoko estetyczne. Za design w dużej mierze odpowiadają oryginalne skośne szczeliny wentylacyjne symetrycznie wycięte na górze i dole obudów - bardzo efektownie to wygląda. Przyjemnie dla oczu. Całość stylistyki dopełniają olbrzymie, fantazyjne logo Gold Note wyfrezowane na górnych osłonach korpusów.

Nota bene logo Gold Note przedstawia umięśnionego mężczyznę grającego na spiralnie zawiniętej trąbie, którą trzyma w obu dłoniach - mężczyzna ten to starożytny rzymski wojownik dmący w róg Buccina używany przez legionowych trębaczy-sygnalistów. Mniejsze logo z identycznym rzymskim wojownikiem umieszczono też na panelach frontowych - tym razem są to owalne płytki w postaci bitych złotych medalionów (!). Ach ci ekspresyjni Włosi i to ich wielkie zamiłowanie do baroku...

Obudowy są posadowione zostały na gumowych nóżkach antywibracyjnych. Takich zwykłych, przyklejanych. To po prostu niewielkie kawałki gumy (półkule) z klejem. Dziwi tak trywialne rozwiązanie charakterystyczne dla sprzętu DIY, ale nie dla klasy high-fidelity. Co gorsza, w czasie przesuwania urządzenia (przedwzmacniacza bądź zasilacza) po blacie półki / biurka te gumowe podkładki mogą się przypadkowo odkleić, bo klej słabo trzyma (zdarzyło mi się to raz, czy dwa razy). Moim zdaniem Gold Note powinien to ja najszybciej poprawić i zamontować jakieś porządne stopy antywibracyjne.

Przedwzmacniacz Gold Note DS-10 EVO na froncie ma zainstalowany duży wyświetlacz TFT, diodę zasilania, gniazdo słuchawkowe 6,35 mm (analogowa obsługa słuchawek w szerokim zakresie 8 Ω - 600 Ω)) oraz pojedyncze pokrętło / enkoder służący do regulacji głośności oraz wyboru wielu funkcji. Albowiem DS-10 EVO oprócz tego, że jest przedwzmacniaczem liniowym / słuchawkowym oraz znakomitym przetwornikiem cyfrowo-analogowym opartym na kości Asahi Kasei Microdevices AK4493 Velvet Sound, to także pełnoprawnym odtwarzaczem strumieniowym obsługującym platformy Tidal, Qobuz, Deezer oraz Spotify (i radio internetowe vTuner). Rozdzielczość strumieniowania obejmuje DSD do DSD64 (DoP) oraz PCM do 24 bitów / 192 kHz. Obsługiwany jest także format MQA oraz łączność bezprzewodowa AirPlay / Bluetooth.

Na tylnym panelu przedwzmacniacza, w dwóch poziomych rzędach, zainstalowano różne złącza o wysokiej jakości i w dużej liczbie - tam jest naprawdę gęsto. Po lewej, w górnym rzędzie umieszczono dwie pary wyjść analogowych - parę gniazd niesymetrycznych RCA i parę symetrycznych XLR. W tym samym górnym rzędzie są też dwa gniazda zasilania - pierwsze to klasyczne IEC (zintegrowane z komorą bezpiecznika), a drugie typu DIN 8-pin dla przyłączenia wtyku zewnętrznego zasilacza Gold Note.

Dolny rząd tylnej ścianki to przede wszystkim gniazda cyfrowe - dwa Toslink, jedno koaksjalne RCA, jedno AES (do 24 bit / 192 kHz) oraz natywne asynchroniczne USB-B (DSD512 i PCM do 32 bit / 384 kHz). Jest też port USB-A do zasilania pamięci flash. Poza tym jest gniazdo RJ-45 LAN, mikro-USB dla upgrade systemu oraz gniazdo antenki WiFi. W jej okolicy umieszczono też przycisk resetu WPS. Opis gniazd kończy gniazdo 3,5 mm opisane jako "GN Link", czyli jest to gniazdo dla komunikacji / spięcia różnych urządzeń Gold Note.

Gold Note DS-10 to innowacyjny przetwornik cyfrowo-analogowy, zainspirowany uznanym, topowym modelem DS-1000 oraz IS-1000 All-In-One, dodatkowo wyposażony we wzmacniacz słuchawkowy. Co najważniejsze, jest szybki w instalacji i wygodny w codziennym użytkowaniu. DS-10 jest kompletnym urządzeniem, które można zintegrować z dowolnym systemem audio.

DS-10 to DAC (przetwornik cyfrowo-analogowy) nowej generacji posiadający UPnP, Streamer DLNA stworzony tak, aby zrewolucjonizować każdy system audio, potrafiący wygodnie przeglądać zasoby strumieniowe w sieci oraz źródła cyfrowe.

DS-10 można połączyć z tradycyjnymi odtwarzaczami CD, TV lub serwerami multimediów, jest także kompatybilny z prawie wszystkimi usługami internetowymi, w tym Roon, Tidal, Qobuz, AirPlay, Spotify, Deezer, vTuner. Może odtwarzać DSD, PCM i MQA, cieszyć się prawdziwym “high-end audio”, rozszerzonym o nowe odświeżające doświadczenia, bezproblemowo i nawet bezprzewodowo. Można bowiem podłączyć swoje urządzenia przez Wi-Fi / LAN, ale także przez najnowszy cyfrowy moduł Bluetooth 5.0, aby zapewnić najlepszą wydajność i łatwą łączność z dowolnym, dającym się dopasować urządzeniem.

Sterowanie przedwzmacniaczem odbywa się za pośrednictwem pojedynczego wielofunkcyjnego enkodera (Single Knob Control), pilota zdalnego sterowania bądź aplikacji "GN Control". Ekran wyświetlacza nie jest dotykowy. Muszę szczerze napisać, że obsługa DS-10 EVO nie jest zbytnio komfortowa, ani poręczna (a to i tak jest eufemizm). Nastawienie wszelakich funkcji urządzenia / wyborów opcji jednym tylko pokrętło-przyciskiem jest po prostu niewygodne. Mało ergonomiczne i nieprzyjazne dla użytkownika. Tym bardziej, że tych funkcji jest naprawdę sporo, więc nawigacja jest zawiła i wieloetapowa. Nieco pomaga w tym pilot zdalnego sterowania, ale ten też nie jest zbyt intuicyjny. 

Z kolei pokładowa aplikacja "GN Control" to firmowa odmiana "mconnect Player" (zobacz TUTAJ) koreańskiej Conversdigital, a nie aplikacja własna. Zaś platforma "mconnect Player" to dość podstawowa aplikacja (i mało rozbudowana) nadająca się przede wszystkim do obsługi streamingu, ale nie do kontroli wielofunkcyjnego urządzenia jakim jest DS-10 EVO. Choć naturalnie tak elementarne funkcje jak kontola głośności, wybór źródła, przyciemnienie/wygaszenie ekranu, tryb pracy PRE/DAC można ustawić. 

Podsumowując, uważam, że Włosi z Gold Note nie odrobili jeszcze dokładnie lekcji z zakresu ergonomii obsługi swojego fajnego DS-10 EVO. Są opóźnieni jakieś 5 lat, warto szybko to nadrobić.

Pozytywem aplikcji "GN Control" jest to, że obsługuje relatywnie szeroką gammę różnych platform streamingowych (Tidal, Qobuz, Deezer, Spotify i vTuner), lokalne serwery, zasoby sieciowe, chmury itd. Czyta pliki wysokiej rozdzielczości, w tym format MQA. Współpracuje z urządzeniami opartymi na systemie operacyjnym Android, jak również iOS, zapewniając swobodną kontrolę użytkownikowi poprzez smartfony, tablety oraz iPhone’y / iPady etc. Poza tym appka "GN Control" jest stosunkowo intuicyjna i przyjazna w obsłudze (choć nie działa w układzie horyzontalnym na tabletach). Daleko jej jednak do tak bajecznych aplikacji jak dalekowschodnie Rose Audio, Lumin lub Auralic. Czy nawet niemiecki Lindemann...

Na szczególne wyróżnienie i uznanie zasługuje informacja, że odtwarzacz sieciowy / DAC DS-10 EVO jest w pełni kompatybilny z systemem Roon (tzw. Roon Ready). Duży plus.


Zasilacz Gold Note DS-10 EVO pasuje do firmowych przedwzmacniaczy DS-10, ale do phono PH-10 już nie! (grafika za Gold Note)


Zasilacz Gold Note PSU-10 EVO ma takie same wymiary co przedwzmacniacz DS-10 EVO oraz oczywiście identyczny design / wykonanie. Na płycie czołowej umieszczono jedynie złote logo / medalion Gold Note oraz diodę zasilania. Na tylnym panelu zamontowano gniazdo zasilania IEC zintegrowane z komorą bezpiecznika, a tuż obok główny włącznik zasilania. Po środku znajduje się wyjściowe gniazdo zasilania typu DIN 8-pin, zaś pod nim zacisk uziemienia. Co zupełnie nietypowe, zasilacz PSU-10 EVO nadaje się wyłącznie do zasilania przedwzmacniaczy serii DS-10 (sic!). Nie wiem dlaczego i skąd powstała taka koncepcja w Gold Note.

PSU-10 został zbudowany z komponentów najwyższej jakości aby poprawić pracę przedwzmacniacza PH-10 i polepszyć brzmienie Twojego systemu. Z dedykowanym zewnętrznym zasilaczem do PSU-10 doświadczysz zupełnie nowej jakości słuchając swoich płyt winylowych.

Opatentowany przez Gold Note system dwóch dławików „Dual Chokes Design” doskonale „porządkuje” i filtruje prąd, eliminując wszelkie zakłócenia pochodzące z sieci energetycznej.
 
W zasilaczu Gold Note PSU-10 zastosowaliśmy konstrukcję podwójnej cewki indukcyjnej zasilanej podwójnym induktorem, odpowiadającej za obie połówki przebiegu napięcia, oraz filtr indukcyjny dla stopnia analogowego.

Urządzenie ma wbudowane cztery transformatory - trzy nich dostarczają prąd najwyższej jakości a czwarty, odseparowany, obsługuje filtr indukcyjny i dwa dławiki. PSU-10 jest potężnym źródłem zasilania, które pozwala odseparować PH-10 od wpływu pól elekromagnetycznych i daje skuteczną ochronę przed zakłóceniami z sieci energetycznej. Ekstremalnie czysta energia, którą dostarcza zasilacz gwarantuje bardzo niski poziom szumów, doskonałą dynamikę, lepszą szczegółowość i bardziej realistyczne doznania, oraz czystą przyjemność w słuchaniu muzyki.

W powyższym tekście wszelkie cytaty przepisywane ze strony Gold Note oznaczyłem kursywą oraz je wycentrowałem.

 

Dwa pudła ze sprzętami

Akcesoria DS-10 EVO: pilot zdalnego sterowania (wraz z dwiema bateriami), antenka WiFi, przewód zasilający oraz instrukcja obsługi

Akcesoria PSU-10: dwa przewody zasilające oraz instrukcja obsługi

Zaraz po wyjęciu urządzeń z kartonów


Pierwsze uruchomienie - przyłączam DS-10 EVO do Internetu


Mistrzowskie wykonanie obudów - chyba tylko Włosi tak to potrafią



Duży wyświetlacz


Intrygujący design - Gold Note to bardzo ładne "klocki"

Spora liczba różnych gniazd!

Uruchomienie streamingu zajęło mi jakieś dwie minuty - i to łącznie z pobraniem firmowej aplikacji "GN Control"



Słucham na słuchawkach Fostex TH610

Popołudniowa herbatka, ciekawa lektura i dobry dźwięk!


Używam słuchawek Sennheiser HD 660S2. Wyświetlacz w DS-10 EVO można wyłączyć; aplikacja "GN Control" na tablecie działa tylko w orientacji pionowej...

 Pobieram firmową appkę "GN Control"; jak widać, dostępna jest całkiem spora ilość platform internetowych

Podstawowe funkcje appki "GN Contol", czyli wybór źródła, ciszej/głośniej, tryb PRE/DAC i jeszcze pare innych 

Włoski Gold Note działa na aplikacji strumieniującej / sterującej o nazwie "GN Control" opartej o sklonowany koreański "mconnect Player"


Strumieniuję muzykę z platform Tidal i Qobuz; obsługiwane są pliki o wysokiej rozdzielczości (PCM do 24 bitów / 192 kHz) oraz format MQA

"GN Control" na ekranie iPad Air 4 - wyłącznie pionowa orientacja



Wrażenie dźwiękowe
Zestaw Gold Note DS-10 EVO / Gold Note PSU-10 EVO używałem w dużym systemie hifi (jako streamer i DAC) oraz w systemie słuchawkowym (jako streamer, DAC i wzmacniacz słuchawkowy). Streamery porónawcze to Rose RS150, Lindemann Musicbook Combo oraz Silent Angel Munich M1 (z zasilaczem Silent Angel Forester F1). Przetworniki cyfrowo-analogowe / wzmacniacze słuchawkowe porównawcze to Ferrum ERCO z zasilaczem Ferrum HYPSOS, Antelope Amári, SPL Diamond, Rupert Neve Designs RNHP, iFi Audio Go bar oraz Lampizator Amber 3 DAC, a także DAC zainstalowany we wzmacniaczu McIntosh MC8950. Platformy streamingowe to Qobuz, Apple Music i Tidal. Pełna lista sprzętu towarzyszącego została wymieniona na końcu niniejszego tekstu.

DAC / streamer DS-10 EVO zapewnia bardzo plastyczny i żywy dźwięk o gładkiej, kremowej, aksamitnej konsystencji. Z doskonałym poczuciem przestrzeni. To dźwięk miły, subtelny i uprzejmy w odbiorze, ale równolegle dobrze selektywny i głęboko nasycony. Brzmienie w odbiorze jest pełne, realistyczne i zrównoważone; bardzo czytelne - dość bezpośrednie, ale nie nachalne. Dokładne, lecz pozbawione agresji. Trzeba przyznać, że Włosi z Gold Note wykonali bardzo dobrą robotę, ich DS-10 EVO brzmi wyjątkowo melodyjnie, kształtnie i powabnie. Muzyka jest przedstawiana po stokroć atrakcyjnie, lecz też wiarygodnie i tonalnie. Dźwięcznie i bogato.

W Gold Note najbardziej mnie ujęło i przekonało znakomite warstwowanie i pogłębienie dźwięku - DS-10 EVO zapewnia nadzwyczaj autentyczny i przenikliwy przekaz z emocjonalnym doznaniem obecności instrumentów i wokali. Muzyka jest podawana dynamicznie oraz ekspresyjnie, ale także na miękko (a nie na twardo). Płynie całkowicie swobodnie i bez naprężenia - harmonijnie; dokładnie zalewa przestrzeń odsłuchową, precyzyjnie wypełnia każdy kąt i szparę - powleka je subtelną pierzyną dźwięku. Brzmienie ma strukturę organiczną - jakby było zaopatrzone we własne ciało, które swą piękną fizycznością, dużą masą i ciepłem nakładało się na cały przekaz dostarczając zdrowy, kształtny i smaczny spektakl wysokiej klasy high-fidelity. Tak to czuję, tak odbieram.

DAC jest wnikliwy i precyzyjny, ale nie ma tendencji do przesadnej analizy. Czyta głębokie warstwy dźwięku, wydobywa z nich na powierzchnię sporo informacji, jednak nie wypływają żadne ostrości czy jaskrawości. Detale są ujawniane, subtelności też, lecz jakieś jazgoty już nie. Brzmienie jest gęste i ekspresyjne, acz dobrze selektywne i rozdzielcze. Przy czym nie jest to poziom wzorcowy, a umiarkowany. Gold Note lubi wszystko poprzesłaniać delikatną mgiełką, zapewniać lekki dystans i niedopowiedzenie. Stąd też przekaz nie jest idealnie krystaliczne czysty / transparentny, a minimalnie pociągnięty barwną emulsją i podmuchany ciepłym, analogowym dymem. Dźwięk nie jest w 100% neutralny, a ciut posłodzony. A dzięki temu pełnokaloryczny. 

Pokładowy streamer gra pewnie i stabilnie, a platforma sterująca "GN Control" jest stosunkowo przyjazna i łatwa w obsłudze. Najważniejsze jednak jest to, że funkcja strumieniowania działa bez żadnych zakłóceń - jest szybka, responsywna i logiczna. W czasie testów nie doznawałem najmniejszych zacięć systemu, opóźnień czy innych niestabilności. Po prostu super. Co ważne, dźwięk w odbiorze jest pełny i kompletny, nie czuć kompresji lub sprzężeń. To pięknie klarowny, plastyczny i czysty dźwięk, czyli taki, jaki powinien być zapewniany w nowoczesnym streamingu. 

Należy uczciwie przyznać i podkreślić, że włoski Gold Note zaaplikował w DS-10 EVO rzetelny moduł obsługi strumieniowania dźwięku (choć nie wiadomo jaki konkretnie) - i zrobił to solidnie oraz z inżynierskim znawstwem. Brzmienie jest obfite, muzykalne i dynamiczne. Głębokie. Dobrze obrazujące i wyraźnie różnicujące nagrania. Ważne jest też to, iż streamer bez grymasów odtwarza pliki wysokiej rozdzielczości (z serwisu Qobuz) oraz wspiera format MQA (z Tidal). Pliki HD grane z Qobuz są pięknie gładkie, barwne i dokładne. Dopieszczone. Nie mam żadnych uwag.

Gold Note zadbał o wyjątkowo dobry wzmacniacz słuchawkowy w przedwzmacniaczu DS-10 EVO - realizowany na wyjściu niesymetrycznym 6,35 mm, obsługujący szeroki zakres impedancji (6 - 600 Ω), z analogową regulacją głośności. W czasie testów podłączałem przede wszystkim słuchawki Sennheiser HD 660S2, Fostex TH610 i SIVGA SV023. Jednak to, że wzmacniacz nie miał najmniejszych problemów, by je w pełni wysterować, to dopiero początek jego zalet. Kolejnymi są przestrzenny i dokładny dźwięk o dużym nasyceniu oraz znakomitej kontroli - sugestywny i realistyczny z silnie odczuwalnym bitem basu, z namacalną strukturą wszelakich zjawisk. Ale też delikatnie ocieplony i wygładzony analogowym pigmentem typowym dla Gold Note. 

Dodatek zasilacza PSU-10 EVO w istotny sposób zmienia, poprawia oraz urealnia dźwięk, co jest dobrą i jednocześnie niedobrą wiadomością. Korzystne jest to, że brzmienie nabiera więcej nasycenia i ciała ("body"), staje się bardziej rozdzielcze i widoczne, zaś niedobre jest to, iż moduły zasilania w DS-10 EVO tak łatwo i oczywiście wymagają suplementacji, aby uzyskiwać komplementarny i stuprocentowy dźwięk o maksymalnej wydajności high-fidelity. Nie jest to zarzut, a stwierdzenie faktu. Gold Note nie jest tutaj wyjątkiem, bo wiele firm audio tak postępuje. A więc wyposaża swe urządzenia w podstawowe układy zasilające równolegle oferując ich upgrade firmowym zasilaczem zbudowanym już na bardziej solidnych komponentach. Tak czy inaczej, uzupełnienie przedwzmacniacza DS-10 EVO o zasilacz PSU-10 EVO pozwala uzyskać głębszy i wyraźniejszy dźwięk o wyższym poziomie selektywności i ogólnej czystości. Zysk jest ewidentny.

Konkluzja
Gold Note DS-10 EVO / Gold Note PSU-10 EVO to zestaw streamer, DAC, przedwzmacniacz, wzmacniacz słuchawkowy / zasilacz. W całości wyprodukowane we Włoszech z komponentów wysokiej jakości. To samowystarczalny zestaw hifi, do którego wystarczy jedynie podłączyć słuchawki. Ale można też go rozbudować o końcówkę (końcówki) mocy, by uzyskać kompletny system głośnikowy (Gold Note zapewnia firmowe końcówki mocy PA-10). Gold Note oferuje własny, indywidualny gatunek dźwięku - to brzmienie głęboko nasycone, plastyczne i barwne, bardzo sugestywne i żywe, ale także dynamiczne oraz dokładne. Autentyczne. To nie są urządzenia studyjne, więc nie należy spodziewać się pełnej neutralności, a dźwięku organicznego i muzykalnego. Emocjonalnego. Dodatek PSU-10 EVO przekłada się na wzrost nasycenia i rozdzielczości, polepsza czytelność przekazu.

Ceny w Polsce: Gold Note DS-10 EVO - 13 115 PLN; Gold Note PSU-10 EVO - 5 170 PLN.


Rekomendacja dla Gold Note DS-10 EVO / Gold Note PSU-10 EVO


Za:
- solidna, rzetelna budowa; przykładne wykonanie; wysokiej klasy zastosowane komponenty
- modułowa konstrukcja wewnętrzna
- solidne aluminiowe obudowy
- efektowny włoski design
- kompaktowe wymiary
- możliwość opcjonalnej rozbudowy o firmowe końcówki mocy, przedwzmacniacz gramofonowy
- DS-10 EVO to wielofunkcyjne, uniwersalne urządzenie (streamer, przedwzmacniacz, DAC, wzmacniacz słuchawkowy)
- w zestawie pilot zdalnego sterowania
- duża ilość gniazd wejściowych i wyjściowych (w tym gniazda symetryczne XLR)
- łączność LAN i WiFi / Bluetooth / Airplay
- duży wyświetlacz TFT
- uniwersalne jedno pokrętło / przycisk (Single Knob Control) 
- odtwarzacz sieciowy obsługuje szerokie spektrum platform streamingowych
- Roon Ready
- własna aplikacja "GN Control" (choć oparta o "mconnect Play")
- referencyjna kość DAC Asahi Kasei Microdevices AK4493 z serii Velvet Sound
- obsługa DSD, PCM i MQA
- bardzo dobry wzmacniacz słuchawkowy!
- zasilacz PSU-10 EVO ma konstrukcję podwójnej cewki indukcyjnej zasilanej podwójnym induktorem
- rozbudowany, barwny i soczysty dźwięk klasy high-fidelity
- analogowe, organiczne i głębokie brzmienie
- ale także dokładne, rozdzielcze i analityczne
- dynamiczne i ekspresyjne; bardzo sugestywne - wiarygodne
- z miłym słodkim i miękkim posmakiem; gładkie
- znakomita melodyjność i muzykalność grania
- dodatek zasilacza przynosi wzrost nasycenia i rozdzielczości, wyższy poziom wyrafinowania tonalnego 
- a także polepsza ogólną czytelność przekazu
- wyprodukowano we Włoszech, w Europie
- rekomendacja Stereo i Kolorowo.

Przeciw:
- specyficzna odmiana dźwięku nie każdemu przypadnie do gustu (analogowy, barwny dźwięk mocno stawiający na ekspresję, mało neutralny)
- ograniczony poziom selektywności i detaliczności
- podstawowa funkcjonalność aplikacji "GN Control"
- dyskusyjna, mało ergonomiczna obsługa DS-10 EVO (szczególnie za pośrednictwem "Single Knob Control")
- zasilacz PSU-10 EVO nie pasuje do wszystkich sprzętów Gold Note (np. nie jest komplementarny względem phono-stage Gold Note PH-10)
- nieakceptowalne (w tej klasie sprzętu) nóżki antywibracyjne w postaci podklejanych gumek.

System odsłuchowy
Pomieszczenie odsłuchowe: 30 m2, z częściową adaptacją akustyczną - ustroje Vicoustic Wave Wood - 10 sztuk.
Wzmacniacze: Haiku-Audio Origami 6550 SE (test TU), Haiku-Audio Selene KT150 (test TU), TEAC NR-7CD (test TU), McIntosh MC8950 i Pathos Classic One MKIII (test TU).
Kolumny podłogowe: Living Voice Auditorium R3 (test TU) i Starless Monoceros.
Kolumny podstawkowe: Martin Logan Motion 35XTi (test TU) i Paradigm Founder 40B (test TU).
Odtwarzacze CD: Musical Fidelity A1 CD-Pro (test TU) i Taga Harmony TCD-50.
Odtwarzacze sieciowe: Rose RS150 (test TU), Lindemann Musicbook Combo (test TU) i Silent Angel Munich M1 (test TU).
DAC-i/wzmacniacze słuchawkowe: Ferrum ERCO z zasilaczem Ferrum HYPSOS (test TU), Antelope Amári, SPL Diamond, Rupert Neve Designs RNHP (test TU), Fi Audio Go bar (test TU) i Lampizator Amber 3 DAC (test TU).
Komputer: Dell Latitude 7390.
Smartfon / tablet: iPhone 13 oraz iPad Air 4.
Gramofon: Nottingham Analogue Horizon (test TU).
Wkładki gramofonowe: Ortofon 2M Black (test TU), Goldring 1006 (test TU), Rega Ania (test TU) i Goldring Eroica LX.
Przedwzmacniacze gramofonowe: Musical Fidelity MX-VYNL (test TU), Haiku-Audio Iris Phono (test TU) i Rega Aria MK3.
Radioodbiorniki: Rotel RT-1080, Sansui TU-5900 i Tivoli Model One (test TU).
Magnetofon kasetowy: Nakamichi Cassette Deck 1 (test TU).
Minisystem: Pioneer P1-K (test TU).
Głośnik bezprzewodowy: Mooer Silvereye 10 (test TU).
Odbiornik Bluetooth/DAC: iFi Audio ZEN Blue + zasilacz iFi Audio iPower X (test TU).
Słuchawki: Fostex TH610 (test TU), Meze 99 Neo (test TU), Sennheiser HD 660S2, SIVGA SV023 (test TU), Kingsound H-03 i Final Audio UX3000 (test TU).
Listwy sieciowe: Solid Core Audio Power Supply (test TU) i ZiKE Labs Powerbox (test TU).
Akcesoria: podstawa antywibracyjna Rogoz-Audio 3SG40 (test TU), podstawy głośnikowe Rogoz-Audio 4QB80 (test TU), podstawy głośnikowe Solid Tech Radius Stand, szafka audio Solid-Tech Radius Duo 3 (test TU), mata gramofonowa Harmonix TU-800EXi (test TU) oraz krążek dociskowy do gramofonu - Clearaudio Clever Clamp (test TU). I wiele, wiele innych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarz będzie oczekiwać na moderację