Polpak

sobota, 3 października 2020

NuPrime Alita - DAC, wzmacniacz słuchawkowy i przedwzmacniacz

 


Trzy zdjęcia ze strony NuPrime Audio Inc.


Wstęp
Amerykańska firma NuPrime Audio, od 2004 roku prowadzona przez pana Jasona Lima, nie próżnuje i co chwila atakuje rynek audiofilski czymś nowym i intrygującym. Całkiem niedawno, bo w sierpniu br. światło dzienne ujrzał "DAC & Headphone Amp" o wdzięcznej nazwie NuPrime Alita (zobacz TUTAJ i TUTAJ). Za dekodowanie sygnału cyfrowego na analogowy odpowiada japoński przetwornik Asahi Kasei Microdevices AK4493EQ, który brzmieniowo łączy w sobie wyszukane ciepło z detalicznością i przestrzennością. Z kolei pokładowy wzmacniacz słuchawkowy został przetransferowany z topowego NuPrime DAC-10H (czytaj moją recenzję TUTAJ), przy czym gniazda słuchawkowe w Alita to 6,35 mm jack oraz zbalansowany 4,4 mm Pentaconn. Urządzenie to jest również pełnoprawnym przedwzmacniaczem liniowym z potencjometrem opartym o cyfrową drabinkę rezystorową ze skokiem 0,5 dB. Sygnał z gniazd wejściowych jest przetwarzany przez autorski procesor FPGA NuPrime SRC IC. Całość sterowana jest mikroprocesorem z retencją pamięci. Nieźle.

Urządzenie niedawno dojechało do mnie na testy - bezpośrednio od polskiego dystrybutora Rafko z Białegostoku. Dziś prezentuję Czytelnikowi rezultat odsłuchów, czyli ostateczny test. Zapraszam.

Wrażenia ogólne i budowa
Nowy model Alita zrywa z dotychczasowym wzornictwem "retro-futuro", jakim jeszcze charakteryzował się m.in. poprzedni DAC i wzmacniacz słuchawkowy DAC-10H. Alita (bo to "ona") pokrewna jest nowej linii stylistycznej wzmacniacza IDA-8 czy przetwornika DAC-9H. Obudowa Alita jest w zasadzie identyczna jak w niższym modelu DAC-9H (jego koszt to 5 000 PLN), przy czym taka unifikacja to dla NuPrime nic nowego, bo zawsze tak było, oczywiście - z racji racjonalności kosztów. Można by było więc napisać, że "Alita to taka lepsza odmiana DAC-9H", gdyby nie fakt, że w Alita zastosowano zupełnie inne kości DAC, czyli AKM AK4493EQ oraz przetwarzanie cyfrowego sygnału przez programowalny chip FPGA SRC IC. A to już zupełnie inna bajka...

Alita dostarczany jest w kartonowej "walizeczce" z rączką, w której to znajduje się pudełko właściwe. Po uniesieniu jego wieka, widać czarną ochronną piankę, pod którą dopiero znajduje się DAC spoczywający w wyprofilowanej komorze z czarnej gąbki. Z prawego boku (we wnętrzu kartonu) umieszczono niewielkie pudełeczko z przewodem zasilającym. Z kolei pilot zdalnego sterowania został wciśnięty w górną część pianki. W zestawie nabywca otrzymuje także instrukcję obsługi oraz tradycyjną gwarancję producenta.

O tym, że Alita ma identyczny design jak inny model NuPrime, a mianowicie jak DAC-9H - już napisałem wcześniej. Dodam więc jedynie, że jest to wzornictwo nowoczesne i charakterystyczne dla NuPrime nowych linii produktowych. Obudowa w całości wykonana jest z wysokogatunkowego aluminium - front jest lekko pościnany na górnej i dolnej krawędzi, co tworzy interesujący efekt wizualny. Zwęża się do środka - z jednej i drugiej strony, na całej długości.

Na froncie, symetrycznie po obu skrajnych stronach, umieszczono dwa pokrętła-enkodery. Lewe odpowiedzialne jest za wybór źródła, jeżeli je obracać, albo za włączenie zasilania, jeżeli je przycisnąć. Analogicznie prawe - jeżeli je obracać, można dokonywać regulacji poziomu głośności, a jeżeli je przycisnąć, włącza się tryb wyciszenia "mute". Tuż obok obu pokręteł zamontowano dwa gniazda słuchawkowe -  niesymetryczne 6,35 mm po lewej stronie i zbalansowane 4,4 mm Pentaconn po prawej stronie. Środek frontu jest perforowany - to quasi-wyświetlacz punktowy, bardzo typowy dla NuPrime (i kiedyś dla NuForce). Nie jest zbyt rozdzielczy, ani zbyt wyraźny, ale prezentuje się rewelacyjnie!

Tylny panel został podzielony na trzy logiczne osobne strefy. Od lewej do prawej są to po kolei:1) strefa zasilania, 2) strefa gniazd wyjściowych i 3) strefa gniazd wejściowych. Życzyłbym innym firmom audio podobnych porządków. Sekcja zasilania to gniazdo sieciowe IEC zintegrowane z głównym włącznikiem zasilania. Strefa gniazd wyjściowych to dwie pary gniazd wyjściowych analogowych: para zbalansowanych XLR i para niezbalansowanych RCA (z regulowanym poziomem głośności). Jest też wyjściowe gniazdo optyczne Toslink oraz gniazdo jack 3,5 mm "Trigger Out". Całą prawą stronę tylnego panelu zajmują gniazda wejściowe. Jest para analogowych RCA (co bardzo cieszy, bo znakomicie rozszerza funkcjonalność Alita), cyfrowe koaksjalne, optyczne Toslink, cyfrowe USB, także wejście I2S (768 kHz / DSD256) oraz port USB dla opcjonalnego przyłączenia dongla WiFi bądź Bluetooth.

NuPrime Alita - najważniejsze cechy
- sterowanie urządzenia autorskim mikroprocesorem z retencją pamięci,
- przetwarzanie cyfrowego sygnału przez programowalny chip FPGA SRC IC dla ultra niskich zniekształceń jitter,
- ultra niskoszumne tranzystory polowe JFET,
- przedwzmacniacz z precyzyjnym potencjometrem drabinkowym o skoku 0,5 dB z pamięcią poziomu głośności dla każdego źródła,
- obsługa ASIO 2.1,
- autorskie sterowniki do systemu Windows,
- obsługa formatów DoP (DSD over PCM),
- gniazdo USB na opcjonalny dongle Bluetooth lub WiFi,
- antywibracyjne stopy izolujące autorskiej konstrukcji (zgłoszone do opatentowania).

Specyfikacja techniczna
- Przetwornik DAC: AKM AK4493EQ
- Procesor sygnału: FPGA
- Stosunek sygnał/szum: 110 dB
- Pasmo przenoszenia: 20 - 20 000 Hz
- Wejście optyczne: 1
- Wyjścia optyczne: 1
- Wejścia koaksjalne: 1
- Wyjścia 2 x RCA liniowe: 1
- Wyjścia 2 x XLR: 1
- Złącze słuchawkowe:
- 6,3 mm duży jack
- 4,4 mm Pentaconn Sony
- Trigger: TAK 1
- Inne złącza: I2S
- INNE: Wzmacniacz słuchawkowy: 1,5 W RMS / 32 Omów
:: Wejście USB : up to 384 kHz / DSD256
:: Wejście coaxial: up to 768 kHz / DSD256
:: Wejście optical: up to 192 kHz / DSDS64
:: Wejście I2S: up to 768 kHz / DSD256
:: Wyjścia RCA i XLR z regulowanym poziomem głośności
- Pilot: TAK
- Zasilacz: toroidalny
- Wysokość: 5,5 cm
- Szerokość: 23.5 cm
- Głębokość: 28.1 cm
- Masa: 2,5 kg






Wszystko jest bardzo solidnie zapakowane

Akcesoria



Nowa stylistyka NuPrime


Taki "wyświetlacz" to patent firmy NuPrime (i przedtem NuForce)


Dwa gniazda słuchawkowe: zbalansowane i niezbalansowane

Całkiem zgrabny i poręczny pilot zdalnego sterowania


Słuchawki Monoprice Monolith M650

Tył urządzenia


Porównanie z Matrix Audio Element M i iFi Audio ZEN DAC (na dolnej półce Lampizator Amber 3 DAC)

Na dole wzmacniacz Bladelius Tyr III

Przy Cambridge Audio Edge A tytułowy NuPrime wydaje się być maluśki

Zestaw Trigon Exxceed

Na dole wzmacniacz Cambridge Audio Edge A

Trochę wizualny bajzel, ale tak wygląda odsłuchowa kuchnia Stereo i Kolorowo...


Używam monitorów aktywnych Barefoot Footprint 01 na przemian z głośnikami Amphion Argon 7LS


A tu rządzą monitory aktywne HEDD Type 20


Wrażenia dźwiękowe
Alita używałem w trzech trybach jego pracy: 1) jako DAC, 2) jako wzmacniacz słuchawkowy oraz 3) jako przedwzmacniacz liniowy. Sygnał cyfrowy najczęściej pochodził z serwera muzycznego CocktailAudio X45, streamera Chord 2Go lub z komputera; używane słuchawki to Final Audio D8000, Monoprice Monolith M650 oraz Fostex TH610, a także Focal Listen Professional; jako przedwzmacniacz Alita sterował monitorami aktywnymi Barefoot Footprint 01 oraz HEDD Type 20. DAC-i porównawcze to NuPrime DAC-10H, Lampizator Amber 3 DAC, Matrix Audio Element M, iFi ZEN DAC oraz Chord Hugo 2. Pełna lista sprzętu towarzyszącego wymieniona jest na końcu niniejszego tekstu.

Amerykański NuPrime ma bardzo duże doświadczenie w konstruowaniu przetworników cyfrowo-analogowych, można wręcz zaryzykować twierdzenie, że w tej dziedzinie przedsiębiorstwo osiągnęło mistrzostwo. Do tej pory przesłuchałem sporo DAC-ów NuPrime i muszę z całą stanowczością napisać, że wszystkie były udane, a niektóre wybitne (np. Evolution DAC). Zresztą od kilkunastu miesięcy mam u siebie jako redakcyjny NuPrime DAC-10H i uważam go za genialny w swojej cenie. Nowy DAC Alita jest oparty o 32 bitową kość japońskiej Asahi Kasei Microdevices AK4493EQ - to aktualnie dość popularny DAC (choć klasy premium), ale jego aplikacja w NuPrime jest bez wątpliwości znakomita. Przetwarzanie cyfrowego sygnału jest wspomagane przez programowalny chip FPGA SRC IC. I to słychać.

NuPrime tak pisze o dźwięku swojego nowego przetwornika: "to ciepło łączące w sobie detaliczność i przestrzenność". Trudno nie zgodzić się z takim opisem. Nie o to przecież chodzi w optymalnym dźwięku, by był jedynie rozdzielczy, naturalny i przestrzenny, musi także zawierać "ludzki" pierwiastek, który jedni nazywają brzmieniem organicznym, inni ociepleniem, a jeszcze inni po prostu fizjologią przekazu. Bez wątpliwości nowy Alita takimi cechami się charakteryzuje - i to w dużej obfitości. To wysoki poziom detaliczności i rozdzielczości zaprawiony wyszukaną kulturą brzmienia; brzmienia, które nie tylko jest dokładne i wierne, ale także łatwo przyswajalne i o ogólnie gładkiej, wręcz perlistej, naturze. A do tego cielesne i wysublimowane. Bardzo przyjemne w odbiorze.

DAC Alita zapewnia wysoki poziom naturalności i czystości dźwięku z szeroką oraz głęboką sceną dźwiękową. To już wiadomo. Ale należy też parę słów napisać o barwie brzmienia, bo ta też bez wątpliwości jest wysokogatunkowa. Barwność dźwięku jest pogłębiona, z dodatkowym podkładem, mocnym pokolorowaniem. To barwy nasycone, soczyste i zaangażowane. Lekko ciepłe, ciut posłodzone i ekspresywne. Przy czym owa barwność poparta jest świetną klarownością i jasnością przekazu, który dzięki temu jest otwarty - zarówno na dostarczanie ożywionej kolorystyki, jak i na bezpośrednią komunikację ze słuchaczem. Energia zawarta w różnych formach barw jest tym, co NuPrime pokazuje i odkrywa najchętniej. Innymi słowy, Alita dostarcza przekaz wybitnie chromatyczny, acz wybornie ilustracyjny i dalece przezierny. DAC ten lubi podawać dźwięki jak na tacy, nie zgadza się na maskowanie szczegółów, a równolegle dba o zdrowe proporcje nie pozwalając na natarczywą krzykliwość czy szklistość. 

Warto też podkreślić, iż średnica jest w odbiorze ciepła, kremowa i łagodna, dodatkowo wspierana pełnym oraz substancjalnym basem. Z kolei soprany mają większą swobodę, są świetliste i rozdzielcze, z nieskrępowaną dynamiką - kiedy trzeba pojawia się tu nawet metaliczność. Jednakże owa metaliczność wynika li jedynie i wyłącznie z natury pierwotnego nagrania. Można napisać - jest ona endogenna, a nie egzogenna. Metal blach perkusji ma szansę więc zabrzmieć prawdziwie i wiernie, acz Alita sam z siebie nie dodaje doń hałasu lub jazgotu. Z kolei niskie tony, choć obfite, nie są agresywne, promują raczej krótkie wybrzmienia, ale na samym dole mogą dawać o sobie znać bardzo mocne tąpnięcia i dodatkowe rozciągnięcia. Odbywa się to jednak w zakresach normy i akuratności. Bas stoi w symbiozie z pozostałymi zakresami - szczególnie ze średnimi.  

Kilka słów o pokładowym wzmacniaczu słuchawkowym. Producent informuje, że jego moduły zostały przetransferowane z topowego firmowego wzmacniacza NuPrime DAC-10H (który, przypomnę, jest w moim stałym wyposażeniu systemu audio). Jedyne, co mogę niniejszym uczynić, to potwierdzić owe słowa. Brzmienie wzmacniacza w Alita "toczka w toczkę" przypomina te z DAC-10H. Oczywiście, samego wzmacniacza, a nie w kompozycji w firmowym DAC-iem, bo wówczas jest przecież nim "zaprawiony". Na szczęście do wzmacniacza w Alita można dotrzeć bez udziału pokładowego DAC-a za pośrednictwem gniazd analogowych. Wówczas korzyść implementacji wysokiej jakości amplifikacji jest w 100% wykorzystywana. (Co w żaden sposób nie umniejsza walorów samego DAC-a, a jedynie znakomicie poszerza potencjał Alita).

Pozwolę sobie niniejszym przytoczyć fragment własnej recenzji NuPrime DAC-10H: "Wzmacniacz słuchawkowy zapewnia spektakularne i żywe brzmienie, ale równolegle lekko pomazane organiczną łagodnością (jakby przetartą przez lampy elektronowe). Świetna przestrzeń, jeszcze lepsze stereo, namacalna głębia, wzorcowe uporządkowanie sceny, znakomita kontrola w całym paśmie, wyraźne instrumenty, nasycone wokale - nie ma się do czego przyczepić. Nawet nie można wychwycić żadnych zniekształceń, ani szumów... Bardzo dobry wzmacniacz słuchawkowy!". Identycznie jest w NuPrime Alita. Niech dowodem na tę tezę będzie fakt, iż topowe słuchawki Final Audio D8000 nawet przez chwilę nie straciły ani grama wigoru, ani cienia błyskotliowości. Alita pięknie je napełnił i dopełnił dźwiękiem, a wręcz dowartościował i brzmieniowo stuprocentowo "doszlifował"! NuPrime zapewnia bardzo płynny przekaz, lecz raczej gładki niż stuprocentowo dobitny. I bardzo dobrze!

Na koniec pozwolę sobie napisać parę słów o funkcji NuPrime Alita jako przedwzmacniacza liniowego. W taki sposób używałem go dla dwóch par monitorów aktywnych: Barefoot Footprint 01 oraz HEDD Type 20. Oba monitory reprezentują segment typowo profesjonalny, aczkolwiek równolegle prowadziłem ich odsłuchy na potrzeby domowego hi-fi, więc Alita spadł mi jak ta przysłowiowa "manna z nieba".  Przedwzmacniacz w Alita jest bardzo sprytny i funkcjonalny. Można z niego korzystać na kilka sposobów i zawsze są one ergonomiczne. Ma dwa wyjścia analogowe - symetryczne i niesymetryczne. Ma kilka wejść cyfrowych i dodatkowo jedno analogowe (na RCA). Poza tym sprzyjająca obsłudze jest łatwość regulacji monitorami za pośrednictwem albo gałki głośności, bądź za pomocą pilota zdalnego sterowania. Warto też podkreślić, że potencjometr jest oparty o cyfrową drabinkę rezystorową ze skokiem 0,5 dB, co bardzo pomaga precyzyjnej regulacji głośności monitorów aktywnych.

Z kolei jeśli chodzi o samo brzmienie Alita jako przedwzmacniacza, to bez wątpliwości jest on mistrzem w dynamice, ale przede wszystkim daje dobrze poukładany, spójny dźwięk. Równy, koherentny i autentyczny. Dobrze namacalny i fizyczny. Z kapitalną kontrolą niskich tonów. Te są atletyczne, masywne i natężone, acz równiusieńko definiowane. Z podkreśloną głębią i zaznaczoną sprężystością, z dobrym wykończeniem. Nie snującym się niepotrzebnie.

Konkluzja
Może będę powtarzalny i nudny w podsumowywaniu sprzętów NuPrime, ale kolejny raz muszę napisać, że "NuPrime rulez!". Premierowy model Alita reprezentuje wyjątkowo solidną, uniwersalną i przemyślaną budowę, a także wysoce zaangażowany i rozdzielczy dźwięk klasy realnego high-fidelity. To brzmienie pięknie zorganizowane, głęboko nasycone barwami i dalece wysublimowane. Rasowy dźwięk NuPrime, który już może być wzorcowym. Rekomendacja!

Cena w Polsce - 6 395 PLN.

System odsłuchowy
Pomieszczenie: 30 m2 z częściową adaptacją akustyczną, ustroje Vicoustic Wave Wood - 10 sztuk.
Wzmacniacze: Trigon Exxceed, Bladelius Tyr III (test TU), Cambridge Audio Edge A, Feliks-Audio Arioso 300B SE, Haiku-Audio Origami 6550 SE (test TU) i Pathos Classic One MKIII (test TU).
Kolumny podłogowe: Living Voice Auditorium R3 (test TU) i Amphion Argon 7LS (test TU).
Kolumny podstawkowe: Martin Logan Motion 35XTi (test TU), Dynavoice Definition DM-06, Guru Audio Junior (test TU) i Studio 16 Hertz Canto One New SE (test TU).
Monitory aktywne: Barefoot Footprint 01 oraz HEDD Type 20.
Odtwarzacze CD: Musical Fidelity A1 CD-PRO i Trigon Exxceed CD.
Odtwarzacze sieciowe: Auralic Aries Mini (test TU), CocktailAudio X45 (test TU), Chord 2Go i Matrix Audio Element M (test TU).
DAC-i i przedwzmacniacze: NuPrime DAC-10H (test TU), Lampizator Amber 3 DAC (test TU), Chord Hugo 2, iFi Audio ZEN DAC oraz Encore mDSD (test TU).
Komputery: Dell Latitude 7390 i MacBook Apple Pro.
Smartfon/tablet: iPhone XR i iPad Air 2.
Gramofony: Nottingham Analogue Horizon (test TU) i MoFi UltraDeck+ M (test TU).
Wkładki gramofonowe: Ortofon 2M Black (test TU), Pro-Ject Pick-it DS2 (test TU) i MoFi MasterTracker (test TU).
Przedwzmacniacze gramofonowe: Musical Fidelity MX-VYNL (test TU), MoFi UltraPhono (test TU), iFi Audio iPhono3 BL i Audiokultura Iskra 1 (test TU).
Tunery: Rotel RT-1080, Sansui TU-5900 i Tivoli Model One (test TU).
Magnetofon kasetowy: Nakamichi Cassette Deck 1 (test TU).
Minisystem: Pioneer P1-K (test TU).
Głośnik bezprzewodowy Bluetooth: Mooer Silvereye 10 (test TU).
Słuchawki: Fostex TH610 (test TU), Meze 99 Neo (test TU), Final Audio D8000 (test TU), Monoprice Monolith M650, Monoprice Monolith M1060 (test TU) i Focal Listen Professional.
Listwy sieciowe: Solid Core Audio Power Supply (test TU) i ZiKE Labs Powerbox (test TU).
Akcesoria: podstawa antywibracyjna Rogoz-Audio 3SG40 (test TU), podstawy głośnikowe Rogoz-Audio 4QB80 (test TU), podstawy głośnikowe Solid Tech Radius Stand, stopy antywibracyjne Rogoz-Audio BW40, szafka audio Solid-Tech Radius Duo 3 (test TU), mata gramofonowa Harmonix TU-800EXi (test TU) i krążek dociskowy do gramofonu Clearaudio Clever Clamp (test TU). Kondycjoner masy QAR S-15 (test TU). Zatyczki do gniazd RCA Sevenrods. Zworki głośnikowe Sevenrods Speaker Jumper oraz adaptery głośnikowe bi-wire Perkune Audiophile Cables (test TU).



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarz będzie oczekiwać na moderację